Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kurcze eh

podoba mi się zakompleksiony

Polecane posty

Gość kurcze eh

Podoba mi się facet, który ma kompleksy, przez to się nie otworzy, nie zrobi pierwszy ruchu itp :| ale się wkopałam, eh, co robić? Jak mu pokazać (oprócz pochwał), że życie nie jest poza nim, że mi się podoba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurcze eh
poważnie pytam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość This is it.
Po co Ci taki brzydal a fe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurcze eh
On jest bardzo przystojny. Podoba się dziewczynom, tyle że jest tak nieśmiały, że on nawet chyba nie zdaje sobie sprawy z tego jaki jest przystojny;) Chwalę go, podziwiam, no ale z drugiej strony nie mogę tak ciągle przecież;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurcze eh
on mial cięzkie dzieciństwo, był ignorowany;/ dlatego teraz tak się zachowuje. jak do niego dotrzeć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość This is it.
To jest dziwny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurcze eh
no jest :P ale co mi radzisz? ;>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość This is it.
Nie wiem bo ja jestem brzydki. Tutaj się nie dowiesz za duzo. Masz u niego szanse ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurcze eh
myślę, że mam. Na pewno kiedyś mu sie podobałam, teraz - nie wiem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość This is it.
Będzie co ma być. Na pewno jak coś zrobisz to sprawa się przyspieszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurcze eh
ale co mam zrobić? Boję się:P a boję się, ponieważ nie chcę żeby on to odebrał źle(że np jest dla mnie zabawką czy coś;/) obawiam sie tego:( Ale znowu na gest z jego strony to chyba dlugo musiałabym czekac. CO zrobić, by poczuł, ze jest dla mnie bardzo wartościową osobą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość This is it.
wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdsdf
Z tym chwaleniem to nie mozesz tez tak przesadzać bo jeszcze chłopak wpadnie w samo zachwyt i będzie mu się wydawało ze jest nie wiadomo kim. Moze spróbuj z nim tak szczerze i otwarcie porozmawiać o co ci chodzi bo moze on tego tak nie widzi i wydaje mu się przez te kompleksy ze jesteś dla niego nie osiagalna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurcze eh
This is it. - a co na Ciebie np by zadziałało gdybyś był zakompleksiony? :) sdsdf - on próbuje niby być pewnym siebie, ale widzę jak mu to przy mnie nie wychodzi ;) Stara się chłopak, ale różnie bywa z efektami. Ja z kolei też jakaś superśmiała nie jestem, no ale nie aż tak jak on :D Może i masz rację, że jemu się wydaje, że jestem nieosiągalna dla niego ;/ mam nadzieję, ze nie. Chciałabym zmienić w nim to uczucie(jesli to prawda), sprawić, by poczuł, że bardzo się dla mnie liczy. Tylko jak? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość temat dla mnie
i tez bym sie chciala dowiedziec jak z 'takim' typkiem postepowac :P dodam ze ta jego niesmialosc dodaje mu czasami tak zajebistego uroku ze ajj, ale z drugiej strony nigdy nie mialam do czynienia z takim osobnikiem i nie wiem jak sie czasami zachowywac... chcialabym zeby cos ruszylo, bo strasznie mi sie podoba, uwielbiam spedzac z nim czas i wiem ze w druga strone dziala tak samo, ale tak jak piszesz na krok z jego strony bede musiala chyba czekac i czekac... ehhh a tez boje sie cos przyspieszac zeby sie nie wystraszyl, nie wiem :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość This is it.
Jeżeli chodzi o rzeczywistość to bym wiedział że sobie ze mnie robi jaja Ale jak udamy że niby nie jestem brzydki to od częstych spotkań do tego że dziewczyna się uśmiecha do mnie, mówi do mnie potem może jakieś zbliżenie w stylu złapanie za rękę potem może niby przypadkiem w rozmowie dotknąć go dalej nie wiem bo się na tym nie znam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurcze eh
witaj w klubie :D może wspólnie uda nam się coś wymyślić dobrego. Ile znasz tego 'swojego'?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurcze eh
This is it. - może on ma o sobie takie samo zdanie jak Ty? :( niewiadomo. To rpzystojny facet, ale chyba odpycha wiee kobiet swą niedostępnościa i nieśmiałością, bo rpzez to wydaje się być nimi niezainteresowany Boję się go złapać za ręke, boję się reakcji. Ale uśmiecham sie do niego często. Ostatnio już on do mnie też (i to nawet jako pierwszy:P) niby nic takiego a to duży postęp:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość This is it.
Ja nie mam złudzeń co do siebie. Ale z nim może jest trochę nie tak. Ale możesz spróbować. Tylko że nie nastawiaj się na wiele. Może masz być jego koleżanką. Może los CIę mu zesłał żeby choć trochę otworzył się na dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 000000000000000000000000000000

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co o nim myśleć
miałam takiego faceta...super przystojny i niby taki nieśmiały,trochę nieporadny... niby. a gdy poszedł na studia/następne/ coś mu odwaliło na maksa-studentki się w nim kochały i w ko.ńcu wylądował z jedną w łózku nie myśląc o konsekwencjach...o mnie... życie jest niesprawiedliwe, byłam mu wsparciem byliśmy zżyci-mieszkaliśmy wspólnie całe lata ...a on tym jednym czynem wszystko przekreślił wkrótce ogłosili ,że są parą a mnie trzymał w ułudzie bym nadal myślała że jestem jego dziewczyną o wszystkim dowiedziałam się dość późno...za późno by miec szansę na obronę swej psychiki-wszyscy znali prawdę, nawet jego rodzice tylko nie ja... tak własnie postąpił ze mną ów "nieśmiały" przystojniaczek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość This is it.
Tak to jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co o nim myśleć
Prawiczku.... on się świetnie maskował

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co o nim myśleć
tak...tak to jest dlatego dziewczyny uważajcie...nie dajcie się zwieść pozorom-na początku jest zawsze pięknie,intrygująco później może się okazać /lecz niekoniecznie/ iż nie znaliście człowieka z którym dzieliliście wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co o nim myśleć
tak...tak to jest dlatego dziewczyny uważajcie...nie dajcie się zwieść pozorom-na początku jest zawsze pięknie,intrygująco później może się okazać /lecz niekoniecznie/ iż nie znaliście człowieka z którym dzieliliście wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co o nim myśleć
Prawiczku...przegrańcem jestem ja co zaś do kary to...nie życzę mu źle pragnę jedynie sprawiedliwości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co o nim myśleć
kiedyś może tak były takie dni, że leżałam sparalizowana wgapiona w sufit-całe dnie i rozmyślałam , że w całym swoim życiu nie napotkałam przyjaciela który prawie że mnie zabił "nieśmiały, pełen kompleksów" ................................... nie wiem po co to piszę, minęło pół roku a ja się nadal leczę, jadę na antydepresantach tyle mnie spotkało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co o nim myśleć
doceniam i...dziękuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×