polak w UK nie ma szans poznac dziewczyny...

no wlasnie dlatego ja nie wiem czemu musialem sie tu kurwa urodzic w tym zafajdanym kraju , to jest miesce dla samych hardcorow , dwulicowych jeszcze w Warszawie Wroclawiu czy Krakowie jest troche kultury ale reszta to jest szerzaca sie epidemia glupoty ot cala Polska

1 wolny nick tylko ona ma racje niestety

bez nicka - podam ci namiary - jesli odpukac nie wyjdzie .... tylko masz nie miec kompleksow, bo jak podalam, JEST wysoka ;) ofermo- poleciala teraz do Polski w okresie swiatecznym juz w polwie m-ca - osobiscie go poznala - z randek netowych i z tego co mi pisala widuja sie codziennie ... Chcialabym dla niej dobrze - tylko ze wczesniej juz miala 2 -ch do ktorych jezdzila - jeden byl bliski planowania zycia razem - ma mieszkanie... ktore urzadza i skarzyl sie, jak jest w nim pusto i samotnie bez dziewczyny ... I niestety to ten, co polecial w sidla innej Ja na poczatku tez szukalam wylacznie Polakow-zaczelam sie umawiac z neta z Polakami .... , idac tropem powyzszym, ze chce potrafic sie smiac z nim z filmow Barei i wiedziec, o czym mowimy jesli pada haslo "bo klapniete uszko mam" Ale po nieciekawych doswiadczeniach i braku wkladu w zwiazek z ich strony poddalam sie Zmienilam tez zdanie - teraz cieszy mnie poznawanie troche innej kultury a smiac sie mozna z roznych rzeczy ... zwlaszcza jak dajmy na to anglik czy gdzies wspomniany brazylijczyk jest zainteresowany nasza kultura i potrafi zapamietac nasze rozne smiesznostki i wariactwa i z nich sie smiac .. (PS zeby byc sprawiedliwa - powiem ze bylam chyba z 3 miesiace z brazylijczykiem i mimo ze mu sie podobalam i wspominal ze sie pobierzemy ... to jednak cos mu sie odwidzialo ... ) Mojeu chlopakowi nigdy nie jest ciezko zrobic dla mnie cos milego ... Gotowanie NIE jest babska rzecza ... moim obowiazkiem nie jest prasowac mu koszul ale jak sie cieszy, jak to zrobie :) - nawet pral moje rzeczy bo ma duzo wiecej wolnego niz ja i chcial zebym wypoczela Nie ma problemu zeby mi pozyczyc auto .... SAM mnie na nie ubezpieczyl, choc rok mowilam, ze jego samochodem jezdzic nie bede ! O nic go nie prosze - nie zadam, daje z siebie tyle ile moge, (bez przesady meczennica nie jestem), ale mam nadzieje ze czuje sie kochany Daje pare przykladow ... nie widzielismy sie 3 tygodnie - zlecil pzyslanie mi kwiatow i dal notke ze teskni ... Male i DUZE rzeczy Nie udalo mi sie ich doznac od Polakow, troche jest racji w tym ze Polacy traktuja nas jak sluzace i uwazaja ze sami moga wychodzic kiedy im sie podoba, przed kolegami popisujac jakei maja posluszne ... w domu. Mimo, wszystko wierze ze to sie troche zmienia

hej wacku ..... bez nicka - podam ci namiary - jesli odpukac nie wyjdzie .... tylko masz nie miec kompleksow, bo jak podalam, JEST wysoka jeszcze się nie zaczęło, a już ma nie wyjść? ;) bez obaw. jestem wysoki, mam 188cm. ile wzrostu ma koleżanka? namiary poproszę na email. swoją drogą to szybko rezygnujesz. zraziłaś się po dwóch nieudanych związkach z polakami, a podobno do trzech razy sztuka. ;) ja miałem więcej nieudanych związków. więcej prób, więcej randek, spotkań itd. ale nie rezygnuję. jedyną porażką jest rezygnacja.

nie czytalam calego topiku bo mi sie nie chce,ale zgadzam sie ze polakowi rudno znalezc fajna dziewczyne w UK. Tak szczerze to Polaka ,oprocz Polki ( a tych i tak jest niewiele) nikt nie zechce... niestety opinie maja bardzo zla, a wyjatkow jest tak malo ze niewarto szukac.... szybciej sie znajdzie jakiegos fajnego chlopaka spoza Polski.

prosta rada. nie przyznawać się do bycia polakiem. niewiele angielek ma pojęcie o geografii. dla niektórych, na początku lat 90tych odłączyliśmy się od rosji, dla innych, stolicą Polski jest Berlin.

