historia miłości czystej ale niestety minionej

Ja jestem normalną kobietą i bym się nie rozpłakała, chyba że ze śmiechu. Jesteś stary i niby doświadczony, ale na kobietach się nie znasz.

możliwe, jak mało emocji wkładał w to , to ci wierzę, ale ja swoje wiem, rozpłakała by się , zbyt dobrze ją znam, a czas....czas ma to do siebie, że w niektórych sprawach zatrzymuje się i stoi w miejscu....

czas ma to do siebie, że w niektórych sprawach zatrzymuje się i stoi w miejscu.... bez dwoch zdan, z twoich wpisow widac to jak na dloni :-)

No tak, czas na pewno stanął w miejscu pod tym względem. Pewnie dla ciebie i ty byś się zapewne rozpłakał, gdyby ona zrobiła tobie taki dowcip.

tyle lat minęło a ty wciąż nie możesz pogodzić się z tym, że dziewczyna nie chciała się z tobą przespać

offerma, co z tobą jest....w każdym temacie udajesz nieszczęśliwego, pójdź może na jakąś terapie czy cuś.... możliwe, że śmieszny jestem, a kto nie jst śmieszny...ona mi takiego dowcipu nie może zrobić z tej prostej przyczyny, że to ona była dziewicą nieprzejednaną, i gdy mi nawet, napisała , że przyprawiała mi rogi....upewniłaby mnie w tym, że dobrze zrobiłem odchodząc od niej...

czas stanął w miejscu.... mylisz się , chciała ale ja już jej nie chciałem i tego żałuję, że nie wykorzystałem i zostawiłem po fakcie...

bmblondyn - ja w innej sprawie. Te inne tematy, ktore poruszales /tarot itp/ Jak bardzo zaawansowany jestes w takich sprawach?

No właśnie, ona po twoim dowcipie też raczej nie będzie płakała tylko cieszyła się, że ten związek się skończył. A ty byś się przynajmniej nie wydurniał, bo takie zachowanie jest na poziomie rozżalonego gimnazjalisty.

sam nie wiem, jak daleko jestem z tarotem, czasem woła mnie , i wróżę, a teraz jakoś tak sobie dałem spokój, ale od kilku dni znów mnie woła ...może zacznę znów ...kto wie...

wybacz offermo, ale to nie było kurestwo, nikt nikomu nie płacił, to była cudowna przygoda z lat młodości i nie mam ochoty się rozrzeszać.....chciałem tylko napisać, że czasem takie pary czekające do ślubu, nie całkiem są wporządku wobec siebie.... ale co to za problem dla katolika, wyspowiada się i po sprawie....

offerma...bez kometarza...

siebie jeśli obydwoje chcą czekać z tym seksem do ślubu. Jeśli jedno nie chce to niech się lepiej nie wiążą, bo potem jedno z nich jest nie w porządku wobec drugiego i zdradza.

co z tobą człowieku jest, wyzywasz mnie, masz coś problem ze sobą. Ja napisałem tylko hipotetyczną sprawę, i myśl, która przyszła mi do głowy , jak serfowałem po naszej klasie..... a to że ona była ortodoksyjną katoliczką, to nie ma znaczenia. Nie darzę sympatią katolików i nie znoszę icb panoszenia się po telewizji i nosicieli tylko jednej, jedynej prawdy i to wszystko, co z tobą człowieku jest...

uprawiać seksu przed ślubem to nie żaden ortodoks tylko normalny katolik, w przeciwieństwie do większości pseudokatolików i katolików hipokrytów. A swoją drogą katolicyzm to jedno z wyznań najmniej ingerujących w życie prywatne obywateli. Pogadaj sobie z jakimś Żydem czy muzułmaninem zanim zaczniesz krzyczeć o naruszaniu wolności człowieka.

Wiesz bmblondyn - to co piszesz przypomina mi pewna historie z mojego wlasnego zycia. Znalam takiego chlopaka. Przystojny jak cholera, wysportowany, szcuply , zgrabny, kupa dziewczyn sie za nim uganiala a ja....nie wiem. Reagowalam tak samo jak ta panienka na Ciebie. Wszystko mialam po swojej stronie wlaczajac w to jego matke, ktora bardzo chcetnie nas widziala na slubnym kobietcu. Tylko ja sie nie potrafilam zmusic. Nie mialam odwagi powiedziec mu o co chodzi. Zwalilam na swoje rozne schizy i problemy. Ale nie zostawilam go na lodzie. Zrobilam to co uwazalam , ze bedzie najlepsze. Nauczylam go wszystkiego co tylko sama wiedzialam o kobietach. O podrywaniu, o tym na co sie zwraca uwage. Dopilnowalam zeby znalazl dziewczyne. Do tej pory sie przyjaznimy. Na offerme nie zwracaj uwagi. Offerma inaczej nie umie. Z teamtow typu Tarot - mnie bardziej interesuja seanse z lustrem. Probowales tego?

offerma - a czy Ty lubisz sam siebie ?

