MaNiusia27 0 Napisano Maj 5, 2010 Ja jakos w srode mialam skok a w poniedzialek jeszcze test ujemny...ale to roznie bywa...mysle ze po tygodniu cos na becie moze byc widac... No i powem szczerze ze nie zaczytywalam sie zabardzo rgulkami na temat mierzenia tylko poporstu mierzylam rano o tej samej porze...jak mierzylam wieczorem odejmowalam 4,5 kreseczek bo wiem ze wieczorem jest wyzsza...i w sumie tyle...no i faktycznie komu bym nie mowila ze np mam 16 dni wyzsza to kazali testowac...ale wytrzymalam ponad 20 dni wyzszej tempki hehe...bo przeciez mialo sie nie udac;p Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bardzonowa 0 Napisano Maj 5, 2010 Maniusia temp. miałaś cały czas na tym samym poziomie? np. 36,78, 36,80 itd. bo ja mam np.36,87 a dzisiaj 36,56 co dla mnie też jest wyższą temp. wszytskie powyżej 36,45 klasyfikują się u mnie jako podwyższona temp. będąc w ciązy 36,87;36,73;36,63 aż nawet znalalam rozmowe na gg z kolezanką gdzie obie stwierdziłysmy "no niestety nie ciążą, przeziębiona jesteś" :) i chyba "u mnie tak uroda", ze te temp. tak się chwieja ale nadal są wyższe. a Wy co o tym sadzicie? naprawde nie wiem czemu tak usilnie chce wierzyć i szukać obajwów ciąży. śmieszna jestem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MaNiusia27 0 Napisano Maj 5, 2010 bardzonowa mnie sie utrzymywala powyzej 37. raz 37,2 raz 37,1...roznie...ale ciagle wysoka.ale nie ma na to reguly.sama wiesz jak mialas niska przy wczesniejszej ciazy.wiec widocznie tak ma byc.tylko musisz koniecznie mierzyc zaraz po @.bys miala konkretnie porownanie jaka jest wczesniej a jaka pozniej i kiedy skok dokladnie. No i moglabys sie skusisc na bete w piatek:) a noz widelec sie udalo:))) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bardzonowa 0 Napisano Maj 5, 2010 bety się boję a może raczej tego rozczarowania :( dzisiaj mi się cały dzień odbija i ćmi mnie w piersiach a tak naprawdę to nie wiem na ile są to 'te' objawy a na ile się tego doszukuje no bo tak naprawdę w 3tc? absurd ... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bardzonowa 0 Napisano Maj 6, 2010 Czesc, Już musiałam popaść w całkowitą paranoję bo piszę z pracy :/ Dzisiaj 24dc 36,87 powiedzcie proszę od jakiego dnia cyklu tempka spada? I ile kosztuje beta.Jak rozumiem trzeba mieścić się w normie, która odpowiada tc? Pozdrawiam Was dziewczyny serecznie i czekam na info. :*:* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MINIA85 0 Napisano Maj 6, 2010 bardzonowa tempka spada dopiero w dzień @ albo i pozniej czyli w trakcie w becie nie wazne sa normy, a przyrost po 48h musi sie podwoic kosztuje 30zl i powinna byc zazwyczaj na poczatku powyzej 5 lub 16- zalezy od laboratorium Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kasiulek1707 0 Napisano Maj 6, 2010 Witam babeczki, widzę że dyskusja rozgorzała nt mierzenia temperaturki, ja nigdy tego nie robiłam - dziwne że żaden ginekolog mi tego nie polecił. Bardzonowa trzymam za ciebie kciuki. Jeżeli się nie uda w tym cyklu to w następnym, to tylko kwestia czasu ;-). Co do doszukiwania się objawów ciąży to doskonale cię rozumiem, przez ostatnie parę miesięcy miałam komplet ciążowych objawów, niestety tylko w mojej głowie. U mnie od dwóch dni super, w końcu mam mniejsze mdłości, bo przez ostanie 2 tygodnie czułam się okropnie - mdłości miałam przez cały dzień a nie tylko rano. Mam nadzieję że wszystko będzie w porządku, o ciąży powiedziałam już najbliższej rodzinie, zresztą sami by się niedługo zorientowali - brzuszek już się widocznie zaokrąglił, że już nie wspomnę o piersiach w rozmiarze D :-) Co do waszych obaw niestety również je podzielam. Nie wiem czy wam to opisywałam ale moja pierwsza ciąża zakończyła się w 28 tc. 7 tygodni spędziłam z córką w szpitalu, a następny rok upłynął na jeżdżeniu po lekarzach i bolesnej rehabilitacji. Właściwie to że moje słoneczko jest zdrowe uważam za cud. Dlatego odliczam do tego 28 tygodnia, potem jeżeli nawet urodzę wcześniej wiem że będzie dobrze. MUSI