Rok 2010 - damy radę D

ja też czasami czuje się jak słoń ale nie zawsze, nie raz jest na prawdę calkiem fajnie, dzis nawet się pobujałam do ulubionych piosenek i od razu sie lepiej poczuła ;) jesli pytasz o to czy jesteś w ciąży to niestety żadna z nas ci tego nie powie, trzeba czekac do dnia @

ostatnio pokazywałam swojemu M jak może wyglądac brzuch po ciąży bo co marudzę, że się trochę tego cykam to M mówi że to nie jest ważne no to mu udowodniłam że jest ;) choć on i tak twierdzi że wcale nie sa takie straszne te brzuszki..... ale mu nie wierzę http://ebobas.pl/artykuly/galeria/642/4726

czy któraś z was miała po owu przez ok 3 dni ciągnący śluz taki jak w owu tylko o innym kolorze? ja niestety jestem w trakcie starań o dzidzię

ja miałam bardzo różnie z tym śluzem było tak że był po owu innym razem nie, generalnei z czasem nauczyłam się że nie powinnam go obserwowac bo nie ma żadnej regularnosci.... to chyba nic takiego. Natomiast jesli jest inny kolor i do tego nieprzyjemne pachnie to moze świadczyc o jakims stanie zapalnym

no jest taki białawy, jak miałam stan zapalny dwa cykle wstecz to był jak krem biały i gęsty.

tak jest biały to według mnie nie ma się czym martwić ;) to wszystko zalezy od cyklu myslę że nie powinnas się niepokoic

Biały jest własnie w ciąży..Ale czy od razu sie kilka dni po owu zmienia to naprawde nie pamietam jak to u mnie bylo..

Banmon te niektore brzuchy są przerażjące...nawet patrzec nie mogę na to:/ Ja nie wiem jaki mój bedzie,ale zrobie chyba wszystko żeby był w miare...

no niektóre na prwdę sa nieciekawe.... mój M się wkurza jak mu marudze na ten temat bo mowi ze to przeciez nie najważniejsze... no ja to wszystko wiem, wiadomo zdrowe dziecko jest najważniejsze ale.... kobieta tez by chciała jakoś wyglądac później, mojemu M jest tak łatwo mowić bo u niego ciąża nic nie zmieni a u mnie wszystko

dziewczyny mi do samej ciąży daleko, ale czasem też myślę o brzuszku, no i jestem przerażona tymi zdjęciami. niedawno miałam laparoskopię i już tydz przed płakałam że blizny będę miała. ale chyba można jakoś zapobiec tym rozstępom i ćwiczenia jakieś też chyba są,bo z tego co obserwuje to moje sąsiadki mają ładne brzuszki i to po kilku ciążach

ja też wśród koleżanek które rodziły widze ze wszystkie mają ładne brzuszki.... może takie mega rozstepy i inny sprawy się wcale tak często nei zdarzają.... a zresztą z rozstepami to sprawa genetyczna, no wiadomo mozna robic wszystko co w naszej mocy żeby im zapobiec i później mieć czyste sumieni że chociaż nie siedziałysmy z założonymi rekami ale jak sie pojawią to trudno

Marzencia profilaktyka jest ważna..wiadomo..ja to sobie tłumacze tak,że nawet jak sie jakies rozstepy pojawią to przez to,że dbam o skorę beda mniejsze albo ich mniej bedzie.. Może też brzuch tak wyglądać jak sie nadmiernie przytyje? Ja juz nie wiem..w ciąży tak strasznie trudno zapanowac nad apetytem..Ja to juz rycze z tego powodu czasem:( Wiem glupia jestem,bo nie jedna mi powie to przestań żreć! Ja widze po sobie,że tyje od jedzenia...zawsze sie musiałam pilnować a teraz czasem sobie odpuszczam..z drugiej strony nie chce pózniej plakać nad waga po porodzie..

Ja gdzieś przeczytałam,że 8/10 kobiet w ciąży ma rozstepy!! Przeraża mnie to,nawet nie wiecie jak bardzo...Tyle ze u mnie ani babcia ani mama rozstepow nie miały...Ja tez nigdy ich nie miałam,ale nie wiadomo jak moja skora wytrzyma to wszystko..

