Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość NAWRÓCONA

AMSTAF alias PITBULL- pieszczoch czy morderca?

Polecane posty

Gość **Montana
cieszę się że znów ktoś jest na forum...przynajmniej umilacie mi opiekę nad moją sunią :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć, Montana pies mojej znajomej, co prawda nie ast tylko chow chow (nie wiem jak to sie pisze!) też miał uczulenie od karmy, musieli zmienić na inną i wydać masę kasy na leki, ale wszystko się dobrze skończylo, tylko lekko wyłysiał ale już się \"naprawił\". Nie martw się, pies wyzdrowieje, one juz maja to do siebie - sądelikatne jak francuskie pieski. Ja swoją sabakę też kupilam w tych okolicach co ty. Niedaleko Częstochowy - Żarki-Letnisko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość **Montana
W ogóle ostatnio same problemy. To jest fakt antybiotyki może nie były takie drogie bo 15zł, ale wizyta i pozostałe leki tak. Kupiliśmy jej teraz w prezencie nowe fajne legowisko bo tamte zniszczyła...a pierwsze co zrobiła to tam nasikała i już jest do prania :-) A co najgorsze te rany które ma jej krwawią...szczególnie po umyciu w abacilu (płynie do dezynfekcji). Ale lekarz powiedział że trzeba ją w tym myć raz w tygodniu żeby rany się nie "rozślimaczyły"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość **Montana
-->magdalenazet Może prześlesz mi fotki twojej suni to mój adres: motylek_88_@op.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Montana>> nie ma sprawy, prześlę ci fotki ale muszę je najpierw zrobic a potem przerzucić do kompa, co dla mnie jest mega trudne, bo ja taka \"techniczna\" od urodzenia jestem. Ale się sprężę i jakos się może nauczę. Bo nigdy jeszcze nie próbowałam, ale na samą myśl jest mi już trudno... Moja sabaka jest przeciez najpiękniejsza w okolicy :-) chociaz wszystkie stare babcie mówią, że ona taka dobrze odżywiona jest, taka tłuściutka. Nieprawda, ja mówię że ona jest przystojna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Misieq_Mmz
Witam.... widze ze nie tylko ja zakochalam sie w tych psach...moj chlopak ma amstaffa i znam go od malego szczeniaka... wszyscy mowia ze to sa grozne psy i ze przynajmniej raz w zyciu atakuja swojego pana... nie chce mi sie w to wierzyc bo jak przychodze do niego to pies sie rzuca na mnie z radosci i sie lasi.. i jak taki piesek moze zaatakowac?? chce miec amstaffa ale moja mama sie panicznie boi tych psow tak jak pitbuli boksero i podobnych psow.... nie wiem jak mam ja przekonac na amstaffa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość **Montana
Właśnie wróciliśmy z narzeczonym z pogrzebu nad morzem...Nasza sunia została pod opieką przyszłych teściów, i co mi się podobało najbardziej nic nie zniszczyła w domu...nio i czuje się co raz lepiej (właśnie szaleje z pustą bulelką po domu-to jest jej ulubiona zabawa):-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość **Montana
--> Magdalenazet Nam znowu mówią że nasza jest za chuda, jednak weterynarz powiedział że jest idealnej wagi ponieważ przez pierwszy rok rośnie a na drugi będzie nabierać masy. -->Misieq_Mmz Moja mama też panikowała jak ją dostałam w prezencie, ale po paru miesiącach tak ją pokochała że zaczyna mieć co raz to mniejszy dystans do naszej suni. To prawda że one są silne, ale siła nie równa się agresywności...wszystko zależy od wychowania psa-mozna je wychować na morderce, ale równie dobrze można je wychować na psa towarzysza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość **Montana
