Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zagubiona21

Dylemat

Polecane posty

Gość zagubiona21

Spotykam się od kilku tygodni z pewnym chłopakiem. Bardzo mi na nim zalerzy. Rozmawialiśmy ostatnio o naszej przeszłości i zeszło na byłych. Powiedziałam mu, że miałam przed nim trzech chłopaków i że się z nimi tylko całowałam i że jestem dziewicą. Ale tak naprawdę to z dwoma uprawiałam seks oralny. Normalnego seksu nie uprawiałam. Czy dobrze zrobiłam, że mu nie powiedziałam? Nie chciałam by sobie o mnie jakoś źle pomyślał już na początku znajomości. On nie jest doświadczony, tak przynajmniej mówił. Nic między nami jeszcze nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _do autorki_______________--
Ne musisz opowiadać wszystkiego. Jesteś dziewicą i to jest najważniejsze, po co opowiadać szczegóły.Powiedziałaś mu że miałaś chłopaków wcześniej, a po co mówić co z nimi robiłaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Igor_Kanalia
To jak? To już nie jest ważne co moja dziewczyna robiła wcześniej? Co miała za przeproszeniem w ustach albo innych częściach ciała? Boże co się dzieje na tym świecie..... Czego nie widac, to już nieważne... Swoją drogą zabieg "nowego dziewictwa" kosztuje 3tys to znaczy ze jak sobie partnerka zrobi, to juz nie musi nic mowic, chocby polowe miasta ja brało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaśka_z_centrum
Hmm... ciężko powiedzieć. Może kiedyś Ci się wyrwać niechcący albo gdy będzie coś robił nie tak i zwrócisz mu uwagę, że mógłby np. językiem inaczej. Też kedyś miałam chłopaka niedoświadczonago a sama byłam po i nie przyznałam się no i jak mu nie wychodziło to pomagałam mu i się zorientował bo potem wypytywał się mnie o szczegóły, męczył pytaniami bo okazało się, że to go nakręca i generalnie jeśli chciałam się z nim kochać to wystarczyło, że wspomniałam jakiś epizod a on już się podniecał - tak poza tym był spokojny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona21
Kurcze, teraz już sama nie wiem, może powinnam mu jednak powiedzieć. Boję się, że dowie się kiedyś od kogoś innego, znajomi znajomych i te sprawy, jesteśmy z tego samego małego miasta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roxannana
ma prawo wiedzieć co spoczywało w Twoich ustach, i że należało to do innego, i że było to żywe. Amen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co to za jakaś głupia dyskusja! z tego co napisalaś rozmowa z tym chłopakiem nie zeszła na tematy "a czy uprawiałaś z kimś petting?" czyt. sex oralny na przykład... jeżeli takie pytanie by padło wypadałoby powiedzieć o sexie oralnym ale napisałaś tylko to ,że jesteś dziewicą więc nie skłamałaś i nie masz się czym martwić ! A jeżeli takie pytanie padnie ( o sex oralny ) to się po prostu przyznaj i już:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joe_black
No sluchaj, jesli zamiast Ciebie dowie sie tego od innych, w stylu "dobrze trafiles, ona niezle ciagnie" - to bedziesz miala przechlapane. Jak sama mu powiesz i bedzie go to dreczyc (a najpewniej tak, skoro sam nie mial doswiadczen) - to tez masz przechlapane. No ale nie masz innego wyjscia - musisz mu powiedziec i liczyc na to, ze zaakceptuje. A jak nie zaakceptuje, to nie miej mu tego za zle, ma do tego pelne prawo. I tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sama zacznij taką rozmowe ( o waszych doświadczeniach) przyznasz się i będziesz miała czyste sumienie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joe_black
I pospiesz sie, najgorsze, jak go do siebie przywiążesz, a potem mu sprzedasz taką "rewelację" - chłopak się nie pozbiera...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona21
Jutro się z nim spotykam, to znaczy on przychodzi do mnie wieczorem. Może się wtedy przełamię i mu powiem, nie wiem, zobaczymy jaki będzie nastrój, jak potoczy się rozmowa itp. Ale ciężko i tak będzie. Właśnie najbardziej się boję tego, że ktoś mu powie i będzie miał do mnie potem pretensje, że na pewno mu jeszcze niepowiedziałam o innych rzeczach, że nie wiadomo co i z kim wyprawiałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak jemu na tobie zależy, to nie bedzie miało to znaczenia....w przeciwnym przypadku po co być z takim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Igor_Kanalia