Offerma, źle piszesz. Każdy ma inne spojrzenie na te sprawy i inne potrzeby. Mimo, że pan się zakochał natury nie chciał oszukać. Przełożył popęd seksualny nad miłość. Potem zaczął oszukiwać dziewczyne i podkreślam chciał ją zaliczyć. Tutaj nie ma hipokryzjii, był zakochany przez pierwsze 2 lata. Czekał, ale nie wytrzymał. Jeśli by ja zaliczył to bym napisał ze jest kutasem, a tak powiem, ze kazdy ma prawo do własnych pogladow. pozdro

do " nie ten tekst napisałam ja" w moich nazwijmy to studiach nauk tajemnych natknąłem się na seanse z lustrami. Rytuał opisał dokładnie doktor Moody w jednej ze swoich książek. Ten Moody, który opisuje słynne Życie po życiu. Znam rytuał z opisu, ale sam nie próbowałem, po prostu trochę się bałem, tak samo z wyjściem z ciała , opisywanym przez Monroe w Dalekich podróżach. Bardzo dziwne są to zjawiska, pozwalające przypuszczać, że świadomość ludzka, nazywana także duszą, może istnieć samodzielnie, jako niewyjaśniona postać energii, vis vitalis. Trochę się to kłóci z moim materialistycznym poglądem, że duch jest wytworem mózgu i może istnieć jako samodzielny byt poza mózgiem. Możliwe że ludzki mózg ma zdolnosć tworzyć myślokształty, krążące w eterze jako samodzielne byty, ale to już osobny temat dotyczący ezoteryki.

Oerma, już Cię lubię. A myślałam, że ułanów już nie ma. Też mam awersje do takich typków zrobionych z psa, bez zasad i honoru. Chciałabym, żebys pogadał z moim ex, też z takim skutasiałym bęcwałem.

wybielasz wlasne skurwysynstwo i wlasne chamstwo. Z bmblondynem jakies kobiety chcialy jednak byc , a z toba zadna. Mowi samo za siebie. Baron ma racje co do ciebie. voo doo - przestaniesz go lubic jak kiedys ponizy ciebie. Bardzo latwo jest lubic kogos dopoki poniza innych. Swiadczy o poziomie wlasnym. BMBlondyn - czyli w ogole nie probowales OBE? W medytacjach transcendentalnych tez masz OBE A na czym bazujesz przy Tarocie? /Jak osiagasz rapport?

xkortekser.....ale napisane prymitywnie...przełożył popęd seksualny nad miłość..... a co to jest za miłość, bez tego "popędu seksualnego", jakiś wzniosłym ideałem platońskim. Ja byłem najzwyklejszym chłopakiem z krwi i kości , a nie kandydatem na świętego, czy jakiegoś męczynnika. Chłopaki z pokoju, ze swoimi przyszłymi żonami, odpuścili sobie wniosłe ideały i żyli , i dzięki naszej klasie wiem, że są z tymi dziewczynami do dziś. A swoją drogą poruszyłem temat-tabu, wielu tak robi, niby szanuje swoją przyszłą żonę, a na boku sobie pozwala, na co wszyscy patrza z przymrużeniem oka. Taka dziewczyna dziewica czekająca do ślubu naraża się na śmiechi i kpiny koleżanek co się z niej śmieją, że nie umie tak zadbać o chłopaka, że z kutasem po prośbie lata..... a chłopak, jak już się uprze, czekać do ślubu i nic nie kombinuje na boku, jako niedorajda, co uważa że : najlepsza baba, to własna graba. A ten niewydzarzony offerma, tak się wścieka, bo pewno przewiduje, że w przyszłości może dostać taką wiadomość od byłej, ex......czekałeś głupku, a ja sobie dawałam po cipce z twoimi kolegami.....takie jest życie mawiają Francuzi, nie wiem jak to jest po francusku

Twierdzisz, że poniży mnie? Jeśli opiszę swoje skundlone zachowanie i przy tym będę udawać very goot, to niech poniży. I chwała mu za to, bo skurwysyństwo żadna cnota, tylko cnota krytyk się nie boi.

studiowałem w Poznaniu, pracuję w Gdańsku, a mieszkam rzeczywiście na wsi.....

Beemkowaty skutasiały blondyn, a jednak sperma zryła ci beret kompletnie. A twoje poglady na relacje w zwiazkach to wymiocina i poandropałzalny bełkot. Szkoda słów. Menda.

ty sie nadajesz do rynsztoku a nie do chlopa. Nic dziwnego ze jestes taka sucha. Dasz czy nie dasz i tak zwiedniesz. albo juz zwiedlas i tylko bluzganie jadm ci zostalo.

odzew prawidłowy, jak to mówią prawda w oczy kole, offerma, tak broniący katolików, zapomniał a może nie ma pojęcia, czego uczył Mistrz z Nazaretu....

Heh, andropauzalny ! :D

do andropauzy, kotuś to mi jeszcze daleko, ale jak każdy światły człowiek postaram się poznać dogłębnie to zjawisko i zapanować nad nim , by nie robić z siebie idioty typu >...no znanych facetów z portali plotkarskich

hahahahahahahahahahaha, do chłopa się nie nadaję, haha dodre, haha może do zaburzańskigo, hahahahaha