Ktoś mi dał rade żeby dać mojej suni jakieś stare kapcie do gryzienia... A teraz kupuje kapcie co wypłate... Co najgorsze jej już zaczynają mało sakować te za 20złotych i bierze się za adidasy za 200... Macie jakas rdae??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć wszystkim! Motana>> chowaj wszystkie buty, łącznie z kapciami. Moja jak była mała to zeżarła mi dwie pary adidasów i męża butami tez nie pogardziła, ale najlepiej jej szlo wygryzanie dziur w regipsach - zaraz po remoncie! Teraz nie ruszy nic, chyba wyrosła z takich złośliwości. Twojej też przejdzie, ale nie dawaj jej juz żadnych kapci! Lepiej kup jej suszone ucho świńskie-będzie miała zajęcie. A jeszcze lepiej, tylko się nie śmiej, wędzonego penisa byka (serio serio jest taki wynalazek w sklepach zo..), tyle, że on strasznie, okrutnie wręcz śmierdzi jak pies go \"mymła\" ale jest bardzo twardy i pies męczy się z nim chwilę. Psom ten smród jak najbardziej odpowiada, a pani weterynarz powiedziała, że gryząc te gówno wzmacia sobie mięśnie szczęki. Radzę dawać to na balkonie lub ogrodzie, bo smród na całą chałupę. Pozdrawiam, pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wlascicielka amstafa
hejka! mam suczke 3,5 m-ca rasy amstaf jest lagodna tylko probuje podgryzac nas ale ja karcimy,. troche sie jej boje mimo ze jest mala. a mialam wczesniej rotweillera przez 10 lat ale juz zdechla. nie balam sie jej , moizna jej bylo zabrac kosc, byla zawsze grzeczna i wykonywala kazde polecenie, ufalam jej. moze tej tez z czasem zaufam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właścicielko amstaffa>> jak mogłaś kupić sobie takiego psa jak się go biosz?? To dla mnie niepojęte. Szczególnie przy tej rasie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość **Montana
-->Magdalenazet Kupuje jej świńskie uszy i takie wielkie kości (jedna ma pół metra)... Dzięki za rade. -->Właścicielko Amstafa Moim zdaniem nie masz się czego bać...Moja sunia też dla zabawy nas podgryza-nie raz mam podrapane całe ręce...Spróbuj go wyprowadzać na długie spacery, weź duży patyk i szarp się nim z psem, jak będzie wykończony to przyjdź z nim do domu i zobaczysz jaki będzie grzeczniutki...na moją przynajmniej to skutkuje, a co najważniejsze nie okazuj strachu, bo wtedy Cię sobie podporządkuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
{ a co najważniejsze nie okazuj strachu, bo wtedy Cię sobie podporządkuje.} Ciekawe.. na co komu pies jak sie go boi. Chore to jest moim zdaniem. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość **Montana
skończ się czepiać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kornel
Ale on ma racje ! jak mozna kupowac psa tej rasy i sie jego bac przeciez to nie jest odpowiedzialne...! Pewnie to był kaprys a bo ten ma to ja tez bede miała... Pozniej pies dorosnie i on bedzie rzadził domownikami a nie oni nim... Brak słow dla takich ludzi ciekawe jaka wiedze posiadaja wogóle o tej rasie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda 21lat
Hej czytałam o bit bullach i się boje ich wiem że pies jeśli wyczuje twój strach to cie może zabić !!!! Ale szłam sobie ulicą i biegł sobie pit bull a tudzie nie bali nawet nie okazywali strachu!!!! Może ja jestem tylko taka ale nie zmienie zdania że nie będe miała nigdy pit bulla bo się boje że jak go będe już miała to wyjde w nocy do domu a ten pies mnie zagryzie!!!!! Ale nigdy nie powiedziałam że te psy to mordercy szanuje tych co mają te psy tylko gdy słysze że jakiś debil idzie z tym psem na walke to nie moge bo przecież psy to nie zabawki one też mają uczucia i i taki pies potem ma zniszczoną psychikę i sie nie dziwie że potem kogś zabije !!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana w amstafkach
Czesc wam!bardzo podobaja mi sie pieski tej rasy i chcialabym sobie takie sprawic.Ale mam male watpliwosc.CZY moge miec amstafka jezeli u mnie w domu dosc czesto sa klotnie rodzicow itp?i czy moj piesek nie stal by sie przez to agresywny???I czy to prawda ze suczki sa zawsze łagodniejsze i wierniejsze??prosze o porade:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZJADŁ MI STARĄ ŚWINIĘ
MIAŁA CHYBA Z 200 KILO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Odgryzł Mi noge
Hi Hi HiHi hi hi hi hi hi hi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wielbicielka psów
