Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość xeniaaa

dla kobiet w każdym wieku.

Polecane posty

faktycznie wesele to kolosalny wydatek.a suknie kupujesz nowa z salonu czy odkupujesz?wybralas juz fason?ma byc skromna czy bardziej wystawna???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i porozmawialismy...poszlam za twoja rada reedsowa:)nie wiem jak dlugo potrwa to zawieszenie broni ale narazie konflikt udalo nam sie jakos zalagodzic;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to kochana gratuluje:) i ciesze sie razem z toba:) suuper:) u mnie znowu klotnia z mama o pozyczone jej pieniadze.Eh....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matko kochana a dopiero tydzien sie zaczal:)az strach pomyslec co bedzie przez nastepne dni skoro ciagle klotnie na horyzoncie. nie martw sie jakos sie pouklada:) a jak sytuacja z K.?pogadaliscie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie no u nas lepiej.Stara sie:) jak narazie.oby tak dalej.Jutro jade na badania z rana a potem z mama do katowic.Musze zrobic badania na hormony tarczycy bo w piatek ide do endokrynologa. Dobranoc moje piekne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobranoc.miłych snów.jak wrócisz to napisz jak te badania wyszly:)buzka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie no dziewczyny co tu sie dzieje?gdzie wszytskie sa?Martwie sie o WAs chyba,ze xenia tak sie z mezem pogodzila(godzi)ze na nas juz czasu nie ma:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
helo kochane moje kobietki:)caly dzie byl dzis tak zwariowany ze nie mialam chwilki zeby do was zajrzec....:)obiecuje poprawe i jutro juz bede zagladac regularnie:) reedsowa jak wyniki???mam nadzieje ze wszystko ok???? spijcie dobrze:)milych snow.buziole:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha:)nie zapomnialam o was nawet przez chwilke:)do kogo sie wyplacze jak mi bedzie zle hahaha;)no i teraz to juz dobranoc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam serdecznie:)jak tam wasze samopoczucie?u mnie średnio... buu...za oknem znow szaro,buro az sie nie chce wychodzic:(a dzis czeka mnie wywiadówka w zerówce i mikolajki w przedszkolu u malego.sama nie wiem dlaczego tak wczesnie,ale skoro tak zdecydowali to niech tak jest:)jednym slowem same przyjemnosci przez caly dzien:) z A. pogodzilismy sie wczoraj w nocy;);)oj to bylo godzenie:) a u ciebie reedsowa jak tam sytuacja z K.?pogadaliscie.... haniu zaniedbujesz nas ostatnio:)co tam u ciebie?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny bardzo Was przepraszam, oj strasznie Was zaniedbałam... na pewno nie zrezygnuję z pisania z Wami oj nie:P myślę, że będę częściej tutaj wpadała w weekend, bo w tygodniu to nie mam nawet czasu żeby włączyć komputer... cały tydzień krąży wokół nauki, codziennie na 7/8.30 do 15 jeden dzień do 16, akurat w tym tygodniu były 2 dni do 16 poniedziałek i wtorek... jeśli kończę o 15 w domu jestem przed 16 (dojeżdżam) obiadek 30min, 30min odpoczynku i kucie... oj bywa nawet, że do 1 w nocy... i pobudka 6 lub 5 jeśli jest kilka spr w jednym dniu... i wyobraźcie sobie, że nie mam 5 w szkole tylko 3-4, nawet mamie mówiłam, że czasem to chciałabym już pracować żeby odrobić swoje i wrócić do domu, odpocząć, a nie dość, że w szkole stres, burza mózgów to po szkole kolejna nauka... lekarka mówiła mi, że zmęczenie umysłowe jest gorsze od fizycznego, bo możesz odpocząć i będziesz pełna sił, a umysł jeszcze długo będzie zmęczony a ty przygnębiona... ogólnie to ten tydzień jest tragiczny, płaczliwy, chorobowy... czytałam Wasze historie o kłótniach strasznie Wam współczuje :( dziewczyny