Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chyba umrę zaraz

On mnie zostawił.... Dla innej.

Polecane posty

Gość chyba umrę zaraz

Boże... On zostawił mnie dla innej. Jest mi tak ciężko... Przepłakałam wczoraj cały dzień. Dziś płaczę, nie jem. Czuję, że coś się we mnie złamało. Wczoraj myślałam, że coś się zmieniło, bo zadzwonił do mnie. Znienawidziłam siebie. Nienawidzę jego. Nie chcę już żyć. Nic nie ma już sensu. On mnie NIE CHCE. Ten, który obiecywał dać mi wszystko, który dzwonił po trzy razy dziennie, martwił się i przede wszystkim kochał mnie. Wszystko minęło. Wszystkie plany... Boli mnie to, że mógł mnie tak oszukiwać... To były najpiękniejsze miesiące mojego życia. Kochałam i kocham i wciąż jest on dla mnie wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda789
jejku ile byloiście razem :**

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość see-saw
mój też mnie zostawil, po 3 latach, jaka ja mu jestem wdzięczna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba umrę zaraz
13 miesięcy ponad... Nie wytrzymuję już. Zaczęło się tak niewinnie, zajęty telefon, nie odpisywał na smsy. Odmawiał mi spotkać, tłumaczył się że jest zajęty... A ja tu teraz ryczę jak idiotka zamiast wziąć się w garść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spokojnie Julia
zleź z tego balkonu, wysiąp nos i zacznij się rozglądać, to nie ten facet był, a każda nowa miłość jest tą jedyną i najpiękniejszą gdy już nas dopadnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba umrę zaraz
Nie wytrzymuję... Bardzo mi źle bez tej świadomości, że on jest i wciąż myśli, kocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KU POCIESZENIU
TO PRZEJDZIE !!!!!!!!!!WSZYSTKIM Z CZASEM PZRECHODZI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przygody mikolajka
nie wiem, czy to cie pocieszy, ale nie umrzesz. stety albo niestety. ale kiedys przejdzie, kiedys przestanie bolec....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam ten s am problem
;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobito głowa do góry
nie ty pierwsza, nie ostatnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buba125
właśnie. mnie tez to sp[otkalo. jeszcze mi klamal w zywe oczy, palant

