Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość laurenna123

zachował się jak ostatni cham

Polecane posty

Gość laurenna123
no przeciez totalne jaja sie tu dzieja :D:D:D "nie mam ochoty na sex"---->prosty i zwiezly komunikat i o czym mialam rozmawiac ? wszystko bylo powiedziane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka sie zaczyna motac haha
"o za tepi ludzie mowisz im ze wczesniej bylo ustalone ze nie ma sexu to potem pretensje ze nic nie wyjasnilam i nie umiem rozmawiac...zenada " JAK WCZESNIEJ USTALONE?????? DOPIERO MU W LESIE POWIEDZIALAS ZAKLAMANA BABO!!!!! i juz zmieniasz zeznania. pewnie cala historia jest zaklamana a ty sie nie chcesz przyznac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laurenna123
tez bym sie obrazil hehehe rozbawiles mnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laurenna123
w jakim kurwa lesie ? w domu !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popieram autorkeee
wedlug pieniaczy kafeteryjnych powinnas mu powiedziec wyraznie : kochanie nie mam ochoty na seks, w momencie kiedy on zaproponowal przejazdke na odludzie a jak juz pojechalas, to mialas obowiazek go przepraszac:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laurenna123
tak dokładnie :D niezależnie co zrobiłam moim obowiązkiem jest po prostu przeprosić :D już wyjaśniliśmy sobie wszystko, co nie znaczy, że uważam, że zachował się w tamtym momencie nieładnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laurenna123
że nie uważam*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok, ja się poddaję. Wróć do pomysłu z początku wątku, rzuć go, przysługę chłopakowi zrobisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ALE KLAMIESZ LASKA
@ laurenna123 "w jakim k**wa lesie ? w domu !!!!!" TAAAAAAAAAAK?????? no to czytaj to co napisalas na pierwszej stronie tematu: "jestesmy (bylismy) razem 2 lata... i tak sobie siedzielismy beztrosko ogladalismy film az wpadlismy na pomysl zeby gdzies sie przejechac bylo milo, sympatyczna atmosfera i pojechalismy na odludzie on chcial sie kochac, ale ja dzis nie mialam ochoty :/ a potem podjechalismy pod moj dom (cala droge w ciszy)," jak dla mnie to byliscie juz dawno w lesie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anetta XL
buahahahahaha idę spać!! Dobrze zrobiłaś i tak trzymaj. Jak nie bedziesz miala drugim razem ochoty to mu też powiedz,jesli nie jest w stanie tego zrozumieć to kopnij go w dupę,bo pewnie planujecie wspólną przyszłość a ona nie polega tylko na sexie,ale są też problemy i obowiązki. I nie będziesz zawsze na posterunku zwarta i gotowa na jego chcicę. A jeśli go przyzwyczaisz do tego,to póxniej będzie chodził na dziwki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ALE KLAMIESZ LASKA
"już wyjaśniliśmy sobie wszystko, co nie znaczy, że uważam, że zachował się w tamtym momencie nieładnie" nie uwazasz??? to DLACZEGO NAZYWASZ GO CHAMEM I TEMAT PO TYM WSZYSTKIM ZAKLADASZ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laurenna123
nie, wie juz, ze zachowal sie nieco nietaktownie. gorzej, gdyby dalej tkwil w przekonaniu, ze nic sie nie stalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość g54t4564564
"A jeśli go przyzwyczaisz do tego,to póxniej będzie chodził na dzi**i" Chyba właśnie odwrotnie, Anetko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laurenna123
zalozylam go wczesniej. a co do dziwek watpie, nie kreca go takie rzeczy. moze po prostu go ponioslo juz z tych checi, wazne ze zrozumial. tak, jestem klotliwa. o braku checi powiedzialam mu w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anetta XL
No jeśli go przyzwyczai że będzie ja miał na kazde zawołanie,a później mu z róznych przyczyn odmówi to facet nie wytrzyma i pojdzie na dziwki-taki był kontekst!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JA SIE TEZ PODDAJE
" zalozylam go wczesniej." zaraz zaraz. zalozylas temat, nagadalismy ci, ty sie pogodzilas i dalej sie klocisz na forum? o boze.... dziecko......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brawo Anetta
" Anetta XL No jeśli go przyzwyczai że będzie ja miał na kazde zawołanie,a później mu z róznych przyczyn odmówi to facet nie wytrzyma i pojdzie na dzi**i-taki był kontekst!" gratulujemy umiejetnosci przekazania swoich mysli:D widocznie tylko takie jak ty moga miec taki kontekst we lbie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laurenna123
Anetta to moze niedokladnie tak. On pierwszy raz sie tak zachowal i sam potem przyznal, ze troche go ponioslo. A on dziwkami sie brzydzi, wiem, znam jego podejscie do zycia i zasady. Zreszta uwazamy, ze trzeba byc nieudacznikiem, ze zeby dostac sex, trzeba az za niego zaplacic ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffffffewe3fw
ale odmawianie mężowi seksu to jest naprawdę fatalny sposób na to aby mąż był wierny rozumiem że można raz na ruski rok się źle czuć, ale z tego co piszesz Anetko, wynika, że odmawiasz mu cały czas, żeby trzymać go jak pieska na smyczy i sądzisz że w ten sposób zapewnisz sobie jego wierność Twoje "nie" jest święte? Powiedz mi z ręką na sercu - czułabyś się naprawdę dobrze, gdyby Twój mąż często odmawiał seksu i twierdził że jego słowa to świętość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laurenna123
ten temat w zyciu jest zamkniety, a mnie po prostu bawia te klotnie jesli mam mowic szczerze ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laurenna123
dobra zabawa jest z wami kurde :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasne ze tak Anetta pewnoie
"Anetta to moze niedokladnie tak. On pierwszy raz sie tak zachowal i sam potem przyznal, ze troche go ponioslo." aha, to bardzo fajnie, ze nam o tym powiedzialas dziecko:D czyli ze jestescie razem? juz nie (bylismy) dorosnij.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ANETTA to ZOŁZA
ciekawe, co na to jej facet, ktory spi... o ile masz Anetko oczywiscie faceta:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laurenna123
jestem troche niestabilna emocjonalnie przyznam - musze sie wyzloscic zeby potem wszystko na chlodno przemyslec. ale od razu dziecko dorosnij, przykro mi, wiele jest takich osob, nie tylko w przedszkolnym polswiatku ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laurenna123
wpierw mowie, potem mysle fakt moze glupota z tym rozstaniem, ale teraz jestem juz na chlodno, wiec moge ocenic sytuacje bezemocjonalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffffffewe3fw
"przykro mi, wiele jest takich osob" Ja nie znam. Gdzieś tam obijało mi się o uszy że istnieją niezrównoważone histeryczki, ale osobiście żadnej nie poznałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laurenna123
jest to tez kwestia genow. moi rodzice tez czesto tacy sa - wpierw mowia, potem mysla. dopiero na chlodno umieja wszystko przemyslec i ocenic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty się nie usprawiedliwiaj, że wiele jest takich osób, tylko zacznij nad sobą pracować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko faceci to swinie
nie wiesz? rzuc go!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×