Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość na niebiesko

Nie wytrzymuje juz nerwowo

Polecane posty

Gość na niebiesko
ok dziekuje zaraz przejrze. No własnie i to mnie tez zastanawia bardzo, ze akurat w pokoju, gdzie nie ma wentylacji, rur, gdzie mam idealny porzadek, zaznych ukrytych zakamarkow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na niebiesko
Jejku teraz boje sie wracac do domu, to by bylo to: Siarkowodór (H2S) ma charakterystyczny zapach zgniłych jaj. Merkaptan metylu, znany też jako metanotiol (CH3SH) ma odrażający zapach zgniłej kapusty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 123456789....
heh, tak myslalam ze to moze byc to :) popytaj jutro sasiadow czy tez to czuja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na niebiesko
ale to tez moze byc zwierzak, golab np.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 123456789....
to moze byc wszystko. w blokach myszy raczej nie ma co? najpredzej golab.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na niebiesko
ja mieszkam na 6 pietrze, moze tam na dole gdzies sa nie wiem, ale dobrze jesli cos utknelo w kanalizacji, to jak przystawie nos do tych kratek, to powinnam poczuc chyba. Ide do domu i zaczynam akcje. Dziekuje Wam najserdeczniej. Dam znac do jutra jesli sie cos wyjasni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalia1888
u mojej koleżanki zepsuła się fasola w torebce foliowej a smród był okropny spróbuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Padnij na kolana i wąchaj.Ja tak zrobiłam.Co jakiś czas wychodż na świeże powietrze i znów wracaj.Chodziłam z nosem po podłodze i ścianach jak pies.Znalazłam zdechłą mysz a mieszkam na 2 pietrze!Kosztowało mnie to 2 godziny.Ale byłam szczęśliwa. W starym domu znalazłam grzyba (jak go wywąchałam).Zerwałam kawałek podłogi i włosy stanęły mi dęba!!!Dlatego się wyprowadziłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Burza na Warszawa
Mysz tez moze byc ,ja mieszkam na 10 pietrze i kiedys mielismy myszy ehh .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak sie skonczyla ta historia? co tak smierdzialo? pytam bo u mnie tez co cuchnie i nie wiem co robic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość User 123
Witam grono. Mam taki problem naczynia śmierdzą mi mokrym psem, padlina myszy coś w tym stylu. Zastanawiam się co o może być ? Czy miał ktoś podobny problem,dodam że nie mam psa,naczynia myje ręcznie i nigdy nie miałem takiego problemu.. podpowie ktoś coś na temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×