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiunia__
Mnie, miłość mojego życia zostawiła 2 tygodnie temu. Byliśmy prawie trzy lata. Kochała Go nad życie, nadal kocham. Zrobiłabym dla Niego wszystko, cała u się oddałam. Myślałam, że będziemy już zawsze razem. Był takie kochany, mówił że jestem dla NIego wszystkim, że się cieszy, że mnie ma. A tu nagle zaczęłam czuć, że coś się psuje z Jego strony. Powiedział, że to nie to. A ja Go tak ogromnie kocham. Szalik na drutach mu robiłam na święta, teraz już nigdy go nie dostanie, nawet nie wie ze go robiłam. Też płakałam dzień i noc, nawet przed chwilą płakałam, bo wstawił na nk swoje zdjecia z kolegą i trzema dziewczynami i widać na Nim że jedną z nich szczególnie lubi. Byłam załamana. Boże...jak pomyślę jaki on był kochany, a teraz jest dla mnie obcym człowiekiem, nie odzywa się, nic... Teraz rozumiem że trzeba iść do przodu i nie oglądać się za siebie. Nie myśl o przeszłości. Będziesz jeszcze wiele razy płakała, nie da się tego uniknąć, ale wiesz mi "czas naprawde leczy rany"! Na początku nie chciałam nic o tym słyszeć, tylko coś zrobić żeby go odzyskać. Ale teraz wiem, że się nie da nic zrobić ;( Trzeba spróbować zapomnieć... Ty jesteś najważniejsza, ta sytuacja wzmocni Cię i Twój charakter. Bedziesz to zauwazala z dnia na dzień. Może zapisz się na jakiś kurs tańca, czy coś dodatkowego? Ja tak zrobiłam. Dotąd to On był moim całym światem. Teraz wiem ile bym straciła gdybym tak do końca życia była zapatrzona w Niego. Życzę Ci dużo siły i wytrwałości, zresztą wszystkim osobom, którym złamano serce tego życzę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magdaaa8573
13 miesięcy robienia w bambuko :O:O:O to jest poważny kawał czasu... Przez następne lata autorka postu będzie dochodziła do siebie:O Nie daj się dziewczyno umrzeć z rozpaczy z powodu jakiegoś chuja!!!! Zrób cokolwiek aby wyjść z tego doła i nie myśleć o tym! zapisz się na jakiś kurs, idź do szkoły tańca, zaszalej na zakupach, wykup karnet na basen! Po prostu zminimalizuj te cierpienie, dokonaj w sobie jakiejś pozytywnej zmiany, zobaczysz co potrafisz. Następnym razem nigdy nie zadowalaj się ochłapami!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiunia_ma racje... ja wczoraj zostawiłam faceta, 3 lata byliśmy razem, w sumie to on nas przekreślił czynem, a ja powiedziałam najważniejsze słowa, że to koniec.., tak już było, jest i będzie.... nie rozumiem tego świata, jeszcze kilka dnia temu wierzyłam w nasz związek,miał być ślub, wspólne mieszkanie, a dziś jestem wolna i nawet jak na lekarstwo i wezwanie moja stara miłość się odezwała i chce spędzić ze mną sylwestra... jeszcze wiele przed nami....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko może zacznij pisac bloga, tak jak ja - gdy za miesiac porownasz pierwsza i ostatnia notatke, zdziwisz sie, jak czas leczy rany...powodzenia! 3mam kciuki, bo sama to rpzechodze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie zostawil maz dla innej
i nasza coreczke.. to sa dopiero tragedie :( ale rozumiem Cie doskonale i uwierz mi...z czasem rpzejdzie :) glowa do gory :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nawet nie czytałam, sam temat mi wystarczyl... miałam to samo rok wyjęty z życiorysu... jak białe kartki ale to mija powoli katharsis przyszło gdy powiedział, że popełnił bład, no ale niestety już za póżno pozdrawiam Cię serdecznie i ściskam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nawet nie czytałam, sam temat mi wystarczyl... miałam to samo rok wyjęty z życiorysu... jak białe kartki ale to mija powoli katharsis przyszło gdy powiedział, że popełnił bład, no ale niestety już za póżno pozdrawiam Cię serdecznie i ściskam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochana trzymaj się
i tylko ciesz. Gdyby Cie nie zostawił zdradzałby Cie nie wiadomo ile... Niedojrzały kretyn-zrobił Ci przysługę. Teraz jest Ci ciężko i pewnie jeszcze długo będzie ale kiedyś będziesz mu wdzięczna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on nie w temacie
Dziewczyny a ja mam do Was pytanie troche moze z innej beczki.... Gdyby nie zostawil Was dla INNEJ a tylko powiedzial, ze to koniec, bo sie cos wypalilo, nie byloby tej drugiej w tle, byloby Wam latwiej pogodzic sie z odejsciem ukochanego? Jak to jest ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak..byłby lżej
bo żyły by ze śiadomością że to nie było to..że po prstu nie pasowali do siebie. A w tej sytuacji-czują sie gorsze, odrzucone, oszukane... bo ta niby wielka miłośc zapewniana ze strony osoby porzucającej-okazu jesię byc jednym wielkim kłamstwem. oszustwem. a ty zostajesz sama z myślą że dałąś się oszukać, i cierpisz, podczas gdy ten drugi-doskonale się bawi, i cieszey, że pozbył się balastu. pamiętaj, że osoba przucona pzrez swoją miłość dla innej osoby-bardzo długo cierpi. a praktycznie na całe życie pozostaje sego rodzaju rysa na psychice. to przez takie właśnie zachowania człowiek staje się nieufny, podejrzliwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JESTEM wrecz zadziwiona
ze niektore kobiety tak trzezwo do tego podchodza bo przewanie pisza tu takie osoby ktore nie radza sobie z własnymi emocjami. gratulacje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buahahahhaa nie dziwne
