Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Izabelka etc.

20+ latki pamietacie zabawy w podchody, zbieranie karteczek z notesow itp?

Polecane posty

ajjj to super, ze zaczyna prace, ciesze sie bardzo...ja juz jutro aczynam i sie troche stresuje rpzxede wszystkim tym ze bede miala wiecej obowiazkow niz w umowie...taka do wszystkiego bede, a jak ktos jest do wszystkiego to jest do niczego :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izabelka i jak było pierwszy dzień w pracy? :) Zadowolona jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki :) W pracy oki,myslalam, ze ebdzie gorzej ale bylo oki...ale teraz strasznie mnie nogi bola( wlasciwie caly dzien bylam na nogach...pracuje jako recepcjonistka a recepcja to w sumie tylko troche wiem jakw yglada bo w sumie jestem taka do wszytskiego teraz na poczatku az ie zorientuje co i jak. Zreszta tam kazdy jest takim pracownikiem "do wszystkiego"....musze mykac na chwile za kilkanascie min dokoncze moja wypowiedz :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wiec ja recepcjoinistka reepcje widzialam z daleka...tak jak mowilam kazdy jest w sumie do wszytskiego tzn nie kazdy...tylko kilka osob bp kucharze sa do gotowania, sprzataczki do sprzatania a my tzw recepcjonistki itp jestesmy do wszystkiego, do sprzatania, do obslugi gosci itp. wiec dzisiaj posprzatalam troche w hotelu, troszke poobslugiwalam ludzi bo byla stypa...znowu toche posprzatalam i pojechalam do domu...ogolnie bylo oki, nie bylo zle chociaz wlasciwie nie wiadomo za co sie zabrc...konkretnego zadania nie mam wic wiaodmo jak to jest, w sumie powiem wam ze wolala bym tam pracowac jako sprzataczka...przynajmniej weidzialabym co mam robic. Nogi mnie bola...odzwyczialam sie od ciaglego stania, ale zle nie bylo :p wiem jedno- nie jest to praca dla mnie. Czekam byle do tego listopada kiedy juz bede mogla pracowac w zawodzie! Zreszta tam praktycznie sama rodzina szefa pracuje...ehhh. Zreszta wiaodmo jak to jest jak sie jest nowym :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izabelka:( szkoda że to nie to czego szukałaś:( A co z tym dzieckiem którym miałaś się ewentualnie zajmować? to od listopada szykuje ci się coś w twoim zawodzie? Ja mam już dzisiaj wolne do środy.Ale bierze mnie jakieś choróbsko:( D. dzisiaj pierwszy dzień w pracy,ciekawa jestem jak mu pójdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
http://www.widelec.pl/widelec/1,99763,7721844,Odglosy_naszego_dziecinstwa.html A to odnośnie naszego tematu:) "Trzeba miec oczy i uszy szeroko otwarte, kojarzyc fakty. Widziec podobieństwo tam, gdzie inni widzą całkowitą odmiennosc, pamiętac, że pewne wydarzenia dzieją się na różnych poziomach lub, mówiąc innym słowy, wiele wydarzeń jest aspektami tego samego. I że świat jest wielką siecią, że jest całością i nie ma żadnej rzeczy, która byłaby osobna. Że każdy, najmniejszy nawet fragment świata związany jest z innym skomplikowanym Kosmosem korespondencji, które trudno jest przeniknąc zwykłemu umysłowi. Tak to działa. Niczym japońskie auto." ❤️http://www.voila.pl/007/dhr8e/?1 "Trzeba miec oczy i uszy szeroko otwarte, kojarzyc fakty. Widziec podobieństwo tam, gdzie inni widzą całkowitą odmiennosc, pamiętac, że pewne wydarzenia dzieją się na różnych poziomach lub, mówiąc innym słowy, wiele wydarzeń jest aspektami tego samego. I że świat jest wielką siecią, że jest całością i nie ma żadnej rzeczy, która byłaby osobna. Że każdy, najmniejszy nawet fragment świata związany jest z innym skomplikowanym Kosmosem korespondencji, które trudno jest przeniknąc zwykłemu umysłowi. Tak to działa. Niczym