Dlaczego faceci są aż tak wybredni?

:o

ja nie jestem...:) http://bitwa-na-sniezki.pl/780782

prawiczki nie są wybredne

pewnie jestes kuleczka :D mała i gruba

a dlaczego jest tak malo szanujacych sie kobiet??? jak maja nie byc wybredni skoro laski nie szanuja siebie

A co, chciałabyś by było im wszystko jedno? Ucieszyłabyś się, gdybyś była z facetem, który by Ci wyznał, że jemu to jest wszystko jedno, z kim jest związany, byleby tylko ona miała cycki i cipkę? :P

Chwileczkę, rozumiem, jeśli faceci szukają szanujących się kobiet... i nie startują "ilościowo" ale w wybraną kobietę... Jednak zauważyłam, że te szanujące się mają teraz coraz trudniej, także właśnie dlatego, że się szanują - bo dla większości są "nieciekawe", nie dadzą wszystkiego, czego oni by może oczekiwali... nie raz są wyśmiewane lub "olewane" (nawet te ładne) i panowie idą do tych bardziej "widocznych" pociągających, bo one są bardziej "na topie" w tych czasach. Pełno takich w mediach i staje się to normą także w realnym świecie.. A nawet jak będą mieć taką bardziej szanującą się i nie jakoś super sexy noszącą się (skromniejszą), to i tak będą marzyć o takich bardzo pociągających, które umieją się "zaprezentować" ... Konkludując, za trudne te gierki i nigdy się ludzi tak naprawdę nie zadowoli... szkoda kobitki w ogóle sobie tym głowę zajmować.. Pozdrawiam :)

Szkoda, że już nikt nie chce się tu wypowiedzieć :/ a za chwilę pewnie ktoś założy podobny wątek...

Dlaczego faceci są aż tak wybredni? Ha! A ja zauważyłem coś co najmniej odwrotnego. Nie są wybredni i rzucają się "na pierwszą lepszą" jeśli tylko poczują zew w sercu lub w kieszeni spodni. A potem... a potem obydwoje żałują straconego czasu (no chyba ze chodziło o seks, wtedy co najmniej jedna osoba jest usatysfakcjonowana).

Witam, masz rację-są. Dobrze by było gdyby kobieta miała duże C, talię osy, była mądra, miała piękną twarz, wrażliwa, uczuciowa, sexy i wszystko w jednym. Niestety zauważyłam,że teraz mężczyźni coraz częściej patrzą na wygląd.. Nie jestem brzydka, gruba czy coś.Na brak zainteresowania nie narzekam, ale też się nad tym głowię...bo często gęsto kolesie potrafią już na pierwszym spotkaniu powiedzieć, że masz " słodką dupcię". no kurczaki, gdzie Ci honorowi mężczyźni, subtelni i rozsądni ??

Nie, jestem szczupła, ale i tak nikt się mną nie interesuje. Dlaczego nikt nie chce poznać dziewczyny, która nie powala urodą?

Bo takie kobiety nie robią nic w kierunku aby ich poznać :o

A jeżeli robią i są za każdym razem odrzucane? :)

To znaczy,że trafiają na złych facetów :) Jeżeli odrzucają je tylko dlatego,że nie są "zbyt ładne".

możesz coś więcej napisać o tym "wysublimowanym guście"?

Powiedzcie mi..bo dziwna sytuacja.. spotkałam się 2razy z facetem i chyba sobie wpadliśmy w oko-jednak tak mi się chyba wydawało...tak teraz podsumowywując..bo Raz podesłałam mu zdjęcia z imprezy ,na których byłam z koleżankami..jedna mu chyba się najwidoczniej przypodobała..bo zaczął o nią wypytywać.M.in. tez: Kiedy zapoznam ich..,że "daje rade ta Twoja kolezanka"..A jak już zapoznałam,napisał mi "spoko ta Kasia:P" Uważacie,że to zagrywki?Czy jestem zwykłą pośredniczką ..........

Polecam Ci ten temat, może razem na obu dowiemy się więcej :) http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4276546&start=0

wielu z nich, szczegolnie powyzej 40 :P ruchaloby wszystko co tylko sie zgodzi i ma okolo 2 lat, to chyba nie jest wybrednosc?

ma okolo 20 lat............ :O

Myślą, że wszystkie dziewczyny muszą wyglądać, jak te z gazet przerobione w Photoshopie, z idealną cerą, skórą, makijażem i stylista pracującym nad babką z godzinę... Niestety każda uroda przemija... i w końcu Wasz matrix znika... A co potem zostanie.. sami sobie odpowiedzcie, czy to co najważniejsze...