nie podporządkowujcie się!!! Reedsowa byłam w szoku po tym co napisałaś, tak źle mnie traktował mój były jak Ciebie Twój przyszły mąż, bardzo dobrze zrobiłaś, nie daj się tak traktować! ja niestety też nie mam za wesoło jednak wolałabym to napisać (Reedsowa, Xeniu) w emailu... z racji tego, że dużo znajomych wchodzi na tą stronę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej:* U mnie ok.Rano bylo nieciekawie,bo K wczoraj naswietlil sobie znowu oczy i nie poszyedl dzis do pracy.Tzn poszedl ale szf go wyslal do domu.Za co dostal ode mnie zjebke i od moich rodzicow;p.@ tydzien pracy i 2 dzien wolnego.Ale juz ok teraz sie zbieram do idziemy do mojej kuzynki na troche.Dzis na obiadek byly nalezniki:) Wyniki bede miala jutro,ale dopiero lekarz w piatek mi je zinterpretuje. Oj xeniu tak mylalam z tym godzeniem,hehe:):) domyslalam sie:)Widze,ze (sex) tez Cie jednak czasem cieszy;p;p Czerwona-nie dam sie nie dam,w koncu to ma byc moj maz.Chociaz czasem potrafi yc okropny(jak i ja,ale do tego to ja sie tu rzadko przyznaje)to potrafi byc wspanialym facetem:) A Ty gdzie sie uczysz,ze masz tyle nauki?srednia czy jakies studia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja tez dopiero teraz zagladam,nie wiem co sie dzieje ale ostatnio jestem w ciaglym biegu:) do czerwona;kochana meila do reedsowej masz.napisz do niej a ona wysle mi..biedulko ta nauka cie wykonczy...wiem jak to jest ciagle zakuwac:(nie forsuj sie zbyt mocno bo to nie dobrze dla zdrowia,najlatwiej lapie sie wszelkiego rodzaju paskudztwa jak organizm jest oslabiony.....powodzenia w szkole i zagladaj do nas:) do reedsowa;moj A.tez na zwolnieniu,ale przez caly tydzien..ma jakas infekcje,dzis bylismy u lekarza i dal skierowanie na wyniki. :):):) a to godzenie to fajna rzecz;)chyba dzis tez sie pokloce hehehe;) aha i musze wam powiedziec ze czasami takie cos oczyszcza atmosfere:) nie ma Was;(zajrze potem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam kobietki.no co z wami ??tak tu pusciutko i cichutko:( reedsowa jak tam K.??dzis lepiej z jego wzrokiem?? u mnie superrrrrr normalnie od dawna juz tak nie bylo:):) bede zagladac:)napiszcie cos plizzzzz:) ja jestem teraz troche zabiegana ale bede zagladac:):)dzis bede po poludniu..... milego dnia:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
och kochana jak ja sie ciesze,ze ta moja rada troszke pomogla:) super,ze Wam sie tak uklada,no genialnie:):) U nas tez ok::):):):):)polubilam to godzenie:) a najbardziej jego przepraaszanie:).Wchodze wczoraj do pokoju po kapieli,a tam swieczki i jeezik w tle:)Eh...a jaki on byl czuly:)Bajka:)No dobra dobra bo sie nakrecam i zaraz wszytsko wam ze szczegolami opowiem:) Ja dzies tu raczej bede caly dzien,tzn az K nie wroci:)Zagladajcie do mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hania150
cześć dziewczyny jestem , normalnie nie mam czasu mam tyle roboty że niewyrabiam - a efektów nie widać wczoraj miałam dżewo do przeniesienia pod dach i z tym moim interesem też troche a mam jeszcze taką babcie pod opieką no i dzieci [ mam też króliki, kaczki, kurki ,i 2 pieski i 2 kotki ] a o domu już nie wspomne [ale to nic czekam i zbieram na wakacje wtedy odpoczne]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hania150
no no teraz was nie ma ja też wychodze na moment

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
