Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hmm.... ona...

jeśli grube jest piękne... to ja wole być chuda...

Polecane posty

Gość bc c b cb cb cjb cb cv chv
a co do Twojej wypowiedzi że jak już ktoś przytyje to mu zostaną tylko rozmowy z mężem to właśnie wystawiłaś świadectwo na to że z chudymi, ładnymi i pustymi laskami nie ma o czym rozmawiać.......napisałaś ni mniej ni więcej niż to, że dopiero jak kobieta jest zaniedbana to jest mądra...wszystkie zadbane są głupie i nie ma o czym z nimi gadać \ za to u Ciebie z rozmową, tak jak z logicznym myśleniem, ciężko. to ,że grubym została tylko rozmowa oznacza tylko to, że inne aspekty odpadają, a nie że chudzi nie rozmawiają. umiesz myśleć? czy tylko się zapluć, trzęsąc swym sflaczałym brzucholem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musicie dorosnąć
fakt jeśli kobieta zdrowa a zaniedba się po dziecku i nałoży ze 30kg to maskra ale jak jest chora.... ja jeszcze dzieci nie mam ale zastanówcie się co byście zrobiły na miejscu tych właśnie kobiet... pewnie zastonowicie się wtedy jak zostaniecie mamami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coś mi się wydaje że to jest
głupia prowokacja i pewnie facet zakomplesiony brzuchacz stary kawaler chce podreperować swoje ego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chorych jest ulamek
ale wszyscy grubi sa chorzy, bo latwiej im wymyslec sto chorib nic ruszyc dupe i schudnac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skoro wszyscy grubi
sa chorzy, to kto sie zwiaze z jakas chora gruba baba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kaliban
od wyglądu zależy seks....? żal mi Ciebie skoro żyjesz w przekonaniu że jak ktoś fajnie wygląda to jest z nim super seks!!!! seks zależy w pierwszej kolejności od...tego co czujesz do drugiej osoby...jak kogos nie kocham to nie sprawia mi to przyjemności, od techniki jaką posiadasz ty i twój partner, od temperamentu i zaangażowania a nie od wygladu!!! ale skoro ciebie faceci biorą do wyra tylko za do jaki masz rozmiar tyłka to współczuję ci strasznie!!!!!! i zycze żebyś trafiła na zajebistego gościa, poszła z nim do łóżka myśląc że jego wygląd gwarantuje Ci mega seks, a później rozczarowała brakiem jego umiejętności, brakiem szacunku do ciebie, małym rozmiarem albo tym że mu nie stanie!!!!!!! chyba dziewczynki macie po 16 lat!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czy mąż zajmie się
bez problemów dzieckiem przez 2 godziny kilka razy w tygodniu, żeby jego kobieta, po urodzeniu jego dziecka mogła poświęcić na basen, rower, ćwiczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na bank są to...
wypowiedzi 16-letnich dziewczynek w wieku dorastania, które nie dość że mają problemy z własnymi emocjami to jeszcze im sie wydaje że zawsze będą młode i ładne....hehehe urodzi tak jedna z drugą dziecko, poźniej rozpierdzieli im się gospodarka hormonalna i trafią do psychiatryka bo ich wiara w to że zawsze będą piękne i szczupłe jest tak głęboka!!!! jeden ma tendencje do tycia inny nie i łatwo tu rzucać epitety w stylu gruby babszty czy coś w tym stylu. a moje drogie na niektóre sprawy nie pomogą wasze rady o dietkach, ani o siłowni...rozjebie wam się gospodarka hormonalna, przytyjecie 40 kg i ja chcę zobaczyć jak je zrzucacie!!!!....i codziennie siłownia, 2 listki sałaty, a waga jak na złość ani drgnie!!! ale zaliczycie zonka, a poźniej najlepszą nauczkę dostaniecie jak spotkacie na swojej drodze takich ludzi jakimi wy jesteście teraz!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do zołza jakich mało
każdy kto troche siedzi już na kafe wie jak jesteś pusta i jakie idiotyczne są twoje wypowiedzi...daruj sobie bo nie wiem czy ktoś cie jeszcze czyta!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do na bank są to