Jestem zupelnie odmiennego zdania. Mezczyzni biorą wszystko, co im sie w rece samo pcha. :)

No to jest druga skrajność, faceci grają czasem w tzw "liczby", startując do np. ..nastu dziewczyn i zawsze któraś powie "tak"... :/ Albo jakaś bardzo samotna, albo z podobnym nastawieniem, albo naiwna która wierzy że jest tą wybraną -zwykle to dobra dziewczyna... szkoda mi takich panien.. :( A Ty jak poznajesz czy facet faktycznie chce "tylko" Ciebie, czy jesteś jedną z wielu ??

jest raczej wprost odwrotnie a ty narzekasz bo żaden maczo przystojniak super first class nie chce ciebie??????? "suje. Dlaczego nikt nie chce poznać dziewczyny, która nie powala urodą? " jak tak to pewnie siedzisz w kącie i nie poznajesz ludzi wiec nie dziwne. Ty byś próbowała poznać nie powalającego urodzą faceta siedzącego w kącie? jakoś nie wierzę

No to faceci wypowiadajcie się :-)

Znalam dziewczyny zupełnie przeciętne, w ogólnym rozrachunku mniej urodziwe niż ja, ale nadrabiające swą naciąganą dobrocią czy wykreowaną niedostępnością, tylko niestety krótkotrwającą, do czasu, aż stały się pewne, że mogą się podobać naprawdę. W końcu robienie za sprzątaczkę i opiekunkę to klucz do serca mężczyzny. Sądzę, że oni nie tylko lgną do dz. Super ładnych, często kierują się intuicją, doskonale wyczuwając tzw łatwość kobiet. A świadomość, że nie trzeba łowic, skoro można zostac zlowionym, dla wielu jest miła.

bo faceci tak maja..... oni zawsze tacy są...ale są i wyjątki

nie są wybredni w ocenie damskiej urody są zdecydowanie mniej krytyczni od kobiet bardzo przeciętną, nieciekawą dziewczynę uznają za ładną moi znajomi za piękności uważają jakieś 20 razy więcej kobiet od moich koleżanek zadowalają się naprawdę niewielką dawką urody, a ta prawdziwa uroda działa na nich ogłupiająco

zołza, tylko weź pod uwagę ile kobiet "dba o siebie", a ilu facetów. Daj kobietę dbającą o siebie w równym stopniu, co facet: obcięte paznokcie, przystrzyżone włosy, i jako odpowiednik ogolonej twarzy u faceta - pachy u babki. Jakaś perfumka ewentualnie i tyle. Ciuch - niech będzie świeże i pasuje kolorystycznie. Tyle. I teraz powiedz mi: jak ma się to do kobiet wypielęgnowanych w każdym calu: idealna skóra osiągnięta dzięki maseczkom, kremom i kryjącym podkładom, wytuszowane rzęsy, podkręcone zalotką, kreska i cienie do powiek, jakaś szminka/błyszczyk, a wszystko zrobione tak, jakby to matka natura dała, żeby tylko nie nazwał tapeciarą i choćby dało się szpachlelką zbierać - nie zauważył, że sztuczne, do tego ciucy dobierane do figury, męczenie się w szpilkach, seksowna bielizna, podkreślająca oczywiście gładkość wygolonego wiadomo czego... I coraz częściej jest tak, że spośród kobiet ciężko wybrać brzydką, a jeśli jest, to i tak zadbana, bo panuje kult ciała, babki dbają o siebie, starają się. Nie dziwcie się więc, że faceci są "wybredni" - mogą, to są. Gdyby każdy z nich starał się tak samo, jak starają się kobiety, też stawiałybyśmy poprzeczkę wyżej i wyżej, bo apetyt rośnie w miarę jedzenia... ;)

jest wybredny - zalezy tylko co się rozumie pod terminem 'wybredny' jeśli ktoś jest wybredny ale przy tym powierzchowny - to jest żałosny ale jesli ktoś jest wybredny bo nie zadawala się odmóżdżoną głupią barbie, albo co gorsza - odmóżdżonym kaszalotem :D - no to naprawdę nie widzę w tym nic złego a wręcz przeciwnie :)

Można się uśmiac czytając wasze odpowiedzi.