Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość NAWRÓCONA

AMSTAF alias PITBULL- pieszczoch czy morderca?

Polecane posty

Gość vizaf
pitbulla*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przewodnik
Wszystko zależy od indywidualnych predyspozycji psa. Ten sam pies w jednym domu będzie agresywnym mordercą a w innym miłym "barankiem" do pieszczot i zabaw. Zależy co pies od nas otrzyma za młodu -a potem to będzie procentować.Będziesz go bił- będzie zastraszony albo agresywny wobec ciebie, za bardzo mu popuścisz-zacznie dominowac i rządzić. Pies musi wiedzieć kto jest jego przewodnikiem i trzeba mu to pokazywac jak najczęściej bo jego psychika dąży do dominacji i do 4 roku zycia bedzie podejmował próby przejęcia stada.Od małego trzeba szkolić i uczyc psa swojej pozycji w stadzie zeby czasami nie przyszło mu do głowy kiedys stanąc z nami do walki o przywództwo. ostrzegam przed kupnem takiego psa osoby które nie maja twardego charakteru i doświadczenia w pracy z agresywnymi psami. Amstaff wyczuje to od razu i może miec właściciel problemy z opanowaniem go.Ta rasa ma tak zwany zespół tracenia świadomości w zabwaie, mówiąc krótko jak sie zapamieta w zabawie to trudno mu powrócic do realnego świata. To bywa bardzo niebezpieczne jesli pies nie jest wyszkolony i nie ma świadomości niższej pozycji w stadzie.Stąd rożne wypadki.... Jedzenie zależy od aktywności psa. Im wiecej pracuje tym lepiej powinien jeść (ale bez przesady) Normalnie pracujący pies powinien dostawać jeść 2 x dziennie. Jeśli pies większośc czasu siedzi w kojcu lub w domu to zalecam dawać mu mniej po to żeby nie był nadaktywny i żeby nie szalał. Ok raz na miesiąc dobrze jest przegłodzic psa ok 1-2 dni żeby sobie oczyścil żolądek i dopiero dać mu jeść do syta. Podkreślam jednak że sposób karmienia zależy od rasy, aktywności, i pracy psa. Nie karmijcie psa na siłę bo po 4 latach bedziecie mieli grubą niemrawa beczkke zamiast silnego i zdrowego psa. Pozdrawiam wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atilka
witam serdecznie wszystkich wielbicieli piesków:)) jestem szczęśliwą posiadaczką prawie rocznego amstafa :) planuję go zabrać na wystawę ..Muszę dodać,że nie byłam nigdy na wystawie psów :( pojęcia nie mam jak się zabrać do tego :( nie chodzę z psem na szkolenia uczę go sama..w najbliższym czasie planuję spotkania indywidualne z treserem psów..żeby piesek był lepiej przygotowany..piszcie proszę co radzicie...a może ktoś wie kiedy będzie jakaś wystawa 2008r we Wrocławiu bądź w jakimś mieście w promieniu 300km :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BHGIKHUJ
Przeczytalam tylko kilka wypowiedzi osob zabierajacych glow w tym temacie. I o zgrozo- nalezy albo plakac nad glupotka coniektorych albo sie z nich smiac! Przestancie pisac o amstafach jak o bialych barankach z oczkami fok...to psy wychodowane do wal, z bardzo zacietym charakterem (jak wszystkie teriery), silna psychika i olbrzymim nakladem sil!!!! Nie skreslam tego, ze to fantastyczne psy domowe, ze kochaja swoja rodzine, mozna uprawiac z nimi psie sporty ALE: -dlaczego pozowlenie na te psy maja ludzie, do ktorych Wy pijecie. czesc wlascicieli bulli kupuje tego typu psy zeby dodac sobie "centymetrow"- to sa wlasnie tchorze!, druga grupa to znawcy-amatorzy: gowno o psach wiedza a chce zrewolucjonizowac swita i opinie o tych psach nie majac zadnego doswiadczenia! A Z RESZTA NIE CHCE MI SIE JUZ PISAC BO ZA DUZO CZASU BY MI TO ZAJELO!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do BHGIKHUJ
