mam dosc polskiego rasizmu. inny nie znaczy gorszy.

Mam juz dosc opini Polaków na temat Polek bedacych w zwiazku z obcokrajowcami. Dosc sie naczytalam o tym jakie to my jestesmy latwe, zywy towar tylko dlatego ze jestesmy szczesliwe w zwiazku z anglikiem, turkiem czy arabem. gdzie tutaj jest tolerancja

OLEJ TO z wiatrakami nie ma co walczyc

mara , to z kim jestes??

jestem z turkiem

a to se byc ,co mnie to ,(dzieci są takie opalone)

a którą z kolei żoną jesteś?

ja i moja preyzjaciolka jestesmy z irlandczykami i zawsze najdzie sie jakas menda czy to polska czy irlandzka, ktora twierdzi, ze nas wykorzystaja i porzuca albo ze my jestesmy z nimi dla kasy :P malo kto wie, ze obie zarabiamy tyle samo co oni :P z taka tylko roznica ze my mamy oszczednisci a oni nie:D olej buractwo, nic nei zdzialasz zreszta po co?

odezwała, zresztą irys to nie pogański turek, jest różnica.

no i prosze o tym mowa nic nie wiecie a juz uwazacie ze bedzie mnie bil a z tym poganskim turkiem to juz przesada. a polacy to tacy swieci tak?

nikt ci nie zabrania przeprowadzić się do Turcji, jedź sobie tam i ciesz się. Tam dopiero się przekonasz co to jest RASIZM, bo u nas to jest słodkie pierdzenie.

ok powiedz mi skad to wiesz?

bo przez nieuwagę znalazłem się w Berlinie w dzielnicy Turasów..

adasz czy co?tyle trabia o tym jak Turcy i inne tego typu nacje leja swoje zony a ty pytasz skad to wiemy...ogladnij sobie film ,,tylko razem z corka,,dowiesz sie...

niestety turki to nie jest moja ulubiona nacja.. ;/ w londynie to az strach bylo wsiasc do autobusu (bylam na wycieczce tygodniowej.. prosze mnie nie mylic z emigrantami).. ale oczywiscie te wszystkie ciapaty na moja blondynke kolezanke sie slinily.. okropnosc. wiadomo, ze pewnei sa wyjatki i mili i fajni tureccy faceci.. aczkolwiek ja takiego przypadku nie spotkalam, ani w anglii ani w niemczech ani nigdzie indziej ;]

zapraszam do RPA to poznasz wartosc slowa rasizm

na początek powiem że nie jestem z Turkiem i nigdy nie byłam :P też swojego czasu myślałam, że oni nic tylko uprowadzą do swojego kraju i będą gnębić. Jakiś czas temu mieszkałam w UK i moją współlokatorką była dziewczyna z Nowej Zelandii. Jej starsza siostra była po ślubie z Turkiem przeszło 10 lat, mieszkała w Turcji, w małej miejscowości, wręcz wiosce :) Generalnie żyła szczęśliwie, była akceptowana w wiosce, żyła w przyjaźni z resztą mieszkańców, a jej mąż był porządnym facetem. Tyle mi wiadomo po tym jak współlokatorka pokazywała fantastyczne zdjęcia z pobytu (3 miesiące) w Turcji i opowiadała jak było. Więc nawet jak się pojedzie to Turcji niekoniecznie musi być piekło. Choć zawsze jest możliwość. Ale przecież to samo w PL. A tolerancja, fakt, by się przydała. I trochę kultury, bo czasem wstyd za Polaków za granicą.

do hr hr hr to gdzie spotkasz fajnego i normalnego Turka, to zależy gdzie jesteś. Ok, jak w londynie, to fakt, też byłam, nic tylko nogi za pas i wiać :D ja studiuję teraz za granicą na północy, na kilka wykładów chodzi paru Turków. Nikt się nie ślini. Chłopacy jak reszta. Normalni. Może trochę sympatyczniejsi. Zagadną, co słychać, pożartują. Zwykle między wykładami, czy na przerwie, to tylko oni zaczynają rozmowę i to tak, żeby się kilka osób się włączyło. Ogólnie pozytywnie. Ale to jest na uczelni. A jak się pójdzie na imprezę, różnie bywa, śliniący też się zdarzają :P

