Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

bmblondyn

historia miłości czystej ale niestety minionej

Polecane posty

to do mnie, ja nie utożsamiam się z katolicyzmem, jestem tylko obserwatorem tego dziwactwa, a katolikiem jestem, bo mnie rodzice ochrzcili i to wszystko, a zakłamaną kanalią nie jestem. Oj bmblondynku......bmblondynku........... zakłamany to Ty jesteś bo powinneś życ tak jak pan Bóg przekazał :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słuchaj offermo nie musisz mi ubliżać, bo jesteś za smarkaty i za głupi by zrozumieć co piszę, a to , że mam taki a nie inny pogląd na katolicyzm i szerzej na chrześcijaństwo, to zasługa F. Nietzsche, choć i tak w wielu sprawach się z nim nie zgadzam, bo jest ograniczony mentalnością XIX- wieczną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w moim wieku, to ludzie właśnie cieszą się życiem, i robią coś więcej, bo mam już dzieci dorosłych i mogę dopiero hulać sobie, i żaden rozwydrzony nastalatek mi gitary nie zawraca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
coś ofermo niedobrze z tobą, napisałem o mojej pierwszej miłości i o tym jak byłem młodym chłopakiem jak się zachowywałem na studiach i miałem dziewczynę niewypał, ortodoksyjna katoliczka, do śluby , i ślub miał być przepustka do jej łona. Poznałem inną dziewczynę , bardziej swobodną i poznałem seks, z inną a nie z tą , z którą chciałem. I mogłem sobie dalej robić ją ciula i udawać cnotliwego, i mieć w nagrodę dziwiczą żonę. Przestało mi na tym zależeć i poszłem inną drogą, zdarzyło się byłem z inną i co na drugi dzień rano miałem lecieć z tą radosną nowiną : zdradziłem cię.. Rozstaliśmy się po jakimś czasie, i gdzie tu hipokryzja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w moim wieku, jak się żyje tak jak współczesna młódzież, to faktycznie można tylko wzdychać, ale ja przez całe życie , nie piłem alkoholu, nie paliłem, więc koteczku nie jest ze mną tak tragicznie, i także ćwiczę i zamiast dupę wozić samochodem jeżdżę, rowerem bez względu na pogodę, i żona raczej by nie zamieniła mnie na takiego spermiaka jak ty......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie dyskutuj z oferma
To zalosny psychol i tylko szuka komu nabluzgac. Inaczej mu nie staje a dawno juz wytrysku nie mial.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie ten tekst napisalam ja
offerma napisal " nie muszę ale chcę bo niczego tak nie znoszę jak hipokrytów a ty jesteś jednym z najgorszych z jakim miałem do czynienia." To samo kiedys napisales do mnie. Zalosny jestes offerma. Obejrzyj pornosa i zwal konia .Zasmiecasz to forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przeczytaj ofermo jeszcze raz historię tej miłości.....oziębiało się, oziębiało, i zgasło , i po co tu wciskać , honor, czy jakieś górnolotne słowa....w życiu zachowywałem się całkiem inaczej....pierwsza żona zachorowała i przez długi czas żyłem w celibacie i nie miałem nawet myśli, by ją zdradzać, a z drugą, po cóż mam ją zdradzać, jak mam wszystko co chce, a szukać nowych przygód, czy emocji, to nie dla mnie, uroczyście przysięgłem, więc się tego trzymam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie ten tekst napisalam ja
offerma - swojej matce i ojcu tez tak walisz? Musza sie bardzo cieszyc z takiego rozsmieszania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie ten tekst napisalam ja
bmblondyn - nie wysilaj sie. Offerma niczego nie bedzie czytal. A jak przeczyta to tylko po to zeby znqlezc gdzie Ci bluznac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie ten tekst napisalam ja
