Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość choholudek

czy moja reakcja wb niej jest słuszna ?

Polecane posty

Gość choholudek

Wczoraj pisałem wieczorem do swojej dziewczyny na wieczór smsa o treści co tam porabia jak jej wieczorek zlatuje. Studiujemy w 2 różnych miastach, widujemy się w weekendy tylko. Opisała mi po 1,5h "jestem u kolegi na urodzinach :) nie wiem jak ja jutro wstanę na zajęcia :) dobranoc :*" ja już jej nic nie odpisywałem bo po co...dzisiaj rano mi pisze "dzień dobry :* mój stan jest tragiczno krytyczny. Może się jakoś doczołgam na zajęcia. Miłego dnia :*" Pewnie tam popiła... odpisałem jej bezpłciowo, teraz podczas dnia też pierwszy do niej nie pisze. Jak coś mi napisze, to odpisuje tylko. Napisała wielce dzisiaj "co tak kochanie dzisiaj milczysz ?:(" Uważacie, że moja reakcja i zdenerwowanie jest uzasadnione ? Co byście zrobili na moim miejscu? Jestem od niej starszy o 4 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choholudek
up :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba nie chcesz jej zamknąć w czterech ścianach i przykuć łańcuchem do podłogi? ;) nie no mogła dać Ci znać że idzie do kumpla na urodziny ale to był jej jedyny błąd. Wiesz, ona ma tam znajomych a Ty masz u siebie. Nie możesz jej zabronić spotykania się ze znajomymi, Ty pewnie też nieraz sobie pochlałeś na imprezce :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba nie chcesz jej zamknąć w czterech ścianach i przykuć łańcuchem? ;) wiesz, w sumie popełniła błąd że nie dała Ci wcześniej znać że idzie na imprezke. Ale wiesz, Ty masz znajomych u siebie, a ona u siebie. Zabranianie spotykania się z nimi jest trochę despotyczne, nie uważasz? Poza tym, Ty pewnie też nieraz pochlałeś na imprezce ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choholudek
niby tak...ale ciekawe czy ona by była zadowolona jakbym jej napisał, że idę do koleżanki pić i jeszcze rano bym jej pisał, że nawet z łóżka wstać nie mogę... Ja tam rzadko bez niej chodzę. Nie potrzebne mi to było bo miałem ją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×