Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tylkojajajja

nie mam faceta bo nie poznaje nowych mężczyzn od 3 lat

Polecane posty

Gość to mam nadzieje ze jestes
a co do tematu "znajdowania" faceta, ja poznalam mojego w wieku 26 lat, wiec nie masz sie co martwic ;) 23 lata, przeciez to dopieo poczatek wszystkiego. Najlepszy sposob to zastanowic sie nad swoimi zainteresowaniami, moze lubisz sport, albo teatr, albo zwierzeta - znajdz w swoim miescie jakis klub, silownie, czy inna organizacje w ktorej bedziesz mogla poznac ludzi o podobnych zainteresowaniach. Mozesz sie dolaczyc do jakiejs assocjacji, albo parti politycznej, jest tyle sposobow zeby poznac nowych ludzi... ale trzeba sie troche wysilic ;) przed kompem faceta nie znajdziesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylkojajajja
nie chodziło mi o to , przecież ja nie chcę złapać męża :D tylko śmiałam się z takiego toku myslenia (znam pare takich osob) już o tych pieniadzach to się nie będę wy;powiadać, bo to nie mój świat, niech każdy robi to co lubi, trudno, że płacą mi tylko tyle, w państwowym normalnym przedszkolu - w szkole podstawowej pensja identyczna :D tacy żebracy kształcą przyszłych milionerów z najwyższych lig :D super. ja w przyszłym roku będę miała już 24lata i nie zanosi się na zmiany w moim życiu, a tragiczna nie jestem, bo miałam 2 długie związki :) tylko to jest tak: jak komuś się podobam to mi nie pasuje, a jak ktoś mi odpowiada to ja jemu nie bardzo (ostatnio zauważyłąm taką tendencję)...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natrium...
Zawsze byłam uprzedzona do portali typu sympatia,aż kiedyś w formie rozrywki razem z przyjaciółka założyłam właśnie na tym profilu swoje konto.Nigdy nie przypuszczałam,że można "tam" poznać fajnego,wartościowego faceta.A jednak mnie się udało... :D Jestem bardzo szczęśliwa i doszłam do wniosku "nigdy nie mów nigdy".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to mam nadzieje ze jestes
zgodze sie z kolesiem co do ostatniego postu, z tym ze nie koniecznie dlatego ze mniej zarabiasz, po prostu nie przebywamy w tych samych miejscach, trudno byloby sie spotkac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koles niby tego
taaa, ja chodze po gorach od 5 lat i jakos dziewczyny nie poznalem, tzn. poznalem ale jakos nic z tego nie wyszlo, bo albo poznawalem takie ktore mi sie nie podobaly bo byly nie z tej ligi (za niskiej), albo trafialem na te z za wysokiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylkojajajja
to w jaki sposob poznalas swojego faceta w wieku 26 lat? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też mam 23
koleś niby tego. masz trochę racji, ale z drugiej strony ludzie z jednej "ligi" obracają się w tej swojej "lidze" i raczej nie poznają osób z innej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koles niby tego
niestety nie. pracuje w IT i to dosyc zawezonym gronie... niestety sami faceci tam sa - taka branza, dziewczyne moge poznac tylko w gorach (to moja wielka pasja i jedyna w zasadzie), bo gdzie, w kinie? (tam spotykasz ludzi z wszystkich lig, wiec male prawdopodobienstwo)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też mam 23
zresztą ja poznaję tylko ludzi ze swojej ligi (tzw studenckiej) i tez nic z tego dobrego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koles niby tego
wcale nie. student dobrej uczelni i ambitny - wyzsza liga niz student prywatnej kiepskiej uczelni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmm czy coś takiego
zwariowaliście z tymi ligami? co Wy - PZPN (co tylko kasę liczy)? normalnie Tworki na ulicach, a właściwie forach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylkojajajja
bo studenci w naszym wieku, tacy ktoych ja poznałam chcą tylko się wyszaleć i zmieniac dziewczyny jaedna po drugiej... nie ciekawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koles niby tego
ja nazywam rzeczy po imieniu. malo kto ci powie, ze nie spotyka sie z facetem/kobieta X dlatego ze za malo/za duzo zarabia. kazdy powie 'bo nie moj typ'. a ja nazywam po prostu rzeczy po imieniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to mam nadzieje ze jestes
