Rozstanie

jiss spoko jeszcze Ci się pogorszy :) heh wiec ciesz się chwilą że jest dobrze :D

jiss, będzie dobrze jak nie będzie kontaktu. W końcu, cytując Pawlikowską-Jasnorzewską "widać można żyć bez powietrza"

no nie wątpie, nie wątpie...:) No to jutro pierwszy dzień z reszty mojego życia. Trzeba to jakoś uczcić chyba, no nie? hihihi

Maciek dobrze gada! Teraz to jest pikuś :D jutro lub za pare dni się obudzisz,jak już to do Ciebie dojdzie:D nie ma się z czego cieszyć ale tak jest teraz tak czytam opis kolegi: ...serce człowieka jest czystym płótnem ,odpowiedni człowiek może je zamalować każdym kolorem no tak.odpowiedni;)

niebanalna to będzie za pare dni. Wiem że tak bedzie. Ale poki co trzeba się cieszyć chwilą, te dobre tak szybko przemijają...niestety.

więc nie będe cię dobijać;) chociaż może i tak nie będzie,kto wie każdy ma inaczej:) ok.mykam spać,bo zasypiam dobranoc

A ja juz sama nie wiem co lepsze... Jakos sie wystaralam, w miare wylizalam, doprowadzilam do pionu i nagle sie pojawil... jakby nigdy nic... Czemu to zycie takie...

aaa_wazka@o2.pl

witam w ten mroźny dzionek :) na poczatek: Jedziesz samotnie samochodem nocą w burzy. Mijasz przystanek autobusowy i widzisz troje ludzi oczekujących na autobus: Staruszkę, która wygląda, jakby właśnie umierała. Twojego dobrego przyjaciela, który kiedyś uratował Ci życie. Cudowna kobietę (lub faceta), dokładnie taka o jakiej zawsze marzyłeś. Komu z nich zaproponowałbyś podwiezienie, zakładając, ze masz tylko jedno wolne miejsce w samochodzie (powiedzmy, ze jedziesz małym kabrioletem)? Pomyśl chwilkę.... Możesz zabrać umierająca staruszkę i uratować jej życie Możesz zabrać przyjaciela i zrewanżować mu się za uratowanie Ci życia Jednak wówczas może się okazać, ze już nigdy nie spotkasz swojej wymarzonej miłości... Pomyśl jeszcze trochę... No jeśli już poddajesz się, przeczytaj: To proste. Dałbym kluczyki swojemu przyjacielowi z prośba, by zabrał staruszkę jak najszybciej do szpitala. Sam zaś zostałbym na przystanku i wspólnie z kobieta z mych marzeń zaczekałbym na autobus.

cześć juu...ledwo żyje chyba znów muszę podleczyć się cytryną i miodem-"z dodatkiem" wódki :D miałam iść na zakupy ale nie mam siły,a poza tym tak zimno,że jeszcze bardziej sie załatwie:O ale mam "mądre" postanowienie:)więcej napisze Ci na gmailu:)

czarnulko dajesz!! ja jestem :P

hej!! cos na poprawe ponurych nastroju :))) - Co oznacza skrót mgr inż.? - Można Gówno Robić I Nieźle Żyć ------------------------------------------- Znacie dylemat zomowca w ubikacji? - Lać, walić, czy puszczać gazy? ------------------------------------------- Kto jest najlepszym matematykiem na świecie? - Kobieta: dodaje sobie urody, odejmuje lat, mnoży dzieci, dzieli łoże ----------------------------------------- Jak się nazywa babcia klozetowa? - Pisuardessa. A jak dziadek klozetowy? - Kałboj. ------------------------------------- Wiecie co górnik dostaje po śmierci? - 3 dni urlopu, a potem z powrotem pod ziemię... ------------------------------------- Dlaczego Ala ma kota? - Bo Sierotka ma Rysia! --------------------------------------- Jak się nazywa ruski ksiądz? - Pop. A jak się nazywa ruski organista? - Pop music... A jak sie nazywa żona popa? - Poparzona. ---------------------------------------- Jak Królewna Śnieżka budzi siedmiu krasnoludków? - SevenUp! --------------------------------------- Spice Girls za 50 lat? - Old Spice. ---------------------------------------- Jaka jest różnica między słonicą a teściową? - 5 kilo. ---------------------------------------- Jak się nazywają żona i teściowa, siedzące razem w samochodzie? - Jest to oczywiście zestaw głośnomówiący --------------------------------------- Czym się różni motorynka od brzydkiej dziewczyny? - Niczym. Fajnie się jeździ dopóki kumple nie zobaczą. -------------------------------------- - Czym różni się samiec jeża od samiczki? - Samiec ma jeden kolec więcej. --------------------------------------- -Jak brzmi najmilszy zwrot w języku polskim? - Zwrot podatku! --------------------------------------- -Jak się nazywa pociąg do zakopanego? - NEKROFILIA. --------------------------------------- - Co mają wspólnego pedał i papuga? Osrany drążek. ------------------------------------------ Co to jest: Lata po suficie i robi: yzb! yzb! yzb! - Mucha na wstecznym. ----------------------------------------- Dlaczego mleko zawiera tłuszcz? Żeby nie skrzypiało przy dojeniu. ------------------------------------------ Czym różni się ksiądz od prawosławnego popa? Tym, że popem zawsze doładujesz swoje konto. ------------------------------------------- - Jaki jest skład chemiczny małżeństwa? - Mało zasad, dużo kwasów. -------------------------------------------- - Jak nazywa się jedna z dyscyplin Olimpiady Medycznej? - Rzut przeszczepem! ------------------------------------------ - Jakie jest ulubione danie dresiarzy? - Danie w mordę. -------------------------------------------- - Dlaczego faceci nie zapadają na chorobę wściekłych krów? - Bo faceci to świnie. ------------------------------------------ - Co to jest antykwariat? - To jest związek 20 letniego mężczyzny z 50 letnią kobietą. Ona antyk, a on wariat. ------------------------------------------ Dlaczego kogut pieje przez całe życie? - Bo ma wiele żon i ani jednej teściowej. ------------------------------------------ Pewna pani telefonuje do prof. Miodka z pytaniem, czy od "rachować" prawidłową formą jest "zarachuje"? Prof. Miodek odpowiedział, że forma "zarachuje" jest formą prawidłową, ale zaleca dla bezpieczeństwa użycie formy -"poczekajcie panowie"

