prosze o pomoc...

to moje gg 5383174, jestem gotowa cos przeslac, ale boje sie zupelnie w ciemno

Dziekuje tym, którzy nie pozostali obojetni i postanowili mi pomóc. Wierze w ludzi, na szczęście sa osoby dla których nieszczescie innych nie jest obojetne.Mam nadzieje ze tez kiedys bede mogła pomoc i w ten sposób sie odwdzięczyć.... DZIEKUJE!!!!

ludzie pomóżcie tej dziewczynie...ja postaram sie jutro wpłacic, ale sama niewiele moge... kurcze jakie straszne zycie maja niektórzy... czytam i ci wierze kimkolwiek jestes....i przede wszystkim życze zdrowia dla córeczki

kurcze poplakalam sie :( wspolczuje takie sytuacji. sama mam nie lepszą :( w tym miesiacu wyplaty 560 zl, a tyle wydatkow.. gdybym miala to bym ci wyslala jakies pieniadze :( pozdrawiam, trzymaj sie

Juz kilkakrotnie pomagalam w podobnej sytuacji. Za kazdym razem bylam po prostu naciagnieta. :( Ale nie trace nadzieji, ze sa tez uczciwi ludzie gdzies tam Mam nadzieje, ze to co pisalas jest prawda i mam nadzieje, ze zdobylas pieniadze na lekarstwa.

zachęcić was do pomocy innym...to chyba nie jest zadna prowokacja, wszystko brzmi bardzo uczciwie... Pomóżmy, szczególnie teraz w okresie przedswiatecznym... zobaczcie ze ona nawet nie mowi o prezencie dla coreczki, a przeciez kazda matka chcialaby cos dac dziecku... POMóżmy bo chyba warto!!! a moze to ja nie mam racji? sama juz nie wiem...

wpłacilam wlasnie 20 złoty, niewiele, ale wiecej nie moge.... moze ty tez cos wpłac...szkoda mi tej dziewczyny i jej corki...

To musi byc dla tej kobiety upokarzajace prosic o pomoc, sama chcialabym ci pomoc ale niestety mi samej nie starcza na rachunki. Kiedys gdy mialam troszke wiecej to pomagalam ludziom ktorzy zbieraja na przerozne operacje swoich chorych dzieciatek. Oby cos w twoim zyciu zmienilo sie na lepsze. Zdrowia zycze twojej coreczce. Dzieki Bogu nikt cie bardzo nie zbesztal na tym forum i znalazly sie osoby ktore zrozumialay. Pozdraiwam cie i trzymam kciuki za wyzdrowienie twojej coreczki

To musi byc dla tej kobiety upokarzajace prosic o pomoc, sama chcialabym ci pomoc ale niestety mi samej nie starcza na rachunki. Kiedys gdy mialam troszke wiecej to pomagalam ludziom ktorzy zbieraja na przerozne operacje swoich chorych dzieciatek. Oby cos w twoim zyciu zmienilo sie na lepsze. Zdrowia zycze twojej coreczce. Dzieki Bogu nikt cie bardzo nie zbesztal na tym forum i znalazly sie osoby ktore zrozumialay. Pozdraiwam cie i trzymam kciuki za wyzdrowienie twojej coreczki

może wy macie i możecie pomóc?? przeczytałam i strasznnie mi przykro że jest tej dziewczynie i jej córce tak cieżko, słusznie ktoś wyżej zauważył - sa swieta - chociazby z tego powodu, niech pomogą ci co mogą chociaż odrobine, prosze wszystkich o dobrym sercu... sama mam ciezko, ale chyba nie az tak... Pozdrawiam dobra mame i coreczce zdrówka!!!!

widze że nie ma odzewu....HALOOOOOOOOOO czy jest tu ktos kto pomoze....???

poruszyło mnie to, pomożecie kafeterianie...mozna na was liczyc????????

ja pomogę, mam nadzieje ze dobrze robie...tej dziewczyny chyba tu nie ma... Myslicie ze moge zrobic przelew bez danych osobowych, moze po prostu zrobie wplate w tym banku...jak myslicie?

a tu moje konto... http://bitwa-na-sniezki.pl/780782

to nie sa zarty mysle, wiec panie " ktos" mie zartuj z takich tematów, chcesz pomóz, nie chcesz nie wypowiadaj sie...