Smile ale mi waga teraz tak poszła w górę ze mało nie zemdlalam jak to zobaczyłam :( mam juz prawie 7kg na plusie !!!!! jest w tym troche mojej winy bo pozwala sobie na rzeczy ktore mogłabym sobie darować więc pretensje mam do siebie wielkie ale jakoś nie moge się czasami postrzymac a później chodze i marudze

Smile no to masz dobry bagaż genetyczny :) ja juz na starcie mam przechlapane

Banmon, Smile wy chcecie dostać po dupci czy co? Nie zamartwiajcie sie na zapas wyglądem brzucha! Banmno a Ty te zdjecia to chyba poszukałas zeby sie totalnie zdołowac!!! Naprawde wierzcie mi na słowo ze brzuch po ciazy fcale nie musi wygladac źle. Mój w tej chwili jest dokładnie taki jak przed ciaza, no plus minimalna linia ktora jeszcze całkiem nie znikła Dziewczyny na pocieszenie powiem wam tak- napewno widziałscie juz nie raz dziewczyny, znajome badz kolezanki po ktorych wogole nie widac znaku po ciazy o to w krociutkim czasie. I zapewne zastanawaiłayscie sie jak to mozliwe, ze tydzien po pordodzie nie ma sladu brzucha. Ja sama nei raz sie nad tym zastanawiałam i teraz wiem ze to mozliwe. Wszystko zalezy jednak od tego jak zadbacie o siebie w ciazy. Powtorze po raz miliardowy - racjonalne, podkresle racjonalne odzywianie ( zdrowe ) + dbanie o skore moze naprawde zdziałac cuda

Smile wiesz ja w ciazy starałam sie nie objadac, bo tez miałam takie podejscie jak ty, wolałam te 9 miesiecy wstrzymywac sie od niektorych rzeczy do jedzenia, chociaz czasem okropnie kusiło, ale wiem ze plułabym sobie potem w brode ze nie zrobiłam wszystkiego zeby wygladac dobrze przez reszte zycia

przez zupełny przypadek je znalazłam, nie zdołowałam się tylko chciałam M pokazać żeby nie myślałam ze brzuch jak z magazynu jest kazdej kobiecie dany, i czasami mozna dwoic się i troic i to nic nie da

Banmon a dla Ciebie coś na pocieszenie: http://ebobas.pl/artykuly/galeria/642/4777 tak tez moze wygladac brzuch po ciazy :-)

Ja juz nawet o wadze nie mówie... Marta ja właśnie za każdym razem jak sie smaruje przypominam sobie Twój przyklad..nawet czasem w srodku nocy odkrecam krem przeciw rozstepom...W ogóle to mi sie taki nawyk juz wytworzył z tym smarowaniem.. Z jedzeniem juz mam wiekszy problem...ale może jeszcze nie jest za pózno na poprawe odżywiania...

Banmon na pewno twoj maz zdjae sobie sprawe z tego ze powrot do formy sprzed ciazy to nie jest kwesti dni, tylko tygodni a nawet miesiecy

Marta ja Ci cholernie zazdroszcze tego,że potrafiłaś sobie odmówić..Ale masz racje...No i efekty widać..a to najwazniejsze.

Smile mi sie tez zdarzał"zgrzeszyc" w ciazy i zajadałam sie słodkosciami. Ale potem miałam takie wyrzuty sumienia, ze bede gruba i ze to dla dziecka nie jest dobrez, ze zaraz zajadałam sie zieleninkami

a mi ostatnio warzywka nie wchodzą, normalnie w gardle mi stają :( moja dieta ciążowa różni się praktycznie tylko tym od tej normalnej ze pije dużo, dużo wiecej wody i jem dużo, dużo więcej owoców, a niestety do warzyw się zmuszam bo wiem ze musze

oj smile nawet nie wiez jak czasem ciezko było

a przed ciążą warzywka jadłam a teraz ciężko mi brokuła zjeśc albo kalafiora :(

Banmon dobrze ze na owoce masz ochote

na to mam ogromna ochotę aż sie sama dziwię bo wczesniej tak nie miałam a teraz nie mogę wytrzymac dzien bez jakiegoś owoca ale co to da

W ciazy to tak juz jest ze smaki sie zmieniaja.

Sama zaczełam jesc niektore produkty ktorych wczesniej bym nie tknęła i zostało mi to do teraz