" A tu nagle zaczęłam czuć, że coś się psuje z Jego strony. Powiedział, że to nie to. A ja Go tak ogromnie kocham. Szalik na drutach mu robiłam na święta," :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on nie w temacie
do wypowiedzi pod moim ostatnim wpisem - swietnie to napisalas, rozjasnilas mi Wasz punkt widzenia.. Sam mam dylemat, zostawilem 2 m-ce temu dziewczyne dla innej, ktora wydawala mi sie 'fajniejsza' jednak to pozory, szybko zrozumialem, ze popelnilem blad :o biegiem wrocilem do mojej dziewczyny by ja blagac o wybaczenie, jednak ona nie chce o tym slyszec, twierdzi, ze ja skrzywdzilem odchodzac do innej, ze ja zdradzilem a ona mi ufala,ze jestem egoista, ojej ile sie tego nasluchalem :o i wiecie co? po przemysleniach doszedlem do wniosku,ze ona ma racje, jestem draniem :( Niczego tak nie pragne jak byc z nia, pisze do niej maile, smsy, prosze,blagam, wstyd sie przyznac,ale nawet rycze po nocach a ona ciagle nie i nie....jak tylko sobie znajdzie kogos innego to zlamie mu szczeke 😠 nikt nie bedzie dotykal mojej dziewczyny, jestem zalamany. Ciekawe, gdybym nie odszedl do innej czy dalaby mi szanse na powrot? czy to wlasnie TO tak ja zabolalo ? tak bardzo ja kocham...ona jest wrazliwa, ciepla, serdeczna i taka kochana, nie wiem jak moglem taka slodka istotke skrzywdzic, zachcialo mi sie sexu z inna, mam za swoje, gdybym mogl, cofnalbym czas, ale sie k...wa nie da :o echhh Wy kobiety, czemu jestescie takie zawziete? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buba125
asiunia przykre to, ale widocznie to jego kochanie to byly tylko pozory. w ogole zaobserwowalam ze im bardziej facet jest milusi i slodziusi tym wieksze masz szanse ze kopnie cie w dupe;) moja przyjaciolka tak miala, facet byl tak kochany ze az mnie mdlilo. a po trzech miesiacach jak mu powiedziala ze sexu predko nie bedzie powiedzial baj baj i to w bardzo chamski sposob ob probowal wine zrzucic na nia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiunia__
on nie w temacie- nie dziwię się, że nie chce do Ciebie wrócić. Bardzo głęboko ją zraniłeś. Nawet nie wyobrażasz sobie co ona przeżywała w tym czasie, kiedy Ty się starałeś o tamtą dziewczynę. Nie wiesz jakie myśli jej chodziły po głowie. Każdy dzień bez Ciebie oddalał ją od Ciebie. I każda wiadomość o jakimś Twoim czynie w stosunku do tamtej dziewczyny jeszcze bardziej ją raniła i oddalała od Ciebie. Pewne jest to że straciła do CIebie zaufanie. Ale czy bezpowrotnie? Musiałbyś się naprawde nieźle starać żeby ją odzyskać. Ona musi wiedzieć, że zrobiłbyś dla Niej wszystko! Dosłownie wszystko. Tylko czy naprawde ją tak bardzo kochasz, by odzyskać jej zaufanie? Bo to będzie naprawde długa droga i nawet nie wiadomo czy napewno to zaufanie odzyskasz. I nie możesz jej już więcej skrzywdzić. Życzę Ci powodzenia i mądrości, byś w przyszłości takich błędów nie popełniał. Bo to jest naprawde straszne uczucie, gdy się ma złamane serce...., ma się wtedy ochote zasnąć na wieki i nie obudzić się, by o tej osobie nie myśleć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buba125
on nie w temacie teraz jestes taki madry a wyobraz sobie ze ktos kogo kochasz nad zycie idzie do innej. ty zostajesz z mysla ze na pewno jest lepsza ode mnie, wszyscy w kolo wiedza ze zostawil cie dla INNEJ. ze jestes gorsza. ze on zamiast byc smutnym po wypalonym uczuciu zabawia sie z inna... przyzylam to i szlag mnie trafial bo zanim w ogole dotarlo do mnie ze jego juz nie bedzie, dowiedzialam sie ze on juz caluje dotyka inna. nie wiem czy ty bys wybaczyl cos takiego. mnie by mdlilo na sama mysl ze ona robila z nim to co ja kiedys:/ szczegolnie wy faceci chcecie miec czysta dziewczyne. a my przepraszam mamy sie zadowalac facetami z odrzutu? jasssne:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiunia__
buba 125- ja właśnie czułam, że to ja bardziej Jego kocham niż on mnie :( ale nie chciałam w to wierzyć, tłumaczyłam sobie, że jest facetem, a oni nie potrafią tak okazać uczucia jak kobieta tego chce, potrzebuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odgłupiona
do tego palanta - on nie w temacie - tak ja kochasz i dlatego polazłeś z chujem do innej? no wybacz ale jesteś mało wiarygodny. a twoje teraz 'daremne żale' są śmieszne. złamać szczękę należałoby takim gadom jak ty! ale to pewnie nic by nie dało bo twój rozum umiejscowił się w chuju, a nie tam gdzie być powinien. myślisz, że umoczyłeś w innej i masz nadzieję, że skoro nie wyszło ci z umoczoną, to ta pierwsza na pewno cię zechce. byłaby głupia, gdyby to zrobiła bowiem zbyt łatwo decydujesz o zmianach i chcesz za wszelką cenę ominąć konsekwencje swojego prostackiego czynu. takich jak ty winno wiesząc za jaja. może wtedy rozum wróciłby na miejsce. zrąbałeś jej psychikę cieniasie, i dziwisz się, że ona cie nie chce, i nie chce twoich przeprosin. zdrada to nie zwykła kłótnia, to sposób na to by w drugim człowieku wywołać lęk przed innymi mężczyznami, pozwolić na to, żeby ltoś myślał o sobie jak o śmieciu, to zranienie, którego nie da się uleczyć chęcią swojego powrotu. czyny świadczą o człowieku. ty pokazałeś jej dupę, kiedy ona dawała ci jak na dłoni serce. odpierdol się więc od dziewczyny i żyj sam nie raniąc nikogo do końca swoich dni, łosiu. nie mam skrupułów dla takich jak ty ani dla kobiet twojego pokroju zdradzających swoich mężczyzn. przy okazji - nikt mnie nie zdradził. gdyby to zrobił nigdy więcej nie chciałabym widzieć takiej osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×