a masz lub miałaś/łeś kontakt z takim psem? Acha - na amstafy nie trzeba mieć pozwolenia:P:P:P To tak dla Twojej informacji ZNAWCO:P:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atilka
do BHGIKHUJ Zgodzę się z tobą tylko w małej części twojej wypowiedzi ;) z pewnością asty to nie yorki:) hodowane do walk,były:(:( :( obecnie hodowane są najczęściej dla wystaw,zawodów sportowych itp.. Jedne są agresywne..inne NIE ... owszem wychowanie psa odgrywa istotną rolę lecz co pies odziedziczył w genach też ma znaczenie... Mieszkam na wielkim osiedlu-blokowisku..i jest tu sporo amst jedne z rodowodami inne bez...większość biega,bawi, hasa z innymi psami!!!LUZEM a psy no cóż ujmę to tak,że tolerują się:) na odległość-kwestia dominacji u samców(często biegają luzem i nie zwracają uwagi na inne psy) ...gwarantuję,że każdy z nich to indywidualny pieszczoch:)) Znam wszystkich właścicieli astów na moim osiedlu-jedni to ludzie młodzi inni trochę starsi, żaden z nich nie posiada tego psa dla powiększenia swojego EGO !!! Więc jest jeszcze TRZECIA GRUPA ludzi,którzy posiadają asty z prostych przyczyn...ZAMIŁOWANIA,LITOŚĆI(zabrane ze schronisk),WARUNKÓW MIESZKANIOWYCH,WYSTAW,SPORTÓW Nie pakuj wszystkich do jednego wora-obrażasz ludzi!!!! AMSTAFY SĄ JAK MEDIA-MARKT NIE DLA IDIOTÓW ;P ;P ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ayhbk
hehehe z tego co widze ze bardzo dużo osób interesuje sie takimi psami he ale ja mam już swoją ukochaną suczke AMSTAFA xene i nigdy bym nie powiedział ze może kogoś ugryżć a tu wczoraj ugryzła mi brata co mam teraz zrobić???? nie chcem jej uspać ani odać bo ją kocham jak nikogo na świecie pozdro dla wszystkich fanów amstafów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pije do przewodnika
co ty za bzdety piszesz!!! psy nie dominuja bo Pies i człowiek nie tworzą stada, watahy, sfory w rozumieniu Np. sfory wilków. Proces udomowienia psa spowodował, że system hierarchiczny u psów domowych nie występuje.!!!!!! teoria ta jest poparta m.in. R. Coppingera nawet fisher przed smiercią wycofał sie z tej teorii uznając ją za błędną.O mitach dominacji polecam doskonałą ksiązke "Pies i człowiek" J.Donaldson.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polaaaa
oo piekny temacik :) ... mam zamiar kupić amstaffa lub pit bulla co powinnam wiedziec na poczatku? jak od malego bedzie sie chowała z psami (suka z sukami) to czy nic im potem nie zrobi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poczytaj na forach o amstaff-
ach .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szarlottaaa
Witam wszystkich widze tu sporo ciekawych tematow ale ja potrzemuje sie dowiedziec cos wiecej jak byscie mogli mi pomoc to prosze bardzo.A wiec tak... mam Od niedawna sunie o rasie Pit bull terier ma juz 7 miesiecy i nie umie w ogole pokazac zdenerwowania chce sie bawic z wszystkimi i ze wszystkim ale wydaje mnie sie ze juz powinna troche bronic sie przed innymi psami jak chca nad nia dominowac a ona nic poprostu kladzie sie na ziemi i kuli ogon bardzo mnie to nie pokoji poniewaz slyszalam ze te psy raczej maja silna psychike i nie daja sie robic w balona...nie wiem co jest moze jest za bardzo rospieszczona....ludzie pomocy jak cos wiecie Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szarlottaaa
