Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość piotrrrrr

ZAKOCHAŁEM sie w swojej KURSANTCE...

Polecane posty

Gość piotrrrrr
gdfsgsdg mysle,ze o zalatwienia prawka jej nie chodzi,bo akurat znam jej zdanie w tej sprawie.ale idac Twoim tokiem myslenia,moze chodzic jej np.o darmowe godziny,ktore zreszta juz dostała,ale sam to zaproponowałem.Długo sie spieralismy w tej sprawie,bo ona chciała na siłe płacic.Jednak nie pozowliłem na to,jej obecnosc jest dla mnie o wiele cenniejsza niz te pienadze.Moze i jestem naiwny,masz racje okaze sie jak zda egzamin,mysle,ze za 2 razem sie jej uda,bo jezdzi naprawde dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwenny
No właśnie, w jakim wieku jesteście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onlyharm
do 25 roku życia kobiety są bardzo chwiejne emocjonalnie i faktycznie zakochują się co miesiąc a potem z braku laku biorą każdego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piotrrrrr
Ona ma 23 lata,ja 45.Kiedy ja poznałem nie układało sie jej z facetem,juz w trakcie naszej znajmosci z nim zerwała,bo jak stwierdziła nie mogłabyc z nim z kims kogo nie kocha.Mysle,ze ona etap zakochiwania sie co miesiac w kims innym ma juz za soba,jest bardzo dojrzała emocjonalnie z tego co widze.Co nie znaczy oczywiscie,ze uczucie do mnie jej nie minie-własnie tego sie obawiam.A ja wiem,ze moja miłosc jest prawdziwa,strasznie załuje,ze nie jestem wolny,chciałbym sie z nia zwiazac,opiekowac sie,spedzic reszte zycia u jej boku. seks z ona?to tylko seks,bez zadnego uczucia,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Daj sobie spokój
z tą dziewczyną. To się prawie nigdy nie udaje. Pozostają tylko blizny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onlyharm
łatwo jej przyszło zerwanie, pewnie ci chciała powiedzieć że właśnie tak szczęśliwie się złożyło i jest wolna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piotrrrrr
NIe,to nie tak z tym zerwaniem.Jakos na 2 jazdach,kiedy jeszcze miedzy nami nie iskrzyło,ciagle dzwonil jej tel,wiec powiedziałem,ze zjedziemy gdzies na bok,zeby mogła odebrac,a oan na to,ze nie,bo to jej facet i nie chce z nim teraz rozmawiac,bo to jest osobista rozmowa.Zapytałem wiec czy cos sie stało i powiedziała tylko tyle,ze sypie sie jej kilkuletni zwiazek i nie chce o tym rozmawiac.Potem juz wiecej nie gadalismy na ten temat,dopiero chyba po jakmis miesiacu przypadkiem doszło do rozmowy o tym i powiedziała,ze juz nie sa razem.Takze,to nie było specjalnie.Ona naprawde nie jest taka,jak co po niektorzy tu mysla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wscibskatorba
zawsze mnie zastanawialo jak można tak bez miłości,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też kiedyś myślałem że ona jest inna. Była inna. Inna niz myślałem. Za duża róznica wieku. Daj sobioe spokój bo zmarnujesz małzeństwo. Nawet takiego jak Ty masz, szkoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piotrrrrr
wscibskatorba tez nie mogłbym tak bez miłosci np isc do burdelu uprawiac seks,czy z jakas przygodnie spotkana kobieta.Aleto jest moja zona, powiedzmy,ze traktuje to jako spełnienie obowiazku małzenskiego;p zreszta uprawiamy seks bardzo rzadko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pastereczkaa
A kiedy Ty ja poznałeś:D? W którym roku?:) Bo ja właśnie przypominam sobie pewną rozmowę na gg i była inna niż z pewnym facetem, co miał 10 komunikatorów. :D Ten Pan wydawał na rozmowy 1500 zł...:D ale chodziło oto, jakie miał podejście do życia. Wiedziałam, ze rozmawiam z Kimś innym. Nie wiedziałam, ze ..:D Nie wiedziałam. Bo skąd? No i po polsku?:):D Ale pamiętam, że po skonczonej rozmowie, powiedziałam sobie: Boże jaka zmiana :D Bo ten facet nr 1.bał się materialistek i wszystkie tak oceniał. A ten Facet nr 2 najchętniej kupiłby mi nowe buty, bo o butach tez rozmawilismy ;) No i nie słodził. Nie kokietował. Rozmawiał. Bardzo fajna rozmowa, o życiu itp:) a co do seksu..nie wazne, czy z uczuciem czy nie. Ale wazne.., ze..w sercu inna..no to nie spie z inną? Nawet jeslllllli to zona. Bo w koncu ta kurstantak tez moze kochac ciebie, ale spac z Adamem, sąsiedem obok:D przynajmniej jesli chodzi o te pół roku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlodaasiksa
kochać starszego wcale nie jest łatwo, wiem coś o tym, ten ciągły dystans spowodowany strachem że ona mnie rzuci bo jestem stary, to niedowierzanie w szczerość jej uczuć, ten brak inicjatywy, niech ona lepiej inicjuje wszystko może zabić miłość, także i tak żle i tak niedobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piotrrrrr
