to jest własnie KAFETERIA!

to jest własnie KAFETERIA! TO nie jest kółko wzajemnej adoracji- załóż topik a zaraz znajdą się fałszywe,zakłamane, zakompleksione i chcące się wyżyć pomarańczki,które zjadą Cie tak, że nawet dobre ciacho nie pomoże! To jest KAFETERIA! Tu się wyśmiewa z ludzi z ich problemów!Tu się leczy kompleksy! PS. To oczywiście o mrocznej części kafeterii i "Szklance,która jest do połowy pusta" PS.II. Dobra kawa i pączek dla NORMALNYCH! Dziewczyny skąd u Was tyle jadu?

boję się ;(

we mnie tylko slodycz :) ale wulgaryzmu nie lubie i glupote omijam.

imieniem i nazwiskiem oraz miejscem gdzie mieszkaja od razu zmeinilby sie im ton wypowiedzi ;)

to nie cecha kafeterii, to zwykłe zachowania ludzkie. na co dzień- w realu- ludzie są tacy sami. jedno mówią Tobie w oczy a co innego za Twoimi plecami. Do znajomych są przemili, a panią w sklepie zbesztają za nic. są poprostu ludzie życzliwi i złośliwi. zarówno w życiu "prywatnuym" jak i tym "internetowym"

a wszystkiemu winne kompleksy - tu anonimowo mozna powyzywac sie na innych, a noz na szefie, mozna zdradzac, albo byc madrala i nikt nie wie jak jest naprawde - taki raj dla zakompleksionych.

Macie racje... no ale ja nie rozumie jak bidna zestresowana przyszła mamuska panikujac pyta sie jak jest po cc bo ona ma miec... ma miec czyli ze nie ma wyboru (albo nie chce naturalnie- jej sprawa) to po co ja mieszac z blotem i dolowac,ze porod nat jest cudowny? gr

miałyście kiedyś doczyniania z psychologią społeczną? człowiek to jest taka istota ze jak sam coś zrobi to później stara się przkonać do swojej racji inne osoby zeby usprawiedliwic swoje postępowanie. stąd też odwieczna walka o to co lepsze- sn czy cc, karmienie piersią czy butelką, gotowanie zup czy podawanie słoików... Tymi złośliwościami na kafe nie ma co się przejmować. Ludzie gadają tylko żeby gadać, zeby komuś dowalić a później się z tego śmiać. Najlepszy sosób to ignorowanie:)

ludziach spod pomarańczowych nicków, kiedy tak wielu z nich jest często bardziej wartościowych i mniej wulgarnych od tych z czarnymi nickami. I nie zapominaj proszę, że mając czarny nick, a chcąc pozostać anonimowym, również WY, drodzy, piszecie spod pomarańczowych (bez logowania), bo czujecie się wówczas bezpiecznie ze swoją krytyką i ostrym słowem. Zobacz, ja piszę pod pomarańczowym nickiem, a poziomem i łagodnością przerastam Cię kochanie o głowę. Po co te eksklamacje? :)

nie no nie chciałam generalizowac pomaranczka= jad czarna=uosobienie moralnosci chciałam tylko głosno pomyslec- skad w nas tyle jadu?

halo "KOCHANA" czy ktos tu zieje ogniem w tym topiku? kogo masz przerastac? bez przesady laski wymieniaja poglady... i nie grzeszysz łagodnoscia.... i skromnoscia.... ale tu NIE CHODZI O TO ZEBY WYTYKAC BLEDY jednak kazda z nas ma cos z "pomaranczowej"

co się aż nadto ekscytować? Po co te wykrzyknienia? Różni ludzie tu piszą, naprawdę. Są tacy z loginem, którzy nie są warci poświęcenia im nędznej chwili, a są i tacy bez niego, z którymi można by dyskutować w nieskończoność. Działa to oczywiście w obie strony, więc nie ma co generalizować i pisać że "pomarańczki" to to, a MY, normalni-moralni, to tamto. Ech. Cóż, pomarudzić zawsze można.

własnie pomarudzic! TRafne okreslenie! dobra kawka i ciacho :)

do Zabawne że piszesz o poznaje twoj styl pisania, ty przerastasz o glowe ale swoim jadem, juz w niejednym topicu dalas popis swojej prostoty umyslowej i slownej zabawna jestes :D

tak, tak, jeden z tematów założonych, żeby wywołać rumieńce i naostrzyć szpony, kretyńskie kłótnie o niczym, lepiej weźcie dzeci na spacer!

umysłowej nie byłabym w życiu tym kim jestem. A mogę dziś śmiało powiedzieć, że jestem z siebie jako człowieka dumna. :) Ty natomiast jesteś właścicielką czarnego nicka (wiemy o tym obie doskonale) i popatrz, psujesz reputację pomarańczowym. Skąd w tobie tyle agresji? Po co te zbędne epitety? Co masz mi do zarzucenia?

ty nade mną, ale jesteś bekowa :D a to nie ty się wczoraj przyznałaś, że też masz czarnego nicka?

ale masz rację, później przeczytałam ten wczorajszy wątek jeszcze raz i zauważyłam, że pytałaś o inny post (ten zaczynający się z małych literek), a ja nie doczytałam (bo dużo postów się wtedy pojawiło) i myślałam, że pytasz o ten zaraz nad nim i stąd to zapytanie, czy jesteśmy tą samą osobą. Przepraszam za wprowadzenie w błąd. To nie ja pisałam małymi literami. :)

no widzisz i tu pojawia się sens posiadania czarnego nick: nie ma pomyłek. Od razu wiesz, z kim rozmawiasz, a po kilku wymianach zdań możesz przypuszczać, czego się spodziewać. A tak, jeśli się spotkamy kiedyś na innym temacie, to ty znowu będziesz dla mnie obcą pomarańczą :)

ani wylogowywać. Ot i mój problem. :)

wylogowywać się nie musisz :P a lubisz za każdym razem wpisywać nowego nicka?

