Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość poczucie niebezpieczeństwa

Spisek klimatyczny?

Polecane posty

Gość poczucie niebezpieczeństwa

Barbara Boxer z Partii Demokratycznej, pracująca w senackim komitecie ochrony środowiska i gospodarki wodnej w USA, zabrała głos w sprawie opublikowanych e-maili, które przedostały się do mediów. Korespondencja naukowców budzi poważne wątpliwości, czy świat rzeczywiście ma do czynienia z globalnym ociepleniem, takim jak głoszą oficjalne komunikaty organizacji badających klimat - donosi serwis The Hill. Sensacyjne dane wyciekły dzięki hakerowi, któremu udało się włamać na stronę Hadley Climatic Research Unit, największego w Wielkiej Brytanii instytutu zajmującego się badaniami w zakresie klimatologii. Wykradziono ponad 1000 e-maili i 72 dokumenty. Wynika z nich jasno, że tzw. "globalne ocieplenie", to nic innego jak wielkie oszustwo. Z opublikowanych listów wyłania się obraz spisku, mającego na celu przekonanie opinii publicznej, że faktycznie czeka nas ocieplenie. Pojawiają się w nich sformułowania: "Właśnie poprawiłam dane, dodałem nieco wartości, tak aby ukryć rzeczywisty spadek temperatury". Krążące w internecie dokumenty ujawniają działania grupy klimatologów i burzą społeczne zaufanie do dowodów, że to ludzie przyczyniają się do niebezpiecznego ocieplenia naszej planety. W tej sytuacji inni wybitni klimatolodzy wzywają do zmian w sposobie prowadzenia badań nad globalnym ociepleniem. - Możecie to nazywać "aferą klimatyczną", dla mnie to nic innego jak afera przestępcza w której zostały skradzione prywatne wiadomości - ogłosiła Boxer. - Jakkolwiek to nazwiemy, należy odpowiedzieć sobie na pytanie, czy stoimy w obliczy globalnego ocieplenia, czy nie - dodaje senator Boxer. - Cała koncepcja: "Jesteśmy ekspertami, zaufajcie nam" runęła po ujawnieniu tych maili - komentuje Judith Curry, klimatolog z Georgia Institute of Technology. Curry razem z innymi naukowcami domaga się, żeby metody analizowania i gromadzenia danych dotyczących klimatu były bardziej przejrzyste. Badacze uważają, że należy zrewidować procedury selekcji artykułów stosowane przez niektóre czasopisma naukowe oraz Międzyrządowy Panel ds. Zmian Klimatycznych (Intergovernmental Panel on Climate Change). To właśnie Panel w 2007 roku doszedł do wniosku, że za ocieplenie klimatu przede wszystkim odpowiada działalność człowieka. Te ustalenia są podstawą międzynarodowych dyskusji na temat nowego porozumienia w sprawie klimatu. Wcześniej senator John Inhofe donosił o poważnych wątpliwościach w sprawie globalnego ocieplenia. Według senatora dane ws. ocieplenia klimatu są celowo manipulowane przez naukowców z rządowych agencji badających problem. Inhofe donosi, że wyniki badań przeprowadzanych w ramach Rządowego Programu Badawczego ds. Klimatu i Międzyrządowego Zespołu ds. Zmian Klimatu przy ONZ mogą być zmanipulowane. Boxer w dość lakoniczny sposób wypowiedziała się o ewentualnych interwencjach w tej sprawie. - Może będą przesłuchania, może nie. Najważniejszą kwestią jest stwierdzenie, czy w sprawie e-maili naukowców doszło do złamania prawa, a wygląda na to, że mamy do czynienia ze skoordynowanymi działaniami przestępców - skomentowała Boxer. 7 grudnia w Kopenhadze ma się odbyć szczyt klimatyczny, na którym USA, jako największy truciciel na świecie, mają zaproponować pomysł na walkę z globalnym ociepleniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×