Juu widze ze humor dopisuje :)

nie ma co zamulac :) ale ale.. zawsze moze sie okazac ze za tydz tu wejde i bede ryczec :) wiec korzystam z dobrego humoru teraz. Macku jak tam u Ciebie??

O widze, że naszło was na dowcipy:) A co do mnie mieliście po tosze racji. Ten dobry humor chwilowy. Choć teraz tak dziwnie. Do tej pory byłem rozbity bo nie wiedziałem na czym stoje, była straszna niepewność, była nadzieja, nachodzily głupie myśli. Tymczasem teraz...nie wiem jak to określić, takie dziwne uczucie pustki, czuje że czegoś brakuje, coś jest nie tak, niby jest dobrze ale jednak nie do końca. Wszystko się zrobiło takie szare, obojętne.

no u mnie raczej dobrze, w miarę optymistycznie patrze w przyszłość... choć trochę brakuje ex:P żyje w miare sobie dobrze ale mogło by być lepiej, ale i może być też gorzej :) ale spokojnie do przodu

smutnych rozstań nie chce chyba nikt,serce płacze,słowa milkną lecz tak musi być............

no to ciesze sie :) jiis przez to wszystko przechodziłam wiec wiem co czujesz.. jest to standardowe u kazdego. ale zobaczysz ze jeszcze kiedys sie usmiechniesz.. nie mowie ze teraz , jutro czy za tydzien.. ale za kilka mies mysle ze bedzie ok.

no z wesołym rozstaniem się jeszcze nie spotkałem ;D chyba że 2 osoby tego chcą... no ale można się rozstać mniej lub bardziej boleśnie ale żeby nikt nie cierpiał się po prostu nie da :D

Zapewne trafne jest stwierdzenie "czas leczy rany". Nie nawidze tego stwierdzenia. Ale musi coś w nim być. Już mam pewne plany nawet. Może wreszcie zapisze się na kurs tańca:P Zwlekałem z tym aż moja ex przyjdzie do mnie mieszkać i mieliśmy iśc razem bo troszke kalecze ten sport:) No ale skoro nie z nią to mogę iśc samemu:)

a moze kogos tam poznasz? taniec zbliża ludzi :)

lubie tańczyć, ale nie bardzo mi to wychodzi. Teraz nawet w styczniu moja ex miałą studniowke to tak się wkręciłęm że poźniej w myślach przez tydzień tańczyłem, serio:P

No wesołe rozstanie to moglo byc dla mojego, skoro miał mnei już dosyć to w końcu poczuł się wolny i szczęsliwy:) Dupek

Oj wazkaa nie myśl już o nim!

Staram sie, serio:)

gówno prawda!:) przepraszam za słownictwo ale trafniejsze jest stwierdzenie:"czas nie leczy ran tylko przyzwyczaja do bólu":) tak to właśnie jest:) potem stajesz się skamienialcem,nie ufasz nikomu,pieprzysz kolejny związek,a wszystko przez jakiegoś tam faceta /bądz kobiete żeby nie było:P zimno strasznie

e tam niebanalna czemu mamy coś pieprzyć:P

dlatego napisałem, że nie lubie tego powiedzenia. Kurcze dzisiaj znów tyle czasu wolnego...znów pojawią się myśli...

ot tak!:P różnie bywa w gruncie rzeczy pieprzenie nie jest złe:D:D:D żartuje-to przez tą gorączke:P mam już dość jak masz za dużo wolnego czasu,to zrób coś z nim:)

ot tak!:P różnie bywa w gruncie rzeczy pieprzenie nie jest złe:D:D:D żartuje-to przez tą gorączke:P mam już dość jak masz za dużo wolnego czasu,to zrób coś z nim:)