Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

MARAKUJA 29

ZOSTALAM NA NOC W SZPITALU

Polecane posty

Gość Maja Karolina
Wiem co to znaczy :) hehehe... byłam tam przygnębiona, a teraz sobie myślę, że fajnie było ... maluszekw brzuszku i spokój, a teraz co z tego, że jestem w domu jak ogrom obowiązkow :D wypoczywaj i ciesz się tymi chwilami, bo już niedłogo ich koniec :) no chyba, że będziesz miała grzeczne malenstwo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czemu w ogóle zostałaś? Ja nie moge spać więc chętnie z Tobą pogadam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam neta w telewizji i strasznie ciezko sie pisze z pilota jestemw 35 tyg i dostalam skurczy i plamienia juz mialam miec o 20 cesarke ale chca zaczekac bo dzidzius jeszcze maly...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Będzie dobrze :-) Ja w 25 tc spędziłam 3 noce w szpitalu z tego samego powodu co Ty, tyle, że u mnie dodatkowo był ogromny strach o życie dziecka i 24h na dobę myślałam, czy uda się zatrzymać skurcze bo w końcu 25 tc to nie 35.... Trzymaj się dzielnie, szybko zleci :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Będzie dobrze. Zobaczysz, że na święta wrócisz już do domku :) Trzymam kciuki za Ciebie i dzidziusia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dorota6.01.2010
Hej Marakuja, nie smutkaj się, będzie w porządku, nawet gdyby trzeba bylo Ci teraz rodzić to maleństwo już byłoby bezpieczne także no stress :) Ja dziś byłam mega zeschizowana i juz liczyłam skurxcze bo byłam za długo sama w domu i już oczywiście schiza czy aby nie trzeba dzwonic po męża ale w moim przypadku taka panika to norma. Trzymaj się ciepło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DOROTA to nie tylko ty jestes panikara ...ja to dopiero mam schizy na szczescie noc minela...skurcze mialam ale mniejsze..troche plamienia tak bym chciala wyjsc do domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elleonorra
Marakuja melduj co i jak u Ciebie jak tylko się czegoś konkretnego dowiesz :) trzymam kciuki za Ciebie i za maluszkażeby jednak jeszcze nie opuszczał brzuszka... obyś naświęta isylwka wróciła, a mały niech się rodzi po nowym roku :) hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marakuja nie pekaj inni maja jeszcze gorzej ! Ja leze w szpitalu od 25 tygodnia (teraz 29 wiec juz prawie miesiac) i nie mam szans na wyjscie az do porodu. Do tego w domu mam synka ktory ma 16 mcy .. Duzo bym dala by byc juz w 35 tyg jak ty !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
35tc to już, że tak powiem PIKUŚ :) wypoczywaj poki masz na to czas :D przez najbliższe 2 lata nie będzie Ci to dane... hehehe zartuje, nie będzie aż tak źle!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marakuja co u ciebie
Jak się czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przepraszam ze pisze dopiero teraz ale o 20 godz wypusili mnie ze szpitala i jak wrociłam do domu to padłam ze zmeczenia i stresu jaki od 2 dni przechodze... wyprosiłam wyjscie bo nie cierpie szpitala ale musiałam obiecac ze jak zaczne plamic(na czerwono) bo narazie są to plamienia brązowe a dzis popoludniu miałam kilka skrzepów to wróce...noi jak bym dostała skurczy takich jak wczoraj ( bo wczoraj stwierdzono juz rozpoczety poród i szykowali mnie do cc) ale stwierdzili pozniej ze lepeij przeczekac moze bole ustąpią bo dziecko byłoby wczesniakiem i miało by problemy... skurcze przeszły ale nie do konca bo jeszcze je mam tyle ze mniejsze noi plamienia nadal są wiec jak zacznie sie znow wzmagac to mam wrócic...... wiec łózeczko czeka mnie przez siwięta noi musze odpoczywac bo w kazdej chwili moge tam wrocic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karro współczuje ci...i wiem ze 35 tydz to juz nie jest tak zle ja w 20 tyg tez miałam krwawienie i niewiedzieli dlaczego...tez miałam stresa i liczylam kazdy dzien do przodu ....wspolczuje ci :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaśka po prostu