Nie mam nic przeciwko dużym psom,ale....wkurza mnie tego typu pies biegający luzem bez kagańca,to tylko zwierze i nie mozna do niego miec całkowitego zaufania.Ludzie,taki pies moze w chwili zagrozenia zaatakowac.Do ataku moze go sprowokowac nawet biegnące dziecko,zastanówcie się troche .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam alefajnie ze ktos zalozyl ten topik.brawo. JA mam rottwailerke 4 letnia takaprzytulanaka i tez mnie towkurza ze ludzie tak odbieraja ze musi kogos zagrysc .fakt faktem ze media maja taka siele jaka maja .wszystko zalezy od ulozenie psa i nikkt niech mi nie mowi ze NIE.ja duzo pracowalam od 6 go tygodnia z moja sunia .nie zna slowa biez tylko przynies oddaj .nawet na psy nie reaguje .a takie male gowno jak york wiecej haloasu narobi i ugryzie nie te duze psy.ktos tam anpisal ze boi sie o dzieci jak te duze psy lataja bez smyczy i kaganca. wiec mowie ja wcalenie dziwie sie ludziom zeboja sie tych tak zwanych zagrozonych ras.sama jak nie znam psa nie podejde.ale jesli ja puszcze psa w kagancu i bawie sie z nim w odleglosci od ludzi i pies nie reaguje na nic tylko na zabawke ktroa sie bawie to co za problem . druga sprawa jesli wiem ze moj pies moze leciec za dzieckiem lub cos komus zrobicPSA NIE SPUSZCZAM ZE SMYCZY i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justi4
moj brat ma amstafa:D a ze wzgledu ze jest teraz u mnie to Hera (bo tak sie nazywa;) tez jest:) i powiem ze to jest bardzo mily pies:) uwielbia byc wsrod ludzi...i tam gdzie sie cos dzieje;)jest posluszna i nie zgadzam sie z opinia ze jest to pies agresywny:)od kilku dni spi ze mna:) i sie nie boje ze mnie w czasie snu "zje" :P:P moj brat ma mala coreczke i Hera dla niej nic nie robi:) ma kilka malutkich wad:P nie lubi byc sama..nawet do lazienki musze ja brac ze soba!! bo piszczy...i strasznie sie rozpycha w czasie snu:) zajmuje prawie cale lozko...:P ale ogolnie Hera jest slodka:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam amstaffa mojego kochanego pieska- i powiem jasno i wyraźnie ze to jaki jest pies zależy od wychowania:) Z resztą nawet 14 latki ostatnio zachowują się jak mordercy więc w czym problem?? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młody właściciel
witam! ja mam pierwszego pieska z tych ras a mianowicie amstaf. ma cztery miesiące i własnie nie dawno go dostałem. co zrobic zeby ten pies nie był agresywny ale jak bedzie jakas nieprzyjemna sytuacja zeby umial pomóc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak widze takich wrednych ludzi nie raz i glupich to chcialabym a moja sunia ich pozarla heheheheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pieszczoch

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piczka_18
amstafy i pitbule są bardzo sympatyczne i kochane... wiem bo sama mam amstafa a to co mówia w telewizji itp ze są mordercami i są bardzo groźne to nie ich wina widocznie tak własciciel wychował psa ze taki był... jak dla mnie są to zajebi.. pieski:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez mam amstafke i takze nie mam z nia klopotow malo tego posiadam takze 2 koty i nie zauwazylam zeby bylo cos nie tak zyja w doskonalej komitywie a ludzie jak to ludzie wiedza ze gdzies dzwoni tylko nie wiedza w ktorym kosciele pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cziucieła
Wtrącę swoje pięc groszy, jeśli pozwolicie. Psa (każdego) należy tak ustawić, aby wiedział, że jest w domu na ostatnim miejscu w hierarchii. Nie wolno pozwolić na żadne podgryzania. Pies w ten sposób próbuje was sobie podporządkować. Sprawdza ile mu wolno. Z biegiem czasu zacznie gryźć coraz mocniej. Każda rzecz w domu jest własnością pana, nawet psia zabawka. Pies musi o tym wiedzieć. Niedopuszczalne są zabawy, które pobudzają agresję. Do takiej zabawy należy szarpanie się z psem, podawanie patyka czy szmaty i siłowanie się. Tego robić nie wolno. Można psu rzucać przedmioty, niech gania. O końcu zabawy decyduje pan, a nie pies. Pies musi być absolutnie podporządkowany wszystkim domownikom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×