Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mon123

nie wierze ze on to robi

Polecane posty

Gość mon123

Od poczatku naszej znajomosci ja czulam si e niepewnie , bylam zazdrosna. Jestesmy razem od roku. Wiele razy sie przez to klocilismy i zwiazek wisial na wlosku. Ja radze sobie lepiej w ostatnich miesiacach poniewaz wiem ze jak mu nie dam wolnosci, swobody , jesli nie bede mu wierzyc to to bedzie koniec. On mi mowil ze musze mu ufac, ze bez tego nie ma zwiazku, nic nie bedzie, ze to nie w jego krwi zeby zdradzac. Tydzien temu mielismy kolejna klotnie , on powiedzial ze koniec ze jego poziom tolerancji odnosnie zazdrosci jest juz zero. Blagalam go zeby mi uwierzyl ze ja nie bede taka. Powiedzialam ze nie bedzie dla mnie problemu gdyby nawet musial wyjechac na wycieczke z kolegami. Takze jestesmy razem, rozmawialismy. No ale wlasnie- jestem w 80% pewna ze on mnie oklamuje od wdzoraj. Kilka dnie wczesniej mi powiedzial ze jego najlepszy kolega przyjezdza z USA (mieszkamy w Kanadzie) do swoich rodzicow i pojada razem do tych rodzicow na weekend. Oczywiscie z tym nie ma problemu. No ale ostatni raz sie spotkaliisym we wtorek i mowil mi jaki to bedzie zajety przez nastepne kilka dni no i potem tez ten wyjazd na weekend. Nie rozmawialam z nim od wdzoraj popoludnia. Wiedzorem cos mial robic z kolega, ptem o 11 wqyslal smsa czy cos robie. Powiedzialam ze tak to on powiedzial zebym zadzwonila za 20 min a jak on nie odbierze to bedzie bral prysznic. Zadzwonilam za pol godziny. Nie odebral. Zasnelam. Obudzilam sie o 2- nie bylo nawet smsa. Napisalam . Po 20 min odpislal ze zasnal i ze jest spiacy i ze rano porozmawiamy. Dodam ze on przewaznie chodzi spac o 5 rano itp. Lubi pracowac na komputerze do pozna- taki nocny marek. A dzien wdzesniej o 1 w nocy powiedzial ze kladzie sie do lozka ale moge dzwonic. Dzisiaj rano wyslalam smsa czy juz wstal. Odpisal po godzinie ze obudzil sie o 5, pracowal i poszedl znowu spac takze jeszcze sobie pospi. Takze wyglada na to ze nie moglam z nim rozmawiac od wczoraj wiedzora. Ja weim ze on klamie ale nie wiem dlaczego. Dodam ze jak wysylal smsy od wdzoraj wiedzora to zawsze konczace sie buziakiem i nawet slowem " babe". Ja probuje walczyc z moja zazdroscia a tu takie cos. Wiem ze jak zaczne sie pytac on od razu bedzie zly. To moze byc definitywnie koniec takze ja nawet nie moge mu powiedziec ze to troche dziwne jak tak jest od wdzoraj. Musze grac ze wszystko jest ok. Ale ja od wdzoraj placze bo wiem ze cos mi tu nie pasuje. Tylko nie rozumiem dllaczego wysyla buziaki - jesli bylby zainteresowany inna dziewdzyna to bez sensu wysylac mi buziaki. We mnie sie doslownie kipi- to nie jest zaden szacunek , ja wiem ze on klamie. Jestem totalnie zalamana, po glowie chodze mi rozne mysli. Jestem wsciekla , a nie moge mu nic powiedziec. Musze udawac ze nic nie jest. On nawet mowil ze w nastepnym tygodniu jak juz minie weekend i przyjedzie to moze razem gdzies wyjedziemy. Ja nic nie rozumiem. Nachodza mnie nawet takie mysli ze moze ja tak histeryczka to on chce ze mna zerwac powoli. Ja mu pomagalam przez ostani rok , on teraz w koncu ma pieniadze to moze tylko chce sie zrekompensowac i zabrac mnie gdzies ale tak naprawde to szuka kogos innego. Normalnie zwariuje, pomozcie. Nie mam nikogo z kim bym moglam o tym porozmawiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mon123
powiem tak , jestem pewna ze nie poszedl spac o polnocy, jestem pewna ze klamie ale nie wiem dlaczego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyno
ile Ty masz lat??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mon123
mamy po 30 lat...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojjjjjjjjjjjjjjjjjjjj
Dziewczyno ja widzialam mojego meza od miesiaca moze ze trzy razy Poszedl do pracy a niestety jego praca niejest zbytnio ciekawa ale bardzo oplacalna i niemysle nawet ze polazl z jakas glupia gowniara!!!!! Zwiazek opiera sie na 3 rzeczach seks zaufanie i szacunek jesli niema czegos z tych 3 to daj se spokoj!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mon123
chodzi o to ze ja wiem ze on klamie on po prostu nie mogl rozmawiac ani wczoraj w nocy ani dzisiaj rano

