Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szczupła duchem

Obmyślam strategie odchudzania w nowym roku. Po 40-tce

Polecane posty

Witam Ostatnio tyle się u mnie działo że nie miałam głowy do odchudzania, czas zejść na ziemię;) Dziś będę ćwiczyć postanowione! Niteczka gratuluje spadku wagi🌼 Szczupła duchem Świetny pomysł z tym wchodzeniem na taboret ,czytałam że najwięcej kalorii traci się podczas wychodzenia po schodach a twój taboret to wysiłek razy dwa . Jeżeli chodzi o mnie to ja jeszcze za słaba jestem na takie wyskoki pewnie nie dałabym rady zrobić tyle powtórek. Zdrowa ja Ćwiczyłaś 4 h? Dobrze zrozumiałam? Jutro ważenie Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny,nie odpuscimy sobie,nie mozemy. agnieszka ,jak smakuje ta kawka slim? dobra jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie przygotowania do małej sobotniej imprezki: dzisiaj bigos, jutro sałatka, jajka faszerowane, śledziki, ciasta, tort Będzie się działo i nie mam zamiaru się katować w kontekście swoich wyników. Postawię bliżej siebie sałatkę owocową, marynowane pieczarki itp, lecz wolę odpokutować przez swa dni niż się odchudzać w takim dniu. Od poniedziałku znów nie robię kroczków, bo mi łydki rosną, a waga nie spada. Wzorem Agnieszki powinnam ją stłuc (co najmniej) Zważę się jutro, ale jednak po pracy, wtedy mam najlepszy wynik. Oby nie podskoczyło Pozdrawiam i życzę pogody ducha👄🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kolacji dzisiaj nawet nie jem , boję się co jutro będzie. Mam nadzieję,że chociaż 0,5 kg , bo tylko z taką dokladnością pokazuje moja waga elektroniczna. Do jutra zobaczymy jak kto popuszczał sobie pasa. Timitita dziekuję za gratulacje , życzę spokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj wariacki dzien w pracy,nawet nie mialam czasu zerknąc co napisałyscie:(. Wczoraj oczywiascie nie wytrzymalam,wieczorem kabanos ,serek wiejski ,a o 24 pol czekolady:-o -nie moglam usnąc bez cukru;) Dzsiaj goscie przyniesli ciastka,zjadlam tylko 3 szt,ale i tak załuję timititia -dokladnie cwiczylam 4 godz na stepperze-dwa filmy i jazda:D,przyjemne z pożytecznym. szczupla-ja wczesniej cwiczylam wchodzenie,ale nudzilo mi sie okrutnie,liczylam,wiec nie moglam sie skupic na tv;),poza tym nie czulam tego potu:D.Na step. leje sie ze mnie pot,ale wiem przynajmniej,ze daję z siebie wszystko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już się dziś wyspałam :D Szykuje się do pracy :P i postanowiłam do Was napisać , bo potem będę miała czas dopiero wieczorem . W stopce napisałam co napisałam :) , czekam na wasze wyniki :) Jola , kawa slim w smaku jest taka sbie , ale z mlekiem daje się wypić . Ja lubie zielonego jacobsa i piję go wiele lat więc trudno było mi sie przestawić . Na razie zauważyłam , że po niej rzeczywiście mam mniejszy apetyt i częściej latam do kibelka na siusiu :D Szczupła , pewnie że tak , impreza , to impreza , bez przesady , jeszcze nam tu pierwsza schudniesz i będziemy ci zazdrościć :D 🌼 ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki u mnie pozytywnie. Wyniki - 1 kg oraz 11,5 cm mniej, jestem zadowolona i swierdzam , że można. Muszę jednak przyznać ,że nie jadlam słodyczy i ograniczalam się. Ale nic za nic. Pozdrawiam i trzymam kciuk za Wasze wyniki.i. Jeszcze tu wpadnę dzisiaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agnieszka 45;) niteczka gratulacje:D,chyba jestes najbardziej zdyscyplinowana z tego towarzystwa;),trzymaj tak dalej .A jednak można życ bez słodyczy;) U mnie raczej ćwiaczenia dały jakis efekt,bo z dietą nie najlepiej,najwazniejsze,ze troche spada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdrowa , niteczka ---> gratulacje . No ja też juz wpadłam w rytm diety , mam nadzieję ,że na długo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratuluję Wam wyników, a najbardziej Agnieszce stłuczenia wagi:p Zazdrościć mi nie ma czego, wczoraj na noc jadłam bigos- niemało, niemało z razową bułeczką:) Wiec na wadze dzisiaj to widać. Dziwne jest to, że czuję się lekko, w obwodach spadło, widzę pewną zmianę, awaga nie widzi. Bo 0.2 kg jest w granicach błędu. Tak więc mam 2 kilogramy w styczniu, jeśli impreza nie odciśnie swojego piętna:( Nie muszę się zastanawiać, co źle robię: Rano jem mało, na noc sporo, tak mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny.pozdrawiam i gratulje. u mnie nic nowego,ale najwzaniejsze ,ze w ciagu miesiaca ok.2,5 poszlo sobie,po ostatnim takim sytym tygodniu i tak niezle. dzia malo jadlam.na sniadanie madarynki i banan.teraz bulke i salatke z lososia meksykanska,taka z puszki kupilam unas w kauflandzie,nawet dobra. na kolacje robie pomysl na ryba w sosie smietanowo koperkowym,tylko dodalam do niej pieczarek. niedlugo maz wraca po 2 tygodniach to bedziemy wcinac. ale rybka jest zdrowa. cukierasow dzis nie bylo ,tylko migdaly i rodzynki. