Zmarła moja Ciocia

"za chwilę ktoś napisze, że trzeba mu łapać myszy " Co w tym dziwnego? Zdarzyło mi się to kilkakrotnie.

A KOCIE PENISY SĄ BARDZO MAŁE

Nie wszyscy maja duzę fiuty!!!!!!:)

wędlinami to ja nawet swojej rodziny nie karmię, nie mówiąc o kotach ten, kto pisze, żeby kota karmić jak człowieka niech sobie poje myszy i ćmy, jak kot - zobaczymy, jak mu będzie większego kretyna w życiu nie widziałam wielka szkoda, że wcześniej nie widziałaś, jak jest ten kot trzymany, tzn. co jadł i jaki miał żwirek rady w punktach, będzie łatwiej: 1. kuweta musi być odpowiednio duża, żeby kot się w niej spokojnie cały mieścil 2. żwirek nie pachnący, zwykły - typu superbenek, fioletowy hilton 3. kuweta musi stać w spokojnym miejscu, nie na widoku 4. kot musi wiedzieć gdzie jest kuweta (wsadź go do niej od razu, jak go przyniesiesz do domu) 5. kot musi mieć stały dostęp do kuwety (i do wody) 6. żwirek w kuwecie nie musi być w zasadzie wymieniany, dobry żwirek (np. te, co napisałam) zbrylaja się dobrze i ażurową specjalną łopatką wybierasz tylko nieczystości i np. raz na tydzień dosypujesz żwirek (raz na jakiś czas wysypujesz całość i myjesz kuwetę, np. raz na miesiąc) ; kuwetę trzeba często wybierać, co najmniej rano i wieczorem 7. kuwetę, łopatkę i żwirek kupujesz w sklepie zoologicznym albo w supermarkecie ew. przez internet, np. www.krakwet.pl - ale to trochę trwa 8. jedzenie dla kota kupujesz w tych samych miejscach 9. napiszę, jak ja karmię koty - sa zdrowe i mają sie dobrze 10. suchą karmę mają dostępną cały czas (purina cat show dla kastratów/hairboll controll czy inna, albo mieszam różne) 11. cztery razy w tygodniu maja mokre z puszki, dla jednego kota wygodniej będzie kupić saszetkę, dać pół, reszta do lodówki i na następny dzień 12. cały czas musi być miska z wodą, zmieniana codziennie 13. co do mleka zdania są podzielone, moje piją bardzo chętnie, nic im nie jest, więc daję do woli, jak wodę 14. jedzenie nie może leżeć koło kuwety 15. kot raczej nie będzie spał, tam gdzie mu "poscielesz" chociaż warto urządzić mu legowisko w jakims ciepłym, cichym kącie 16. kot nauczony mieszkać w domu nie będzie pchal sie na dwór - nie ma takiej potrzeby reasumując - suche żarcie do woli, woda to samo, stały dostęp do jedzenia i kuwety, cichy kąt do spania - tyle kotu na razie do szczęścia wystarczy i to mu możesz zapewnić, jak sądzę przyuczanie do nowych zwyczajów domowych, głaskanie itp. zostaw mu na później życzę powodzenia i ciesze się, że chcesz uratować kociorkę przez tułaczką :)

Dziękuję Ewa, ze poświeciłaś mi tyle czasu teraz już wiem wszystko :)

Nareszcie ktoś sensowny. Dzięki rowniez!

:) nie ma za co, lezy mi na sercu los zwierząt, sama mam 2 koty, obydwa dachowce, jeden uratowany z tułaczki po wsi, drugi podobnie jest z nimi trochę zachodu, ale frajdy dużo więcej życzę powodzenia, w razie pytań ew. na gg, od wtorku jestem na necie od rana do 14.00, w poniedziałek wieczorem tylko (teraz jestem na wyjeździe, wracam w poniedziałek wieczór)