dostalam stypendium na wyjazd za granice i poznalam mojego faceta ... w samolocie, siedzial obok mnie i jakos przez 8 godzin lotu poznalismy sie i polubilismy. Dodatkowo on lecial do tego samego miasta, wiec mielismy szczescie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylkojajajja
hmmmm czy cos takiego - skąd jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koles niby tego
to prawda. studenci maja taka nature. ja na studiach pukalem najwiecej choc przystojny nie jestem (nie bylo tego duzo, bo kilka jedynie, niemniej jednak student nie mysly o hajtaniu sie tylko wlasnie o zaliczaniu (nie tylko egzaminow))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to mam nadzieje ze jestes
a fakt ze "ligi" istnieja, z tym ze teraz latwiej jest przejsc z jednej do drugiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koles niby tego
ja nigdy nie przejde, bo musialbym zaczac studia dzienne z prawa (ktore mnie nie interesuje) i miec rodzicow prawnikow, zeby dostac sie na aplikacje.... a szkoda bo prawniczki to mega laski. mialem taka kolezanke w liceum, ona sie szykowala na prawniczke (pewnie teraz juz jest prawniczka, bo jest po studiach, tak jak ja) ale ona mi wprost powiedziala - 'koles, co ty chcesz, nie ta liga' ;))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nalty87
tez mam pecha do facetow. i nie mam gdzie kogos poznać, bo moje grono znajomych jest super, ale zamknięte. w knajpie cięzko kogoś sensownego poznać. i tez nie mam pomyslu gdzie fajnego faceta znaleźć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmm czy coś takiego
hmmmm czy cos takiego - skąd jestes? no sądząc z toku dyskusji to chyba z Tworek, bo wszyscy w ligach a ja bez "liga chroni, liga radzi, liga nigdy Cię nie zdradzi" :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to mam nadzieje ze jestes
z aplikacjami teraz latwiej, a slyszalam nawet ze mysla nad tym aby zupelnie zniesc egzamin na aplikacje i pozwolic kazdemu studentowi prawa szkolic sie w wybranym kierunku na aplikacji :) ale dziekuje za komplement :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehe33
Się napukałes chłopie na studiach to pukaj dalej jakies ubogie stany średnie. To Twoje przeznaczenie. A poznawanie w klubie to najgorszy wybór jaki może być, chociaż i tam zdarzają się cuda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też mam 23
racja, studenci myślą o zaliczaniu (nie tylko egzaminów). a potem chwalą się kolegom, kogo to oni nie zaliczyli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koles niby tego
ja tez cos tam mialem, ale nie bylo tego duzo, ale to za obopolna zgoda. nie wciskalem dziewczynie mrzonek o wielkiej milosci, rozmawialismy po prostu o tym, ze to przyjemnosc i warto sprobowac. a kolezanka 23 lata a juz chce meza szukac... dojrzala widac bardzo jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehe33
To dobrze o niej świadczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też mam 23
ja jak byłam w liceum to myślałam że chciałabym mieć tak z kilka związków zanim wyjdę za mąż, żeby jak najwięcej doświadczyć, poznać lepiej siebie i poznać jacy są ludzie itd blablabla. ale na to czas już minął, ze tak powiem, niewykorzystany. teraz chciałabym żeby ten pierwszy był mężem. po co mi jakieś przelotne związki ? ja potrzebuję rodziny. ale wiem że jak bym wyskoczyła z taką sugestią to jestem od razu skreślona u faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nalty87
rzeczywiscie jakbys powiedziala coś takiego facetowi to raczej by zwiał. faceci boją się zobowiązań. mowię ze swojego doswiadczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehe33
Nie wszyscy oj nie wszyscy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nalty87
wiadomo nie ma co generalizować ale jednak ja mowię ze swojego punktu widzenia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też mam 23
Niech będzie że jakieś 80 % :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×