Grudzień 2009-rozpoczynam starania. Potrzebuję towrzystwa

Bardzonowa i jak sie sprawy maja?? sonka mnei brzuszek tez rosnie..tyle ze niestety mneij widac bo zawsze byl okraglejszy hihi;p Minia wypoczywaj nad tym morzem za nas wszystkie:) tez bym tak pospacerowala sobie nad brzegiem morza.narazie jednak zbieram sily na zwolnieniu;p buziooole

Cześć dziewczyny:) właśnie wróciłam od ginekologa zrobił mi usg iii..........dzidzia cudownie już wywija nóżkami i rączkami !!! cudowne uczucie :):):)::):) Maniusia teraz już wiem co przeżywałaś jak to zobaczyłaś na swoim usg !! Czuje się tak jakby mi ciężar z serca spadł jestem teraz dużo spokojniejsza !!! Lekarz powiedział ze dzieciątko ma prawidłowe wymiary i wagę...ze wszystko ok!!! ahhhh jestem szczęśliwa !!

to fakt.usg bardzo uspokaja,,,mnie bynajmiej uspokoilo i tak narazie trwa hehe spokoj;p pewnie nie jeden stres jeszzce nas czeka ale jest dobrze i bedzie:)

Cześć :) ja dzisiaj 30dc czułam się cały dzień jak podczas @ dzisiaj rano ładna temp. 36,87 ale mierzyłam przed chwilą i jest 36,31 a zawsze było wieczorem powyżej 37 także chyba jutro dostanę. już sama nie wiem co mysleć, raz mam ogromne przekonanie, że się udało i że szczęśliwie dotrwam do końca ciąży, potem przychodzi myśl, że jak się okaże, że jestem ale nie uda się znowu, że to za wczesnie, potem a może lepiej jakby w tym cyklu jeszcze nic nie było... mam ogromny metlik w głowie, tak bardzo chciałabym być szczęśliwa, we troje... dlaczego mnie to spotkało? za co? tak mi bardzo przykro, żal... mam dość wszystkiego.

@

:( bardzonowa...moze to i lepiej...wiesz na czym stoisz...mozesz zbierac sily na ten miesiac:) miejmy nadzieje owocny:)

Jak dziewczynki samopoczucie?jakies zmiany dolegliwosci...bardzonowa a ty to te badania hormonalne mialas robic po @ tak?bo sie pogubilam troszke....

Cześć Dziewczyny :) Już jestem w domu, wypoczęłam. Było super :) Nawet mdłości mnie ominęły, a teraz wracają z podwójną siłą. Nawet przytyłam 2kg w tydzień i prawie wróciłam do wagi sprzed ciąży. Niestety teraz znowu chudnę :/ już 1kg w plecy. W piątek wizyta u gina, ale stres troszkę mniejszy bardzonowa przykro mi :( najlepiej jakbyś mierzyła temperaturę przez cały cykl, a wtedy wiedziałabyś na czym stoisz. A jak badania? MaNiusia, Sonka zazdroszczę Wam tego usg. Jak dobrze pójdzie za 2 tygodnie też zobaczę już rączki i nóżki :) U mnie koniec 9 tygodnia. Wygląda na to, że jestem na etapie poprzedniej straty- w 10tygodniu miałam pechowe usg. Oby tym razem było szczęśliwe

Cześć , ogólnie czuje się dobrze , ale ta pogoda mnie dobija, kompletnie nic mi się nie chce ,czuje się strasznie zmęczona i najchętniej leżałabym i spala , no ale muszę posprzątać mieszkanie bo już nie mogę się patrzeć na ten bałagan:P 26 mam kolejną wizytę (u innego ginekologa) i tak myślę ze poproszę już o L4 , szczerze powiedziawszy nie chce mi się chodzić do pracy... A jak u Was Maniusia , Minia jesteście już na zwolnieniu ? Aha dziewczyny mam dziwne wrażenie ze pieką i swędzą mnie sutki... macie tez tak?

Witam kobitki:) Minia napewno usg bedzie dobre:)nie ma co sie stresowac:) A zapytam czy ty mieszkasz ogolnie blisko morza czy poprostu taki wypad?:) Sonka wlasnie mnie w sumie wogole nie bolaly piersi od poczatku...teraz tez zaczely troszke sutki.tylko u mnie tak dziwnie jest ze jak zmarzne jakos bardziej to twardnieja i bola a nigdy tak nie mialam;p I od 3 dni zero wymiotow...mdlosci oczywiscie są ale nie wymiotowalam:) Czuje takie jakby motyle w brzuszku.wiec jestem w stanie nie kiedy okreslic czy dzidzia sie wierci czy nie...ale chyba daleko jeszcze do kopniaczkow.to dopieor w sumie 14/15 tydzien...wiec moze za 3 juz poczuje nozke raczke lub glowke ;p No i usg mam 28 maja...juz bym chciala isc:)jeszcze musze kolejne badania zrobic...strasznie mi sie nie chce:)