Nie wiem czemu faceci tak płaczą za tymi wycieruchami z Anglii ? Ani to ładne ani mądre , wie tylko jak służyć za materac dla kolejnego pakola czy innego sniadego księcia po wyższej szkole pasania kóz w Pakistanie . Panowie , polecam ukrainki , piekne kobiety uważane za takie na całym świecie , ciepłe , urocze i najważniejsze pełne tego czego brak naszym wycieruchom , KOBIECOŚCI , największym mitem jest to że polki są najpiękniejsze , wystarczy jechać na Ukrainę czy też Czechy i każdy facet od razu zmieni zdanie . Panowie , miejcie jaja , znajdźcie kobietę , nie kurwiszcze które swoją kobiecość określa przez pryzmat kasy i ilości wyssanych penisów .

a wiesz zgadzam si z Toba tyle ze mi chodzi ogolnie o Polakow zagranica. Ja od kilku lat jestem w Holandii i tez zauwazylam z Holendrzy wola Holenderki a nas lubia owszem ale na dluzsza mete nie maja najlepszego zdania o nas...jeden holender w srednim wieku najpierw swirowal do mnie a pozniej dal do zrozumienia ze jednak nic z tego bo gdzie to z Polka ktora napewno leci na kase...ehhh

fakt,ze Polki njlepszej opinii te nie maja - bo nestety wiekszosc jest latwa i naiwna, ale polki to chociaz i dla samego sexu chca a Polaka to nikt nie chce-nawet tylko dla sexu....

z tej strony zabi kruk nie jestem atrakcyjny a mialem propozycje sexu od Azjatki a poza tym tez inne dziewczyny ogladaly sie za mna takze nie jest zle

Byłem tam parę lat od 2003 do 2008 i co nieco zaobserwowałem. Angielki też nie preferują swoich ryżych rodaków bo Angole wcale nie są lepsi od niektórych Polaków.W głowach im tylko futbol i piwo.Do tego są podobno kiepscy w łóżku i słyszałem to od wielu angielskich kobiet. Angielki mają ciśnienie na brunetów dlatego lubią wyjeżdżać na samotne wakacje (tak jak Niemki czy Szwedki) do Włoch czy Hiszpanii.

Uroda angielskich facetów jest okropna :o

Nie do końca się z tym zgodzę. Byłem w UK i zdąrzyłem w tym czasie wyrwać nie jedną Angielke, a nawet zdobyłęm numer. Gdybym chciał pewnie któraś z nich byłąby moją dziewczyną. Po co piszesz idiotko, że nie zobaczysz angielki z polakiem jak są też takie przypadki. Chyba, że ja jestem takim przystojnakiem, że każda na mnie poleci :)

było by dziwne jakby kogoś interesował jakiś nieudacznik który nie radzi sobie nawet we własnym kraju. Zresztą z przeciwną płcią jest podobnie. Nie rozumiem jak mozna tam wgl wyjeżdżać na stałe

Co tam musze sie pochwalic. Mam prawdziwego Anglika z angielskim paszportem. Zazdrosc was zjada ? Moj Mohamed jest cudowny. Mieszkamy w naszej councilowskiej willi i poswiecamy czas na to co lubimy. Czyli dzieci i ciderek. Nasza milosc jest wielka. Kazda Polka patrzy na mnie z zazdroscia ze mam tak wspanialego narzeczonego. A polaczki pluja jadem ze nie maja tak jak mój ukochany wspanialego bmw 3.0 silnik 2001 zazdrosc was bierze biedaki. Ze ja w wieku 20 lat tyle osiagnelam. Bo jestem zdolna wspaniala i mondra. Znam tez jezyki angielski pakistanski i francuski chyba najlepiej. Obecnie nie pracuje bo dla ludzi z moim wyksztalceniem nie ma pracy w tym kraju. Za to mój miły mnie utrzymuje i zabawia w nocy. Bo poznal sie na mojej niezywklosci i inteligenci. Bedziemy razem do konca zycia obiecal mi to juz. Nie to co głupie polaczki co tu pracuja. Niech widza jak sie bawi szlachta.

