Rok 2010 - damy radę D

Czesc wszystkim Siestka cień kreski jest jak najbardziej powodem do radości. Czyli wyrobilas sie w 2010 r. Ale super ! Mysle ze pomału można gratulować bo sie udało :) Zobaczysz jutro ze cień będzie kreską. Stężenie hormonu wzrasta i beda dwie piękne krechy :) No i czeka cię bezalkoholowy Sylwester :) U mnie lenistwo totalne. Wczoraj wyskoczylam na wyprzedarze i trudno było coś kupić bo wszystko jest albo dla dziewczynek albo dla chłopców.mam już wanienke od koleżanki i kupiłam kosz do spania :) Wogóle to oglądałam ostatnio filmiki z porodów i mam stres już jak nic. Agnes słodki ten twój Gabrys a jaki duży. Ciekawe czy u mnie będzie Gabrys lub Nataniel czy dziewczynka?

wiesz co, wole sie tak nie nastawiac narazie poszlam rano na bete, wynik bedzie popoludniu

Ale to nie oznacza nic innego jak ciążę :) ja też miałam na początku cień kreski banmon też. Myśl pozytywnie :) Wiadomo ze to jest wczesny etap i tfu tfu tfu żeby nie zapeszyć. Cień jest jak najbardziej ok.

chciałabym :)

Sisetka gratuluję !!! Te testy są jednak magiczne :P To Ci się trafił prezent na świeta :D

nie gratuluj jeszcze, narazie trzymaj kciuki dam znac jak bede miala wyniki z bety po 12

beta 61. dobrze? nie dobrze?

Bardzo dobrze :-)

Sisetka CIĄŻĄ !!!!! Gratulacje !!!!

dziekuje :))) ale sie ciesze ale mam stressss czy wszystko bedzie dobrze 61 to chyba sie mieszcze w normie jak na 4 tydzien

sisetka gratulujeeee:) kolejna fasolinka sobie rosnie:) superrrrrrrr

Sisetka te testy jednak magiczne są! Dbaj o siebie i oczywiście bardzo gratuluje Agnes zdjecia fajne:) Ja dopiero ogarnęlam mieszkanie..nie było nas praktycznie a balagan,że szok..Ale juz ok:) za kilka dni zaczynam 9 miesiąc i zdecydowanie jest coraz ciezej..Wczoraj pierwszy raz jak zakladałam buty czulam,ze mam spuchniete nogi:/ Obraczki tez juz nie da rady nosić..ehh ale takie uroki ostatniego miesiąca:) Dziewczyny pocieszcie mnie,ze nie tylko ja sie tak objadłam w te Swieta;)

Sisetka gratulacje!!! Wcześniej żartowałam że te testy są magiczne, ale teraz zaczynam w to wierzyć ;) A my byliśmy w Next na wyprzedaży i znowu kupiliśmy Lilce kilka sweterków i śliczny płaszczyk na przyszłą zimę :D

Hej Dziewczynki :) Chciałam Wam złożyć bardzo spóźnione życzenia, ale za to wcześniejsze życzenia Noworoczne :D Aby nadchodzący Nowy Rok, był lepszy od mijającego i, aby spotykały Was i Wasze Rodziny tylko miłe rzeczy :) Mam taką prośbę, czy mogłybyście podać mi nazwę tych magicznych testów owu? Chciałabym sobie sprawdzić, czy po chemii i tabletkach ją w ogóle mam... Sisetka 61 to jak najbardziej ciążowy wynik - norma jest w granicach 0-5 przy braku ciąży :) Zatem można pomalutku się cieszyć :) Będziecie Rodzicami!!! :D Buziaki :)

dzieki serdeczne, oby tylko sie utrzymała

Sisetka gratulacje :D ale jajca z tymi testami :) hihi trzymam kciuki za piękny przyrost Agnes fajniutki twój Garbryś ale patrzyłam też na tego małego brzdąca z marca i pomyślałam sobie że nasz Malutka tak będzie właśnie wyglądała na Świeta następne - kosmos :D Dziś bylismy w hurtowni na zagnańskiej i kupiłam pieluszki tetrowe, flanelowe i dwa ręczniki :) na ciuszki nie starczyło czasu :( ale pojedziemy innym razem. Przynajmniej zobaczylismy wózki, foteliki i łóżeczka :)

potrzymam jeszcze troche te testy i jak okaze sie ze wszystko ok to posle dalej :)

Sisetka myślę że moge Ci już pogratulować :) ciesze sie bardzo i gratuluje! Napewno będzie dobrze A magiczne testy koniecznie trzeba posłać dalej ;) A ja właśnie dowiedziałam sie co znaczy mieć chore dziecko w domu :( mały ma zapalenie gardła i jest taki biedniutki że sie dzisiaj normalnie poryczałam tak mi go szkoda :( ja oczywiście też już chora więc jest nieciekawie. A zaczeło się od tego że R złapał jakieś choróbsko :o

oj no to was złapało :( oby szybko sie wykurować bo szkoda Misia

dzieki strasznie sie boje.. zeby tylko bylo ok

sisetka uszy do góry, postaraj się myślec pozytywne, teraz dla maluszka najlepszy jest twój spokój :) kiedy idziesz na powtórkę betki ?

Sisetka, to teraz już mogę gratulować na całego :P Joasia, jak po wizycie, bo chyba miałaś wczoraj iść, a nic o tym nie piszesz? Goga trzymam kciuki żeby Michaś się szybko wykurował i nie męczył długo... A Wy razem z nim Ja jestem dalej chora. Od wczoraj nie biorę antybiotyków i znowu mnie męczy kaszel, a gardło nawet jak antybiotyki bralam to bolało :o Pójdę teraz do lekarza i co? Kolejny, silniejszy antybiotyk? Do tego zaczęło mnie delikatnie piec jak robię siku (sorki za dosłowność) i bolą mnie plecy, brzuch, więc się pewnie jeszcze coś z pęcherzem przyplątało!!! Ja już sił na to nie mam, do tego to były najgorsze świeta w moim życiu - z moim R. nie potrafie się dogadać, ja rozumiem że mam humor taki a nie inny, ale ciągle pod górę wszystko, a on mi dodatkowo nie pomaga - przez te nerwy co mam to ja się zdziwie jak to dziecko urodzę, bo przecież dzień w dzień jest kłótnia i zyć się tak nie da, żałuję nawet ze jestem w ciąży z nim...

moze jutro pojde popoludniu to w czwartek bedzie wynik

hej;) Sisetka gartulacje!!!:) bedzie dobrze;) Goga to biedny Misio...zdrowka! a u nas po swietach ok, mala byla rozchwytywana przez rodzinke i wszedzie jej bylo dobrze ale nie ma to jak u mamy:P musze wybrac sie na male zakupy bo mala juz wyrasta mi z ubranek, wielkolud moj;)

pewnie nie ma się co spieszyć z betką, ja robiłam po 72godz marzena a próbowałas te tableykmi ziołowe na gardło? ubieraj sie cieplutko, nigdzie nie wychodź, pij herbatkę z cytryna i miodem po antybiotykach organizm jest bardziej narażony i trezba uwazac na sibei a nie smigac po dworze od razu. A na pecherz duuuuużo herbaty żurawinowej (najlepiej tej z apteki bo jednak sa mocniejsze) i możesz sobie urosep łykac bo to ziołowy

No ja właśnie praktycznie cały czas i tak leżę bo nie chce się doprawić, nie wychodzę na dwór, a i tak jest jak jest :o kupiłam tantum verde do ssania, bo ginekolog kazał mi je kupić , w aptece pytałam to też mi mówił że spokojnie mogę je ssać, bo ani Prenalen, ani prawoślazowy nie pomagały...Tyle że te tabletki też nie za bardzo pomagają, jedynie na chwilę Piję herbatę z żurawiną bo już od razu po teście mnie tak brało z tym pęcherzem ale wtedy przeszło, może teraz też Nawet nie wiem czy iść do tamtej lekarki, znowu mi przepisze antybiotyk i tyle

A poza tym jutro będę musiała iść na miasto i spory kawałek, bo daleko do tego lekarza, i z tym stażem muszę pozałatwiać... No naprawdę już sił do tego wszystkiego nie mam

marzena a nie masz nikogo kto mógłby cię powieźć ? wiesz kobietom w ciązy się nie odmawia ;) :D mam nadzieję ze te choróbsko szybko pójdzie od ciebie

No właśnie nie mam ...

a koniecznie musisz ten staz jutro załatwic ? no jak mus to mus, ubierz się ciepło chociaż.... Joasia ja równiez czekam na relację z wizyty u gina :) jak się w ogóle czujesz?