nie zmieniaj nicków bo kazdy cie pozna po twoich jadowitych wypowiedziach.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co to znaczy tendencja do tyci
to ma niby usprawiedliwiac to, że nie musimy o siebie dbac? że mozemy sie objadac i tlumaczyc sie, że juz nmamy takie predyspozycje? co do matek - znam wiele, ktore mają 2 czy nawet 3 dzieci i sa szczup le, potrafia o siebie zadbac i nie wydaja na to majątku! bo to kolejna idiotyczna wymowka leniwych, ze jak sie chce dobrze wygladac to trzeba kasy! jasne! czy troche wysilku fizycznego cos kosztuje? czy spacer kosztuje? czy normalne jedzenie, owoce, warzywa zamiast fast foodow wiecej kosztuja? odpowiedz pani "na bank to sa" czy jak ci tam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tu widze raczej
sfrustrowane otyle osoby :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile jeszcze bedizesz sie
produkowac? nie lepeij przez ten czas pociwczyć?:classic_cool: 21:44 [zgłoś do usunięcia] durne chodzielce nie każdy jest takim poj**em jak tych kilku facetów, niektórzy kochają za wnętrze a nie za rozmiar d**y, a co jak mój maż wziął mnie za żone jak ważyłam 80 kg ( bo nie patrzył na wygląd tylko na to co mam w głowie) a teraz schudłam 30 kg? co według was mnie zostawi...bo skoro wziął taką z nadwagą to takie lubi i teraz mu się nie podobam? a jak sie zestarzejecie i będziecie pomarszczone to bedzie wam miło że was zostawi bo brał młodą a wy się zestarzałyście...? prawda jest taka że z wiekiem coraz trudniej zrzucić kg. i utrzymać wagę!!! a każy kochający mąż powinien to wiedzieć...macie jakich durnych tych chłopów skoro od was oczekują tylko ładnego wyglądu....mój chce mieć o czym ze mną porozmawiać, a nie wystawić mnie na pokaz jako swoją ozdobę przed kolegami... rozumiem że wasi mężowie są na tyle "kochający" że jakbyście zachorowały np. na raka i wyłysiały to by was zostawili bo się zmieniłyście? żal mi was że nie znacie prawdziwej miłości i macie błędne pojęcie o życiu!!!! [zgłoś do usunięcia] do zła zła zła weź się zastanów co Ty opowiadasz....piszecie głupie pustaki że każdy powinien pilnować swojej wagi i że jak baba tyje 30 kg to jej wina bo siedzi i je i nic nie robi z tym....a słyszałaś kiedys wielce rozgarnięta damo że tycie jest wynikiem wielu chorób, zażywania różnych leków itd itp...? wiesz życze Ci takich zaburzeń hormonalnych żebyś tak przytyła 40 kg i żebyś zostałą wtedy sama.... a co do Twojej wypowiedzi że jak już ktoś przytyje to mu zostaną tylko rozmowy z mężem to właśnie wystawiłaś świadectwo na to że z chudymi, ładnymi i pustymi laskami nie ma o czym rozmawiać.......napisałaś ni mniej ni więcej niż to, że dopiero jak kobieta jest zaniedbana to jest mądra...wszystkie zadbane są głupie i nie ma o czym z nimi gadać!!!! a co do przytaczania tu wypowiedzi kilku facetów to jak sama zauważyłaś trafnie to są tylko wypowiedzi KILKU facetów..... nie wszyscy są tak j**nięci że kochają swoje żony za wygląd...i chwała im za to.... i jeszcze powiem Ci tylko że waga nie ma nic to tego czy ktoś jest zadbany czy nie!!!! znam wiele otyłych dziewczyn, które poprostu są otyłe od urodzenia, taka ich natura już i taki mają organizm...a mimo to są niewiarygonie zadbane, wydepilowane, czyste, ładnie umalowane, pachnące ubrane z klasą...... znam też wiele chudych i ładnych dziewczyn, które chodza z tłustymi włosami, brudnymi uszami, zarośniętymi nogami i ubrane jak z wiejskiego bazarku!!!! i co ma waga do zadbania? ktoś taki jak Ty, tak zazdrosny, zawistny i tak zadbany intelektualnie nie może być atrakcyjny dla naprawdę prawdziwych mężczyzn, ewentualnie dla jakiś chłopczyków z bogatych domów, co żyją za kase rodziców i zabierają takie laski jak ty do hoteli na jedną noc!!!!!!!!!!! są tacy dla kórych piękno jest niewidoczne dla oka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!! 