BYć DOBRZE !!! Tego życzę sobie i wam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bardzonowa 0 Napisano Maj 7, 2010 Nie byłam dzisiaj na becie chyba wole żywić się nadzieją, że może ... aczkolwiek wydaje mi się to tak abstarkcyjne, przecież o poprzednią ciążę starlismy się rok a teraz miałoby być tak za pierwszym razem, jedyne co mnie w tym wszytskim pociesza to to, że najprawdopodobniej cykl mi sie wyregulował tzn. że była (najprawdopodobniej bo robiłam tylko test owu) owulacja teraz w fazie lutealnej wyższe temp. o których w zeszłorocznych cyklach mogłam pomarzyć :) powiem Wam, że jajniki mnie bolą, dzisiaj krzyż jak na @ no i to odbijanie jak w poprzedniej ciąży a może mi się to wszystko wydaje. poza tym już nie raz czytałam na forach, że dziewczyny miały wszystkie objawy łacznie z ladną temp. i guzik z tego wychodziło przylazła @ rozgościła się i o po marzeniach :) nie powiem bo chyba bym umarła ze starchu jakbym już była w ciąży bo nie wiem czy to nie za wcześnie, ale to cała ja tak źle i tak nie dobrze :):):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MINIA85 0 Napisano Maj 7, 2010 Po wizycie: 1. Serduszko pika maleńkie jest ale szybciutkie :) 2. Wielkość zarodka 7,6 mm co odpowiada 6w5d czyli końcówka 7tygodnia, a wg OM zaczęliśmy wczoraj 8, więc różnica 3dni 3. Termin porodu 25.12.2010, karta założona 4. Torbiel się powiększyła ma już 53mm 5. Grzybica coraz gorsza i przypisane mam globułki clotrimazolum 6. Jest luka 1cm w doczesnej, która powinna się już zrosnąć, ale różnie bywa. Jestem po przejściach, więc dmuchamy na zimne- leżenie i zwiększamy dawkę luteiny :( Oczywiście nie współżyjemy, nie kąpiemy się w gorącym itp. 7. Zwolnienie do 21.05. i wtedy kolejna wizyta Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bardzonowa 0 Napisano Maj 7, 2010 Miniu cieszę się, że z maleństwem wszystko dobrze. Nie rozumiem punktu 6, jaka luka? o co chodzi? Ja już doszłam do tego dlaczego tak się napalam i nakręcam ponieważ tylko raz bedąc w ciązy miałam ładny podział na dwie fazy cyklu. Cały zeszły rok w moich cyklach to wolna amerykanka od 29-56 dc więc jak można było trafić w owu? a teraz ekscytuje się tymi temp. i wyobrażam sobie, że jestem w ciąży i już bym chciała żeby był 13maj i wtedy może cos już byłoby wiadomo. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MINIA85 0 Napisano Maj 7, 2010 bardzonowa nie wiem, o co chodzi :( przez tę lukę ciąża jest zagrożona. Ona ma coś wspólnego z łożyskiem i chyba, jeśli się nie zrośnie, a dzidzia będzie większa, może się nie utrzymać :( Na tym etapie nie wzbudza to jeszcze niepokoju, ale powinno się zrastać Chciałam, żeby lekarka była ze mną szczera i tak mi lepiej :) A rozumiem, co przeżywasz. Ja też bardzo chciałam być w ciąży i co miesiąc miałam objawy. A przecież w dni płodne nie udało nam się współżyć przez 6mies. !!!! Nie mogłam być w ciąży, a objawy miałam i testy robiłam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bardzonowa 0 Napisano Maj 7, 2010 Miniu trzeba myśleć, że będzie dobrze. Nie ma innej opcji!!!! dobrze, że już na tym etapie coś zauważyli potem będzie łatwiej zapobiegać niepożądanym sytuacją. Dzisiaj cały dzień na dniu wolnym spędziłam przed laptopem wczytując się w różne historie, zamiast uczyć się do egazminu :( i dochodzę do mega banalnego wniosku, że "co ma być to bedzie" to teraz napisałam :) powiedziała co wiedziała, no ale tak czy Wy sądzicie inaczej? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bardzonowa 0 Napisano Maj 7, 2010 Myślicie, że 26dc to za wcześnie na test czy już coś wykarze ? Chętnie bym jutro zrobiła :) może przestałabym się nakręcać :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MINIA85 0 Napisano Maj 7, 2010 bardzonowa u mnie wyszedł juz w 8dniu fazy wyższych temperatur, ale jeśli tak wcześnie będzie negatyw to nic nie znaczy. Trzymam kciuki :) Maniusia a Ty nie miałaś dzisiaj wizyty? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bardzonowa 0 Napisano Maj 7, 2010 Miniu, a czy w tej ciązy masz takie same obajwy jak w pierwszej ciąży? Bo ja stwierdzam, że chyba nie jestem bo wyskoczyła mi "piękna dioda" na brodzie a w poprzedniej ciąży miałam boską cerę od samego poczatku. Wiem, że nie jestem tylko nie potrzebnie tak motam, rozpisuje się nad tym. MaNiusia co tam u Ciebie tak zamilkłaś. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sonkaa 0 Napisano Maj 8, 2010 Cześć dziewczyny, nie pisałam bo nie miałam czasu ponieważ chodzę dalej do pracy. W poniedziałek lub wtorek idę do gina na usg, jak usłyszę serduszko to wtedy dopiero sie uspokoję. Nie mam już prawie żadnych objawów, od początku ciąży ani razu nie wymiotowałam , nie mam już zawrotów głowy , piersi mnie pobolewają tylko sporadycznie, a i wcale się nie powiększyły, nie mam zachcianek....brzuch już mnie tak nie boli czasami mam tylko lekkie klucia w dole brzucha . Nie wiem czy się z tego cieszyć , wolałabym już wymiotować mieć zgagę i w ogóle wszystkie książkowe objawy wtedy bym wiedziała ze wszystko jest ok. No ale nie będę się nakręcać muszę myśleć pozytywnie . Dokładnie w poniedziałek zaczynam 11 tydzien:/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MaNiusia27 0 Napisano Maj 8, 2010 hmmm...Minia odpoczywaj odpoczywaj odpoczywaj:) a bedzie napewno cudownie:) Dzidzia rosnie ma serducho bijace...to chyba dobrze...a usg u mnie myli sie tydzien z tym co jest wiec to chyba tak ma byc:) Bardzonowa...moja droga na bete nie poszlas a tescik bedziesz robic:) poczekaj do poniedzialku albo idz do labolatorium powinni ci w lab"Diagnostyka" zrobic nawet w niedziele..to pewniejsze...bo jak test wyjdzie ci ujemnie to bedzie ci przykro a moze wlsnie powinnas sie cieszyc:) tymbardziej ze ostatnio tez wczesnie robilas test i wyszedl negatyw. A u mnei wczoraj byla wizytya.takie dokladne usg z mierzeniem sprawdzaniem wszystkiego nozki raczki brzuszek...no i pan doktor zajrzal pomiedzy nozki...hihi i powiedzial ze moze sie jeszcze zmienic ale tak slicznie sterczy cos miedzy nozkami ze trudno by sie zmienilo ale moze moze...hehe wiec na chwile obecna Mamy Filipka:D:D:D Nie mogl pan doktor zrobic usg bo maluszek tak sie wiercil i machal nam raczka....moj maz nie mogl sie nadziwic ze nie czuje takiego wierzgania...hehe rosnie nam pilkarz lub tancerz;p na szczescie mam juz pozytywne nastawienie...oby zostalo... Buziolki:* i mega pozytywne fluidki dla was:*:*:*:*:* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bardzonowa 0 Napisano Maj 8, 2010 Witam, Cieszę się przeogromnie, że Wasze usg wszystkie wporządku. Czyli doprzodu. Sonka Ty sobie nic nie wkręcaj tylko czekaj spokojnie na usg :):) Ja z natury napaleniec, nie nauczona doświadczeniem właśnie wróciłam z toalety (i to w pracy :/ ! ) zrobiłam test :) ah, głupia ja, no i jedna czerwona gruba krecha bez cienia nawet drugiej :( wedle zasady co ma być to będzie widać u mnie bedzie @ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bardzonowa 0 Napisano Maj 8, 2010 To jeszcze raz ja :) Dzwoniłam do "diagnostyki" i jestem w szoku bo jutro pracują :) i mogłabym zrobić betę :) ale się boję no i nie wiem czy jest sens :) ale powiem Wam, że jest to kuszące... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MaNiusia27 0 Napisano Maj 8, 2010 bardzonowa...nawet jak bedzie negatyw to chociaz bedziesz miec glowe spokojna...a nie zludne nadzieje..wiec mysle ze warto zrobic.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sonkaa 0 Napisano Maj 9, 2010 babeczki ,która z was była z Gliwic? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bardzonowa 0 Napisano Maj 10, 2010 Witam, Sonka ja nie jestem z Gliwic. Dzisiaj 28dc temp. rano 36,74. Mam od wczoraj takie wahania nastroju, że cięzko to opisać. Wczoraj dowiedziałam się o dwóch koleżankach, które są w ciąży i serce mi pękło chciało mi się płakać, potem przyjechał brat męża ze swoim dwumiesięcznym synkiem i jak tak na niego patrzyłam to widziałam w nim mojego męża podobne usteczka, twarzyczka, ogolnie mały jest podobny do taty stąd widze podobieństwo, normalnie czułam jak smutek napływa mi z każdej części mojego ciała. Zastanawialam się wieczorem, za co, dlaczego ja tak nie mogłam, zaczynałabym 23tc (chyba dobrze na szybko policzyłam) a tak jestem w tej otchłani beznadziejnego czekania. Rano wstałam i myslę, sobie dobrze, niech przyłazi @ trzeba się wziąść od nastepnego cyklu, wyluzować może kiedyś się uda, bedzie dobrze. Po czym wchodzę na nk a tam innych zdjęc jak dzieci nie ma i znowu dół, że już "wszyscy" mają swoje maleństwa tylko nie ja, "wszyscy" są w ciąży tylko nie ja, "wszyscy" zasłużyli na szczęście tylko nie ja... Jak mi się odechciewa żyć. Na becie nie byłam, nie ma sensu. Na dniach dostanę @ ;(;(;(;(;(;(;( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MaNiusia27 0 Napisano Maj 10, 2010 Bardzonowa...nie wolno ci sie tak dolowac...to co ja mialam zrobic kiedy to zaraz po slubie zaczelam starania i ciagle nic?nie zalamalam sie...i ciagle mialam nadzieje...pozniej zaczelam pracowac w coccodrillo...pewnie wiecie ze to sklep z dzieciecymi ciuchami...i co...i ciagle dzieci...tez powinnam sie zalamac...ale widzisz nadzieja moze wiele... nie udalo sie za pierwszym razem...widocznie tak mialo byc...to straszne...ale nastepnym razem sie uda...idz na bete bo zglupiejesz...z ta niepewnoscia...jesli wyjdzie negatywnie to zaczniesz porzadne starania od @.i sie uda:) w koncu sie uda:) jeszcze ponarzekasz na wymioty i mdlosci;p buzioleeee:*** Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bardzonowa 0 Napisano Maj 10, 2010 Maniusia dzięki za słowa otuchy :* A który Ty jesteś rocznik i jaki masz staż małżeński? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MaNiusia27 0 Napisano Maj 10, 2010 no ja wczesnie slub wzielam...w 2004 roku.a rocznik jestem 85:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bardzonowa 0 Napisano Maj 10, 2010 Hej :) Teraz mam lepszy humor ponieważ moj M odebrał wyniki badań po zabiegu usuwania żylaków powrózka nasiennego. Widać poprawę. Odetchnęłam z ulgą :) Zobaczymy czy będą tego jakieś efekty ;) Oczywiście na betę nie posżłam ale co ... zrobiłam przed chwilą test i znowu bez cienia wątpliwości jedna kreska :) ale w tym cyklu każda opcja jest dobra :) w końcu na takie wariactow jakie przechodziłam to musi zakończyć się @ dzisiaj 28dc i chyba 12dpo także już byłoby coś widać (chociaż bladą kreseczkę) chyba, że testy nie wykrywają 4tc? nie wiem, w ostatniej ciąży pierwszy test zrobiłam w 25dc wyszedł negatywny a w 35dc już pozytywny Czekam na @ do końca tygodnia raczej zawita :) Buziaczki :*:*:* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MINIA85 0 Napisano Maj 11, 2010 Dziewczyny, spontanicznie wyjechałam sobie nad morze i nie bardzo mam jak pisać Wracam w niedzielę Buziaki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bardzonowa 0 Napisano Maj 11, 2010 :) Będziemy Miniu na Was czekać, baw się dobrze :) odpoczywaj, relaksuj się i wdychaj jod :):):) A reszta czemu się nie melduje? :):) Wiem, wiem pogoda sprzyja spacerom ale jak znajdziecie chwilkę to napiszcie jak Wasze samopoczucie :) Buziaczki :* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sonkaa 0 Napisano Maj 11, 2010 Hej, ja jutro idę do gina wiec zaraz po wizycie napisze co i jak, mam nadzieje ze wszystko będzie dobrze i usłyszę serduszko:) to będzie stresująca wizyta... A samopoczucie? hmm nawet dobrze , chociaż od wczoraj znowu mam podwyższone ciśnienie i mam wrażenie jakby mi serce bilo nie równo, wiec znów biorę aspargin na obniżenie. Brzuch troszkę się powiększył, już muszę chodzić z rozpiętym guzikiem:) piersi za to nieznacznie ale pojawiają się coraz bardziej widoczne żyłki, sutki bolą przy uciskaniu , wiec mam nadzieje ze to dobry znak:) pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agneskapineska 0 Napisano Maj 11, 2010 Miniuś, udanego i leniwego wypoczynku i wracaj szybko! I po powrocie wejdź na Nasze forum - czeka Cię nowina ;) Buziaki! :* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach