Młoda mama contra idiotyczne społeczeństwo...

kabelku drogi , słowo mdła odnosi się ( pozwolę sobie tobie to wytłumaczyć , mimo ,że tak dojrzały osobnik jak ty wie wszystko :D ) do zdania czyli wyrażenia myśli , które w twoich wszystkich 3015 postach jest tak wodniste jak zupa dzieci w Sudanie. I tą mdłością poczęstowałeś mnie wyrażając zdanie na mój temat... masz rację nie poświęcaj mi więcej czasu , nie chcę się zaczadzić od twoich słodkości :D

a wiec jednak nie zrozumiales ..

kachna widze ze cie nie bylo jak rozdawali skromnosc... jestes "wspaniala matka?" bawisz sie z dzieckiem caly czas usmiechnieta i zartujesz.... wiesz to mi przypomina opis reklamy pampersow HAHAHA!!!! Jestes tak samo nieodpowiedzialna jak i inne malolaty ktore zaszly w ciaze, i robisz teraz dobra mine do zlej gry. Pewnie ze tego swojego bachorka kochasz, jeszcze by tego brakowalo zebys go nienawidzila, ale myslisz ze tak wszystko mu dajesz czego potrzebuje? Dzieci nie potrzebuja przyjaciol-rodzicow, potrzebuja rodzicow przy ktorych beda sie czuly bezpiecznie, ktorzy wyznacza limity, ktorzy moga im przekazac swoja wiedze i swoje doswiadczenie. Ty zachodzac w ciaze przed 20-tka to tyle masz doswiadczenia w zyciu co kot naplakal, masz doswiadczenia gowniary i doswiadczenia z pieluchami... w jaki sposob przekazesz dziecku cokolwiek innego, jesli sama nic poza tym nie znasz?????

Ludzie dzielą się na dwa obozy: * nie ma tragedii *świat si zawalił ---nie uważam aby świat mi się zawalił, tragedia mi się również nie przytrafiła. Zaszłam rok, przed maturą. Mimo to udało mi się dogadać ze szkołą, która również stara się nie robić kłopotu. Nie robią mi problemów zpodowu spóźnień, czy nieobecności- czasem po prostu dostaję zadania drogą internetową. Mam wspaniałą córeczkę, męża z którym się kochamy i żyjemy razem-> co tym złego? Może oboje byliśmy nieodpowiedzialni ale nie uważam, aby źle się to dla nas skończyło. Życie jednak byłoby o iele prostsze, gdybym na każdym kroku nie spotkała się z "wszystko wiedzącymi" paniami/panami, którzy sami żyją u rodziców i ciągną pieniądze od nich na studia.

jak słodziutko puść jeszcze jednego

i jeszcze jedno... widze ze wpadki to tradycja rodzinna ;) wlasnie o to mi chodzi, twoje dziecko tez wpadnie w wieku 16 lat, bo tyle mu przekazasz doswiadczenia hahah!!! Ja wole przemyslec te decyzje, zalozyc rodzine swiadomie i przekazac mojemu dziecku inne wartosci niz rob dziecko szybko swoje bachorki, bo jak poczekasz to na pewno z wadami sie urodza... jakie wspaniale podejscie do zycia masz!!!!

Kropla - nikogo nie wyzwałam. Mocno nazywam rzeczy po imieniu i już. Kobieta w ciąży tak jak każdy ma prawo do robienia zakupów w hipermarkecie zwyczajnie dlatego, że MUSI. Z Twoich wypowiedzi wynika, że w ciąży nie byłaś i nie masz pojęcia jak trudna potrafi być. Ale laska jedna z drugą nie kreują się na księżniczki, nie udają, że ciąża to choroba tylko robią to, co robiłyby normalnie. I są zwyczajnie zmęczone. Ludzka przyzwoitość wymaga, żeby nie oglądać się na innych tylko ruszyć 4 litery i pozwolić jej usiąść. Bo nie każdy ma na taksówkę czy samochód. To bardzo proste. Atakujesz dziewczynę, która założyła topic bo co? Zaszła w ciążę to zaszła. Rękę do Ciebie po coś wyciąga? Nie. Zdarza się, że mimo zabezpieczeń kobieta zachodzi w ciążę. Wie o tym już chyba każdy. Po co jej od razu skakać do gardła?