16:10 [zgłoś do usunięcia] ale pierdzielicie a ile znacie małżenstw w których ogień i podniecenie jest obecne do końca ich wspólnego życia? tak to już jest że w małżeństwie po jakims czasie pojawia sie rutyna i ogien wygasa...i nie ma nic wspólnego z wygladem tylko ze zwykłym znudzeniem.... inaczej na świecie rozwody zdarzałyby się tylko otyłym i zaniedbanym!!!! a dobrze wiecie że tak nie jest!!!! i moje drogie Pani jesteście naprawdę żałosne skoro uważacie że to tylko lenistwo jest winą otyłości a choroby są usprawiedliwieniem, naprawdę popisałaś się ta wypowiedzią!!!! poucz się dziecinko trochę a potem wróć do dyskutowania z mądrzejszymi...i powiem Wam jedno, to nie te co się tu tak oburzają są otyłymi zaniedbanymi kobitami z frustracjami, tylko wałśnie te które piszą jakie to są super wysportowane...zwykle się okazuje że po drugiej stronie siedzi właśnie taka zaniedbana i nieszczęśliwa babka i prawi morały innym, bo przynajmniej w swiecie internetu gdzie jest anonimowa może udawać kogoś kim nie jest!!!! i nie ma czegoś takiego jak brzydkie i ładne.... każdy ma inny gust i każdy lubi co innego, nikt wam nie dał prawa wyrokować że to jest brzydkie a to ładne...możecie najwyżej używac okreśnenia że akurat Wam się to nie podoba.... a znam wiele kobiet przy kości którzy mają przystojnych i wykształconych mężów, którzy je kochają!!!! a co do tych Pań które się zaniedbują po wyjściu za mąż to każdy przypadek jest inny i nie ma co ich szufladkować.... niektóre nie mają poprostu pieniędzy żeby zadbać o siebie, nie mają czasu bo całymi dniami siedzą z dziećmi albo przy garach i jeszcze muszą do pracy zapierdzielać żeby mieć co dzieciom dać jeść!!! są poprostu takie odpowiedzialne matki, których wy nie zrozumiecie, które myślą o tym żeby dzieciom zapewnic byt a nie kupić sobie nową szminkę i iść zrobić tipsy a dzieci niech jedzą suchy chlebek... pomyślcie trochę o przyczynach takiego zachowania...są też takie które sa bite przez mężów, zamykane w domu i męzowie zabraniaja im o siebie dbać bo są chorobliwie zazdrośni...ale po co macie o nich myśleć...lepiej wrzucić wszystkich do jednego wora i iść na tipsy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile jeszcze bedizesz sie
za ten czas zrobiłabys choć z kilkanaście brzuszków a nie najezdzala na osoby dbające o wyglad?:P czy od tego bluzgania stracilas choc kilka deko? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jakież to typowe
zachowanie - naskakiwać na innych, ze dbają o siebie by odreagować własne kompleksy i frustracje...w koncu wszyscy inni są źli, robią źle tylko my tacy dobrzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i kolejny
smieszny "argumencik" - jak matka dba o siebie to pewnie wyrodna bo dziecko pewnie suchy chleb a ona tipsy i solarkę:P Swoją droga smieszne, ze niektorym osobom zadbanie kojarzy sie z tymi wlasnie tipsami i solarium, ja akurat tak nnie uwazamno ale cóz...kazdy argument dobry byle tylko probowac udowodnic że te co dbaja o siebie to egoistki, puste lale itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie rozumiem o co
wielkie halo? jeden lubi ogórki inny marynarza córki. śmieszą mnie wciąż te dyskusje na temat czy chude czy grube jest lepsze. żadne nie jest, to kwestia gustu. są też tacy mężczyźni, którzy lubią kobiety niezależnie do wagi co nie znaczy, że "biorą co leci". ot, zwracają uwagę akurat na inne sprawy (znam np. takiego który uwielbia figurę gruszki i nieważne czy kobieta waży 60kg czy 100kg...do obłędu,oczywiście mowa o pociągu fizycznym a nie miłości, doprowadza go duża pupa W STOSUNKU do reszty ciała. kwestia zdrowia też jest rozbieżna, osoba ważąca 80kg może być zdrowsza od tej która waży 60kg (nie ważne tylko ile ale i co się je, jak spędza czas). mało to przypadków gdy szczuplutka osoba objada się pizzami etc a osoba ważąca 80kg je zdrowiej, tyle że swojego czasu ponad zapotrzebowanie co się dołożyło (bo jak "staje" na wadze 80kg i ją utrzymuje to je wg SWOJEGO ZAPOTRZEBOWANIA), może też mimo wszystko prowadzić aktywniejszy tryb życia. rzecz jasna otyłość olbrzymia typu 120kg niesie za sobą konsekwencje w postaci otłuszczenia organów wewn. ale też niekoniecznie czyni osobę kaleką (znam osobę o tej wadze, która wyczynia takie rzeczy ze swoim ciałem, że niejeden szczupły by pozazdrościł). partnerzy powinni ze sobą rozmawiać gdy np. następuję sytuacja opisana w temacie, ale czasami jest tak, że np. kobieta dostosowuje sie do trybu zycia mezczyzny co u niego wagi nie zmienia a u niej wrecz odwrotnie. czy wtedy jedynym wyjsciem jest powiedzieć "żryj mniej, ruszaj się więcej?". może i mezczyzna powinien jej w tym pomoc i wspolnie niech sie wybiorą na rower? ale tu tez co przypadek to inne powody i nie ma co generalizować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no raczej nikt tu nie mowi
o kilku kg nadwagi tylko o otylosci a otylosc pomijajac juz kwestie estetyki nie jest symbolem zdrowia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no raczej nikt tu nie mowi
no i wbrew obiegowym opiniom okazuje sie ze w Polsce to wsrod facetów jest wiekszy procent osób z nadwagą i otyłych. Dla mnie duzy brzuch u faceta wyglada po prostu oblesnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie rozumiem o co
otyłość (mówię ot ej wg lekarzy a nie z kafe, gdzie dziewczyna 170cm/65kg nazywana jest tucznikiem) która jest po nadwadze sprzyja pewnym schorzeniom ale nie pojawiaja sie one z automatu. moga ale nie musza wystapic. z dwojga zlego uwazam, ze lepiej jest wartosciowsze rzeczy i mieć kilka kg nadwagi niż byc szczuplym i wcinać świństwa. oczywiscie sa osoby szczuple i jedzace zdrowo - mialam na mysli zestawienie :) a estetyka jest jak dupa, kazdy ma swoja. ale oczywiscie wciaz na swiecie sa ludzie, ktorym sie wydaje ze ich racja jest jedyna sluszna i koniec kropka. coz, malo to napoleonow po swiecie chodzi? :D ja jako kobieta szczerze mowiac niespecjalnie zwracam uwage na wage, podobaja mi sie i szczupli i miśki. nie rpzepadam za to typem miesniaka niczym z pokazu kulturystycznego, no kurde strawic nie umiem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapraszamy do nauki
19:22 [zgłoś do usunięcia] co to znaczy tendencja do tyci to ma niby usprawiedliwiac to, że nie musimy o siebie dbac? że mozemy sie objadac i tlumaczyc sie, że juz nmamy takie predyspozycje? co do matek - znam wiele, ktore mają 2 czy nawet 3 dzieci i sa szczup le, potrafia o siebie zadbac i nie wydaja na to majątku! bo to kolejna idiotyczna wymowka leniwych, ze jak sie chce dobrze wygladac to trzeba kasy! jasne! czy troche wysilku fizycznego cos kosztuje? czy spacer kosztuje? czy normalne jedzenie, owoce, warzywa zamiast fast foodow wiecej kosztuja? odpowiedz pani "na bank to sa" czy jak ci tam! no więc ludzie różnią się od siebie... nie rozumiesz co to jest tendencja do tycia? to jak np. ma ktoś wolniejsza przemiane materii, jak ktoś ma genetyczne predyspozycję to tycia ( to tak jak np. w genach moża odziedziczyć zamiłowanie do picia...) poza tym pomyśl moja piękna wysportowana koleżanko że ktoś może mieć chore stawy, problemy z czymś tam jeszcze np. z sercem i nie bardzo jest wskazany wysiłek fizyczny. poza tym bycie grubszym to nic strasznego, wolałabym być grubsza niż mieć anoreksję i umrzeć w wieku 30 lat! nie rozumiecie moich wypowiedzi w ogóle...wasza zdolność myslenia wypociła się z tłuszczem na siłowni? nie napisałam że kazda ktora o siebie dba to tipsiara i solara i że ich dzieci nie mają co jeść...napisałam tylko że sa też kobiety biedne które muszą takiego wyboru dokonać....a to chyba rózni sie od tego co zrozumiałyście w sumie to może nie jesteście tipsiary ale rozumowanie macie podobne!!! (oczywiście to sie tyczy tylko niektórych) nie mam takiej tendencji jak wy ze wrzucam wszystkich do jednego wora, a wy walczycie zaciekle i próbujecie udowodnic ze macie racje....oczerniacie wszystkich którzy maja inne zdanie, a moze ktos lubi byc przy kosci i jest mu z tym dobrze, moze specjalnie sie nie odchudza bo lubi sie takim jakim jest.... i te wasze wartośći...straszne!!!! dobrze że nie wszyscy mają takie poglady!!! do kogoś błyskotliwego kto wyłapał wszystkie moje posty... dużo czasu ci to zajeło? dla twojej wiadomosci nie podszywam sie i nie chowam za innymi nickami tylko poprostu zaczynam od nich moją wypowiedz!!! myslałam że ludzie inteligentni wiedzą że to ja cały czas...a tu taka jedna pani detektyw doszła do tego po 3 godzinach i musiała sie pochwalic swoją błyskotliwością!!! no brawo brawo...podaj adres to ci nagrode wysle!!! MAM INNE WARTOŚCI OD NIEKTÓRYCH Z WAS I MAM DO TEGO PRAWO!!! dla mnie musicie być bardzo nieszczęśliwe skoro wasi mężowie wywierają na was presję żebyście zawsze były piękne i młode...co wy biedne zrobicie jak np.w wypadku oszpeci wam buzie i męzowie was zostawią....????? biedne...mój na szczęście kocha mnie nawet bez lewej kończyny!!! żegnam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i nie powiecie mi
że dbanie o siebie nic nie kosztuje...ok. spacerki nie kosztują ale co z tego ze schudne na spacerku jak nie bede miec za co kupic sobie ubrań w nowym rozmiarze, jak nie bede miec na szminkę i na lakier do paznokci...co to znaczy że nie wiele kosztuje? są tacy co liczą każda złotówke i nawet na przysłowiowe waciki ich nie stać. a poza tym łatwo jest sie wymądrzac jak sie nigdy w atkiej sytuacji nie było...założe sie że te co tu tak się wymadrzają nigdy nie miały problemów np z hormonami bo nawet nie bardzo wiedzą co sie wtedy dzieje z organizmem, i pewnie zawsze maja troche kasy przy dupie bo mąz im da za ten seks podniecający...a są tacy mężowie co trwają przy zonach w biedzie i takie kobiety które w trudnych chwilach wolą odkładac każdy grosz niż kupiś sobie nowe perfumnki żeby szpanować potem na kafe!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hormony sie leczy
jak sie ma z nimi problem! i wedlug ciebie wychodzi na to,że lepeij sie nie odchudzać jak sie nie ma kasy bo trzeba nowe ubrania kupić?! rewelacja!:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A co ma szczupła sylwetka
do szminki czy lakieru do paznokci? jedno ma sie wiazac z drugim? nie wynajduj na siłę smiesznych wymówek byle tylko nic nie robic z nadmiarem kilogramów! I chyba nikt tu nie mowi o wypadkach losowych tylko o zwyklym zapuszczeniu się! a wiec objadaniu sie, jeezeniu byle czego i braku ruchu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Akurat argument z brakiem
forsy nietrafiony! Sama narzekam na jej brak ale to jakos nie przeszkodzilo mi schudnąć. A ubrania? to akurat najmniejszy problem bo nawet jesli nie stac kogos na zakupy w markowych butikach to sa lumpeksy gdzie mozna kupic swietne rzeczy. Z solarki nie korzystam, tipsow nie robię, rzadko sie maluje wiec gdzie te ogromne koszty?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlatego nie chce faceta
w typie "kanapowca", tylko takiego ktory lubi aktywnośc fizyczną i nie objada sie tlustym jedzeniem bo mniejsze prawdopodobienstwo, że się spasie.:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co ma zadbanie do wagi
a co wszystkie szczupłe są zadbane? hehe to spoko jak uważasz że sama waga świadczy o wszystkim...można być chudnym z brudną dupą i wtedy tez męża zniechęcisz....mój mąż właśnie powiedział że wolałby kobietę która waży 120 kg jest czysta wydepilowana i pachnąca niż chudzielca z tłustymi włosami i obgryzionymi pazurami...nie mówiąc juz o pachach zarośniętych...więc jaki związek ma waga z zadbaniem o siebie? same mylicie pojęcia a poźniej szukacie dziury w całym!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×