No nie wiem, ale wydaje mi się•, że dobrze wiedziec co ktos wyprawial zanim sie związaliśmy z ta osoba, nieprawdaż? No nie wiem jak Ty, ale ja nie bardzo lubię poprawia po połowie miasta....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luizza.
Igor_Kanalia a ty swego pisiora nigdzie jeszcze nie wkładałeś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona21
Do Igor_Kanalia, nie spotykałam się z połową miasta, mam 21 lat i chyba nie aż tak dużo doświadczeń jak na mój wiek. Jutro spróbuje mu powiedzieć, mam nadzieje że nie będzie miał pretensji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zagubiona21 nic na siłę, bądź pewna czy on jest gotowy na takie informacje....może wcale tego nie chce wiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Igor_Kanalia
tak Luizo wsadzałem - miedzy framugę a drzwi - wiesz jak fajnie? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joasiaaa17 Jak jemu na tobie zależy, to nie bedzie miało to znaczenia....w przeciwnym przypadku po co być z takim. wszystko w temacie. kłamstwo ma krótkie nogi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Igor_Kanalia
Tak mi pszyszlo do głowy teraz..... Zbliżają się święta, pełne kościoły, większość ze złożonymi rękami (lubi innymi odnóżami) udaje sie do komunii... Moje pytanie - jakim cudem, bo jak czytam to kafe, to widze, ze w tym kraju Sodoma i Gomora sie kształtuje... Hasła typu - ważne co jest teraz, nieważne, co miałaś w ustach i odbucie kiedyś tam.... MASAKRA, Aż się wierzyć nie chce....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaśka_z_centrum
A on to niby taki całkiem nowonarodzony? Nigdy się nie pocałował z dziewczyną, nie klepnął w pupkę? A pornosy i pisemka? A onanizm? Nic, zupełnie nic???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaśka_z_centrum
Poza tym zawsze możesz przedstawić to w takim świetle, że tamci chcieli czegoś więcej a ty się opierałaś bo czekałaś z "prawdziwym" seksem na niego, na swojego Księcia :) A tak na marginesie to te pieszczoty oralne były obustronne? Jeśli nie to też możesz w zależności od sytuacji powiedzieć, że wolałaś być bierna i tamten TYLKO lizał lub nie chciałaś mu w żaden sposób udostępniać cipeczki i wolałaś już zrobić to jemu. Wysil swoją intuicję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Igor_Kanalia
wedlug CIevie koleżanko klepniecie w pupę to to samo co ciagniecie druta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona21
I stało się, wczoraj znów rozmowa zeszła na przeszłość, trochę ja pokierowałam w tę stronę. Powiedziałam, że muszę mu jeszcze coś powiedzieć, że było coś więcej niż pocałunki z tamtymi. Okazało się, że on nawet dobrze nie pamiętał naszej poprzedniej rozmowy i tego, że wtedy powiedziałam, że tylko te pocałunki były. Na początku wydawało się, że nawet temat go rozbawił, zaczął się dopytywać o szczegóły, ale ja poprzestałam tylko na ogólnikach, bo jakoś tak głupio mi opowiadać co i jak. Potem powiedział, że w sumie nawet się spodziewał że mam jakieś doświadczenia, i że nie ma mi tego za złe, że nie było tego przecież tak dużo. Nareszcie mam to za sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martynkoska_23
jezuuu nie rozumiem po co gadać o pzreszłości, to najgłupsze co może być....lata mi co mój narzeczony robił z byłymi (byleby się nie pieprzył z połową miasta) teraz jesteśmy razem i to się liczy...a takie gadki są głupie i do niczego nie służą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dariusz29
A skad bedziesz wiedziala ze sie nie pieprzyl z polowa miasta jak sie o to nie zapytasz? pojdziesz do wróżki?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martynkoska_23
kochany jakby pieprzył się z połową miasta doszłyby mnie o tym słuchy...zbabrać sobie opinie to kwestia chwili, poza tym jesteśmy dorośli, akceptuje to, że miał przede mną inne kobiety ale totalnie nie interesuje mnie co z nimi robił w łóżku..po co mam to wiedzieć?? nie jestem masochistką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Igor_Kanalia
Wesołych Świąt dla wszystkich... nawet tych kłamliwych niewyżytych i załganych oraz nie do końca mówiących prawdę mend społecznych. Dziękuję za uwagę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Igor_Kanalia
Zagubiona21 - jak tam święta i chlopak? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×