AMSTAF alias PITBULL- pieszczoch czy morderca?

Dzieki dziewczyny za opisy tego czym zywicie swoje psiaki. Ja bede kladla nacisk jednak na suche - nie mam tyle czasu na wieczne gotowanie i przysmaki, ale bede mu dawac 2-3 razy w tygodniu extra porcyjki (miesko, kosci, kaszke, ryz, warzywka, serki, itd.) - zeby mu sie to suche tak szybko nie znudzilo ;-) Moj jest niesamowity z tym przytulaniem i wtulaniem sie we mnie podczas spania w lozku :-D Najchetniej spi ze mna \"nos w nos\"... hihihii albo na szyji badz na glowie :-D Tylko jak ja to wytrzymam, jak bedzie wazyl 35 kg?? hhahaha :-D Dzisiaj znow, zamiast spac obok, tak sie cisnal we mnie, ze ja sie musialam usuwac, az w koncu o malo nie spadlam z lozka... ;-) :-P

Kiedy mój piesek kładzie się u mnie w łóżku w nogach-kładł się obok mnie jak miał zaledwie kilka miesięcy,teraz jest już za duży,a moje łóżko jest za małe-rano budzę się z nogami na podłodze i ...jestem niewyspana!!!Ale i tak go kocham i nie mam serca go wyrzucać.Często zabiera mi kołdrę i oprócz nóg na podłodze ...jestem odkryta.Kiedy jest lato-O.K.-ale zimą?! Hihihi...

Ludzie,gdzie Wy oczy macie!!!! Ratlerki i jamniki miec powinniscie a nie ciezkie psy obronne!!!! Z taka radoscia opisujecie tu dominacyjne odruchy Waszych pupilkow ze az zgroza mi powialo...

Hej Anomalio! co złego w tym, że piesek spi z nami w łóżku?? to jest ten objaw dominacji?? nasze psy są takie niesamowicie słodkie i kochane, dlatego tak głęboko trafiają w nasze serca. w mojej rodzinie wszyscy mają psy. są one różnych ras i wszystkie spią w łóżku. to prawda, ze amstaffy próbują okazać swoją wyższość nad ludzmi i innymi pieskami, ale to się objawia w inny sposób i trzeba od szczeniaczka zmieniac. nie mam natchnienia, zeby to rozwijac- przynajmniej teraz. musze sie do roboty jaies zabrac ! pozdro

Anomalio, rozwin temat, jesli juz zaczynasz - chetnie poslucham, jakie zachowania wedlug Ciebie sa oznaka dominacji u psow?

Chetnie rozwine ale pod koniec tygodnia bo teraz czasu nie mam rozpaczliwie... I dla nas ludzi to ze psiak spi na lozku moze byc problemem co najwyzej higienicznym,pies mysli inaczej. Pies mysli \"moge wejsc na jego poslanie wiec on musi mnei sluchac\". W psim stadzie podporzadkowany przewodnikowi pies nie ma prawa wejsc na poslanie tegoz przewodnika, nei ma prawa go dotknac jesli przewodnik sam nei uczyni pierwszego kroku. Oczywiscie nei dotyczy to szczeniakow. dziewczyny,musze leciec,ale pod koniec tygodnia obiecuje ze przysle Wam linki do takiech sprawdzonych stron gdzie o tym mozna poczytac.

Hmm, tez tak slyszalam, a raczej czytalam u J. Fishera. Ale mysle, ze trzeba jednak juz od szczeniaczka zaczynac mu pokazywac kto tu rzadzi, zwlaszcza u mojego ;-) Zwlaszcza, ze on rzadko spi na swoim poslaniu a caly czas jest z nami, przy nas, na kanapie, lozku albo... pod lozkiem. To smutne troche, ale chyba bede musiala go tego oduczyc :-O No bo jak sie przyzwyczai to trudno mu bedzie potem pojac, dlaczego nagle mu nie wolno :-( echh... szkoda :-) A linki podeslij, chetnie poczytam wiecej, pozdrawiam.

MAM taki sam problem jak ty NAWRÓCONA tyle że ja posiadam Rottweilera obecnie ma 7 lat - piesek waży jakieś 60 kg , jak się przeprowadziłem na nowe mieszkanie w ciągu tygodnia wzywali sąsiedzi policje chyba ze dwa razy że pies chodzi bez kagańca - ale był na smyczy. Poturbował 2 kundle sąsiadów bo te lały mi na drzwi i na dodatek oczywiście biegały bez smyczy i pech chciał że doskoczyły do mojego-który był na smyczy a widząc że biegną na nas jakieś kundle to wszak ściągnełem mu kaganiec bo jak maiał się bronić-polecam moje zastosowanie POMAGA tyle że trzymałem go na smyczy :) ale już bez kagańca. Ale do rzeczy psy rasowe nie są z ogułu agresywne (one agresje mają w sobie zakodowaną i nie trzeba jej na siłe wyzwalać )wszystko zależy od właściciela , jak sobie psa ułoży ... Mój naprzykład nie gania kotów tylko na nie sika...POZDRAWIAM

