dziewczyny, ile razy w ciągu nocy moze wasz facet ??

moj ma 25 lat i rekord w ciagu nocy to chyba 4 razy

Sex fizjologiczny to dla patologii o nędznej duchowości ... Dla bogatych duchem, to tylko dodatek, a nie główny cel życiowy ... To tak jakby przez dobę jeść lody ... nikt mi nie wmówi, że 50 porcja smakuje tak samo, jak ta pierwsza na głodzie ...

do Przecież... a ja wole mieć radość z sexu niż być typową czepialską babką. chociaż może poprawianie innych sprawia ci radoche. co kto lubi i co kogo rajcuje

3-4 razy w tygodniu; w weekend po dwa numerki , chyba nieźle :)

15 lat temu to raczej liczył się czas nr 3 4 czy 6 godzin a nie ilość wytrysków 4 -5 to możliwe ale 10 to już masochizm

z fizjologicznego punktu widzenia, facet po spuszczeniu, za chwilę, nie może powtórzyć tego, bo zaczyna się wydzielać w organiźmie jakiś związek, który nie pozwala na ponowną ejakulację i musi upłynąć jakiś czas, dla każdego męzczyzny inny, by się zregenerować. U kobiety to nie następuje i może mieć kilka orgazmów , jeden po drugim. Ale są różni męzczyźni i każdy ma inne możliwości, ale to co napisała pani 17 razy, to chyba z dopalaczem , amfetaminą. Możliwe, że facet nawet nie czuł, dręczenia penisa, i przy takiej eksploatacji, długo nie pociągnie.

To nie moje wymysły ... Od zawsze się mówi, że seks to jedyna rozrywka ubogich .... Poza tym jest to widoczne wśród patologii ... mnożą się na potęgę, kiedy ludzie z elity, czasem i jednego nie mają okazji stworzyć ...

ja swoją byłą waliłem max. 3 razy w ciągu doby, najczęściej 2 razy. 3 razy dla normalnego kochanka (nie wycwiczonego goscia z pornola) to max.

pewnie za 10 lat to będzie nie wykonalne ale teraz korzystam puki chłopak jest w takim wieku że może prawie zawsze ;]

a ile wytrzymujecie oralnego? ja maks 10 minut, po 10 minutach staje mi język

Lepiej byście się razem pouczyli, a nie ćpali i się ....

A moi staruszkowie sa pod 60-tke i bzykaja sie dzien w dzien :D wszystkim mlodzieniaszkom zycze tego samego w dalekiej przyszlosci! ;) :P

tamto to przedwojenne pokolenie... my juz tacy mocarze nigdy nie bedziemy

dokladnie, moherowskie pokolenie i tyle.

a co tam ile razy w ciągu nocy......ile razy potrafisz się spuścić bez wyjęcia. Mi udało się kilka razy dwa razy, ale miałem w robocie faceta, yebak nad yebaki, twierdził, że potrafi trzy razy bez wyjmowania. Wierzyłem mu, bo na delegacji widziałem go w akcji.

Wykształconą? Co nie zna zasad ortografii? masakra ... Chodziło mi o inteligencję ... skoro jesteś "wykształcona" tzn. tylko tyle, że każdy może ... możesz codzie Sprawdziłabyś się w jednym zawodzie ... tam możesz codziennie tak ... Wykształcenie takie tam się sprawdzi ..

nie rozumiem takich dziewczyn. ja rozumiem że jedne są nie tykalskie, innym starczy trochę czułości i 2-3 razy. ale są takie co mogą się kochać ze swoim lubym godzinami i mają większe potrzeby i fantazje. obrzucanie "nas" błotem i przez takie ak Przecież... jest śmieszne i robisz z siebie idiotkę i moherke. współczuje twojemu chłopakowi/ mężowi

blondyn, czyżbyś podglądał kumpla?:D

jaja mają jakąs pojemnosc i w ciagu dnia nie wyprodukują wiecej nasienia niz pewna ilosc.... dlatego normalnie 4-5 razy to maksimum i raczej nie da sie przekroczyc tej liczby, bo jaja będa puste , a jak nie ma czym tryskac to i nie bedzie wytrysku

mieszkaliśmy w jednym pokoju w hotelu, ale jako były student jestem przyzwyczajony , bo w akademiku, nie takie numery się robiło.

jak sie dobrze wypiesci moje bile , to mogą tryskać na 10 metrów . Chcesz sprawdzic ?

w akademiku ?

jaja będą puste, ale następują tzw suche ejakulacje, bardzo bolesne skurcze mięśni, i chyba jest to przyjemność dla masochisty.

Ale z was spece:D Szkoda, że na topiku o pocałunku tak się nie udzielacie;) W końcu pocałunek to składowa fizycznej bliskości:) czy u was nie:D? A ile możecie się całować? 5,10 min, godzinę :P?:D

ja tryskam tak ze laska nie nadaza z połykaniem

im niższe IQ tym większa chuć ... święte słowa:D:D:D

ahahah i co podnieciło cie pobrzucanie błotem??? to chyba jedyna sytuacja kiedy twoja sucha ci.. zaczyna "żyć". a to że robie błędy ortograficzne nie oznacza że jestem debilem czy dziwką jak sugerujesz. a wyrażnie napisałąm że lubie dużo ale co jakiś czas. i wole być dla swojego faceta dziwką w łóżku niż taką zimna i oschłą "ynteligentką" jak ty. a puźniej będziesz pisała po forach o tym że faceci cie zdradzają. śmieszy mnie twoja osoba idz się wyspowiadaj lepiej

blondyn a jakie akcje.......ja studiowałem na Politechnice, a nie w Seminarium Duchownym

i co sie tam dzialo ? sex co noc ?

kotek na płotek --- weź się dziecko nie unoś, bo ci zwieracz pęknie:O swoją drogą, z pisowni i stylu można wyciągnąć bardzo mało optymistyczny wniosek na temat poziomu, jaki reprezentujesz:O jeśli osoba mająca zdanie odmienne od twojego musi być zaraz moherem, to gratuluję logicznego myślenia