MaNiusia mam nad morze 500km. Jechałam pociągiem sama, a wracałam z Mężem samochodem Sonka ja na zwolnieniu siedzę od początku i tak już zostanie pewnie. Do tej pory miałam leżeć plackiem. Średnio to wychodziło :) Teraz mam pozwolenie na spacerki :) Jestem po usg 2,34 cm. Widziałam tego małego człowieczka- jest super. Nie machał jeszcze łapkami, ale mam nadzieję, że na kolejnym to już zobaczę. W 13tc mam usg genetyczne

ło no to masz kawałek...Myslalam ze gdzies blisko Minia mieszkasz i dlatego taki spontan:) Ja usg genetycznie mialam wlasnie tez w 13 tyg. Człowiek wtedy po takim usg taki spokojniejszy sie robi hehe... Swoja droga pogoda mnie dobija...totalnie...mogloby byc juz ladnie....

Dziewczyny po co wam badania genetyczne??! mi tez lekarz coś mówił o nich ale nie skorzystam... miałyście jakieś choroby w rodzinie ?

Sonkaa: poczytaj, a potem plec głupoty: http://www.gynae.pl/index.php?id=usg_genetyczne to badanie każda przyszła matka POWINNA wykonac, bo w razie czego (czyt. wad rozwojowych płodu) ma jeszcze czas na decyzję.....

Sonka ale badanie genetycznie to takie jakby dokladniejsze badanie usg.nie jest jakies szkodliwe czy cos...A napewno uspokaja:)

Sonka to jest obowiązkowe badanie, więc raczej miałaś

Nie jest obowiązkowe ponieważ jest odpłatne ok 200 zł , może się na nie wybrać każda kobieta lecz w szczególności taka która ukończyła 30 lat , poroniła wcześniej bądź jest ryzyko wad genetycznych! Ja również wybieram się na podobne badania ale dopiero około 20 tyg ciąży! Tez się płaci 200zl.

SONKA a ty chodzisz prywatnie?wiesz moze chodzi o inne badanie...nie wiem...mnie lekarz robil w 13 tygodniu.i tak jak mowie polegalo ono na szczegolowym badaniu usg...obejrzal gon wszystko...sprawdzil jak narzady w brzuszku..rzone tetna nie tetna...trwalo to okolo pol godziny...wiec moze poporstu tobie chodzi o cos innego...jakies bardziej dokladne...nie wime...i moze nie kazdy lekarz ma dostep i mozliwosc zrobic takie usg. dziewczynki a jak u was z bolem glowy?u mnei od kilku dni strasznie...wymioty ustaly na 3 dni ale znow wrocily...ale mniej mnie odrzuca na zapachy. kupilam sobie wage;p i w sumie w ciagu 5 tygodni schudlam 4 kg...ale mam nadzieje ze to nic zlego poniewaz tak jak pisalam cialka troszke mam wiec dzidzia chyba ma z czego czerpac;p pewnie nadrobie...w pasie przybylo od 6 tygodnia ciazy 8 cm:D hihi

Sonka to Ty nie miałaś jeszcze usg????? Oczywiście, że to badanie jest konieczne. Jasne, że jeśli zdecydowałaś się na prywatną służbę zdrowia musisz płacić. To logiczne, bo prywatnie płacisz za wszystko. Moim zdaniem lekkomyślnością jest rezygnować z tego badania Wydaje mi się, że mylisz pojęcia. Przecież usg nie kosztuje 200zł. Zapewne chodzi Ci o biochemiczne testy genetyczne, a to coś innego.

Dopiero doczytałam- to każda kobieta w ciąży POWINNA mieć. Nieważne, czy poroniła wcześniej czy nie. Źle piszesz. W ciąży standardowo wykonuje się 3 usg: dwa genetyczne około 13 i 20tc oraz trzecie później. To standard i moim zdaniem konieczne minimum. Jeśli zrezygnowałaś z tego w 13tc Twój wybór

"Co to jest USG genetyczne? To jedno z obowiązkowych badań USG, które wykonuje się między 11. a 13. tygodniem. Nazwa wynika stąd, że podczas badania wykonuje się m.in. pomiar tzw. przezierności karku i ocenia się kości nosowe. Badanie ze sporym prawdopodobieństwem pozwala sprawdzić, czy dziecko nie jest obciążone zespołem Downa, innymi nieprawidłowościami genetycznymi lub wadą serca. Obowiązkowe badania USG wykonuje się także w 1823. i w 2832. tygodniu, dodatkowe: 79. i 3638. tydzień."