ychmm kontynuując temat snu psiaczka w łóżeczku.... to jesli nawet jest to objawem dominacji, to ten objaw jest w moim przypadku lekceważony- tolerowany. Co złego w tym, poza faktycznie obniżeniem higieny, że moje serce śpi z nami?? :-p do niego lepiej się przytula ..niz do mojego mena, Oj Wujek, nie zazdroszczę sąsiadów! Moi są rózni, niektórzy rozczulają się nad ta kruszynką, inni obchodzą nas łukiem, ale naszczęście nikt jeszcze policją nie groził. Czasem jakaś nadgorliwa babcia dogaduje, żeby psu kaganiec zakładać ale nie widzę takiej potrzeby!!

Czesc Dziewczeta!! :) Nie bylo mnie pare dzionkow bo pojechalismy sobie z menem i dzieciakami na wies do jego rodzinki. Psiaki mialy raj na ziemii, my z reszta tez :). Az sie nie chce wierzyc, ze ktos na tym swiecie jeszcze tak spokojnie i uregulowanie sobie zyje. Pieski zakochaly sie w krowach, ale one nie chcialy sie z nimi za bardzo bawic :o :D. Tak poza tym wyganialy sie za wszystkie czasy. Jutro znowu znikam bo w sobote jade z mamuska do Niemiec, ale po przyszlym weekendzie powinnam juz byc, chociaz nie wiadomo bo jakos takie nie zorganizowane mam te wakacje :D. Podtrzymujcie temacik, a ja moze sie jutro jeszcze odezwe :D

U mnie nudy niestety! Mój maluch bawi się z młodym od siostry. Gryzą się koszmarnie, przygniatają nawzajem, ale tak jakoś bezboleśnie... w sobote idziemy na wesele znajomych, lecz Harusia nie zaproszono z nami :-p hamówa pozdrawiam

Nasz Amstafek sobie leży na miękkim foteliku, ma 5 tygodni, jest bardzo słodki i ma na imię IRA. Jeszcze nie znamy się za bardzo na jej wychowaniu, ale staramy się coś dowiedzieć. Jest bardzo mądry i lubi się bawić, umie tez ostro gryźć i dużo zjada, aby być wielkim i silnym psiakiem...papa

Marzenko, Dawidzie witam Was! Skoro macie szczeniaczka to może nasze doświadczenia przydadzą się Wam. pytajcie o co chcecie, a wiele głów będzie Wam odpowiadać... Jeśli macie zdjęcia swej kluseczki to ślijcie na adres sisi955@tlen.pl miłego dnia

Witamy Mamy jeden problem. Piesek bardzo gryzie i niewiemy co robic. Prosze o odpowiedź.

Jak to wasz piesek ma 5 tygodni??? Taki maluch powinien byc jeszcze z mamuska!! A cos mi sie i tak wydaje ze ktos sobie jaja robi, a jesli nie to poczytajcie topic i bedziecie wszystko wiedziec.

a ja nie pisze bo jestem chora :-( czuje sie okropnie i moj maly tez przez to cierpi, bo nie ma sie kto nim tak zaopiekowac jak ja, za rzadko wychodzi sobie pobiegac i wscieka sie w domu ;-) a poza tym tez cos mu jest, bo ma rozwolnienie juz od kilku dni i robi co chwila na podloge :-O echh... :-(

Naprawde mamy prawie 6 tygodniowego Amstafa ...czekamy na odp. na naszepytanie .

Wybacz-z całym szacunkiem-Anomalio,ale NIE masz racji!!! To,że pies śpi z właścicielem w łóżku,jeszcze nie oznacza,że dominuje.W momencie,kiedy robi się agresywny,gdy próbuje się go z tego łóżka zepchnąć-TO JEST dominacja.Mogę swojego psa zrzucić-w dosłownym znaczeniu-z łóżka i nawet nie spojrzy się spode łba. Jeżeli już porwałaś się na taką krytykę w stosunku do Nas i Naszych pupili,poczytaj najpierw o psychice psa,porozmawiaj z instruktorami szkolenia...i dopiero potem dyskutuj!!!!!! NIE MASZ RACJI!! Choć przykre to,ale prawdziwe.

Droga Anomalio. Pies powinien wiedzieć,gdzie jest jego miejsce.Mój pies nie wchodzi bez pozwolenia na łóżko.Jeżeli nie usłyszy komendy zezwalającej na to,nie wejdzie.Proste-wie,gdzie jego miejsce. Nie warknie,nie spojrzy się krzywo na mnie,kiedy go zepchnę-wie,gdzie jego miejsce. Zawsze się słucha i to on jest mi podporządkowany,a nie ....(HaHaHa) broń Boże Ja jemu.-wie,gdzie jest jego miejsce.