nie jestem nietolerancyjna ale nigdy w życiu nie mogłabym mieć faceta Araba, byłam kilka razy w Anglii w wakacje pracować, miałam "przyjemność" pracować z Arabami, oni mają zupełnie inna kulturę, inaczej postrzegają świat a przede wszystkim kobiety, dla nich jesteśmy gorsze, mniej wartościowe itp aby przejść się do centrum z mojej dzielnicy musiałam przejść przez dzielnicę zamieszkaną głównie przez Arabów, tak jak ktoś wyżej wspomniał oni mają jebla na punkcie blondynek, tak na mój widok szału jakiegoś dostawali, zaczepiali próbowali chamsko podrywać, a kiedy ich olewałam okazało się że potrafią wymówić parę słów po polsku czyli: kurwo, dziwko:/ oczywiście na pewno zdarzają się wyjątki ale ja takich nie spotkałam i nie chce mieć z żadnym Arabem nic wspólnego

doskonale zdaje sobie sprawe z tego co czasem spotyka dziewczyny ale dlaczego wszystko zawsze widzi sie w czarnych kolorach. ludzie szybko oceniaja zapominajac ze wszystko zalezy od czlowieka a nie od narodowosci. nie wiem czy bede z nim i czy bede szczesliwa ale to dobry czlowiek a ludzie twierdza ze jest zly bo to turek.

A jak Ty sie z nim dogadasz? Łamanym angielskim?

dogadujemy sie bardzo dobrze

Tak pierdolil turek turka ze mu z chuja zlazla skorka,ojciec myslal ze to zarty patrzy a tu chuj obdarty.Mial coreczke zlotopiorke co z fajeczki sciaga skorke,mial tez synka skurwysunka co pierdolil polki jak maszynka.

Turek w Europie zawsze będzie dyskryminowany i nielubiany jak każdy obcokrajowiec o innych rysach niż biały człowiek. Będąc z nim musisz zdawać sobie sprawę, że to podobnie jak bycie w Polsce z Cyganem, niby wszystko ok ale dobrej pracy on u nas nie dostanie = nie będziesz się dokładała do pensji męża a dawała główny wkład i tak przez całe życie (90% przypadków).

wypieprzaj z kraju i bzykaj się z brudasami gdzie indziej

jak czytam takie teksty jak ten ostatni to wstyd mi ze w polsce sa tacy gnoje i wole byc z brudasem niz z takim chamem. myslisz ze jestes lepszy od niego nie.

Ale dlaczego wiążesz sie z obcokrajowcem? Przecież polskim facetom poza brakiem kasy nic nie brakuje, ba, wręcz przeciwnie, górujemy nad resztą niemal pod każdym wzgledem (mówie serio teraz, mam porównanie) I wogóle jak to, nie brzydzicie sie murzynów, turasów i innych takich? Kiedyś w akademiku murzynka w kuchni dotkneła mnie, to aż odskoczyłem do tyłu, takie to było dla mnie wstrętne. Wreszcie bariera językowa - w końcu podobno z drugą osobą musi być jak pogadać, facet powinien mieć bajer. Jak to przeskoczyć przy łamanym angielskim?

Randman ja nie mówie ze polakom czegos brakuje chce poprostu wiedziec dlaczego polki sa tak krytykowane za zwiazki z obcokrajowcami szczególnie turkami i ciemnoskórymi. tak wyszlo ze jestem z nim i nie rozumiem agresji z jaka polacy odnosza sie do tego

razem ze swoim brudasem... polska kurwo

jesli tacy jak ty sa w kraju to raczej ja nie chce tam byc, mozesz mnie nazywac k...a to tylko podkresla jaki ty masz szacunek do polek

takich jak ty sie nie szanuje, polecialasz na odmiennosc zakompleksiona kurwo, wskaz mi brytyjki portugalki itp. ktore sie prowadzaja z czarnuchami lub brudasami tam to rzadkosc bo sie kobiety szanuja.. wiec nie zatruwaj ludzia dupy i idz pogadaj ze swoim brudasem lamana angielszczyzna..