ehhh.znow stresik.odebralam dzis wyniki badan.cala morfologia spadla troszke od zeszlego miesiaca...w moczu bardzo liczne bakterie...a do lekarza jutro.ciekawe co powie:(

Cześć Dziewczyny mylicie pojęcia . Byłam przedwczoraj (środa) u ginekologa (prywatnie) i pytałam się czy usg genetyczne jest obowiązkowe , powiedział ze nie . A te usg o którym piszecie w 13 tyg to standardowe usg które robi się u ginekologa prowadzącego , czyli dokładniejszy pomiar dzidziusia , czy ma ręce i nóżki , kość nosowa (co jest bardzo ważne ) no i pomiar przyziernosci karku , po którym można podejrzewać czy dziecko będzie miało zespól downa . Jak coś będzie podejrzanie wyglądać to wtedy się kieruje na dokładniejsze badania genetyczne (prenatalne) . Tak wiec ja tez miałam robione takie usg , doktor stwierdził ze z maluszkiem wszystko ok , ze w moim przypadku jest małe prawdopodobieństwo by dziecko miało zespól downa ze względu na mój wiek , uwidoczniona kość nosowa no i oczywiście ze pomiar przyzierosci karku jest w normie wynosi 1.8 . A jakie są wasze wyniki?

Sonka to właśnie jest usg genetyczne :) Cały czas Ci to tłumaczymy. Standardowe usg to takie, które mierzy wielkość maluszka tylko i wyłącznie. Genetyczne to jest to, które opisujesz. Robi się je w okolicach 13,20 i 30tygodnia. Innych rodzajów usg nie ma :) Ewentualnie 3D i 4D, ale to tylko jakość obrazu inna, bardziej bajerancka :) U mnie bez zmian, mdło, słabo, brzuch kłuje. Głównie leżę. Nawet wyjście po bułkę do sklepu jest dla mnie wyczynem. Męczę się okropnie. Waga lekko drgnęła jestem teraz na zero prawie :)

dziewczynki.u mnie z waga to jeszcze nie na zero ale jestem chyba na dobrej drodze.dzis wizyta.pan doktor potwierdzi czy to co widzial miedzy nozkami to siusiaczek czy nie;p wiec nie moge sie juz doczekac.martwie sie oczywiscie tymi wynikami moimi ale mam nadzieje ze mnei uspokoi gin. sonka musisz w takim razie zapytac lekarza co wedlug niego oznacza usg genetyczne skoro tak usilnie przy tym sie trzyma:) bo w sumie moze dla niego konkretnie to rozn pojecia...roznie bywa z lekarzami. Minia a musisz lezec nadal?czy teraz to juz kwiestia samopoczucia??ja wczoraj mialam kryzys malenki bo zaczal mnei po dlugim spacerze pobbolewac brzuszek...na szczescie polozylam sie wyspalam i przeszlo.

co do wagi to do 11 tc chudłam , teraz w 2 tyg przytyłam 3 kilo. Nie napisałyście co wykazało wasze badanie genetyczne?!

Sonkaa ja jestem dopiero w 11tc, więc nie miałam jeszcze a leżeć już nie muszę cały czas. Mam się oszczędzać. Martwi mnie to, że nie jestem w stanie nawet przejść się kawałek :( Mam mega zadyszkę i żołądek podchodzi mi do gardła, więc leżę prawie całe dnie. Wiadomo sprzątam, gotuję, ale nic poza tym. Mam nadzieję, że wchodząc w II trymestr poczuję się lepiej

ja wlasnie po wizycie.Niestety badanie moczu naprawde kiepskie.Musze powtorzyc i jak wyjdzie nadal tak to antybiotyk dostane,.na szczescie nie zagraza to dziecku.nie bezposrednio.jednak zawsze wiaze to sie z ryzykiem wczesniejszego porodu.a mowila mi kolezanka od poczatku"pij sok zurawinowy"...moglam sluchac... ale z dzidzia ogolnei wszystko dobrze:) siusiaczek juz widoczny na 100%:) tak wiec moge powiedziec ze mam Filipka;d;d;d

Gratulacje :) Ja wolalabym dziewczynkę :) Wiadomo najważniejsze, żeby maleństwo było zdrowe

ja tez dlugi czas utrzymywalam ze chce dziewczynke.ale jak gin powiedzial ze chlopak to bardzo bardzo sie ucieszylam i mysle ze i na dziewczynke i na chlopca zareagowalabym tak samo;d poza tym u mnie w domu w mojej strony sa same dziewczyny:) wiec to taka odmiana bedzie:)