Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bulinka 23 lata

Dlaczego faceci są tak wybredni i odrzucają puszyste dziewczyny ?

Polecane posty

Gość amoże może możę
Inkking Rozsmieszylas mnie.Ona jest piekna,ma bardzo ostre rysy twarzy,dosc niecodzienne.ale co mi tam,jesli poprawi Ci to humor.. a może wziąłbyś tak pod uwagę że to co się podoba Tobie dla innych może nie być już takie ładne albo nawet w ogóle może się nie podobać :O wyrocznia kanonów piękna się znalazła :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość illooo
kiedys potrafiłam wpierdzielać wszystko co się nawinęło i ani deka nie tyłam, a teraz musze liczyć kalorie...wiec co to jak nie choroby?kurcze mamy na tym forum samych doktorów i magistrów co sie na wszystkim znają!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystko się sprowadza do
jednego - absolutnie nie wolno generalizować... i święta prawda jest taka - że każda potwora znajdzie swego amatora i ja jestem tego żywym przykładem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malamiiiiii
nikt nie zwala winy, moja przyjaciolka nigdy nie powiedziala, ze jest gruba przez jakies gen czy cos, zawsze sobie wmawiala, ze to jej wina itd, ale to w takim razie powiedzcie mi, jak to mozliwe, ze od pokoleń, rodzina to typ ludzi wysokich i na prawde szczuplych a ona, ma tylko 160cm i ok 70 kg..jak to mozliwe, skoro wychowuje sie z nią od dziecka, ja jestem chuda jak patyk, a ona nie...I wiem przeciez ze nie je nic wiecej ode mnie...jak to mozliwe i gdzie tu sprawiedliwosc???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka skakanka.
ojej- wszystko zalezy od gustu.:) co do Inkinga- osobiscie jego dziewczyna bardziej mi sie podoba niz on sam- po prostu nie moj typ faceta:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojej ludzie
no taki paszczurowaty jest troche... :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka skakanka.
ale to co inni ludzie myślą jest guzik warte- wazne ze ona w nim wdzie swojego ksiecia co jezdzi na rumaku z bialej czekolady :) spadam, pozdro:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flossy fussy
brzydka niekoniecznie znaczy gruba 💤 pocieszyc was? jestem szczupla i nikogo nie interesuję ^^ więc waga nie jest najwazniejsza, jak pewnie wiele z was mysli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cicho bo teraz ja mówię
:P byłam dzisiaj u sąsiadki na moment i jak ją zobaczyłam to się po prostu przeraziłam. Dziewczyna 19 lat tak na oko może 175cm wzrostu a chuuuda... :O przeraźliwie. Nie wiem ile ona może ważyć, myślę, że jakieś 50kg ? Po prostu istny szczypior. Zero tzytzków, bioder, rączki chudziutkie, gacie na dupie wiszą. I wiecie co ? Ja mam 20 lat. Sama mam kompleksy na punkcie swojego wyglądu, mam za duży brzuch, zbyt pulchną buzię i jak na moje oko zbyt masywne ramiona ale po powrocie do domu spojrzałam w lustro i pomyślałam sobie : Boże dziękuję ci, mam kobiece kształty i pomimo tych 5kg jestem fajna i przede wszystkim nie wyglądam jak szkielet. nie jestem nijaka. Tak dla jasności nie jestem żaden tam wieloryb, bo mam 167cm i ważę 60kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wiecie ja jak bylam
grubsza (na szczescie pozbylam sie tego balastu) to przy ludziach nie jadlam wiecej niz inni, nawet mniej...za to w domu szczegolnie wieczorami potrafilam sie neiźle objadać.:P tak wiec patrzylabym sceptycznie na tych, ktorzy mowia ze jedza normalnie a mimo to tyją:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak ja uwielbiam jak wszystkie