Nic no,poczekam jak juz ktos radzil az zda egzamin,bo tez juz wczesniej brałem pod uwage,ze moze udawac,a tak naprawde chodzi jej oto,aby mnie wykorzystac.Ona nie wiem,ze tak bardzo mnie wzieło,nie powiedziałem jej tego,co Wam tu napisałem.wie,ze ja kocham,ale nie zdaje sobie sprawy,ze az tak bardzo...Mam nadzieje,ze nie czyta kafeterii;) Jeslli po zdaniu egzamiu nie kopnie mnie w dupe,wtedy sie przed nia całkowicie otworze i powaznie zastanowie sie co dalej z tym zrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie jest niedowierzanie. Po prostu takie zwiazki sie nie udają. Trudno oceniać szczerośc uczuć. Bo życie dyktuje swoje warunki. Mnie "ONA' tez kochała, prawdziwa szaloną miłością, mimo róznicy wieku. Ale jak zakochała sie w innym, młodszym, to chciała wymazać nasza znajomośc z pamięci (i pewnie wymazała). Bo tego szaleństwa zaczęła się wstydzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piotrrrrr
Nurt a czy Ty jestes zonaty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlodaasiksa
za młoda była , jakbyś poczekał 10 lat, no ale wtedy to już byłaby za stara dla ciebie co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ona miała 24 lata a ja 44. Ona była mężatką i ja byłem żonaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piotrrrrr
Nurt ja wierze,ze taki zwiazek moze sie udac,mimo roznicy wieku pod warunkiem,ze miłosc obu stron jest prawdziwa.Widocznie ona Cie tak naprawde nie kochała,było to tylko zauroczenie,ktore mineło kiedy poznała innego.I tu nie chodzi o wiek,bo tak sie moze stac rowniez u rownolatkow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wscibskatorba
seks z obowiązku to tez jakiś chory wytwór, a żona pewnie tez z obowiązku żeby ci było miło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Życze Ci jak najlepiej Piotrze. Ale z moich doswiadczeń i znanych mi przypadków, wynika, że takie związki sie nie udają. Pozdrawiam i spadam spać. Miłej nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lokkol
Twoje życie i Twoja decyzja.A dzieci? Ile mają lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piotrrrrr
Nurt dziękuję.Dobranoc. Wam wszytskim takze dziekuje za rozmowe i rady.Nic,kłade sie juz spac,pewnie i tak nie bede spał,tylko cała noc myslał o niej,lezac obok własnej zony...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pastereczkaa
nurt ona miała 24, ty 44...hmm.. u jednych tę różnicę wieku widac u innych nie:) U was nie było. Śliczna para..jak zobaczyłam po raz pierwszy:) Z was by była;) Ona młoda, ale chyba nie głupia? Mnie się wydaje, że nie. Ale ty chyba jestes facetem, który nie chciał skandali... Dziwny jest swiat..faceci są wierni..wrednym kobietom, które często przyprawiają im rogi.. A takie miłe, ładne, wysokie..jak ta 24...są same..Ona do dzis chyba nikogo nie ma..Czasem mi jej szkoda..Mysle, ze moze sie nawet zakochała..Nie wygląda na taką co seksi się jako lolita w wieku 14 lat w zamian za cos..lub jak ma 18 jest z 40latkiem..dla kariery.. A ja zauważyłam ze takie puszczalskie to tez głupio gadają..:D do aparatu fotograficznego. Widziałam raz pewną scenę..i utkwiła mi pewna sytuacja...Ona moze z 35-36 lat i on moze z 44-43...Ona cos powiedziała.. a oan trzymał na jej ramieniu dłoń..dosłownie w pewnym momencie ja widziałam, bo ja bystra jestem..inni nie:D ze przycisnął tym palcem środkowym jej ramię:P Ale tak z gracją..No ładny widok:) Skojarzyłam, aby więcej się nie udzielała jak to nie jej temat:D No z żoną dobrana z was para..naprawdę:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piotrrrrr
Dzieci maja 24 i 15.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lokkol
OJ Piotrze przemyśl wszystko jeszcze raz i raz ,plus i minus.Za i przeciw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cyganka Azis
piotrrrrr posłuchaj i idź za głosem serca, nie słuchaj tych kobiet na forum one zwyczajnie są zazdrosne, 99% kobiet na kafeterii to albo rozwódki, albo porzucone, albo marne niechciane singielki. Nie słuchaj je.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlodaasiksa
lepiej wyjść na idiotę niż żyć w pogardzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i co dalej
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i co dalej
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×