Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ajasama

Co byście zrobiły???

Polecane posty

Gość ajasama

dziewczyny, proszę o radę: karmie córkę od dwóch dni wyłąćznie nutramigenem - ma alergię. ale dziś w ogóle nie chce go pić - czy na moim miejscu podałybyście pierś mimo, iz piłam mleko i inne "zakazane" rzeczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajasama
prosze, poradzcie coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Możesz jej dać bon na zakupy w danym sklepie(reserved,cubus...) mozna tam kupić bon o różnej wartości właśnie jako prezent.A może ma tel kom?Możesz jej zafundować doładowanie......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajasama
no, z bonu na zakupy to się pewnie średnio ucieszy... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajasama
więc? nikt nie był w podobnej sytuacji??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jak silną ma skazę? Jeśli nie jest to reakcja gwałtowna i silna, to podaj pierś. A na przyszłość podawaj stopniowo - odciagaj swoje mleko dodawając odrobine nutramigenu, co karmienie zwiększaj delikatnie dawkę nutramigenu aż całkiem dziecko na niego przejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajasama
dzięki, ale to chyba nie w smaku nutramigenu jest problem- do tej pory piła go nieźle. Podałam jej pierś, zobaczymy, co będzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja niemoge wiele do radzic niemam dobrego zdania o nutramigenie jest to najdrozsze mleko a od tego mleka maly dostal zkazy teraz podaje mu nan ha1 i roz wija sie super najwazniejsze przybiera na wadze o przy nutramigenie spadal z wagi. podawaj stopniowo ale ja bym zmienila na twoim miejscu mleko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiscie, ze moze byc problem w smakumoja tez 1 dzien pila nutramigen i odrzucila, potem 3 dni puila waniliowe mleko nestle junior i odrzucila...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do zuzia
A czy wiesz, ze nutramigen jest preparatemmlekozastępczym dla dzieci przede wszystkim uczuclonych na białko mleka krowiego (potocznie ze skazą białkową)???? NIe pisz więc takich bzdur, ze dziecko dostało skazy po nutramigenie. Nie mogła to byc skaza, może inna reakcja, ale nie skaza. Mój syn ma tę całą skazę, jedziemy już 5 miesiac na nutramigenie i zmiany sie cofnęły i nie wracają, próbujemy powoli jeść normalnie, dosypując do jakiś czas małe ilości czaegoś z mlekiem modyfikowanym normalnym, ze tak powiem. Nutramigen jednak ciągle jest podstawą. My mamy w karcie u lekarza wpisane i dostajemy na to receptę, jest refundowane dla dzieci z alergią na białko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nutramigen jest syfem, ale niestety moje dzieci mogły tylko ten syf pić. Mały po każdej próbie podania innego mleka wymiotował dalej niż patrzył! Ja wiem, ze w szpitalu dosładzali glukoza nutramigen. Nie wiem czy to jest wyjście bo nigdy nie próbowałam- nie było takiej potrzeby bo moje dzieci pierwsze dwa dni się krzywiły a potem piły chętnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko teraz dla ciebie
Moj syn własnie nie chciał pić tego preparatu z uwagi na smak, nie oszukujmy się - paskudztwo. Nasza pediatra podała nam mały myk: ugotuj super wyczyszczoną marchew w dwa razy większej ilości wody niz objętościowo marchwi. Mleko przygotowuj na tej wodzie, zmienia smak (po marchwi jest słodki). Po tygodniu zacznij zmniejszać stopsniowo ilość tej merchwianki (rozcieńczaj ją), az do całkowitego wycofania. My przez miesiąc "trenowaliśmy". Mały nie chciał samego nutramigenu, z marchwianką poszło gładko. Gotowałam butlę taka jak od duzego Kubusia tej wody. Z czasem lałam 2/3 marchwianki i dolewałam 1/3 wody gorącej (no w sensie, zeby temperatura mleka byla ok). Potem pol na pol, potem 2/3 wody i 1/3 marchwianki, az całkiem zrobilam na samej wodzie i szło gładko. I to nie eksperyment, tylko z lekarskiego polecenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×