sadłacze piszą o seksownych krągłościach, krągły to macie brzuchal i ogromne uda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam irracjonalną awersję do grubych nawet z tymi 5 kg nadwagi, nawet z wagą prawidłową, ale okrągłych nie wiem, dlaczego,ale jeszcze żyje mi się dobrze choćbym nie wiem,jak chciała i choćby nie wiem, jak fantastyczny to był grubas, nie umiem się przekonać i tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko przesadzasz...ja mam tez kilka kg. więcej... a na powodzenie nie narzekam... a załatwiłam się właśnie "aktywnym stylem życia" nie ważne jakie ćwiczenia ważne ze dużo... a tu klops, zostały mi masywne łydki i uda, i oczywiście masywna pupa(dzięki bogu kształtna)...dłuższy czas intensywnych ćwiczeń może zrobić krzywdę delikatnej,smukłej kobiecej sylwetce...I w ten sposób jak nie tkanka tłuszczowa to mięśniowa,ale wraz nie spełniasz "wymogów" vox populi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barrrt82
a mnie sie ta od INKKINGA bardzo podoba, chociaz nie za wiele widac. ostre rysy wyglądaja kobieco. dziewczyna ma takie policzki bo go caluje debilki :) fajnie razem wyglądają :) ale po co komentujecie czująś urode, jak temat jest inny? łatwo sie komentuje.... pokazcie smialo wasze zdjecia, zaczniemy mowic co nam sie podob a co nie :) ktora pierwsza odważna? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odnosnie twarzy
nie wiem jak u was ale mi pyzate, okragle twarze grubych osob zawsze wydaja sie od siebie podobne, tkaie bez wyrazu...dopiero jak zeszczupleja ich twarz nabiera charakteru:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sanczes panczes
co do tematu. mam znajomych którym podoba się kawał pupy i biodra. .....ale nie taki kawał, zeby wylewał się ze spodni :) to nie apetyczne :) moja żona ma kobiece kształty, jest po ciąży,wazy teraz 68 kg przy wzroście 171 cm. ktos powiedzialby ze to duzo, ale wygląda kobieco, nie puszyście. w jej przypadku ciąża zmieniła dużo. ma problem zeby zrucic tych kilka kilogramów, po za tym skóra na brzuchu i udach wygląda trochę inaczej.... ale tak po prostu po ciązy jest. widze jak odmawia sobie czasem jedzenia, ale nie moze sie glodzic bo karmi. na jakikolwiek trening przy małej nie ma teraz czasu :) pewnie nie starczylo by też sił i ja to rozumiem! rozumiem pewne skłonności do tycia, jak również problemy z utratą wagi, ciąża to inna kwestia. druga to ta ze większosc puszystych po prostu sie nie chce dbac o siebie i szukają usprawiedliwienia ze sie nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Frentii i Inkkinga
droga frentii pokaz swoje zdjęcie?:D dlaczego tak bardzo wydaje mi sie ze jestes nieatrakcyjna kobietą? :D przejawiającą w swoich postach troszkę zazdrości :) ów dziewczyna wygląda całkiem całkiem. nie jestesmy w stanie powiedziec czy jest piekna czy nie bo nie widzimy jej całej. no dalej frentii.... nie bój się, pokaż nam siebie :D ps. do Inkking. a Ty chłopie dobrze sie czujesz ze w takim miejscu zamieszczasz wasze zdjęcia???? ciekawy jestem czy Twoja dziewczyna wogole wie ze to zdjecie tu jest. to troche chore wiesz... ale to moje zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość looooooooooooooooooooooool
ttaaaaaaa i pokaz jeszcze swojego penisa. wszystko pokaż. no chore troche chore racja!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dddooautorki
"Bulinka 23 lata Wszędzie tylko chcą szczupłej i szczupłej Ale na Boga !! Nie każda może być szczupła !! Te pozostałe także chcą być kochane wielbione i pożądane. Dlaczego faceci są tak ograniczeni i przy wyborze dziewczyny kierują się wyglądem ? To niesprawiedliwe" Świat nie składa się z samych tylko szczupłych i przystojnych mężczyzn. Mężczyzni są różni tak samo jak kobiety, są niscy, wysocy, grubi i szczupli. Dlaczego nie znajdziesz sobie jakiegoś grubego takiego jak ty ? Co ? Nie podoba się ? To nie zadawaj takich głupich pytań dlaczego faceci chcą szczupłe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wytrzymam DDDD