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudno
w to uwierzyć....Twoje zachowanie przypomina raczej siedemnastolatkę. Nie ufasz mu więc ten związek nie ma przyszłości, przesadzasz z podejrzeniami. Jeżeli Ci zleży to skończ z nieuzasadnionymi podejrzeniami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mon123
ja wiem ze dobry zwiazek to seks, szacunek i zaufanie. On od roku mi trabi o zaufaniu , ze ja musze mu ufac bo bez tego nic nie bedzie a ja wiem ze on klamie od wczoraj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skoro
od roku Ci trąbi to raczej nie od wczoraj się ta nie zachowujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bojabojaboja
Na jakiej podstawie twierdzisz, że kłamie? Bo nie mógł odebrać ani zadzwonić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CZY JA DOBRZE ROZUMIEM
???? jestes zła i płaczesz bo facetowi się zasnelo i że wysłał Ci buziaki?:O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mon123
od roku bo byly male klamstewka - nie to ze byl zainteresowany innymi, tylko po prostu takie klamstewka. Chodzi o to ze on mowi o zaufaniu ze on by mnie nie zdradzil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mon123
tak , na podstawie ze nie mogl odebrac ani zadzwonic, ani sie ze mna spotkac bo wyglada na to ze mial cos zaplanowane od czwartku do poniedzialku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalalkalaka
on cię olewa...i przestań do niego wydzwaniać i wypisywać, bo go stracisz. Niech zatęskni, weż go raczej milczeniem niż ciągłym nagabywaniem. Nie szalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bojabojaboja
jakie kłamstewka na temat czego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjl
co rozumiesz przez małe kłamstewka??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość histeryzujesz nie potrzebnie
jakby coś kombinwał to by się w ogóle nie odzywał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wcale
się nie dziwie że ma dość. Biedny chłopak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wydaje mi sie ze bardzo bardzo
przesadzasz. zerwałabym z Tobą na jego miejscu :O nie da sie tworzyć związku z taką osobą jak Ty. żenada :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mon123
klamstewka typu pojechal do babci mial przyjechac o 10pm a przyjechal o 1am ( bo byl korek), podejrzewam ze byl u kolegi ale myslal ze ja bede zla jak mi powie ze jeszcze tam jedzie (bylismy umowieni na pewna godzine). Piszcie co sadzicie, ja wyslucham wszelkich komentarzy. Wiedie co , wlasnie wyslalam mu smsa ze nie ma problemu ze spi i nie dzwoni i buziaka- musze po prostu zalozyc ze to absolutnie koniec jesli nie przyjme takiego dzialania. We mnie sie gotuje ale bede grala. Jeslibym mu pokazala ze cos mysle ze jest nie tak to on sie zamknie. Jesli jest szansa na odbudowanie jego uczucia to tylko chyba takim dzialaniem. Musze byc mila, nie ma problemu . Dodam ze ja generalnie nigdy sie raczej nie narzucam nie wydzwaniam ot tak, nie wysylalam miliony smsow. No ale kilka razy wscieklam sie jak mi nie odpisal w przeciagu kilku godzin wiedzorem kiedy wiem ze telefon nie jest wylaczony itp, kiedy wiedzialam ze nie odpisywal specjalnie. W takich przypadkach to on wpadal w furie ze mu nie ufam. Ale ja bylam wsciekla ze on nie mowil jak jest- jak wyszedl gdzies z kims to mi po prostu powinien byl powiedziec . Ja po prostu chce prawde. Kurwa znowu mnie nachodzi wscieklosc jak wlasnie sobie pomyslalam a co jak jednak od wdzoraj jest z inna??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mon123
