Rok 2010 - damy radę D

Smile no i jaki twój maluszek juz duzy jest ? pewnie juz po wizycie u ginka jesteś :) Jak se pomyślę ze ma na te zakupy dzis jechac to mi się odechciewa wszystkiego :o dziś ta szyjka mnie tak nie kłuje ale za to brzuch mi jakos twardnieje, wzięłam az no spe ale i tak wystarczy ze chwilkę postoje a brzuch twardy jak skała :(

Dzięki Banmon za stronke, tam nie ma nic o amoksycylinie, ale na innych stronach pisze, ze jest raczej bezpieczny, a jak ginekolog i lekarz kazali brać, to nie bedę od nich mądrzejsza...Tym bardziej że czuje, że coś mnie znowu jakiś stan podgorączkowy chyba łapie :o Byłam troche na mieście, pokupiłam większość prezentów... Te tuniki które zamówiłam już wczoraj przyszły :P Ale niestety widać w nich ten mój brzuch, głupio tak, co innego już taki fajny ciążowy brzuszek, a co innego taki jakbym jadła non stop, czemu mi to w dupe nie idzie albo w biodra, w nogi :D

marzena to dobrze że tylko na brzuszku rosniesz a nie pęczniejesz cała ;) przynajmniej kulką nie będziesz ;)

W ogóle wszędzie czytam, że nawet jak się miało niedowagę, to w pierwszym trymestrze powinno się przytyć 2-3 kg... I nawet jak dodam możliwą ewentualną rozbieżność, każda jest inna, wiadomo, to już dwukrotnie co najmniej przekroczyłam normę...I teraz tym się dodatkowo martwię :o Chyba powiem R. żeby na czas ciąży zabrał modem, bo im więcej czytam w internecie, tym gorzej :o

No w sumie masz rację, trochę mnie pocieszyłaś :D Ale chodzi mi o to, że przydałoby mi się te pare kilo własnie chocby na biodrach, a nie na brzuchu, skoro na razie to sam tłuszcz chyba

eee tam zaden tłuszcz, niektórym kobietka szybciej brzuch wyskakuje a niektórym dopiero w później. Mojej mamy kolezanka jak była 3tyg przed porodem to siedziała sobie w stoju kapielowym i żadna babka się nie kapnęła ze ona w ciąży ! a dzieciaczek prawie 4kg no i gdzie to poszło.... opowiedała że jak poszła do szpitala na poród to połozna do niej: a Pani to na potwierdzenie ciązy przyjechała, tak? inetrnet niech se bedzie tylko doktora Google nie odwiedzaj ;)

marzena ja najwięcej przytyłam miedzy 14-19tyg a później jeszcze 2 kg i koniec. Może ty tak nabierzesz teraz wagi a później też staniesz... cieżko powiedziec. Ja bym pewnie przytyła dużo w pierwszym trymestrze ale że wymiotowałam dalej niz widziałam to nie groziło mi to :D

No właśnie pisze też i dużo osób mi mówi, że wręcz chudnie się na początku, ale mnie to ominęło przez brak mdłości :) Moja mama dużo przytyła w czasie ciąży, może to dziedziczne :P A kiedy można czuc pierwsze ruchy dziecka? Nie mogę się doczekać, może wtedy będę spokojniejsza, ale to pewnie jeszcze dluga droga do tego... I jeszcze jedno pytanie: te bóle pleców na początku to na pewno nic groźnego? miała tak któraś z Was? Że później moga boleć to normalne, ale na początku...

moja mam przytyła ze mna 25 a z siostra 30 czy na odwrót nie pamietam a ja jednak inaczej tyje ;) poszłam w rodzinkę taty ;) mnie plecy a głównie krzyż bolały od poczatku ale ja zawsze miałam z krzyżem problemy :o i wiedziałam ze w ciązy może mi byc cięzko z tego powodu

Ola Lilianka przepiekna, a te jej minki:) i juz ma miesiac, eh jak to leci:P u nas 30 pelne 5 miechow:) a pamietam jak szlam na cesarke:) my jutro ubieramy choinke:) Marzena nie przejmuj sie tak waga wazne ze za niedlugo bedzie szkarabik a wtedy o nich zapomnisz:P