No i co z tego??? a ja jestem gruby ale przystojny (to opinia Angielek), jęz ang. znam tak średnio, i spałem już z 6 angielkami! w przedziale wiekowym od 19 do 40 lat! a pracuję w Polsce ale w Anglii jestem 4 razy w miesiącu. I reguły niema!

Szanse na poznanie dziewczyny są zawsze, szczególnie teraz, w dobie internetu. Jak grzyby po deszczu powstają portale randkowe zrzeszające Plaków mieszkających w Anglii. Ja sam zarejestrowałam się na Polish Souls i w przeciągu tygodnia poznałem dziewczynę, która mieszkała w tej samej miejscowości, co ja. Spotykamy się już od pół roku i wszystkim znajomym polecam teraz szukanie miłości w internecie :)

Bo Polki w UK są walnięte dla nich to sukces pochwalić się żę ma Johna a nie polskiego Jana choćby siedział na benefitach a jej John nie pracował to jakiś chory awans społeczny. a dla mnie Anglicy to jeszcze gorsi ludzie niż Polacy przynajmniej my nic nie udajemy. A Anglik jak Polka nie jest naprawdę ładna to to trakutje nas jak 4 kategorię ludzi choć żaden ci tak nie powie w oczy. Dla mnie to fałszywy i zakłamany naród. A ich poziom życia i rozrywek to dno i 7 metrów muły pół życia w pubie przesiedzą oglądając mecze. Ci ludzie po prostu nie mają żadnego szacunku i wychowania w ogóle. Jakby twoja matkę spotkał w autobusie to by powiedział do niej posuń się gruba Polska krowo. Tylko jak czegoś chcą potrafią być uprzejmi do czasu aż im się to znudzi.

Polka z anglikiem to pol biedy chociaz o to ciezko, raczej wpadaja w ramiona muzlumanina albo murzyna.

Ale bzdury , przecież w UK też są portale randkowe , jak nie w realu to przecież w necie można kogoś poznać i spotkać sie http://sympatiawuk.com/

sa szanse i to duże jest taki fajny portal randkowy http://sympatiawuk.com/ można zobaczyć w końcu to nic nie koszuje

Niestety to Prawda. Wyjechałem do UK w wieku 18 lat a mam teraz 24 - Przez 6 lat jak tu jestem, nie udało mi się nikogo poznać. Jestem samokrytkiem, dużo osób mówi, że jestem przystojny chociaż ja tego nie widzę. Jestem dobrze zbudowanym blondynem o wzroście dwóch metrów i pracuje za 1200 funtow miesiecznie. Próbowałem różnych portali, lecz żadna kobieta nie odpisuje na moje wiadomości do której napisze. W pracy, każda fajna jest praktycznie zajęta - ogólnie tu nie ma fajnych wolnych dziewczyn, jeżeli taka w ogóle będzie to minimum tydzień i wybierze oczywiście takiego u którego będzie miała lepiej. Czasami na wakacje przyjezdzaja fajne studentki lecz na wlasnej skorze przekonalem sie, że zazwyczaj są głupie jak but. Mydlą oczy, same nie wiedzą co chcą a pózniej sie zawijaja. Od takich trzymać się zdala. No i moje drogie panie, darujcie sobie z idotycznymi tekstami typu "Nie wrzucaj wszystkich do jednego wora" bo to że akurat któraś z was jest normalna to zakładam, że i również zajęta. Niestety "wiele kobiet" z was myśli tylko i wyłącznie pod swoją wygodę ( mowa o zagranicy ) i nie myślcie, że wiekszość facetów pisze sobie od tak bez powodu, bo coś w tym musi być. U faceta wygląda to tak, że będzie singlem przez 6 a moze i nawet 10 lat a kobieta góra miesiąc, Pewne osoby mówią, żebym obnizył sobie progi - tyle, że wolę być samemu niż z byle kim. Ogólnie to po 6 latach w UK darowałem sobie z tym i po prostu żyje z dnia na dzien, wykonuje to co do mnie nalezy - jak kogoś poznam to poznam, jak nie to nie - życie. Znudziło mnie szukanie kobiet. Z każdym ich mydleniem oczu czuje się jak Debil a to nie ułatwia mi w życiu tylko je utrudnia. Ja to nazywam Dziewczęcymi zabawami na poziomie gimnazjum, kompletnie nie na miejscu.

