Zostawił mnie, nie umiem bez niego żyć...

Nie łam mi serca czy wrócą tamte dni nie łam mi serca czy jeszcze powiesz mi że to wszystko co łączyło nas to coś więcej niż utracony czas Kiedy jesteś wtedy znika strach widzę Ciebie ciągle w moich snach gdy całujesz świat się zatrzymuje tylko Ciebie naprawdę potrzebuje wspólnych planów tyle było w nas dziś na brzegu sam wpatrzony w piach pewnie powiesz mi że jestem słaby lecz ja bez Ciebie nie daje rady Nie łam mi serca czy wrócą tamte dni nie łam mi serca czy jeszcze powiesz mi że to wszystko co łączyło nas to coś więcej niż utracony czas Kiedy jesteś działasz na mnie jak lek bo przy Tobie tylko moje miejsce jest i gdy świat do przodu rwie nie zatrzyma nas tysiąc fal byłaś jesteś zawsze będziesz miłością którą w sercu pragnę mieć kochać Ciebie i choćby było tak że nie uda nam się powstrzymać łez kiedy przyjdzie ten dzień przytulić się ostatni raz widząc Twoją twarz Nie łam mi serca czy wrócą tamte dni nie łam mi serca czy jeszcze powiesz mi że to wszystko co łączyło nas to coś więcej niż utracony czas Nie łam mi serca czy wrócą tamte dni nie łam mi serca czy jeszcze powiesz mi że to wszystko co łączyło nas to coś więcej niż utracony czas

Najlepszym sprawdzonym sposobem na to zeby facet sie "ocknal" jest pokazanie mu gestu Kozakiewicza :) Sluchaj, jak bedziesz odbierac swoje rzeczy od niego to : 1) zrob sie na mega bostwo 2) wejdz tam usmiechnieta jakbys wlasnie przed chwila wygrala 6 w totka 3)nie unikaj jego wzroku 4) na pytania typu "...co i ciebie?" - odpowiadaj z usmiechem na ustach "a swietnie wieczorem mam impreze" :) 5) wez swoje rzeczy powiedz mu papa i wyjdz. Najwazniejsze to zebys sie nie odzywala do niego, nie szukaj kontaktu, nie pisz smsow, wycisz tel zeby cie nie denerwowal. Zajmij sie czymkolwiek, jesli chodzisz do szkoly to zacznij sie uczyc jesli uprawiasz sport to tez super.zacznij sie umawiac z kolezankami na imprezy. a jak juz nic nie pomoze to polecam czaterie - tam znajdziesz szybko pocieszenie :) Rezultaty? najpozniej po 12 dniach. Jesli bedzie tesknil i jesli cie kocha odezwie sie sam tylko daj mu powalczyc i pomyslec nad tym co stracil. Sprawdzone i GWARANTOWANE! powodzenie i wytrwalosci zycze, duzo to nie kosztuje a oplaca sie, naprawde(!)

na pewno to pomaga? cos mi sie wydaje, że nie.

A niby dlaczego nie? takim sposobem juz 2 razy chcieli wracac tyle ze ja sie tak wkrecilam z klimaty z kobieca duma ze juz ich nie chcialam. Swiat pelny jest cudownych facetow, naprawde. Pomysl tylko - kiedy mialas swoja pierwsza milosc i kiedy sie rozstaliscie - czy nie myslalas wtedy "oh bez niego nie dam rady??" no wlasnie a ile takich razow mialysmy wszystkie? i potem zawsze zjawia sie ktos lepszy. Czy tak naprawde masz za czym plakac..?

mam za czym płakać i to mój pierwszy facet. Poznałam sie z nim w wieku 17 lat, w wieku 18 zaczelismy chodzić do teraz - 21 lat...

ja mam 26 :o Przed Toba jeszcze cale zycie. to dopiero poczatek.

I co z tego? ciągle tylko cierpie i cierpie... Kresu chyba nie ma.

Umiesz bez niego żyć, tylko jeszcze o tym nie wiesz. nie Ty pierwsza i nie ostatnia przez to przechodzisz, więcim prędzej głowa do góry, tym lepiej.

przyłączam się do Was. Macie jeszcze miejsce dla jednej osoby ?

witaj a...psik

blagam pocieszcie mnie jakos ;( wlasnie dowiedzialam sie ze moj gdy byl ze mna mial druga :( i jest w niej zakochany :( boze jak mi zle , tak bardzo mi zle :( ja tego nie przezyje :( zabije sie dzis :( to tak boli :(

prosze :( jest tu ktos? :(((

Wiem co czujecie. Ja bylam zareczona z moim ex a on pod koniec zwiazku zdradzal mnie perfidnie z mlodsza kobieta o 7 lat ode mnie....Ok jeszcze bym zrozumiala gdyby zakonczyl zwiazek z klasa a on przez 2 miechy robil mnie zwyczajnie w konia...Trwalo 2 lata zanim sie pozbieralam. jestem sama i chce juz byc sama. Nie ufam facetom. Trzymajcie sie

Rozstalam sie 4 miesiące temu z miloscia moje zycia. po dwoch latach. on ze mna zerwal. bolało bardzo! latalam za nim pisalam mu duzo za duzo sms. w koncu stal sie agresywny, napisal mi, ze mam mu dac spokoj. ze nie chce i nie moze mi wiecej dac. w koncu w rozmowie powiedzial mi, ze po prostu cos sie w nim wypalilo, ze mial/ma inne rzeczy na glowie. problemy. ze chcial byc sam i jest sam! nie chce sie ze mna klocic, prosi tylko o spokoj. proponowal tez przyjazn. widzialam ze jestem bez szans. Zamowilam urok miłosny na stronie http://urokmilosny24.pl . I już po 3 tygodniach od wykonania go odzyskałam. Sam wrócił proszac o wybaczenie