autorko--popatrz na swoja coreczke--oto masz juz wyjasnienie:) a tych wszystkich doradzajacych olej bo coz Ci moga powiedziec???tylko swe zale wylewaja..wlasnie masz odowiedz po ich postach na zadane pytanie,a sama wiesz jak jest ..masz mzeza ,corke dajecie sobie rady i łaczy was milosc..niech tak zostanie a pytan tutaj nie zadawaj bo zmieszaja Ci z błotem..pozdrawiam i zycze wszystkiego co najlepsze:)

nie robi to z ciebie zlego --ty masz chyba jakis limit na myslenie..dzis juz wykorzystalas wiec odpusc..dziecko twoje a bachorki cudze..swiata sie zblizaja pora sie zdyntansowac i pomylec..zal.pl

nieprawda, jesli stosuje sie srodki antykoncepcyjne zgodnie z zaleceniami to w ciaze sie nie zachodzi. A jesli sie ma wpadke to sa tez tabletki po, wiec jesli kobieta jest swiadoma tego co robi, to praktycznie zawsze moze uniknac niechcianej ciazy. Poza tym malolata napisala ze zawsze z zabezpieszeniem (wyglada ze brala tabsy) tylko raz bez... niech mi ktos wyjasni w jaki sposob biorac tabsy mozna sie raz bez zabezpieczenia seksic???? Raz czyli przez caly jeden miesiac czy raz zapomniala - czyli tabsy juz nie sa pewne a ona i tak sie seksi... bo ja nie rozumiem

jak zaszla w ciaze przed slubem to bekart - ale to brzytko wyglada, wiec dla zlagodzenia - bachor po prostu ;)

Zaszła, bo się nie zabezpieczyła i się tym szczyci (?). Oraz uważa, że Ci, którzy są przeciw, to idioci (patrz na nazwę topicu). Ja jestem zdania, że jeśli chodzi o ustępowanie miejsca (wszędzie), to dzieciak nie jest mój i nie mam obowiązku dbać ani o niego, ani o jego mamę. Zwłaszcza jeśli taka używa zdania typu 'zejdź, bo jestem w ciąży'. Takie jest moje zdanie i go nie zmienię. Ps. Może zadaj mi jakieś bardziej 'ambitne' pytania, żebym miała prawo wypowiedzieć się na polu innym niż ciężarne i dzieciaki. Może wtedy będziesz miała więcej wiadomości, by mnie ocenić. Bo wyzywanie od gówniar na podstawie tego jak podchodzę do spraw wpadek jest z lekka dziwne, prawda?

*brzydko

n"ie robi to z ciebie zlego " nic nie rozumiesz i już tak zostanie. Przyjmijmy, że są rzeczy, które są poza twoim ciasnym rozumkiem. A jak bardzo ograniczonym - każdy widzi

hyra brawo!!!:)

nic nie rozumiem? Bo uwazasz ze ci co wpadaja to wszystko rozumieja? Czyli co w PL trzeba wychwalac te ktore sa na tyle glupie zeby zajsc w niechciana ciaze? Do czego to doszlo, nie do wiary!!!! Prawda jest taka, ze jak juz zaszla to musi tego dzieciaka wychowac, ale fakt ze zaszla robi z niej niedojrzala, nieodpowiedzialna malolate! I niestety nikt mi nie powie ze jest inaczej.

Nie. Nie jest dziwne. Ponieważ dla mnie zasadniczą sprawą jest dojrzałość i stosunek do drugiego człowieka. Ty dałaś już jasność w swoich wypowiedziach kim jesteś. Ambitne pytania zadaję ludziom, którzy są w stanie się z nimi zmierzyć. Jeżeli ktoś koncentruje się tylko na sobie i swojej wygodzie - nie jest dla mnie partnerem do ambitnych rozmów.

Nie wierzę w nastoletnie matki. Jesteś niedojrzała emocjonalnie, aby wychowywać młodego człowieka. Mam nadzieję, że córka nie skończy w rynsztoku.

"nie robi nic złego" czyli kobieta, która zachodzi w ciążę w wieku 40 lat i wpada to też nieodpowiedzialna małolata? hahahaha To nadal zbyt trudne dla ciebie. A jeszcze ten jad... zalewa ci i tak mocno zawężone pole widzenia...

i jeszcze trzeba dodac... na swiecie okolo 70% kobiet jest lub bedzie matkami... wiec myslicie ze takie z was wspaniale kobiety bo potraficie przewinac i nakarmic jakiegos dzieciaka???? A co z ich przyszloscia? Bedzie cie stac na to zeby dziecko poszlo na studia na jakie zapragnie? Bedzie cie stac zeby mu dac mieszkanie w prezencie slubnym za 15 lat? (bo jesli pojdzie w slady matki, to mniejwiecej za 15 lat trzeba bedzie prezent sprawiac). A co jesli niedaj Boze zachoruje za rok lub za dwa? Bedzie cie stac zeby placic za drogie leki za rehabilitacje? Czy polecisz do Mopsu i za moje pieniadze bedziesz je leczyc?????