do "wydaje mi sie ze bardzo bardzo" - poniewaz jestes mezczyzna to pytam sie Ciebie, dlaczego bys zerwal , czy ja nie mam jakichs podstaw to takiego myslenia? A tak w ogole Ty bys wysylam buziaki do swojej dziewczyny gdybys na przyklad spedzal milo czas z jakas inna- do jest pytanie do innych mezczyzn tutaj. Moze on sie kamuflazuje tymi buziakami, no ale po co ? Zrobilibyscie tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mon123
to myslicie ze jakbycos kombinowal to by sie w ogole nie odzywal? hmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mon123
dodam ze on w pokera gra swietnie no a zycie to taka gra pokerowa....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mon123
takze moze mnie "blafuje" - to nie podszyw tak a propos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz... jesteś
zbyt dosłowna z interpretowaniem tych buziaczków. nie daje ich po to, aby wyrazić wielkie uczucie, ale żebyś mu dała święty spokój ... aby nie było ataków. uważam, że najlepszą metodą jest danie sobie na wstrzymanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bojabojaboja
Tyle to mi wystarczy, żeby stwierdzić, że dziewczyno Ty jesteś chora:/ To o czym piszesz, to nie są podstawy do tego, żeby twierdzić, że coś kręci albo Ciebie zdradza. Natomiast rób tak dalej, a on z Tobą zerwie i wiesz co? Będzie miał racje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dukatores
No na dwoje babka wrozyla z tym twoim facetem. 1. Moze faktycznie sie w kims zakochal i ma romans. Buziaczki wysyla zeby zniwelowac twoje podejrzenia. 2. Z autopsji: jak czytam o twoim facecie, to jakbym czytala o sobie. U mnie jest na odwrot. To on jest strasznie zazdrosny, podejrzliwy, o wszystko wypytuje a jak nie odpisze na smsa w ciagu kilku minut to wmawia mi ze na pewno sie z kims spotykam w tym czasie... No i czasami mam juz tego dosc. Dla zdrowia psychicznego czuje, ze musze sie zdystansowac, odciac od kontaktow z nim przez jakis czas (np. pol dnia). Wtedy oklamuje ze ide wczesniej spac itp. a tak naprawde robie co to zawsze sobie robie - czytam itp. Nie zdradzam go, ale obserwator z zewnatrz moglby to mi zarzucic. Tak wiec daj na luz i zobacz jak sie rozwija sytuacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogarnij się.....
Jak nie zmienisz swojego postępowania nigdy nie stworzysz normalnego związku-skoro facet po kryjomu spotyka się z kolegami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wydaje mi sie ze bardzo bardzo
nie jestem mężczyzną :) jesteś tak zdesperowana, że oczopląsu dostałaś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mon123
no ale jak by chcial byc z kims innym to by sie nie zgodzil zebysmy byli razem tydzien temu, po co . Chyba ze sie zgodzil tylko po to zeby zerwac po woli ze mna, bo wie ze przezylam bym to bardzo. No ale wtedy nie wysylalby tyle buziakow. Wiem ze to wyglada glupio , ja sama sie czasem zastanawiam kto tu ma racje - on czy ja. Czasami tez sie zastanawiam czy moze ja jestem nienormalna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×