Pomagajmy, bo jak widac wszelkie akcje typu pajacyk i tym podobne nie trafiaja do wszystkich potrzebujacych.... proponuje, by kazdy wplacil nawet po głupie 10 zł....moze warto poprosic o adres tej dziewczyny i wysłac np.paczke swiateczna, mysle ze bylby to mily gest, a taka paczka wcale nie musi kosztowac wiele.... zobaczcie ze prosba o pieniadze na leki byla moim zdaniem tylko wolaniem o prawdziwa pomoc!!!!!!!!!! sama kiedys bylam bardzo biedna i mi tez ktos pomogł!!!! wazne by wyciagnac reke....Pozdrawiam wszystkich majacych dobre serducha, szcególnie gdy za oknami i wsercu zblizaja sie swieta:)

zero odzewu!!??? HALO odezwijcie sie!!!!

Oooo widze ze sa dobrzy ludzie i topic nie poszedl w zapomnienie... rozmawialam z ta dziewczyna, otrzymala pomoc o ktora prosila, podziekowala...jak slusznie ktos zauwazył moze wartoby jeszce jej dodatkowo pomoc w formie niespodzianki ej ludziska...ma racje kilka drobnych kwot mogłyby byc fajnym prezentem na swieta

hm...no tak ...lepiej gadac o głupotach nie majacych sensu... mimo to lizce ze ktos sie przylaczy

Kobieta ma internet,telefon(to kosztuje -zrezygnuj z tego co?) Nie bardzo chve mi sie wierzyć w te bajki ,które opisujesz. Wydaje mi się ,że szukasz naiwnych. Popieram BLOKERSA w 100%- brawo chłopie!!!!

jasne najlepiej zeby sie wyprowadzila pod most albo do domu samotnej matki... czytalas troche, ona jest po studiach, poradzila sobie ze wszystkim a wiem bo z nia rozmiawialam, wiem tez ze jest wiarygodna!!! kazdemu sie moze tak zdarzyc ze bedzie potrzebowal pomocy obcych ludzi, łatwo tak ferowac wyroki co?? gdyby nie telefon, to jakby zadzwonila po pogotowie?? dlaczego ma nie miec internetu, w dzisiejszych czasch to koszy 30 zł!!! jak mozna byc tak nieczułym i wrednym??? oby tobie nigdy sie noga nie powinela, wtedy sobie człowiek przypomina ...

sunny to oddaj jej swoją wypłatę i spadaj!!!!!!!!!!!!!!

kurcze, jak mozna byc tak nieczułym, chyba zrezygnuje z tego forum, najlepiej wszedzie weszyc spisek... czuje sie zrezygnowana, az boje sie pomyslec co by bylo, gdyby mnie spotkala podobna sytuacja

ja juz jej pomoglam, nie chodzi o wyplate tylko o drobna kwote... a spadac stad mozesz ty...nie pasuje to sie nie udzielaj

obserwowalam ten temat i teraz zrobilo mi sie głupio ze sie nie odezwalam, myslalm ze to zwykly podszyw... wlasnie zrobilam przelew, tylko 30 zł, ale zawsze...tak sobie mysle, ze warto pomagac mi sie zrobilo lzej

Moim zdaniem wam wszystkim robi się lżej ale w portfelu :P Dzwoniłam dziś do MOPR w moim mieście i powiedziano mi, że zasiłek celowy na leki i leczenie osobom, które mają juz przyznany zasiłek rodzinny wypłacają "od ręki" w formie bonów do realizacji we wskazanych aptekach (ew. gabinetach jeśli chodzi o leczenie).

Fajnie ze wyslalas... masz racje ze pomoc innym to pomoc takze sobie... nie wazne ile, ja mysle ze liczy sie gest!!! tak trzymac!

Moim zdaniem wam wszystkim robi się lżej ale w portfelu :P Dzwoniłam dziś do MOPR w moim mieście i powiedziano mi, że zasiłek celowy na leki i leczenie osobom, które mają juz przyznany zasiłek rodzinny wypłacają "od ręki" w formie bonów do realizacji we wskazanych aptekach (ew. gabinetach jeśli chodzi o leczenie).

Moim zdaniem wam wszystkim robi się lżej ale w portfelu :P Dzwoniłam dziś do MOPR w moim mieście i powiedziano mi, że zasiłek celowy na leki i leczenie osobom, które mają juz przyznany zasiłek rodzinny wypłacają "od ręki" w formie bonów do realizacji we wskazanych aptekach (ew. gabinetach jeśli chodzi o leczenie).