kupiłybyście dziecku zabawkę za

250 zł? Tak się zastanawiam bo z jednej strony fajna i wiem, że dzieciak takie lubi, a z drugiej to jak po 5 minutach się znudzi i trzepnie w kąt? Planowałam wydać max 100 zł ale to znalazłam no i teraz myślę czy warto. Dodam, ze dzieci dwoje a tu i mikołaj i gwiazdka i nie chcę wydać na pierdoły- zabawki 1000 zł. Sama już nie wiem. Co myślicie?

http://allegro.pl/item813931797_lego_5639_duplo_dom_rodzinny_od_reki_wawa.html niby fajne te klocki bo już jedne takie mam ale z drugiej strony to tylko trochę plastiku a cena jakby złote były. No ale panna moja lubi się takimi domkami bawić. Buduje z tych co ma (dostała w zeszłym roku) domki dla figurek z kinder niespodzianki. No i sama nie wiem.

sluchaj, jesli nie kupujesz mu co tydzien roznych pierdolek bo to mu sie podoba albo tamto a za to raz na jakis czas solidnie wykonana zabawka to mysle ze warto

no właśnie mają sporo zabawek. Mąż się na mnie wścieka że on tyle nie miał że im nie potrzeba aż takiej ilości i że to wywalanie pieniędzy w błoto i wiem że ma rację. Z drugiej strony to młoda by się cieszyła. Pytanie tylko ile by się cieszyła czy kilka godzin czy trochę dłużej?

czy zabawka ma jakies walory, czy rozwija. najbardziej kreatywne sa dzieci, ktore wmaja najprostsze zabawki - np proste klocki, bo dzieki temu uruchomiaja wyobraznie i kreatywnosc. Nie musi byc droga, ma byc madra i dobrze dobrana.

pewnei zreszta LEGO jest drogie i to normalna cena

a i to nie jest kwestia tego czy nas stać czy nie stać tylko tego czy warto czy nie warto. Mąż jest strasznie praktycznym człowiekiem i twierdzi ze pieniądze lepiej odkładać i sobie kiedyś kupią za to coś co naprawdę im się przyda a nie kolejne gówno, które będzie zalegało w pokoju. A ja znów bym im kupowała wszystko jak leci, ale w końcu przyznałam mężowi rację i teraz mam dylemat.

ktoś jeszcze się wypowie?

jesli wiem, ze dziecku sie spodoba, to czemu nie? w koncu prezenty swiateczne dostaje sie raz w roku, wiec mozna kupic cos lepszego nawet za troche wieksze pieniadze. poza tym jesli dziecko ma juz inne zestawy lego to bedzie moglo je laczyc ze soba. no i jak piszesz dzieci jest dwoje, a klocki to zabawka i dla chlopca, i dla dziewczynki, moga sie bawic razem.

ja kupiłam domek dla barbie za ok 1000zł..... radość dziecka bezcenna :)

no za 250 na gwiazdke to mozna trudno dziecko bedzie sie cieszyc

zalezy w jakim dziecko jest wieku i czy bedzie potrafilo dbac o te klocki..nie kupilabym ich dziecku ktore zaraz wszystko gubi i niszczy

Ja uwazam, ze dawanie takich drogich zabawek totalnie bez okazji, szczegolnie kiedy niedlugo sa swieta nie jest dobrym pomyslem. I tu nie chodzi o to czy czlowieka stac czy nie. Moj siostrzeniec ciagle dostaje drogie zabawki i efekt jest taki, ze po pierwsze bardzo szybko sie nimi nudzi, nie szanuje ich, bo przeciez mama kupi niedlugo cos nowego,nie docenia ich i powoli zaczyna dochodzic do tego, ze wszystko mu sie nalezy, a jak ktos mu czegos odmowi, to najpierw jest w szoku, a potem w ryk.

ja kupiłam 1 komplet Lego Duplo - mieszany, taki w skrzyni, potem SYnek dostał jakiś malutki zestaw ze zwierzątkami. Domek chciałam kupić ale cena :( kupiłam na allegro używane elementy i tak. np. za stół i 4 krzesła dałam ok 5 zł :D jak dokładnie poczytasz to w tych zestawach i tak dają prostokąty i kostki kwadaraty a takich konkretnych tematycznych klocków mało co. Ja elementy i zwierzaki kupuję na allegro używane. a teraz na mikołaja chyba kupię mu nowy wóz - straż pożarną z Duplo...

