historia miłości czystej ale niestety minionej

Chroń mnie boze przed normalnymi zdrowymi chłopakami, chyba lesbą zostanę :O Bronił ci kto sobie normalną babę znalezc i zyc jak reszta twoich kolegów? Na cholere ci taka, która ma inne cele zyciowe? Związałbys sie tez z kobietą, która pragnie miec wiele (5,6 i wiecej) dzieci, albo taka, ktora nie chce miec ich wcale, jesli nie podzielasz ich pogladu na ta sprawe? Przeciez to zwyczajne skurwysynstwo nie stawiac pewnych spraw jasno i od razu, tylko liczyc ze druga strona zmieni zdanie, zwlaszcza jesli sa to dosc fundamentalne sprawy.

Anneliese, ładnie tłumaczysz, ale zauważ, ze on nie rozumie po polsku.

Gott schütze mich vor gesunden Jungen, vielleicht ein Deich Diejenigen, wehrten sich normal, eine Frau zu finden und zu leben wie der Rest der Kollegen? Verdammt, die eine, die unterschiedliche Ziele im Leben? Związałbys auch mit der Frau, die viele (5,6 und mehr haben will) Kinder, oder eine, die nicht wollen, um sie zu haben, wenn du dich nicht teilen ihre Ansicht zu diesem Thema zu tun? Sicherlich nicht alltäglich sk ** wysynstwo nicht auf bestimmte Fragen stellen klar und unmittelbar, sondern nur von der anderen Partei ändert ihre Meinung zählen, besonders wenn sie eine recht grundlegende Fragen. Google translate do usług

O w mordę, ale badziew z tego narzędzia :D

:D:D

offerma ty skończony idioto, tamten topik, to projekt stworzony przez kogoś, sądziłem, że powstanie z tego fajne opowiadanie erotyczne, a jakiś zboczeniec twojego pokroju zaczął wypisywać swoje chore fantasmagore, nadające się do leczenia psychiatrycznego, aż w końcu ktoś to zaspamował i dobrze, bo bez sensu było.

o następna, Anneliese chyba z Downem zespolona, puknij się łeb .....

Anneliese Zespolona, za przykład z kalesonami masz u mnie wódkę. Aż oplułam monitor kawą ze śmiechu :D. Gorzej, że szef wszedł akurat w momenciie jak go z kawy zaczęłam wycierać ;)

raczej Anneliese nie wie, bo użyła beznadziejnego translatora, śmieszna i głupia osoba.....a panią Frau to zna chyba z Władców móch.....

Nie wiem jak wy, ale ja jestem przerażona.

a ja zdawałem maturę ustną i pisemną z matematyki i polskiego, i następnie ustną z wszystkich przedmiotów zawodowych, bo kończyłem szkołę przygotowującą do zawodu....

Ja zrobiłam quiz na onecie 'jaką porą roku jesteś :O

Nie wiem jak wy, ale ja jestem przerażona. Nie bój się, kupię ci dropsa ;) Nie wiedziałąś do tej pory, że są takie jednostki w społeczeństwie? :D

to widać.....

jak się jest smarkatym i głupim, to się myśli tak jak wy smarkate siksi, co myślą, że uszanować kobietę, to nie współżyć i czekać do ślubu. Uszanować kobietę to zrobić jej orgazm i pilnować by nie musiała wyć do księżyca, jak jaśnie pan sobie spuści z krzyża i smacznie śpi, ale jak wy to możecie zrozumieć po naukach oazowych, żałosne i smutne dziewczątka, oglądające się za starszymi , bo równolatki, to koniotłuki, co nawet nie wiedzą gdzie kobieta ma clitoris.....cieniasy....

" Nawet moja mama stwierdziła, że dziewczyna była nad wyraz głupia, udając cnotę-niewydymkę i tak musiała się skończyć i znajdziesz sobie normalną zdrową dziewczynę, Cóż samo życie...." ale perwers jeszcze z ojcem to bym zrozumiał bo to jednak stary myśliwi i takie tam bzdury z pod znaku testosteronu

bnb, ty jesteś taki głupi, czy tylko udajesz cieniasie??????/

Nikt tu na ten temat nie rozmawia. Przeczytaj jeszcze raz wątek, może się zorientujesz. Jakże ofiarnie z twojej strony, wśród tłumów niedopchniętych niewiast czekających na blondwłosego casanovę, wybrac akurat tą, która tej formy szacunku w ogóle się nie domaga. :O

widzisz popełniasz błąd bo to jest BMB Londyn, napis na skrzyni, którą robole pakowali na wagon w mojej fimie, a ja sobie napisałem bmblondyn, bo mi się tak chciało, głupia pindo....

żeluś o babskich sprawach rozmawia się z matką, a nie tatusiem....

dlatego też wczesniej uzywales nicka bardzo miły blondyn, nie? :) ale masz racje, genialnie zrozumiales mojego posta - chodziło w nim o twój kolor włosów.

o babskich sprawach? masz okres?

bardzo miły blondyn, był projektem stworzonym na potrzeby jednego wątku, niestety niewypału, ale co zrobić, takie jest życie, a nie mogę napisać, jak Marcinkiewicz były blondyn, bo łysy nie jestem, i w młodości faktycznie byłem blondasem, ale ściemniały mi włosy, i raczej nie zwracam na to uwagi.

nauczyć się BNB emotyków, bo jesteś chłoptasiu beznadziejny

bnb chłopcze, byłeś niekochany, przez mamusię....o czym syn ma rozmawiać z matką, o okresie, o uczuciach i co odczuwają dziewczyny......oj chłoptasiu, chłoptasiu.....

:P

"Nawet moja mama stwierdziła, że dziewczyna była nad wyraz głupia, udając cnotę-niewydymkę i tak musiała się skończyć i znajdziesz sobie normalną zdrową dziewczynę" - no tak, w sprawie życia seksualnego ważniejsze jest zdanie mamy niż partnerki...

tak, bo mama, jest dorosłą kobietą znającą życie, a partnerka, może być głupią siksą, pełną oazowych nauk, panimajesz.....

"udając cnotę-niewydymkę" - rzecz w tym, że ona właśnie nic nie udawała, żyła zgodnie ze swoimi przekonaniami, ty o tych przekonaniach wiedziałeś i to ty udawałeś, bo będąc z nią w związku zdradzałeś ją hipokryto

Szczegóły swojego życia seksualnego zawsze ustalasz z mamą a nie z partnerką?