K mi zrobil niespodzianke i wrocil pracy po 13 wiec rzadko bede zagladac,ale tu i tak nikogo nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no witam:)uf zaniedbalam troche ten topik.....ale teraz bede juz caly czas. biegam tak z domu do szkoly i odwrotnie:)nawet nie mam czasu zeby porzadnie posprzatac-a balagan taki ze tylko oczy zamykam i do przodu:) hania to ty naprawde jestes zajeta.tyle obowiazkow.jak ty ze wszystkim wyrabiasz??ja chyba jestem jakas nie zorganizowana bo ciagle mam cos do zrobienia na wczoraj.....i jeszcze biznes rozkrecasz.nie kazdy by tak potrafil.podziwiam takie kobiety. reedsowa pewnie cie juz dzis nie zobaczymy,bo jak K. w domu to napewno masz ciekawsze rzeczy do roboty;) hihihi mówilam ci ze godzenie jest najjjjjlllllepsze;) caly czas jestem teraz na komp.wiec bede na biezaco:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj tak tak,dzisiaj tez juz musielismy sie pogodzic na weszelki wypadek:):) zasnal sobie biedak teraz po obiadku,a mi sie posprzatac nie chce wiec tu jestem>zaraz musze posprzatac bo rodzice przyjda bedzie haja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no u mnie tez straszny balagan:)kurcze a mi tez tak sie nie chce...juz nie pamietam kiedy ostatnio tak solidnie poodkurzalam za lozkami i nad regalami:)niedlugo swieta wiec bedzie okazja:) fajno ze miedzy wami ok:)oby tak dalej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wiesz co? bylam wczoraj u kuzynki i ona na swoje wesele sama robila zawieszki na wodke i wiietki,a my postanowilismy,ze zrobimy sami wszytsko,zaproszenia,winietki,zawieszi.Wyjdzie taniej a jaka frajda jak sie samemu zrobi:)a na materialy tez nie mamy narazie kasy;/ bida tortalna u nas;/ ale wykombinowalm maly biznes.Najpierw chcialam pozyczyc od brata,ale wiadomo ciezko sie oddaje,wiec wpadlam na pomysl,ze K pomoze mu wyniesc pralke a ja mu pomyje okna i posprzatam na swieta(mieszka sam) i sobie zarobimy stowke i nam starczy:):) najgorzej ze juz 2 miesiace nie placilam za uczelnie,a czytalam w regulaminie ze po 2 mieiacach skreslaja z listy.I jak K dostanie wyplate( z 2tyg wiec to bede grosze)to mi da 600zl prawie swoja wyplate na ta uczelnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomysl z zaproszeniami i tym innym-genialny.fajnie tak wiedziec ze ktos zrobil takie zaproszenie specjalnie dla ciebie. z ta uczelnia to faktycznie nie wesolo.....musisz jakos to zaplacic.trodno najwyzej na prezenty przeznaczysz mniejsza sume albo jak bo szkoda studiów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my prezentow w tym roku wogole nie bedziemy robic,nie ma na to kasy.A zaproszenia no zobaczymy jak wyjda. A jak tam twoj A?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A.wporzadku:)na szcescie nic powaznego mu nie jest.no i uspokoil sie troche.juz nie wrzeszczy jak opetany co bardzo sobie cenie....hihihi :) u nas tez w tym roku skromnie z prezentami.ja nie poszaleje bo tez nie bardzo mam za co.... kupie cos dzieciakom i tyle.wigilie mamy rodzinna-moi rodzice,tesciowa,siostra z rodzina,druga siostra i my tk wiec na prezenty potrzeba majatek.odpada. jeszcze nie wiem co w sylwestra wykabinuje??pomyslalam ze swieta zrobimy skromnie i pojedziemy do Stegny-pic szampana nad brzegiem morza ale sama nie wiem czy sie wyrobie finansowo:) iscie gdzies tez odpada bo trzeba zaplacic w lokalu,fryzjer,kosmetyczka,suknia-majatek....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
n my sylwester w domu z rodzicami...chyba ze jeszcze mi kuzynka zaproponuje,ale watpie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no u mnie na domowke nie ma szans raczej;w sylwka kazdy sie bawi wiec dzieciakow nie mam gdzie zostawic...a z nimi to raczej trzeba na spokojnie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i tak zle i tak niedobrze.Jakbysmy blizej mieszkaly to bysmy sobie sylwka razem zorganizowaly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×