Nie smutamy...:) Ja lezalam dwa razy na patologii ciazy okolo tydzien z powodu plamienia w 23 i 32 tygodniu. Nigdy w zyciu tak sie nie balam... A dzis jestem baaardzo szczesliwa mamusia:D Takze glowa do gory kochana... Pozdrawiam cieplo. Jesli chcesz pogadac to podaj gg:) Ja bardzo chetnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też leżałam w 31 tc z powodu plamień i pisałam z telewizorka ma kafe :D fatalne te piloty;) teraz mam 6 cio miesięcznego zdrowego synka :) pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje dziewczyny za ciepłe słowa ...to duzo pomaga,bo ja mam tendencje do rozczulania sie nad sobą... wciąz pobolewa mnie brzuch,i tak bym chciała choc te swieta spedzic w domu tym bardziej ze przyleciała rodzinka i tak smutno by było zzostac w szpitalu :( a tak wogole to chciałabym zwytrzymac do 27 grudnia wtedy wskocze w 9 miesiac wiec juz bedzie duzo bezpieczniej dziekuje ze piszecie i wspieracie...musze byc twardaale czasami emocje biorą góre..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojjjjjjjjjjj oj oj oj
Wesołych Świąt Marakuja i powodzenia :) aby dzidzia była grzeczna w brzusiu i nie chciała jeszcze wychodzić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojjjjjjjjjj dziekuje bardzo..i tez mam nadzieje ze jeszcze poczekamy z porodem...tylko zeby to odemnie zalezało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margaritta Ritta Ritta
Marakuja, a ja coś czuję, że urodzisz zaraz po nowym roku i dopiero wtedy trafisz do szpitala :) moje przeczucia prawie zawsze się sprawdzają :) także Spokojnych i wesołych Świąt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MARAKJA 29
Dziekuje za pocieszenie...chociaz wigilie spedze w domu :P a juz sie bałam... w takim razie trzymaj za mnie kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angel dzieki :) Marakuja a ty lez plackiem i niech ci podtykaja pod nos ! A stwierdzono z jakiego powodu krwawilas? Mam nadzieje ze swieta spedzisz w domku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krro-tak na szczescie wigilie spedziłam w domu i jak do tej pory jeszcze jestem :) mam nadzieje ze Ty tez sie dobrze czujesz...napisz prosze... wiesz...mieszkam w anglii i tutaj zeby cokolwiek sie dowiedziec to bardzo ciezko..nie powiedzieli mi dlaczego :( noc wczesniej miałam skurcze dosyc czeste i rano pojawiły sie plamienia,niewiem moze od tego? w kazdym razie jak pojechałam do szpitala i po podłączeniu mnie do ktg po 2 godz,stwierdzili ze poród sie zaczął,szykowali mnie do cc ale po 30 min stwierdzili ze to jeszcze za wczesnie dla dzidzi i spruboją poczekac moze skurcze ustaną,naszczescie ustały... tak bym chciała wejsc w ten 9 miesiac (27 grudnia) teraz mam 35 tydz i 3 dni skurcze mam nadal ale juz sporadyczne,plamie na brązowo cały czas..najbardziej po nocy jest tego sporo pozostało mi tylko czekanie....i nerwy których nie moge sie pozbyc... ale najwazniejsze ze nie zostałam w szpitalu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marakuja u mnie niestety nie udalo sie zatrzymac juz dluzej, w Wigilie urodzilam synka (29 tydzien ciazy) wazyl 1555 gram. Lezy oczywiscie w inkubatorze ale ma sie jak na wczesniaczka dobrze i jest silny. Ja pisze na temacie wrzesien 2008 jesli bedziesz ciekawa to zajrzyj tam :) Pozdrawiam cie serdecznie i powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ci wiadomosc z samego rana... mam tylko nadzieje ze maluszek jest pod dobra opieka i ma sie dobrze..mocno cie sciskam kochana ...i gratuluje bobaska,zeby zdrowo sie chował przykro mi ze nie udało sie mu dluzej zostac w brzuszku :( napisz prosze jak sie czuje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×