japońskie auto." ❤️http://www.voila.pl/007/dhr8e/?1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izabelka 🌼 Ajjjj, zapisalam go, ale dyrektorka na wstępie powiedziala mi, że pierwszeństwo mają dzieci pracujących matek😭 Wiem, że w tym roku jest dużo chętnych i szanse są marne. Tesciowa zadeklarowała się, że będzie z nim siedziec od września. Choc nie wiem czy to dobry pomysł... Jak tam przygotwania do Wielkanocy moje drogie:)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ajjj - no niestety, jak sie nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma. Gdybym nie potrzebowala kasy na wesele itp to bym siedziala chyba na tym bezrobociu do tego listopada az bede miala prace w swoim zawodzie albo bym szla z mysla ze "nie musze tu pracowac jakby co" no ale musze, nie jest tak zle, tylko no coz...nie moja branza, nie znam sie na tym nie czuje sie w tym dobrze i hmmm no robie co mi karza no , w sumie tez sie pytam co robic zeby nie stac jak takie ciele...ale dobrze ze ejst praca....ale no nie jest zle....a jak mezowi poszlo? moj przygotowania do swiat...coz....na pewno jedno swieto bede pracowala:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój D. jest zadowolony,na razie jest przez tydzień na próbnym a potem zobaczymy.Chociaż jemu marzy się praca w innym zakładzie z tym że w Łodzi.Planowaliśmy zamienić to mieszkanie na większe w Łodzi ale jak stracił prace to nie dostaniemy kredytu:( Zagmatwane to wszystko:( teraz musi pracować pół roku żebyśmy mogli znów pomyśleć o kredycie. Pożyjemy zobaczymy.Na razie najważniejsze że znalazł tą prace bo jesteśmy w dołku finansowym:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka:) chyba jesteście bardzo zapracowane bo taka tu cisza:) Ja jadę na święta do teściów więc w domu nie szykuje nic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki :) u mnie oki, w pracy oki, ale niedlugo bedzie gorzej bo bede musiala byc sama na zmianie i byc : kelnerka, barmanka i recepcjonistka w jednym!az strach sie bac :( nie wiem jak sobie poradze :( w pon ide do rpacy i bede pracowala od 6 do eh nie wiem ale do nocy na pewno, ale teraz 2 dni wolne ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Dziewczynki życzę Wam Zdrowych i Wesołych Świąt spędzonych w ciepłej domowej atmosferze 👄 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Czyli to są plotki? :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesołych Świąt dziewczynki kochane:) Mokrego Dyngusa! Iza, poradzisz sobie. Na początku na pewno jest ciężko, ale z czasem wdrożysz się w nowe obowiązki i będzie git:) Całuję Was 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam po świętach:) jak wam minęły?:) bo mi koszmarnie:( miałam straszny katar i się umęczyłam:( ale mam nadzieje że wam minęły super:) pisałam do Mamy życzenia świąteczne na gg,odpisała mi że u niej wszystko ok i że nie zagląda do nas bo jest bardzo zajęta i po prostu nie ma czasu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ajjj - spoko ja jestem :p Wczoraj bylam w pracy 16 godfzin, no ale bylo git :p dzisiaj tez bylo ok, juz bylam 5 godzin...ale ogolnie boje sie tej pracy bo bede zostawala sam, musze umiec obslugiwac kase, robic rezerwacje, robic drinki, kelnerowac, wiedziec jaki kieliszek do czego!!! jak ja nwet alkoholi nie rozrozniam, nie wiem czy sie wina roznia bo ja alkoholi w ogole nie pije :( wiec powiem wam ze boje sie dnia kiedy bede musiala zostac sama :( Swieta minely mi oki, pogoda byla ladna :) objadlam sie hehe a pod koniec miesiaca wyruszam na poszukiwania sukni slubnej :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×