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratuluję wszystkim! Dziewczyny da się tylko musumy chcieć. Dzisiaj małe przegięcie pierogi z mięskiem i swareczkami, potem chrupki kukurydziane i trochę czipsów, o klacji nawet nie marzę. Słodyczy nie jem, ale jak upiekę na niedzielę ciasto, to kawalek będzie mój. pozdrowienia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lubie wielkie gotowanie. Robiłam sałatkę i jajka faszerowane pieczarkami. On piekł mięso i smażył mielone. Jutro cała reszta od rana. Dużo rzeczy robię na ostatnią chwilę. Teraz otworzyliśmy wino. Nie podjadałam, ja nie jem przy garach, tylko wącham:) Dopiero po robocie najmniejszy kotlecik i troszkę bigosu bez pieczywa zjadłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dziś bezgrzesznie , choć miałam trochę zawirowań i nerwów , ale obyło się bez ich zajadania :) Szczupła , to niezła impreza się szykuje , a powiesz nam na jaki ona temat ? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczupła gratulacje:) Otworzyłam wino-za wasze zdrowie i wszystkiego najlepszego:D Dzisiaj jedynie 2 paski czekolady;),o jeden mniej niz zwykle,no ale jeszcze troche czasu zostalo............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdrowa, Ty masz dość podobną dietę do mnie. Ja może nie jadam drożdżówek czy czekolady, ale dobrego wina nie odmawiam i to mnie gubi. Dziękuję za życzenie i toast. bardzo to miłe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczupła w takim razie 100 lat 🌻 🌻 🌻 Dziś kolejny dzień naszych zmagań , oczywiście prócz szczupłej , która akurat będzie spędzała czas zupełnie inaczej :) Ja mam nadzieję na kolejny dzień zakończony sukcesem , mam motywację , za tydzień idziemy na bal karnawałowy , taki kilogramik mniej , dobrze zrobiłby mojej sukience :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczupla z małżonkiem serdeczne gratulacle na dalsze lata oby upłynęły w szczęściu, zdrowiu i radości! :) * Wczoraj trochę grzesznie jedzeniowo dzisiaj trzeba znów pozaciskac pasa. Mam dużo robotyy zajmę rece i umysł może sie uda. Agnieszka masz motywacje bal , powodzenia. Kiedy miałam wesele znajomych w 2008 to schudlam 8 kilo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wieczorem :) Dziś drugi w pełni dietkowy dzień , tylko warzywa i owoce , żadnych odstępstw :DCo porabiacie ? Szczupła pewnie juz imprezkuje , mnie mąż też wyciąga do pabu , ale nie bardzo mi sie chce , bo musiałabym siedziec tam nad wodą mineralną :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc,ja dzisiaj tez owocowo-warzywno,ale kurczak i kawalek makowca tez byl.z tym,ze kurczak gotowany,wiec moze byc.do cwiczen nie mam dzis serca,moze jutro.pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam na dzisiaj. U mnie wczoraj też troche dietkowo warzywno- kurczakowo , ale rano była jajecznica zrobilam dzieciakom i pękłam. Do piątku spali się. Brawo dziewczyny Jola a szczególnie Agnieszka tak trzymać. Dzisiaj jadę do teściów a tam zawsze duzo pokus, muszę być twarda. Milej i dietetycznej niedzieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzeci dzień diety rozpoczęty :D Szczupła , jak udała sie impreza ? Też życzę miłej dietetycznej niedzieli 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie, wróciłam po tygodniowym wyjeżdzie. To był tydzień ciężkiej pracy więc widać to też w moich wynikach odchudzania - teraz muszę się skupić na tym aby nie wrócić do pkt. wyjścia :-) Szczupła wszystkiego najlepszego - spóźnione ale szczere życzenia :-) rano zrobiłam sobie zdjęcie i zastanawiam się jak pozbyć się drugiego podbródka - wkurza mnie strasznie :-( myślicie że jak jest tak zimno to zużywamy więcej kalorii do utrzymania temperatury? jeśli tak to byłby argument żeby się cieszyć z tej zimy stulecia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc ,Cassandra gratulacje spadku wagi,ja tez mam problem z podbrodkiem,cwicze czasem ,ale efektow nie widac,ani kremy tez nic nie daja. czytalam niedawno,ze mrozy nie powoduja wiekszego spalania ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×