nie robi to z ciebie zlego, szkoda słów... Debilne dziewczynki rozstawiają nogi każdemu kretynowi i tutaj mamy skutek. Szkoda dziecka, mam nadzieję, że mimo wszystko wyrośnie na porządnego człowieka...

nie robi to z ciebie zlego pójdę do mopsu niech mi płaci z twoich podatków a co! Jak szaleć to szaleć! A ciebie szlag trafi bo tyrać będziesz na dzieci moje hahahahahaha

a przepraszam w MOPS sie leczy????????????nie wiedzialam:) co ciebie tak mieszkanie obchodzi kiedys tego dziecka..nie rozumiem

Knocia; wiesz.. kiedyś przeczytałam zdanie 'w dzisiejszych czasach nie opłaca się dbać o innych'. Wtedy byłam temu przeciwna, ale teraz zupełnie się z tym zgadzam. Pomagam tym, których znam, lubię, szanuję, albo kiedy odczuję taką potrzebę. Nie robię z siebie na siłę kogoś 'cudnego, dobrego, mądrego i akceptującego wszystko jak leci'. Z tego co piszesz, to wychodzi iż nie będziesz rozmawiała z kimś, kto ma inne poglądy niż Ty.

a mi wcale rodzice mieszkania nie kupowali ;) mimo iz wpadka nie bylam a rodzice oboje pracowali.sama kupilam.te argumenty sa glupie

Matki tutaj się wypowiadające mają stronnicze podejście-emocjonalne. Jedni nie akceptują aborcji,drudzy dzieci bez ślubu trzeci gejów.Nie wiem jakim prawe autorka stwierdziła "idiotyczne społeczeństwo" wg.jej zasad moralnych wpadka w tak młodym wieku i potem liczenie na "prezenty" jest ok. Wg.mnie już takie ok. nie jest. agula-proponuje poczytać ze zrozumieniem-błagam nie wystawiaj sobie świadectwa Nie MOPS leczy tylko pieniądze z MOPSU na leczenie-i to pieniądze także i z moich podatków.

MOPS nie leczy, ale moze wykupic leki dla spoleczenstwa w sytuacji patologicznej. I pewnie, lecz sie za moje pieniadze, za to twoje dziecko pojdzie do nieodnowionej szkoly gdzie brakuje nauczycieli i skonczy tak jak ty, moje pojddzie do dobrej szkoly (prywatnej jesli trzeba bedzie) bo ja bede mogla zaplacic.

Widzisz? Nie zawsze należy wierzyć we wszystko co jest napisane. Z innej strony... ustąpienie miejsca to nie pomoc tylko przyzwoitość. I zgadzam się, że jest jej coraz mniej. Wśród swoich znajomych, a nawet przyjaciół mam wiele osób o innych poglądach, religii itp. Ale zawsze są to przyzwoici ludzie.

Słuchaj, najwięcej do gadania na temat młodych mam mają zapewne zazdrosne osoby które mają już swój wiek i albo są prawiczkami/dzewicami i zazdroszczą, albo, że w Twoim wieku tyle musieli szukać drugiej połowy lub ogólnie osoby aby zasmakować seksu :D Albo druga opcja zdewociali ludzie którzy zapomnieli, że za młodu też robili różne rzeczy, bądź wydaje im się, że byli idealni niczym aniołowie stąpający po ziemi. A jeśli chodzi o gimnazjalistów którzy z tego wyśmiewają to nie powinnaś mieć im tego za złe, to nie ludzi wina, że w tym wieku dopiero zaczynają łapać do czego służy mózg (niektórzy niestety nawet za całe życie tego nie pojmą ) A jeśli chodzi czy młode są gorsze czy nie to sam nie wiem, ale moja koleżanka 17 lat i spokojnie wychowuje córkę, w domu nie jest łatwo a sobie radzi. A znajoma mojej matki ma 30 lat i córeczke to co się o narzeka, że tyle roboty tyle, zamiast pogadać wytłumaczyć córce zawsze straszyjakąś karą. Wiadome, że niema reguły ale podałem taki przykład , pozdro trzymaj się ciepło i nie słuchaj wszystkiego co ludzię mówią bo zgłupiejesz :P A kolejnego głupka nam nie trzeba na świecie, prawda ? :P

"zawsze straszyjakąś karą." , oczywiście nie chodzi o cielesną, tylko typu, że nie dostanie jakieś tam zabawki czy coś.