Bmblondyn - ja jestem baba ale Cie rozumiem. I uwazam, ze dobrze zrobiles. Nie mialbys zycia z taka sucha baba. Ja Ci to juz kiedys napisalam. Ona Cie kochala - na swoj sposob. Jej milosc to zawarcie slubu i ... koniec. Jak sie chcesz odgryzc to nie pisz jej z kim ja zdradzales. To tylko wywola takie eakcje jak tu na forum. Ona jest za bardzo zasuszona zeby zrozumiec. Napisz jej , ze ja kochales ale widziales, ze ona nie kocha Ciecie skoro tak reagowala na Twoje zblizenie. Ze cieszysz sie , ze zerwales bo ozeniles sie z kobieta , ktora naprawde Cie kochal a nie myslaly tylko o slubie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie ten tekst napisalam ja
bmblondyn - a jak chcesz byc bardzo zlosliwy to napisz , ze przyspieszyliscie slu bo wybranka byla w ciazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
byłem młodym zakochanym szczeniakiem, i nie widziałem wielu spraw, a nawet imponowało mi to, że jest taka porządna. Ale mijał czas , koledzy z pokoju , kochali ze swoimi dziewczynami, a ja potencjalny święty, no wybacz, ale mając 24 lata a tyle wtedy miałem , przedkładać trzepanie kapucyna w imię jakiejś chorej ideologii..... a przede wszystkim, ja byłem z nią zaręczony, więc już jakby to powiedzieć zaklepany, i co miałem czekać do ślubu i potem mieć niespodzianki niemiłe.....z punktu widzenia katolickiego postąpiłem fatalnie z punktu widzenia realnego, uchroniłem się od oszukiwania żony i latania po prośbie.. z kochankami , ot i wszystko..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatańcz ze mna
Trudno odmówić ci słuszności ... inaczej patrzy na to 20 latek a inaczej 50 :) Ładnie o tym piszesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatańcz ze mna
offerma, a Ty tak plujesz jadem z przekonania czy dla zasady, bom ciakawa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przedkładać trzepanie kapucyna w imię jakiejś chorej ideologii..... a przede wszystkim, ja byłem z nią zaręczony, więc już jakby to powiedzieć zaklepany, i co miałem czekać do ślubu i potem mieć niespodzianki niemiłe.. piekne wybielanie sie skoro nie chciales czekac do slubu, to co stalo na przeszkodzie by nie byc "zaklepanym" i sie nie zareczac? to oczywiste, ze jedni sa trzymaja sie twardo zasad katolickich, inni uwazaja je za niemadre, ale wystarczy to zwyczajnie uzgodnic z partnerka a nie zaslaniac sie "wyzszym dobrem", gdy prawda jest taka, ze dopiero po slubie by sie okazalo jak to tam z nia w lozku jest :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wszystko to przez surfowanie po naszej klasie. Znalazłem tam te moje "miłości" , i wpadłem na głupi pomysł, aby tej mojej niedoszłej żonie, napisać , i pokazać po latach z kim przyprawiałem jej rogi. Pomysł głupi i niedorzeczny, i wredny ponad miarę, i co bym przez to zyskał....kobieta jak kobieta, rozpłakałaby się, a ja satysfakcję marnej jakości.....i zrobiłem tak, wszystkim napisałem serdeczne życzenia świąteczne, a duchy przeszłości, odeszły w smugę cienia , a pozostały tylko dobre wspomienia, więc po je niszczyć, i sprawiać ból, bzsensowny i nikomu niepotrzebny....prawda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śmieszny jesteś
jeśli uważasz, że kobieta rozpłacze się patrząc na gówniarski dowcip chłopaczka, z którym spotykała się dwadzieścia parę lat temu. Ja bym się tylko śmiała i cieszyła, że w porę się skończył związek z takim durniem. 50 lat a zachowanie gimnazjalisty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
[zgłoś do usunięcia] offerma " i pokazać po latach z kim przyprawiałem jej rogi" co za j**ana kanalia!!!!! że też taka menda po świecie łazi. ano łazi i na dodatem ma żonę, zakochaną w nim bez pamięci, cóż dziecko szczęścia jestem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×