Marzena pewnie dlatego,ze mialas niedowage waga idzie szybciej w gore..To tak jak u mnie,bo tez z BMI zawsze mi niedowaga wychodziła...I wtedy podobno w ciązy organizm robi wieksze zapasy:D Ja sie tak pocieszam:) Mały ma juz 2300 i jest wszystko ok. Tylko dziwni mnie,ze gin kazal przyjść za miesiąc a nie wczesniej:/

Smile bo on wyznaje taka zasadę ze nie chce widziuec wczesniej pacjentek niz co miesiąc (chyba że ciąża jakas zagrożona itp) ty bedziesz jeszcze przed terminem więc dla niego to luzik ;) może już nawet do niego nie pójdziesz tylko na porodówkę pojedziesz wcześniej :)

wróciłam ze sklepu i padam :( a dopiero cała praca przede mną

Smile to dobrze, że nie kazał Ci przychodzić wcześniej, to znaczy że wszystko jest ok i nie widzi powodu wcześniejszej wizyty :) Wczoraj myslałam, że umrę, wróciły wieczorne mdłości ale chociaż pierwszy raz od tygodnia mnie w nocy kaszel nie męczył... W nocy obudził mnie też ten ból pleców, dzisiaj mnie tak kłuje od czasu do czasu brzuch na dole, staram się nie panikować, ale ciąża jest nie na moje nerwy :o Pewnie przygotowania do świat idą pełną parą bo takie pustki, ja muszę trochę jeszcze tylko posprzątać i ubrać choinkę...Na wigilię jedziemy do siostry mojego R., wiec ominęło mnie wielkie gotowanie, w pierwszy dzień jedziemy do moich rodziców, więc dopiero w drugi dzień odpocznę :D

fajnie, ze cię gotowanie ominie :) jakby cię mocno bolał brzuszek to zapodaj no spe. Te poczatki ciąży tez na moje nerwy nei były ale później na prawdę jest zancznie lepiej :) Dziewczyny juz teraz życzę Wam, zdrowych, wesołych Świat Bożego Narodzenia, spędzonych w miłym rodzinnym groniem. Niech ten czas będzie wolny od trosk i zmartwień Joasia jak się czujesz ?? Sisetka testy poszły już w ruch ;) ?

Ja tez juz zycze wszystkim Wszystkiego dobrego i spelnienia marzeń..Odpoczywajcie w te Świeta No niby tak własnie mowił,ze wszystko jest ok i nie trzeba wczesniej sie widzieć..No ale róznie może byc;) Mimo wszystko 24.01 bede jeszcze przed terminem...Oprócz jakiegoś posiewu z pochwy nic juz nie zlecał..R. musiał zanieść do labolatorium w szpitalu. I dal mi dwie plytki,bo nawet z tej ostatniej wizyty stwierdzil,ze zapomniałam zabrać;)

Ja muszę zrobić salatke śledziową,ale to jutro i tyle...Wiecej nie robie nic..No i na chleb nastawie.

ja sie zabieram zaraz za kapustę postna i później spróbuję makowca zrobic... ciekawe czy mi wyjdzie. Słyszałam własnie ze przed porodem trzeba miec ten posiew zrobiony. Ja teraz będę miała wizytę 20 stycznia.

hej hej a test robilam w 21dc bo chcialam isc na saune, ale oczywiscie wyszedl negatywny czekam w spokoju, zobaczymy ale nie nastawiam sie temperatura mi troche spadla wkleje wykres, moze któraś chciałaby zerknąc http://enpr.pl/sisetka

no w 21dc to nie dziwne że test wyszedł negatywny bez względu na to czy cos sie zadziało czy nie to stanowczo za wcześnei na testowanie ;) ja sie na tych wykresach to nie znam ale widzę że masz tam kogos kto pomaga ;)

Czesc dziewczyny. Ja też po zakupach i już jestem zmęczona :-o chwilke pochodzę i plecy bolą. Jakiś ból mi wszedł w lewy bok ze czasem nie umie wstać. Uroki ciężaru :) banmon zazdroszczę ci ze nie tykesz. Ja już mam z 66 kg. Brzuch mi też tak twardnieje jak chodzę a więcej wieczorem. Wczoraj sie przestraszylam bo mnie zaczęły ręce swedziec taka pokrzywka i brzuch też. Jak sie powtórzy będę musiała iść do lekarza bo to może być cholestaza. I zaczęłam czytac o tym ze poród przedwczesny itp więc mam stres już bo połowy rzeczy dla dzidzi nie mam :( dopiero po tych wolnych sie zabiorę za to. Dziś robię tylko sernik i coś tam jeszcze a resztę jutro. M remontuje coś codziennie więc w domu mamy sajgon. U was to chociaż lekarze coś robią a ja nie miałam żadnego posiewu itd wszystko tylko z grubsza i tyle. Ale nie ma co sie zamarywiac na zapas. Wszystkim życzę Wesolych Swiat i spełnienia marzeń ! Idę sie brac za pichcenie :)

