Rozstanie

Aguś gratuluje. Dziewczyny ja wyjezdżam do Pragi dlatego chcę już dzisiaj Wam życzyć wesołych świąt i smacznego jajka i mokrego dyngusa i może jakiś nawet mały zajączek was odwiedzi:) mam nadzieję że wrócę już bez dołów:)

Witajcie.Dziewczyny jak bedziecie mialy czas odpiszcie prosze.Otoz jestem na spotkaniu z nowa kolezanka ta o ktorej pisalem.Cos mi w telefonie wibruje patrze a tu moje zdjecie nad morzem jak bylem z byla przeslane mmsem z jej numeru.O co chodzi tej dziewczynie?Wytlumaczcie mi na chlopski rozum.Oczywiscie nie odpisalem.

heheheh dobra jest?? moim zdaniem dziewucha zaluje ze tak wyszlo.. teskni za Toba.. ale z kolei jak miala szanse to sama nie wiedziala czego chce.. ona jest jakas nie teges szczerze mowiac.. teraz to kij jej w oko, szanse swoja miala.. to ze jej nie wykorzystala to juz inna bajka.. jak juz mozna zauwazyc oni zawsze wracaja.. tyle ze wtedy gdy my juz poukladamy sobie wszystko.. albo jak dowiaduja sie ze spotykamy sie z kims innym.. takie psy ogrodnika..

Ale ciezko to pojac jak mozna byc takim dzieckiem.Spotykam sie z ta dziewczyna nowa i ona jest w tym samym wieku co moja byla a zachowuje sie o wiele bardziej dorosle i ma poukladane w glowie.Po co wysylac komus mmsa czy cos.Dokladnie juu minelo tyle czasu miala szanse ale ja juz nie chce z nia byc i nie potrafie powiedziec czy nadal ja kocham chyba nie.Bo juz nie mam bicia serca gdy widze ja gdzies czy wklejam jej numer na gg non stop tak juz nie jest bo nie potrzeba mi tego i jej.

wiesz Pietro.. ja tez jestem ciekawa swojej reakcji na jego widok.. nie widzielismy sie od tamtego pamietnego spotkania czyli jakos poczatek lutego.. wtedy wiadomo jak bylo..a teraz? ciekawa jestem czy serce by zabiło mocniej na jego widok.. odkad go nie widze nie potrafie powiedziec czy nadal kocham.. nei wiem.. nei mam pojecia szczerze mowiac.. owszem czasem jeszcze jakies wspomnienia wracaja i wtedy smutno sie robi ze tyle czasu razem bylismy i wyszlo jak wyszlo ale sa to raczej juz pojedyncze sytuacje.. gdyby ktos mnie zapytal czy go jeszcze kocham.. odpowiedzialabym NIE WIEM!! a jeszcze 1,5mies temu powiedzialabym z cakla pewnoscia TAK! rany jakie zmiany u mnie zachodza.. az sie nadziwic nie moge.. chyba niebawem zaczne nasza lekture od poczatku.. mysle ze jestem juz na to gotowa :)

niebanalna ,skarbie ,wejdz prosze na gmaila

Hej hej.Jak tam u was?Nic nie piszecie procz juu..

Ja jestem smutna i bardzo ale to bardzo stęskniona... ale póki co nieugięta... I słucham starego Bajmu... Wspomnienia palą mnie jak słońce wspomnienia jak lawa gorące uciekam przed nimi tak co noc....

A u mnie ostatnio kiepsko...:O Więc daruje sobie wypisywanie nowych głupot tutaj:O

ja tu wracam po kilku dłuugich dniach..i stwierdzam..jest jak było..czas leczy rany..moze troche..ale nadal sytuacja jest cięzka..mam kntakt z byłym..czasem mnie on zaskakuje..ale mysle że nic sie w tej sprawie nie zmieni...powoli zaczynam sie godzić z tą sytuacją choć mam nadal chwile załamania.. pzodrowonka

Życzę wam Wszystkim Zdrowych i Radosnych Świąt aby uśmiechy nie znikały z waszych buzi:-) Pamiętajcie już wiosna słoneczko świeci i musi być dobrze:-*

i ja dołączam sie do życzen... kochani, zdrowych i przede wszystkim radosnych Świat Wielkanocnych i mokrego.. Dyngusa :) nie łamcie sie.. wszystko bedzie dobrze.. :)

niebanalna słonko, wczoraj niestety nie moglam byc na gg bo mialam problemy z komputerem.. dopiero dzis jest sprawny.. jak cos to dzis jestem all day na gg na niewidoku :)

Niebanalna poczta !!! :P a i wesołych świąt wszystkim :):)

Macku co tam u ciebie??

A troche gorzej:P bo pare razy z ex sie spotkałem i troszke sie nastawiłem na coś w stylu powrotu no ale nic z tego raczej nie bedzie... A ty juu jak tam sobie radzisz?? :) jakieś zmiany :)

A ja się załamałam.... Nie umiem o nim zapomnieć. Ja siedzę jemu w głowie a on mi... Ostatnio dostałam kilkadzieścia smsów Nie umiem... nie chcę... Co mam robić? Przecież on jest teraz z tą szczotą!

