Jestem uzalezniona od suszarki, w nietypowy sposob.Posluchajcie..Czy to normalne

w pupie ??

Czasem to zaskakujące czytać jak ktoś usypia przy odkurzaczu-zważywszy na ryk jaki z siebie potrafią wydać znane mi modele(znane z uciążliwości w tym zakresie):) Co do probloemu to tak jak tu ktoś napisał-jedni robią to a inni tamto by się odprężyć,odreagować-to kwestia indywidualnych sprzężeń psychiki z reakcjami systemu nerwowego.....tylko staraj się nie zasypiać z suszarką...na łóżku bo to akurat z pw norm i zasad bezpieczeństwa przeciwpożarowego nie jast do końca w porządku:D

Rowniez uwielbiam szum suszarki i te przyjemne cieplo , tylko , ze ja tak od razunie zasypiam. Pozdrawiam Cię autorko ;)

Hej nie martw się, ja mam tak samo. Jako dziecko usypiałam przy odkurzaczu, uwielbiam też suszarkę i ciepłą wodę kierowaną na brzuch w czasie okresu, zawsze mi to pomaga. Wszystko z Tobą ok, jedyne co to może brakować Ci np potrzeby bliskości, miłości, może jako dziecko czułaś się samotna?

Ale kosmos :-) Mnie od zawsze usypia dźwięk dzieciaków bawiących się na podwórku popołudniową porą, ale przy odkurzaczu w życiu nie dałabym rady choćby się tylko zrelaksować. Nawet przechodząc obok ulicy ze sporą ilością jadących samochodów robię się wnerwiona i nie do wytrzymania.

To chyba norma, zostaja ci pewne nawyki z dzieciństwa :D Dziecko bedąć w brzuchu, słyszy tylko właśnie takie szumy i bicia serca swojej matki. Po urodzeniu dalej ciche, jednostajne szumy je uspokajają :) Nawet gdzieś tam są do kupienia specjalne urządzenia, które wydają podobne szumy, co w brzuchu... Wydaje mi się, że wielu ludzi takie szumy uspakajają :) To jest instynktowne, skrawki pamięci z dzieciństwa :)

Mój chłopak usypia jak mu żaby za oknem kumkają :D

ja puszczam wode w umywalce w łazience zwłaszcza rano i tak moge tego słuchać bez końca ,ten szum strasznie mnie relaksuje

ja zasypiam na plazy.

trzeba bylo napisac na macierzynstwie ;p niemowleta od razu uspokajaja sie i usypiaja przy dzwiekach odkurzacza i suszarki i niektire mamusie wlasnie tak co wieczor usypiaja swe pociechy.... twoja widoczie robila to samo...

mam identycznie, najbardziej usypia mnie odkurzacz i właśnie suszarka lub wszystko co wydaje takie dzwięki :D

słyszeć wokół siebie dźwięki. dzięki temu wiem, że nikt nie słyszy mojego pierdzenia i to mnie uspokaja

albo jeszcze szum pracującego komputera lub miksera! to jest dopiero kosmos, a sen mmmm :D

Witam mam 29 lat i nadal zasypiam przy odkuzaczu i suszarce moja dziewczynę to strasznie irytuje jak tylko jej nie ma odkuzacz pracuje :-) Teraz tez jestem sam w domu :-) przez zasniecie spalilem juz 2 suszarki i jeden odkuzacz

Ja zasypiam jak sasiad swidruje sciane, zawsze go prosze by choc godzine pracowal wiertarka.

ja mam dosłownie to samo co Valiente , od dziecka uwielbialem szum odkurzacza , a od niedawna suszarki . klade sie na łóżko biore suszarke i sie nia grzeje i po chwili zasypiam . Uwielbiam to

Energia coraz droższa, to będzie uzależnienie dla najbogatszych ;)

Ja od kilku lat jestem uzalezniony od dzwieku suszarki albo odkurzacza. Co kazda noc zakladam sobie sluchawki i przez cala noc z lapka puszczam sobie szumy suszarki z yt :), bo inaczej nie potrafie zasnac :D a to mnie mega relaksuje, jak juz wczesniej bylo mowione, to pozostalosci z dziecinstwa i chyba bede mial juz tak do konca zycia :P Ale to jest naprawde mega swietna sprawa. Polecam i pozdrawiam :)

Chciałem sprostować to 1000W. To jest moc urządzenia i w ciągu godziny pracy zużycie prądu jest 1kWh, czyli jakieś 60 groszy, średnio 2 godziny dziennie i miesięczne za prąd masz ponad 30zł za tą przyjemność, więc nie tak mało :)

spiprzaj z ta nedzna prowokacja, naogladala sie o uzaleznionych w TLC i mysli, ze teraz na kims zrobi wrazenie, emitowali tam dokladnie taki sam przypadek, kobiety spiacej przy suszarce od lat z bliznami od poparzen, idz do psychiatry ale nie na suszarke tylko na leb przypisujacy sobie czyjes przezycia

Mam tak samo jeśli chodzi o farelkę do dzisiaj. Myślę, że to poprostu wynika z tego, że dźwięk miło się kojarzy z dzieciństwem .Kilka razy już obudziłem się poparzony, szczególnie po imprezach. Na rachunki nie patrzę, to daje mi relaks jak innym nie wiem narkotyki. Bylem ciekaw czy ktoś tak ma i wygooglowałem ;p nie jest to raczej normalne, ale co tam:-) pozdrawiam

Nieee?

ja też lubie dzwiek farelki. na TLC też widziałam ten przypadek, ale przeciez na yt pełno jest tych szumow i mozna sobie sluchać.

@04.10.13 [zgłoś do usunięcia] gość Patrz na date frustracie

uwielbiam od zawsze odglos suszarki i odkurzacza dziala a mnie relaksujaco i usypiajaco, uwielbiam tez odglos deszczu zasypiam jak dziecko

Czesc, i ja mam dokladnie tak samo, uwielbiam glos farelki i szum suszarki, w dziecinstwie zasypialem odrazu przy pralce wirnikowej Swiatowit... To taki przyjemnie relaksujacy dzwiek.. Robi sie basniowo przyjemnie i sie odplywa... glownie soboty mi sie z tym kojarza..

zazwyczaj ludzie z tego wyrastają ale widocznie Ty nie.... to nic złego, każdy powinien miec w sobie cos z dziecka, lepsza suszarka niż infantylność ;)

ja tez lubie

kocham zasypiac przy suszarce;) trwa to ju przeszlo 35 lat

też lubię dzwięk odkurzacza , suszarką się grzeje jak mi zimno i jeszcze lubie spać w pociągu jak jedzie i słychać takie tudum tudum haha .