Witam wszystkich widze tu sporo ciekawych tematow ale ja potrzemuje sie dowiedziec cos wiecej jak byscie mogli mi pomoc to prosze bardzo.A wiec tak... mam Od niedawna sunie o rasie Pit bull terier ma juz 7 miesiecy i nie umie w ogole pokazac zdenerwowania chce sie bawic z wszystkimi i ze wszystkim ale wydaje mnie sie ze juz powinna troche bronic sie przed innymi psami jak chca nad nia dominowac a ona nic poprostu kladzie sie na ziemi i kuli ogon bardzo mnie to nie pokoji poniewaz slyszalam ze te psy raczej maja silna psychike i nie daja sie robic w balona...nie wiem co jest moze jest za bardzo rospieszczona....ludzie pomocy jak cos wiecie Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochamamstafy
Jesli twoj pies jest taki bojazliwy to rozdraznij go troche zacznij kopac go po mordzie albo cos takiego ;p joke niewiem to chyba dobrze ze jest bojazliwa przynajmniej jest z nia spokuj....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość astka
witam, też mam amstafka, ma 3 lata i jest kochany szarlottaaa-> 7 miesięcy to jest jeszcze młoda i myślę, że kontakty z psami traktuje jako zabawę, stąd te uległe zachowania. Nie jest jeszcze świadoma swej siły, więc jej nie wykorzystuje przeciwko psom. Nie masz się czym martwić, charakterku dostanie trochę z wiekiem:) Ważne jest abyś dopilnowała, by nie przesadzić w drugą stronę:P pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość astka
aha i mój piesio też jest trochę rozpieszczany:) a gdy był w wieku twojej suni, pewnego razu na spacerze podszedł do nas biegający często po mojej miejscowości pies,taki jak filmowy Lessi(owczarek szkocki collie bodajże) i zaczęły się bawić. Mojemu spodobały się oczywiście dłuugie włoski kolegi, więc trochę go szarpał, owczarek nie był chyba zbyt zadowolony i zaczął warczeć, "kłapnął" też szczękami w powietrzu. Mój piesio też zaczął warczeć, ale odgoniłam jego kolegę, do żadnej walki nie doszło, ale jakieś pół roku po tym znów na spacerze spotkaliśmy tego psa, podszedł do nas, mój już nie potraktował go jako kolegę, tylko skoczył mu do szyi, rzucił na glebę i przydusił. Na szczęście zna komendę PUŚĆ:) Zauważyłam, że nie lubi dużych psów (collie, owczarek niemiecki w szczególności), na małe, choćby szczekały czy warczały nie zwraca uwagi. Dodam, że mieszkam w miejscowości, w której-oprócz mojego- są 4 psy wyprowadzane jak należy, czyli na smyczy, za to biegających po ulicach luzem jest mnóstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jezior
Mam zamiar kupic sobie amstaffa poprostu zakochałem sie w tej rasie.Lecz nie wiem jak przekonac do niego rodzicow!!Szczegolnie dziadka z ktorym mieszkamy!!Pomóżcie!PLSS:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rossanna
Witam!!Mam problem.Może to nie ten temat dyskucjii bo tu mówicie o czymś innym ale może ktoś miał podobny problem.Mam 4 letniego amstafa, wczoraj odgrysł sobie opuszkę na przedniej łapie błlam z nim u weterynarza okazało sie ze pies jest chory na atopowe zapalenie skóry:((Nie wiem jak to leczyć....To był hirurg wiec nie wiele mi mółl pomoc tylko tyle żeby smarować mu łapy jodyna.Dzisiaj mój pies nie chciał wyjść nawet na spacer strasznie go swędzą te łapy.Jak moge mu pomóc??Proszę o pomóżcie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bestharpoo723235
Moim skromnym zdaniem opinia o amstafach-mordercach jest wywałana tym,że ludzie się boją obcych,dużych psów,które potrafią szczekać.Jestem przekonana,że gdyby mieli takiego psiaka u siebie na bank zmieniliby zdanie...Ja sama znam dorosłego amstafa,który dosłownie służy za przytulankę i nigdy w zyciu nie słyszałam,zeby miał zamiar kogoś ugryzać;) W domu trzymam mieszanke amstafa i pitbulla i na dzien dzisiejszy jest z niego więcej śmiechu niż kłopotu...cudo...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chojnacki