A ja się załamałam.... Nie umiem o nim zapomnieć. Ja siedzę jemu w głowie a on mi... Ostatnio dostałam dziesiątki smsów. Nie umiem... nie chcę... Co mam robić? Przecież on jest teraz z tą szczotą! Czy facet powinien mieć takie dylematy?!

u mnie też załamka na te świeta... Dół wielki jak kanion. Zero chęci do życia. Boli to tym bardziej że wszystko u mnie sie zaczeło właśnie w okresie wielkanocnym. W lany poniedziałek wydarzyło się wiele rzeczy. Do tego w te święta mam jeszcze urodzinki teraz i kolejne przykre wspomnienia sie pojawiają. Ona do tego nie chce już ze mną sie nawet kontaktować. Dół jak talala. Z czasem mialo być co raz lepiej a tu niebawem minie 2 miesiąc a jest z dnia na dzień co raz gorzej....

jiss - wszystkiego najlepszego :) Ja mam w tym tygodniu :) i znów samotnie. U mnie w zeszłym roku on miał podobny nastrój - chciał wrócić... Jeśli nie schowam się na jakiejś bezludnej wyspie, to nigdy nie przestanę go kochać i pragnąć z nim być

Moje fotki - czekam na poważne oferty. http://57b7ba49.linkgalleries.net http://1a36a27b.linkgalleries.net http://6f66c7c2.linkgalleries.net

Agus no skoro on jest z kims to dupek z niego, gdyby był facet z jajami to zostawił by najepierw ta swoja a dopiero pózniej starał sie o Ciebie a tak to po moim zdaniem ma laske i jest mu z nia srednio i chyba wie ze z toba było by mu lepiej ale nie chce zostać na lodzie takie moje zdanie:P jiss no a chciałbys miec z nia kontakt koleżenski czy przyjacielski?? bo ja niby z ex taki i nie wiem czy to dobre jest, ostatnio pare razy sie spotkalismy i w sumie to z jednej strony fajne ze jednak nie jestem dla niej zerem:P no ale chyba bym wolał zeby mi powiedziała spadaj :P

takitoon - my to już w zeszłym roku przerabialiśmy. On z nią był ale nie potrafił się sprecyzować. Twierdził że kochał nas obie. Jak tylko się rozstaliśmy pojechał na pocieszenie... :( Zwłaszcza że ja nie jestem takim typem imprezowiczki jak on czy ona. Mam romantyzm z sercu a nie imprezy. Ale ja i tak go kocham. Wtedy nie byliśmy razem więc mu to miotanie wybaczyłam. A teraz.... ile można wybaczać. Ile serce jest w stanie znieść?

wiesz mógłby być nawet koleżeński. byleby traktowała mnie jak człowieka z którym umie zamienić pare zdań na jakikoliwek temat. A nie udawać że ciągle i wiecznie zajęta i odpowiadać monosylabami na każde pytanie....

aguś szkoda ze moja ex nie kocha mnie tak jak ty swojego :( jiss no ciężka sprawa jest kontakt z ex bo gdyby twoja bardziej z tobą gadała to nie myślisz że dopowiadał byś sobie? dalej ją kochasz więc pewnie chciałbyś czegoś wiecej niż koleżeństwo... Moja ostatnio mi powiedziała że nie wie czy dobrze robimy że się widujemy, bo ona niby nie kocha ale kontakt chce mieć :P no dziwne to troche dla mnie bo ja jak bym zerwał z kimś to definitywnie, nie po to zrywamy żeby kogoś ogladac jeszcze pózniej ;|

Agus oleś smiecia skoro nie umie sie sprecyzowac.. nie wolno grac na dwa fronty!!on jest zajebiscie wygodny.. z Toba nei wyjdzie idzie do niej i na odwrot.. odetnij sie calkiem.. koles za grosz honoru nie ma!!! Macku, a co takiego sie wydarzyło ze nadzieja znow odzyla?? jis.. smutne to.. rowniez zycze Ci najlepszego :) przede wszystkim kobiety ktora Cie pokocha całym sercem :) a jej stosunek do Ciebie/? no coz.. nie odzywa sie bo tak jej łatwiej zapomniec.. a do Ciebie tez w koncu dotrze jak jest. ze musisz zapomniec i isc dalej do przodu.. kwestia czasu.. mowie Ci to ja, osoba ktora juz przeszla ten etap :) dasz rade zobaczysz.. predzej czy pozniej ale znajdziejsz w sobie ta siłe :)

a Juu wiesz co ex miła się zrobiła i mnie to troche zaskoczyło i zmyliło bo myślałem że już w dupie mnie ma:D jiss i może i lepiej że ex Cie olewa boli bardziej ale może łatwiej zapomnisz o niej. Ja sam mam w miare dobre relacje z ex i z jednej strony fajnie że nie ma jakiejś dziecinady pomiedzy nami ale ostatnio też poczułem przez to nadzieje na powrót, ale już wydaje mi sie że jest lepiej:P A i sto lat!!:)

ja tez mam dobry kontakt.. heheh moj ma za zle ze pierwsza do niego nie dzwonie tylko on zawsze pierwszy do mnie dzwoni heheh dobre..

no wiesz Juu twoj ma ta swoja nową wiec wiesz ze nic nie bedzie z tego, moja sama wiec musze się kontrolować żeby sobie nie wyobrażać za dużo. Ten twoj to troche smieszny z ta swoja złościa heh:P

tak ma swoja co nie zmienia faktu ze ma za zle ze ja pierwsza nie dzwonie i nie odzywam sie .. pytam po co? skoro jego panienka jest o mnie zazdrosna i nie zyczy sobie kontaktu wiec chyba i on powinien przystopowac czyz nie? nawet gdyby z nia zerwal i chcial wrocic mowie stanowcze nie!