ale wy jestescie tu wszyscy popierdoleni :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nudziarze jestescie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paskudna brzydula
ja mam też 75 kg przy 166 cm i tylko menele się mną interesują. U normalnych mężczyzn budzę obrzydzenie. Iloo ty jesteś dosyć wysoka więc zaokraglenia wyglądają apetycznie. Podczas gdy u mnie 10 cm niżśzej budzę obrzydzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dominika971
Nie sądzę byś była odrzucana wyłącznie przez tusze. Bo kobieta zadbana z ładną buzią, ładnymi włosami i dobrze ubrana nie sądze by wzbudzała wstęt we wszystkich facetach. I żaden nie był w stanie jej pokochać. Ja pochodzę z rodziny gdzie niestety każda kobieta jest raczej przy kości. Moja mama waży 80kg a mój tata bardzo ją kocha. Cioctki ( siostry mamy) też nie mają super figur. Brzuch, albo biodra to zmora wszystkich kobiet u nas w rodzinie. Ja sama poznając mojego obecnego męża ważyłam 90kg. Ale nie uważałam się za brzydką tylko grubą. On mnie pokochał i strasznie o mnie zabiegał. A jednocześnie miałam jeszcze jednego bliskiego kolegę, który też się we mnie podkochiwał. Faceci przystojni to nie tylko moje zdanie. Wybrałam tego pierwszego jestem w szczęśliwym związku. Fakt dzisiaj ważę 70kg, ale ważne, że pokochał mnie mimo tuszy. Po za tym nadal mam pełne uda, bioderka, fałdki na brzuchu. Ale on jest szczęśliwy ze mną. Więc tusza nie ma tu nic do rzeczy. Zawsze jest szansa na poznanie kogoś. Ja nigdy nie miałam problemuw miłości przez tuszę. W szkolę też byłam pulpecikiem i jakoś nikt mnie nie odrzucał z tego powodu. Trzeba mieć dobre podejście i nie jęczeć jaka to ja biedna, gruba i paskudna. Bo jak Ty siebie postrzegasz tak odbierają Cię inni. Ok to, że jestem gruba widać na pierwszy rzut oka, ale Ty pokarz, że jestem odważna, śmiała, wesoła, inteligenta, zabawana zadbana. Bo może inne rzeczy niż tusza skladaja się na to, ze jestes sama. Może chodzisz smutna i ponura i wcale o siebie nie dbasz? bo tusza to akurat nie problem wielu facetow potrafi docenic i dotrzec inne zalety niz tylko super figura

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja ostatnio poznałem baardzo fajna babke. Brunetka super buzia, jakies 20 kg nadwagi. Jeśłi chodzi o charakter i podejście do życia to jest to dziewczyna idealna. Niewiele zabrakło żebym sie w niej zakochał. No własnie jeden drobiazg - ta nadwaga. Poprostu jak ją sobie wyobrazilem nago to cały czar prysł. Taka falujaca galareta mnie poprostu zniesmaczyła. Poza tym pomyślałem sobie ze skoro ma 20 kg nadwagi w wieku 23 lat caly czas z nadwaga walcząc, to jak będzie wyglądac za 10 lat po dwóch ciązach? Poza tym kiedys przestanie dbać o siebie i odpuści walke z tusza i wtedy dopiero kilogramy zaczną przybywac . . . Moim zdaniem mozna sie zakochac w grubszej ale nie w moim przypadku. Poprostu laski z nadwaga mnie nie kręcą - zero reakcji chocby nie wiem jak wspaniała kobieta była. Może rozmawiajac wieczorkiem przy herbacie tusza nie ma znaczenia ale w wyrku niestety nie rozum a ciało sie liczy. Przynajmniej ja tak mam że pukam laskę w zgrabny tyłek a nie w mózg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorosla 11111
Jestem dorosla kobieta i cos Wam kobietki doradze abyscie wiecej od swoich facetow wymagaly, jesli chodzi o wyglad. Moim zdaniem wyglad dzisiejszych mlodych PANOW budzi zastrzezenia-te obwisle portki, rozciagniete bluzki, sandaly w lecie. Widok na ulicy nieciekawy. Coraz wiecej jest wlasnie chlopcow otylych, a przy nich pieknie wygladajacych dziewczyn. Wy sie przejmujecie swoja nadwaga a oni to co? Pwiem wam czesto z mezem ogladamy mlode pary (bo lubimy mlodziez) i dziwimy sie, co ta dziewczyna w nim widzi, bo i zachowanie nie takie jak trzeba. Im wolno wygladac byle jak-nie dajcie . Pozdrawiam mlode kobietki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×