Gość satisfaction Napisano Grudzień 14, 2009 odeszłam od faceta, który mnie nie doceniał, nie szanował, nie kochał, odeszłam do przystojniejszego, pod każdym względem wspanialszego, który na każdym kroku daje mi odczuć jaka jestem wspaniała (choćby tylko dla niego), ex ma już nową- od pierwszego spotkania widać, ze są siebie warci, nawet z wyglądu tak samo mało atrakcyjni:D doszlam do wniosku, że bolało go ego- nie dorastał mi do pięt- nigdy:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach