Stowarzyszenie Przebiegłych Pań Do Towarzystwa

a i skończ z ta łatwizną, bo jak to takie łatwe to idź rozbierz się przed facetem mało ci znanym, spędź z nim kilka godzin wysłuchując opowieści o jego życiu i daj mu dupy a potem zainkasuj kilka tysięcy. Łatwizna? To może spróbuj tego skoro to takie proste:P

Lolita87--a mzoe idz tak na kase do marketu,albo na produkcje,albo do biura i tam tez bedziesz wysłuchiwąła róznych spraw i sie narobisz,wtedy zobaczysz jaka to łatwizna wysłuchiwac faceta przed ktrorym sie rozbierasz i robisz z nim co on chce.Seks moze byc brutalny,ale nie mow,ze jest taki trudny.NIe spróbuje dawac dupy za kase,bo nie ma charakteru kurwy.A co do dziecka,to moje dziecko sie nie sprzedaje i nie sprzeda.A twoje chyba tak ,bo mamusia nei nauczy go co dobre,a co złe.

ja nie robię tego co ktoś chce, nie rozśmieszaj mnie z tym:D seks uwielbiam i nie mam z tym problemów. Na kasę nie pójdę do marketu, bo musiałabym być jebnięta by rzucić studia i iść pracować na kasie:O Wcale to co robie nie jest takie łatwe moja droga, bo gdyby tak było to kobiety nie mówiłby, ze one tak by nie mogły, że miałyby blokadę itd.

Lolita87--niestety ,musisz robic to co facet zechce i nie masz wyjscia,no chyba,ze spotykasz sie z takimi facetami,nieudacznikami ktorzy swoich kobiet nie maja,albo maja i nie potrafia seksu z nimi miec i takim wystarczy tylko po bozemu :-) A co do pracy,to wiekszosc studentek pracuje nie kurwi sie i dja sobie rade,tylko ,ze trzeba byc Kimś aby do czegos dojsc ,a nie być nikim i sie sprzedawać.Zycze miłego sprzedawnia sie

ćmy ,muchy, i sępy dobre to faktycznie do was pasuje

"Lolita87--niestety ,musisz robic to co facet zechce i nie masz wyjscia" Wyobraź sobie, ze nie muszę, nie spotykam się z napalonymi małolatami a z dorosłymi poważnymi mężczyznami. I sa to poważne układy na dłużej, jeśli nie mam ochoty na seks to nie muszę się do niego zmuszać, bo ktoś mi każe. Chyba ci się pomyliłam z jakąś niewolniczą prostytutką.

Po co upp... Temat sprzedawania swojego ciała już przewijany był wielokrotnie. :O Popyt nakręca rynek. :P Studia to nie tylko świtek papieru, który świadczy o tym że dobrze obciągasz. :O Życie Cię nauczy, lachociągu bez szkoły. :) No chyba że swoją karierę upatrujesz w amsterdamskich burdelach. :P

moim zdaniem. nikomu krzywdy to prawda, co najwyżej sobie ale podobnie krzywdę sobie robia palący papierosy. żeby dawac dupy nie trzeba nic umieć. i jest to o wiele łatwiejszy sposób zarabiania kasy niż normalna praca.

JA nie rozumiem, po co wyzywać o dziwek i kurew, skoro nic nie wiecie o tego typu rostytucji. My sobie po pierwsze wybieramy Panów z którymi chcemy spędzać czas, my nie spotykamy się na godzinki za 100zł, nie musimy robić to, co oni nam każą, nie mamy obtartej pochwy, ani obtluczonych jajnikow, nie musimy spotykac sie codziennie, bo sotykamy się 2x w miesiacu na weekend. CO jeszcze wam powiem? piszecie ze facci ktorzy placa nam za TOWARZYSTWO, są wariatami, ale ja tak nie uwazam. Rozmawiałam z paroma, i oni nawet nie uwazaja ze my jestesmy dziwkami, ze to prostytuctwo. Nie wiem co tak naprawde mysla w glebi sercach ale spotkalam sie wlasnie z taki co uwazaja ze to jest po prostu relacja jak np. zwlasnym chlopakem. po czescie maja racje, ale rowniez nie.

JA nie rozumiem, po co wyzywać o dziwek i kurew, skoro nic nie wiecie o tego typu rostytucji. My sobie po pierwsze wybieramy Panów z którymi chcemy spędzać czas, my nie spotykamy się na godzinki za 100zł, nie musimy robić to, co oni nam każą, nie mamy obtartej pochwy, ani obtluczonych jajnikow, nie musimy spotykac sie codziennie, bo sotykamy się 2x w miesiacu na weekend. CO jeszcze wam powiem? piszecie ze facci ktorzy placa nam za TOWARZYSTWO, są wariatami, ale ja tak nie uwazam. Rozmawiałam z paroma, i oni nawet nie uwazaja ze my jestesmy dziwkami, ze to prostytuctwo. Nie wiem co tak naprawde mysla w glebi sercach ale spotkalam sie wlasnie z taki co uwazaja ze to jest po prostu relacja jak np. zwlasnym chlopakem. po czescie maja racje, ale rowniez nie.

rudzia ma rację, to, ze wy coś tam sobie ubzduraliście w tych swoich pustych łbach to nie znaczy, ze tak jest. Nic nie wiecie o takiej formie spotkań, ale mądrzycie sie jakbyście rozumy wszelkie pozjadali. "lachociagu bez szkoły":D lachociągiem to może jest twoja dziewczyna (choć wątpie byś ją miał) A co do szkoły to pewnie mam i będę miała lepsze wykształcenie od ciebie nieudaczniku siedzący na damskim forum.

ja też nie wiem co oni sobie ubzdurali. TO jest taka różnica jak wiosna a zima. Najlepiej to obkladać kurwami jak samemu nie jest sie swietym :O w ogole to ja szanuje sie, a seks z osoba w ktorej jestemw ukladzie jest nie tylko przyjemnoscią ale i odskocznią od problemów. Lepiej sie puszczać za darmo z jakimis oblechami na dyskotece, nie? wy pewnie tak myslicie.

ja też nie wiem co oni sobie ubzdurali. TO jest taka różnica jak wiosna a zima. Najlepiej to obkladać kurwami jak samemu nie jest sie swietym :O w ogole to ja szanuje sie, a seks z osoba w ktorej jestemw ukladzie jest nie tylko przyjemnoscią ale i odskocznią od problemów. Lepiej sie puszczać za darmo z jakimis oblechami na dyskotece, nie? wy pewnie tak myslicie.

nie, oni jeszcze pewnie myślą, że lepiej mieć niby normalnego chłopaka, ktory będzie cię olewał, zdradzał i wolał kumpli od ciebie:D O tak, już ja widze te wszystkie szczęśliwe kobietki w stałych związkach, które się żalą tutaj i nie tylko. One to się szanują, w końcu dają dupy nie za kasę a za jakieś brednie które im facet naopowiada:P

ja nie żałuje i nie będę załować absolutnie niczego. Nawet więcej napisze, gdybym musiała raz jeszcze wybierać, bez zastanowienia zachowałabym sie tak samo. Ale niekótre chwile bede nalezeć do najfajniejszych w moim życiu

kazdy facet kłamie, ja tez jestem uprzedzona do chłopakow, bo tacy to tylko szukaja aby tylko zaruchac gdzies szybko i sprawnie :O a tutaj to chociaz nasz szanują i uznają i liczą z naszym zdaniem.

Dzięki rudzia, że pewnie nieświadomie, ale odpowiedziałaś na moje pytanie. Widać z Twoich wypowiedzi, że jesteś wrażliwa i chyba spokojna. Loilita cały czas jest jakaś agresywna i wyśmiewa oraz obraża wszystkich, że nie wiemy jak to jest z takim sponsorowaniami, ale nie opowiedział jak to wygląda. Ja jetsem z zupełnie innego śiata można powiedzieć i nie rozumiem tego, dlatego była ciekawa, jak to się obywa.

Nie każdy!!!!:) Mój nie kłamie. ;) Przynajmniej na razie...:(

nie dzwie sie Lolicie ze jest agresywna, ja tez nie lubie jak ktos NIE WIE a GADA jak to może byc i porównuja nas do najgorszych dziwek na świecie

Kotka, a co się bedę patyczkować z jakimiś niedoinformowanymi głupcami co mnie obrażają? Nie jestem agresywna:D jak chcesz wiedzieć jak wyglądaja takie spotkania to proszę bardzo. Spotykam się na kolację, miłe spędzenie wieczoru, jest seks jeśli mamy na to ochote, wspólna noc, ranek. Jeśli to wyjazd to wiadomo, z tu w zakresie faceta lezy zapewnienie mi rozrywki w ciągu dnia. Rudzia fajnie napisała o tym, że niektóre rzeczy będzie się zawsze miło wspominać i nie ma co tego żałować.

Kotka uwierz, jak dla mnie nie ma wyjątków... każdy klamie. Pewnie jeszcze tego nie odkryłaś.

Kurwy,macie psyche zrytą i tyle.

to wiemy, może coś nowego?

to wiemy, może coś nowego?

A dla mnie są ludzie, którzy kłamią i są tacy, którzy nie... :)

kotka niestety życie zweryfikuje jeszcze twoją teorię

Przez 28 lat nie zweryfikowało... :) Zresztą rodzice moi są ze sobą tyle i też nigdy się nie oszukiwali, to czemu mnie ma się nie udać, choć jesteśmy dopiero 3 lata razem, od 4 msc małżeństwo. Ale myślę, że dużo zależy od środowiska, w którym się żyje. Seri, jak czytam to forum, to mam wrażenie, że pochodzę z innej planety... I nie mam na myśli tego tematu, tylko tak ogólnie.

Kotka to widocznie masz do czynienia z wyjątkami, a jak wiadomo one tylko potwierdzają regułę:P Gratuluję więc tych wyjątków:)

ja tez gratuluje, ale wiesz z drugiej strony za dobrze CI chyba i nudno skoro jest taki "idealny" :P