Nie wiem, ale ja w UK poznawałem różne. W zasadzie pierwszy miesiąc mojego pobytu i poznałem Murzynkę w klubie. Udało mi się ją uwieść i zabrałem tego wieczora do domu. Byłem z nią przez miesiąc, potem poznałem inną.

Bo wolnych dziewczyn w uk jest strasznie mało bo zarowno angielki jak i polaki dostaja małpiego rozumu. Po pierwsze Angielka nie spojrzy na Polaka bo przystojnych facetow jest cala masa za to ladnych wolych dziewczyn tyle co kot naplakal. A najczestsze wolne dziewczyny to potwornie brzydkie lub dzieciate. Jak widze jak obnizone sa tu normy urody dla kobiet to masakra faceci zaliczaja nawet potwornie grube pasztety. Po drugie angielki najczesciej robia sobie dzieci juz po szkole wiec polacy nie biora sie za utrzymywanie cudzych dzieciorow. A wybor jest prosty dla polki anglik ktory ma dom dzieki pomocy rodzicow i moze siedziec na kanapie i rodzic dzieci czy polak ktory sie dorabia i obydwoje musieliby pracowac. Po prostu materializm rzadzi a co taki polak moze zaoferowac angielce czego nie dostalaby od kazdego bezrobotnego anglika? Panstwo daje domy benefity a do polski nie pojedzie bo jej dobrze siedziec w domu i nic nie robic taka jest tu mentalnosc kobiet nie oszukujmy sie. To jest kraj ludzi bez ambicji nie oszukujmy sie

Mam taką prośbę. Przestańcie pierdolić. Moja narzeczona jest angielką z Birmingham, a urodziłem się w Sejnach (przy granicy z Litwa). Czyli na "zadupiu" zwanym Podlasiem. Moi rodzice nigdy nie fascynowali się aż tak tym całym zachodem ale zaszczepili we mnie szereg pasji, które niejednokrotnie przydały mi się w integracji z miejscowymi w anglii. Raz podsłyszałem rozmowe mojego złotka jak mówiła o mnie przy znajomych to mi sie aż ciepło na sercu zrobiło.

Oj oj oj drogie panie. Wy nie lubicie związków polak - cudzoziemka bo to obala waszą wizję polaka - śmiecia społecznego. No ale się nie dziwie bo kto by chciał psuć sobie światopogląd. W waszej wyimaginowanej rzeczywistości polak MUSI być ZEREM. A cudzoziemiec ( z zachodu) SUPER GOŚCIEM. I nie oszukujmy się. Was sie nie da przekonać że może być inaczej. Szkoda, bo dobre z was dziewczyny. Pozdrawiam - kijowy przy waszych angielskich facetach, Polak. :(

Haha , nie p********e blachary pieprzone . Zachodni facet traktuje głównie polke jak worek na spermę (są wyjątki ) a wy głupie naiwne idiotki nie widzicie tego . Mam kolegę w Norwegii który jest w związku z Norweżką od 1,5 roku .

To wy jesteście materialistkami bo patrzycie się na portfel . A Polacy wolą np. Ukrainki , gdyż są zarówno ładne jak i sympatyczne , czego o żadnej polce się nie powie ;)

Zdecydowanie nie jest łatwo poznać fajnego Polaka w UK. Nie mówię że jestem nie wiadomo jak niesamowita. Nie mam też wygórowanych wymagań. Mam wyższe wykształcenie, fajną pracę, sporo zainteresowań i zdecydowanie nie straszę. Nie zależy mi na kasie. Jestem w UK dwa lata i jak do tej pory poznałam tylko jednego fajnego Polaka w pracy z resztą i to zajętego. Serio , nie mam pojęcia gdzie spotkać normalnego, fajnego, kulturalnego, nie chodzącego w dresie Polaka.

W UK się nie szuka kobiety! Brytyjki to totalne szmaty nawet większe niż polki. Brytyjczycy wolą polki bo są (o dziwo) bardziej porządniejsze od ich rodaczek co nie wyklucza, że są szmatami (te w UK) Kasa, kasa i zachwycanie się tym, że mężczyzna jest "zagraniczny" nawet jeśli gorszy to i tak lepszy bo "zagraniczny" i mówi w innym języku lub ma inny kolor skóry. Polakom i każdemu porządnemu mężczyźnie radzę szukać kobiet na wchód od jego kraju.