Jeszcze raz do Anomalii. Szczeniaków nie można faworyzować,bo to właśnie w okresie szczenięcym ustala się miejsce psa. P.S. Pies nie może mnie dotknąć własciciela,jeśli mu na to nie pozwolę????? HiHiHiHi....Wybacz,ale to śmieszne. Ale Ty taktykę stosujesz?!

Hej wzystkim!!!!!!!!!!!!! Jestem ciekawa dlaczego nikt nic nie pisze???????????

M i D !!! PSIUŃKA BĘDZIE GRYZŁA TERAZ I JAK BĘDZIE ZMIENIAĆ ZĘBY, WIĘC JESZCZE KILKA MIESIĘCY... HIHIHIHI :-P Generalnie szczeniak powinien mieć swoje zabawki, kosteczki dla malucha, tak żeby mógł zaspokoić potrzebę gryzienia. :-D Jak będzie dobierał się do rzeczy innych niż jego, to powinien dostać leciutko w pyszczek, tak z boku- nie w nos. i jednocześnie krzyknąć fuj lub fe. Nauczyć go, że ten zwrot oznacza komendę zostaw, źle robisz... hehehe powodzenia, ja mojego długo oduczałam, ale są efekty bo już nie gryzie...ufffff po wielu miesiącach

Dzieki za informacje WIO24 mamy nadzieje, że przyda nam się to i pomoże w jakiś sposób. A nie orientujesz się w sprawie obcinania uszu Amstafom???

Hej to znowu my. Mamy jeszcze pytanie odnośnie kąpieli szczeniaczka. I jesli możesz to prześlij nam pare zdjęć twojego psiaka. Kajtor20@o2.pl A my jak tylko zrobimy jakieś fotki to od razu Ci wyślemy. Pa Pa

M i D o ile wiem, to nie powinno sie kapac tak malego szczeniaczka. Psy w ogole kapie sie tylko wtedy, jesli juz sie musi - i nie za czesto. A kiedy chcecie go kapac i dlaczego? Jezeli juz to tylko szampnem dla szczeniakow i potem bardzo dobrze wytrzec recznikiem i przez jakies 5-6 godzin nie wypuszczac na dwor bo sie przeziebi. Zrobcie fotki malego, bo chce go koniecznie zobaczyc :-) Moja ma teraz kolo 10-11 tygodni.

sorki - moj, nie moja. A co do uszu to juz sie nie obcina, tzn nie powinno sie, jesli chcecie chodzic na wystawy, bo jest prawnie zabronione. Poza tym ja bym takiego bolu maluchowi nie zadawala :-( moj ma takie wielkie fruwajace uszka i pieknie mu z tym. A i pies wyraza swoje uczucia uszami i ogonem, wiec powinno sie zostawic, czym matka natura ich obdarzyla ;-) Pozdrawiam.

Jeśli macie jakieś fotki swoich psiaków to przysyłajcie na Kajtor20@o2.pl

Witam! To prawda co pisała Kawoszka, że szczeniaków wogóle nie powinno się kompać do któregoś tam miesiąca... już nie pamiętam, ale sprawdzę i napiszę. Nie wolno tego robić, żeby nie zniszczyć jego naturalnej ochrony. Jeżeli już piesek ubrudzi się, to można go czyścić wilgotną szmatką. ;-) Ja swojemu nie ciełam uszu, bo mój luby nie chciał zadawać krzywdy małemu... he he Ale faktycznie nie robi sie tego od jakiegos czasu nawet w przypadku wystawowych psów. Fotki prześlę z domu, teraz siedzę w pracy. :-D

Oj muszę się z Wami podzielić czymś koszmarnym. Spacerowałam sobie z moimi ukochanymi w sobotni wieczór i spotkaliśmy kolesia z młodym amstaffem. Facet mówił, że pies ma 7 miesięcy, ale kurcze bydle takie z niego, że nasz podobną posturę ma na zdjęciach, które Wam rozsyłałam. a ma na nich 1,5 roku. Mało tego agresywany taki potwornie, po północy było grubo, a to psisko szczekało niemiłosiernie. Wyrwało się na wszystkie sposoby. No wyglądał tak, że jakby się urwał z tej smyczy to by zagryzł naszą kruszynkę, która stała zdziwiona, że ktoś tak się zachowuje. Najgorsze były jedna słowa tego chłopaka. Wynikało z nich, że jest dumny z tej bestii. Ja zaś jestem pewna, że psisko na sterydach jedzie!!!!

Jest super!!!!!!!!!!!!!!!! Nasza psiunia rosnie jak na drożdzach!!!!!!!!!!!!! Jesteśmy z tego powodu bardzo zadowoleni.