3 lata ma sprząta niby po sobie ale dopiero jak ja jej każe. Chyba się jednak zdecyduje.

wedlug mnie 3 latek za maly...

ale to nie bez okazji tylko na mikołajki by miało być. Potem na gwiazdkę dostaną już symboliczne jakieś książeczki i słodkości.

No to zrob odwrotnie. na Mikolaja daj jakies drobnostki, a na Gwiazdke kup te klocki.

sierra ale te klocki są od 2 do 5 lat potem już są inne lego dla starszaków więc 3 latek nie jest za mały. To jest właśnie zabawka dostosowana do takich dzieci tylko cena nie jest dostosowana.

u nas taka tradycja ze pod choinkę tylko się upominki dostaje drobne a to mikołaj przynosi duże prezenty.

a co do pytania - kupiłabym zabawke za 250zł ale tylko na konkretną okazje - ja wolę kupić raz na jakiś czas coś konkretnego. Dla przykładu Synek dostał w zeszłym roku jakiś nieoryginalny zestaw pasujący do Duplo, podobne do tych, tylko w skrzyni i z dinozaurami http://allegro.pl/item813243057_klocki_wesola_dzungla_69_lacza_z_lego_duplo.html i na dzień dzisiejszy mamy może połowe tych klocków. połamały się - ot badziew :(

dostosowane niedostosowane.... wedlug mnie 3l latek nie rozumie jeszcze ze o te klocki trzeba dbac...sa tam male elementy itd..polowa sie zgudbi.... i wedlug mnie skzoda by bylo zeby 100 zl sie zbgubilo od tak... do gubienia polecam tansze.. ale to jest moja opinia

w Tesco jest teraz promocja na Lego Duplo - zestaw 150kolcków za 150zł, helikopter z panem coś ok 44zł - u nas jest biedne Tesco :(

mnie chodzi o ten dom bo młoda lubi się właśnie w dom bawić takimi ludzikami. Do tesco mam kawałek. Co do kupowania osobno na allegro to te figurki wyjdą mi po 10-12 zł za sztukę więc jakbym chciała kupić 4 osobową rodzinę i mebelki to wcale mi tak tanio nie wyjdzie a powiedziałabym że drożej. Jasne że trzylatek jeszcze nie umie poszanować zabawek i nie zna ich wartości ale mają takie tanie klocki i wcale się nimi nie bawią bo je ciężko wcisnąć jeden w drugi, a z tych duplo co mają to budują. Taki mają zestaw http://www.allegro.pl/item815201825_lego_duplo_5416_zestaw_klockow_wiaderko.html

Witaj.Ja mam córke która ma 6 lat i powiem ci ze nie zastanawialam sie nigdy nad cena,a zabawki kupowalam od baby born po anabel oraz inne misie tedy i tympodobne wiadomo ceny sa dosc spore ale nie zaluje mimo to ze raz sie tym bawi a potrafi przez miesiac sie nimi nie bawic ,poprostu wychodze z zalozenie ze jak ja byłam mala to takich rzeczy nie było a po drugie nie wszystkich bylo stac na lepsze zabawki a było to 25 lat temu i dlatego teraz kupuje córce bo dla niej jestem wstanie wszystko .pozdrawiam

skoro Twoja Panna lubi się bawić w domek i wiesz że to będzie trafiony prezent to czemu nie :) ja się łamię na mikołaja między wozem strażackim DUplo a kolejką Tomka...