:D Nadal więc nie uśmiecha mi się ta cała opcja z czarnym nickiem.

wszystkie dobrze wiemy ze piszeci na pomaranczowo by uniknac konswkwencji. pisanie pod czarnym nickiem powoduje, ze takie wlasnie zjadliwe pomarancze laza za czarnym nickiem gdzie sie da i rozsiewaja smrod. usprawiedliwianie, ze nie lubie sie logowac, a bo mnie to nie potrzebne tak smierdzi klamstwem, ze az sie niedobrze z tego smrodu robi :) gdyby tak jedna z druga zalozyly sobie czarny nick, oznaczaloby to, ze musialyby brac odpowiedzialnosc za to, co pisza i jesli o cos pytaja to powinny byc gotowe, ze otrzymaja w podziekowaniu taki sam lomot w postaci debilnych, obrazliwych odpowiedzi, jakie same sadza innym. jestescie tchorzliwe, drogie panie celowo to pisze na pomaranczowo bo niejedna z was ma tyle jadu ze zyc by mi nie dala zatem przestancie pierdolic,ze takie jestescie kulturalne, bo niejednej z was tak sloma z butow wystaje, ze az ze smiechu pekam gdy czytam wasze wynurzenia ;)

no niestety w tym, co pisze pomarańczowa pomarańcza jest sporo prawdy. Ja piszę na czarno i zdarzało się, że jak zakładałam wątek z jakimś pytaniem od razu zlatywały się sępy, żeby krytykować, wytykać palcami, wyciągać jakieś stare rzeczy i rozpieprzać topik.

pomarańczowo i nie wrzucaj ich do jednego worka. Powody ku temu mają różne, dlatego jednoznaczne zarzucanie wszystkim tchórzostwa uważam za bardzo bardzo przesadzone. Ja tam biorę odpowiedzialność wyłącznie za siebie i za swoje słowa. Nikogo jeszcze, jak pamięcią sięgam, za nic nie zbeształam, ani mam nadzieję nie obraziłam. Wulgaryzmów nie mam w zwyczaju używać, tak w życiu codziennym, jak tu na forum. Jeszcze raz serdeczna prośba do Ciebie i koleżanek - nie generalizujcie, bo to nie ma najmniejszego sensu. Zresztą, popatrzcie tylko na posty u góry - kilka z nich jest napisanych przez osoby posiadające czarne nicki, ale napisały je bez logowania się, na pomarańczowo, po to tylko żeby zostawić jakiś nieprzyjemny, ostrzejszy komentarz. Więcej obiektywizmu.

Wiele racji u pomarańczowej pomarańczki. Nie dziwię się Jej, że pisała anonimowo. Nikt ie ma ochoty, jak to ujęła - byc ofiarą smrodu łażącego wszędzie, gdzie się da. Każda zaczerniona wie o czym pisze.Oczywiście, że nie każda pomarańcza jest wredna, zła i złośliwa :) Niestety większość pomarańczowych tutaj tak właśnie się obrazuje.Ja lubię wiedzieć z kim rozmawiam a nie, że dyskutuję z kilkoma nickami i potem wychodzi, że to jedna i ta sama osoba albo odwrotnie, ktoś sobie jaja z mojego pomaraczowego rozmówcy robi (albo ze mnie) i się podszywa, co też czasem wychodzi od razu, bo rozmówca pierwotny prostestuje; a czasem dochodze do tego wniosku sama po analizie dyskusji. O wiele lepiej rozmawia mi się z osobą, ktra nie boi się używac stałego pseudonimu niż z kimś, kto wg mnie ma coś do ukrycia jeśli stale (podkreślam: stale) wypowiada się na cafe używając różnych pseudonimów. Dlatego: nie jestem przeciwko pomarańczom ale nie dziwcie się, że jesteście utożsamiane z tą większością negatywną. Nie chcecie tego? Jest przecież bardzo łatwy sposób ;) Zamiast wymagać od czarnych "nie szufladkowania", po prostu uzywajcie stałego nicka. I nie będzie problemu.

kurwa mac

a jak ktoś się nie lubi logować, to może używać stałego pomarańczowego nika, jak to robiła przez 3 miesiące mama małego Danielka :)

Macie rację.Też zauważyłam że ci na pomarańczowo to tylko potrafią obczerniać nawet twoje dane znajdą a to jest nie fair.Tylko jak komuś tak zrobiono by się znalazło dane tej osoby i by się pisało jaka ona jest a prawdy nie ma.To jest najgorsze że ludzie kopiują bez czyjejś wiedzy linki znajdują twoje dane i jeszcze mają odwagę pisać jaka ta osoba jest i obczerniać.No ludzie nikt niejest idealny ale nie oznacza żeby nad osobą psy wieszać.

Gryzzelda.Masz rację.Ja mam to samo.Jak się jest na czarno to ci na pomarańczowo wszystko psują.