MONIKA CZY KATARZYNA

za 6tyg. mam termin, a z mężem nie możemy sie dogadac na temat imienia.... ja jestem za Monika, on za Kaska. Stwierdzimy ze damy temat na forum i przeliczymy glosy pozniej. Oboje jestesmy BARDZO uparci i zadne z nas sie nie podda tak latwo.

Katarzyna

albo rzut monetą

katarzyna

Ja jestem za Kasią;)

kaski to fajne dziewczyny Moniki hmm czesto zarozumiale jestem za kaska..;)

Ja jeśli musiałabym wybierać z tych 2 imion wybrałabym Katarzyna.

i fajen zdrobnienia,monisia,monia itp

katarzyne wybierzcie ladne

Kaśka!! Moniki są głupie.

Moniki to dobre lodziary, Katarzyny wyrastają na pasztety więc sama sobie odpowiedz czy chcesz mieć w domu lachociąga czy bazyla

monia? okropnie, z kuku na muniu mi sie kojarzy.

kasia

katarzyna zdecydowanie

Chyba będziesz musiała ustąpić mężowi :D

KATARZYNA MI SIE PODOBA BARDZIEJ

widze ze meza imie ma wieksze powodzenie.... zarabiamy sporo, mamy swoja firme, tzn. maz ma, a ja jestem weterynarzem i pracuje w duzej klinice

kasia :D

Monika ładniejsze...Pamiętacie carycę Katrzynę?

autorko- to wasze wspólne dziecko ale skoro nie możecie się porozumieć to w sumie ty rodzisz i ponoosisz ten koszmarny ból itd więc ty powinnaś mieć pierwszeństwo- ty nosisz waszą córcię już 9 miesięcy prawie w brzuszku i ty się męczysz itd.- Kasia możemieć na drugie- mąż powinien ustąpić- nie on będzie brał udział w tej rzeźni z rozerwanym kroczem włącznie żeby tak się traz rządził i upierał

Katarzyna zdecydowanie przewaza, nie spodziewalam sie :) szkoda ze on ze mna sledzi ten topik....;/

zarabiamy sporo, mamy swoja firme, tzn. maz ma, a ja jestem weterynarzem i pracuje w duzej klinice A DO CZEGO TO NAPISALAS?

wszystkie Kasie jakie znam,to dupodajki...Moniki są inteligentne a problem nie tkwi w imieniu dziecka tylko w Was,w małżeństwie,związku,kompromis to podstawa,inaczej nie da się żyć w zgodzie i harmonii

a gdzie pracujecie i ile zarab katarzyne wybierzcie ladne myslalam ze login to pytanie do mnie

na pierwsze dajcie Monika-mąż kobiecie niech ustąpi,a na drugie Katarzyna.Pasuje Wam taki kompromis?

wiesz nie rozumiem twojego męża- janie umiałem tak się upierać przy swoim w kwestii imienia naszego dziecka bo miałem na myśli to że moja żona i tak się namęczy przy ciąży i porodzie tak że w sumie moja rola w tym wszystkim jest tak marna że mi było głupio zwyczajnie- jak już tu wcześniej ktoś napisał- ty ponosisz cały tród więc powinie ustąpić a przede wszystkim cię wspierać bardzo

AHA RZOUMIEM JUZ, BO TAK DZIOWNIE WYSZLO JAKBY SIE CHWALILA SAMA BEZ PYTANIA. A CI TO ZA FIRMA CHOCIAZ JAKA BRANZA? BO JA ARCHITEKTA POTRZEBUJE,

Sandra choć jest to kurewskie