kurde ludzie wy się nie znacie jestem człowiekiem ktury wychowuej amstaffy i wiem jedna amstaff to nie morderca ja sam mam 2 amstaffy i są bardzo grzeczne wiem tylko że czy amstaff będzie zabujcą czy nie zależy od właściela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadzam się z wypowiedzią wyżej, od człowieka zależy jaki pies będzie mi się bardzo amstaffy podobają i w przyszłości sobie takiego sprawie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktosssssssssssssss
mam pit bula jest to bojowa rasa . jest psem agresywnym na odpowiedz agresji sam nigdy niezaatakuje dziecka . to co ludzie muwia ze to mordercy a mordercy dflatego ze sa bite glodzone to pies bedzie agresywny ,jezeli niema czegos takiego pies bedzie spokojny prowadze hodowle mam 10 takich psów i mam cos do powiedzienia moge powiedziec ze mam o wiele graziniejsza od tescowa niz moje psy i znam innych hodowców to jest wspaniala rasa a tym co sadza ze to morderca to debile niema co gadac z takimi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktosssssssssssssss
mam pit bula jest to bojowa rasa . jest psem agresywnym na odpowiedz agresji sam nigdy niezaatakuje dziecka . to co ludzie muwia ze to mordercy a mordercy dflatego ze sa bite glodzone to pies bedzie agresywny ,jezeli niema czegos takiego pies bedzie spokojny prowadze hodowle mam 10 takich psów i mam cos do powiedzienia moge powiedziec ze mam o wiele graziniejsza od tescowa niz moje psy i znam innych hodowców to jest wspaniala rasa a tym co sadza ze to morderca to debile niema co gadac z takimi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pitbullka
a ja właśnie razem z chłopakiem kupiliśmy pitbullka. dopiero za 5 tyg.go odbierzemy. wierze ze bedzie naszym przyjacielem i ulozonym psem. chce wlasnie te rase bo jest tepiona, zmuszana do walk itd ( historia wielu poruszyla nasze serce). a my chcemy dać jednemu malemu piekowi szanse pokazaniu światu ze mają inne, słodziutkie i kochane oblicze. wierze w te rase i mam nadzieje ze jak ktos zobaczy mojego pieska, tez sie w tej rasie zakocha. oczywiscie zdajemy sobie sprawe z sily jaka drzemie w pitbullu i wiemy jaka odpowiedzialnosc na siebie bierzemy. piesek bedzie szkolony, a my go nauczymy tylko milosci do wszystkiego co sie rusza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do oponentów
ludkowie którzy tak uczepiliscie sie amstafow warto zebyscie dowiedzieli sie cos wiecej o innych rasach psow, o dobermanach, rotweilerach owczarkach niemieckich. Dowiedzcie sie czegos o psychikach psow i ich wykozystywaniu w przeszlosci, poczytajcie o psach na swiecie ( gdzie w USA najwiekszy zamet robia owczarki wlasnie, w niemczech rotweilery) pieski o dziwo uznawane za nie niebezpieczne i lagodne z natury. Ostatnimi czasy zaatakowal mnie rotweiler jakis czas pozniej owczarek, na moje szczescie psy byly na smyczy, bez kaganca i zdazylem odskoczyc. wlasciciele potrafili powiedziec tylko pszepraszam- wolalbym zeby ruszyli wyobraznie i zeby tak malo przewidywalnym pieskom zakladali jednak kaganiec. co do amstafow to moda na nie przemja (wlasne spostrzezenie nie poparte zadnymi sprawdzonymi danymi)i wlascicielami tych psow zostana jedynie jej milosncy co bardzo cieszy i co za tym idzie ludzie kompetentni i odpowiedzialni. sam jestem wlascicielem czteroletniej amstafki i ne wyobrazam sobie lepsej rasy dla mnie . pies nie wykazal zadej agresji do czlowieka jak do tej pory, pies czesto byl wsciskiwany i maltretwany wrecz pzez dzieci i nie pokazal zebow. kilka razy na spacerze sptykalismy kobiete ktorej dziecko cierpialo na jakas chorobe (cos jak autyzm) i ten dzieciak bawil sie z naszym psem- wygladalo to jak terapia z huskim- i mama tego clopca az plakala i prosila nas o kolejne spotkania, podobo ten chlopzyk do tej pory nie otworzl sie tak na swiat jak wtedy- to nie wiarygodne ale mialo to miejsce i wybaczie ale terpeuta byla suczka rasy Amstaff- pzedstawiciel psow mordecow?! Najwiecej jak widac oponuja zawsze ci ktozy nieznaja tych psow z czego wynikac by moglo ze nie akceptuja tego czego nie znaja i ajzwyczajniej w swiecie sie boja. Rozumny czlowiek nie wypowiada sie na temat gwiezdnych technologii jesli nic o ich nie wie. Przykre jest tez zjawisko nieodpowiedzialnych wlascicieli ,tych bez wyobrazni i tych z psami a chwile, na pokaz . Coz cierpia a tym psy i ci 'wlasciwi' wlasciciele. Na koniec wyazy uznania dla Nawroconej za znajomosc tematu i niesamowita ciepliwosc w dialogu z oponentami! Do Myrevina- " Myrevin Jak będę posiadał bron tez sie przestanę ich bać. " Czy myslales juz o skorzystaniu z pomocy specjalisty? Nie wem dokladnie ale to chyba kynofobia sie nazywa. P.S- w swietle polskiego prawa tylko psy z rodowodem sa psami rasowymi co znaczy ze sa przedstawicielami danej rasy psow, pieski bez rodowodow niestety sa kundelkami bez wzgledu na to jak bardzo nie przypominalyby okreslonej rasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do oponentów
sorki za pisownie ale nie mam polskich znakow na klawiaturze i a dodatek troche mi sie zacina kklawiatura.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andzia883
Ja posiadam Pit Bulla ma 1,5 roku i jestem bardzo z niego zadowolona , do ludzi nie wykazuje agresji ale innych zwierząt to on nie trawi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Husky
Więc wszystkie półmózgi amstafów dnia 22 03 2009 pies nie suka lecz pies zaatkował moją suczkę 3 miesięczną,z którą szłam na smyczy ten pies się wyrwał właścicielowi i żucił się odrazu do jej gardła.To był straszny widok i czy to jest normalne chyba nie tak tylko debilne psy nieobrażając psów bo to zmutowane coś z kilku ras. Dobrze że troche pojęcie miał jego pan o tym co robić w takiej sytuacji więc moja sunia żyje każdy kto ma takie psy to poprostu nisko o nich świadczy. Jak to mój mąż zawsze mówi wedle teorii FREUDA ...... im mniejsze przyrodzenie tym silniejsza potrzeba posiadania najszybszych aut najgrożniejszych psów.... jednym słowem im jesteśmy h.....warci tym bardziej dowartościowujemy się materialnie lub kupujemy mutanty aby zamaskować swoje słabości i lęki czyli mięki charakter. Jestem zła lecz mimo to nie chcę nikogo obrazić ale jak widzę co sie dzieje na ulicach to mnie krew zalewa. Są przecież psy znacznie silniejsze od tych przedstawicieli pseudo ras o których tutaj mówimy. Są znacznie mądrzejsze od tych nowych niestabilnych mutacji. Ktoś kto twierdzi że psy rasy np. amstaf to psy stabilne, mądre itp nie ma po prostu pojecia co mówi. Czytając poprzednie wypowiedzi nachodzi mnie taka rada: przestańcie swoje braki wypełniać poprzez nabywanie głupich i nieprzewidywalnych psów typu amstaf, pitbull itp. Te psy nie mają prawa istnieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×