kobiety jak ocenicie sytuacje gdy...

Kręciłam z jednym facetem . Miał do mnie daleko co mu przeszkadzało.Bardzo mnie lubił i zachowywał sie jakby dało sie temu zaradzic gdyby nas cos łączyło. Liczył, że cos z tego wyniknie.Pewnego dnia oznajmił mi,że był na imprezie i poznał dziewczyne mieszkająca 2km od niego. Przeprosił mnie,ze tak wyszło, że obiecywał mi cos a tu taka sytuacja wynikła.Przynajmniej był szczery. Dodam, że był pogubiony,moim zdaniem nie powinien z nikim sie wiązac z powodu zawodu miłosnego. Przyznał,że nie wie czego chce. Chcialam go wesprzec a potem ewentualnie postarac sie o uczucie.Teraz ide na impreze gdzie zobacze sie z nim i ona tez tam bedzie. jak sie zachowac?????Wiem, że doradzicie mi żebym go olala bo zachowuje sie jak niezdecydowany gówniaz. Ujeło mnie że był szczery, że nie kecił nic na boku tylko od razu powiedział na czym stoje,NIE OSZUKAŁ MNIE. a wiec udac, że nic sie nie stało, czy może pokazac, że warta byłam i jestem wszystkiego;)