Hope ja też wieczorami mam twardszy brzuch, mam nadzieje że to żadna cholestaza, mojej kolezanki siostra ktora mieszka w Szkocji miała zatrucie ciążowe ale urodziła normalnie w terminie (tzn nie wczesniaczka) taką fajna, zdrową dziewuszkę ;) ja dziś tylko robie kapustę, makowiec, mięsa przygotuję, a jutro bedzie pieczenie, rybki i krokiety wypcham ;) no i sałatka chyba jakaś ... i się chyba wykończę. Nie wspomne o sprzataniu ale że M ma jutro wolne to on ma wysprzątac całą chatę później jak się spręży z tym sprzataniem (a liczę że tak będzie) to go do kuchni zaciągnę Hope przy tym moim cukrze też jest możliwość porodu przedwczesnego i też nie mam nic.... po Świetach może kupimy resztę rzeczy żeby zdążyć przed podwyżką vat-u

Wesolych Swiat Kochane:) to juz nasze drugie swieta topikowe:P i pamietacie jak zakladalysmy nowy topik? damy rade:) i kazda z nas dala:) wiekszosc juz rozpakowana a reszta juz wkrotce:) nasz szcesliwy topiczek:) z serca Wam dziekuje za ten rok:) za to ze jestescie wiele mi pomoglyscie zawsze moglam sie wygadac zapytac jestem dumna ze naleze do tego topiku a tym ktore dolaczyly i nadal czekaja z szczerym sercem mowie doczekacie sie:) i mam nadzieje ze przetrwamy:) oby w wiekszym gronie:) zycze Wam zdrowia bo bez niego nie ma nic, wiary i milosci...:) Szczesc Wam Panie Boze:)

hej:) ja tylko na chwilke... chcialysmy Wam z Lenka zlozyc zyczenia;) Wesolych, radosnych, zdrowych Swiat, zdrowych maluszkow,duzo milosci no i spelnienia marzen:) buziaki;*;*;*

Cześć dziewczyny! Ostatnio troche ciężko u mnie z czasem... Miłych i szczęśliwych Świąt dla Was, dzieciaczków i rodzinki!

Agnes aż się wzruszyłam... Wszystkiego dobrego dziewczyny !! Zdrowych, spokojnych, rodzinnych Świąt !!!

To i ja życzę wszystkim mamusiom, zarówno obecnym jak i przyszłych zdrowych i wesołych świąt Bożego Narodzenia

To ja też chciałabym złożyć Wam życzenia zdrowych, spokojnych i ciepłych Świąt Bożego Narodzenia. Mamusiom aby ich pociechy rosły zdrowe i wesołe, Ciężarówkom aby urodziły zdrowe i silne maluszki a poród był jak najłagodniejszy natomiast starającym się aby w nadchodzącym 2011 roku "dały radę" i ich marzenie spełniło się.

Swieta, swieta i po swietach:) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e7f4a1249b9a1ac0.html Gabriel i lampki czyli nieudana proba ubrania choinki:P http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e770e6ba020f0d77.html swieta u babci i nasze pierogiiiiii:P mniam:) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e2697bef80fd4e02.html Gabrielek u prababci:) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/06870f487fba90a0.html moj chrzesnik http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8430c6fd01a70f45.html w lozku z ciocia:P http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c616f861e817a1b2.html Maciej kontra Gabrys http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/12ccfbcc4fe2a5fa.html Gabrielek oraz jego ciocia Karolinka i wujek Michal:P http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ddb1dc13541cff11.html a na koniec; pod prababci choinka najlepiej:)

czesc dziewczynki spoznione ale najszczersze zyczenia Świąteczne dla Was wszystkich :) u mnie dzisiaj 29 dc, @ nie ma, temperatura 37,16 mialam nie robic testu aż do piątku, ale oczywiście moge sobie obiecywać ze bede twarda... wstalam rano i zrobiłam test i tylko żałuje pojawiła sie druga kreska, a własciwie ledwo widoczny cień kreski.. teraz to dopiero bede sie nakręcać :/