Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szczupła duchem

Obmyślam strategie odchudzania w nowym roku. Po 40-tce

Polecane posty

pierwszy dzień mojej bezgrzesznej :P diety minał bez wiekszego bólu , znam siebie i wiem ,że dzis juz nic nie zjem . A jak u was ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć. Troszkę się rozleniwiłam i nic nie pisałam , ale muszę przyznać że kontakt z wami działa na mnie mobilizująco .agnieszka ma super plan na zdrowe żywienie - też muszę tego przypilnować. dzisiaj zjadłam jogurt na sniadanie ,banan na drugie śniadanie, bułka ziarnista z masłem na obiad ( nie miałam czasu sobie przygotować a rodzinka miała mięso z sosem- nie dla mnie), po południu też banan- po prostu był pod ręką. Czuję się strasznie pełna- tak niezdrowo pełna. słyszałam że na odchudzanie dobrze jeść kaszę jaglaną i takową dzisiaj zakupiłm. Jutro na obiad będzie kasza z warzywami na parze. Świetnie że dużo piszecie. tak trzymać dalej. Pozdrawiam wszystkie głodne i nie tylko. idę prasować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cały dzień szukałam lekarza, który mnie przyjmie od ręki. Ostatecznie pojechałam do szpitala na ginekologię gdzie lekarz bez badania! wypisał receptę - 3 minuty/stówka. W aptece kolejne 70 zeta i po kłopocie. dzieki dziewczyny za wsparcie :-) jedyny plus jest taki, ze z nerwów schudłam 0,5 kg :-) kaszę lubię ale tylko z gulaszem niestety :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To kamień, Casssandra spadł mi z serca, tylko o tym dziś myślałam. Pewnie fałszywy alarm, ale strzeżonego... Co tam 170 zeta, urlop skrócisz. albo dzień kobiet olejesz:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny.dzis jestem pierwsza. dobrze,ze ci sie udalo Casssandra.tez o tobie myslalam:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
casssandra dobrze że wszystko się skończyło ok. Wypadki przy pracy zawsze bywają. Nie powinnaś pomyśleć o pwenej formie anty.? W naszym wieku to już nie konieczność ale obowiązek. Przynajmniej ja tak uważam. Życzę wszystkim panion miłego dzionka i do pracy kochane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, tak do pracy masz racje wieśniareczko. Musialam jednak wejść na kafe, bylam w nerwach co z Cassandrą. Dobrze ,że już po kłopocie. :) Dziewczyny myslę,że trzymacie dietkę i wszystkie zabłyśniemy w piatek. Wieczorem po aerobiku zamelduje się. Pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale głodna byłam dziś w pracy. Moja dawna profesorka poczęstowała mnie pączkiem. Zobaczyła, że jest też mąż- dodała drożdżówkę. On sobie poszedł, a ja:o Nie ruszyłam. :) Myślałam o moich spodniach, do których przydałby się pasek. Maż zaczął mówić do mnie"chuda". Tak na żarty, ale z aprobatą. Jeszcze nikt obcy nie zauważył, że się odchudzam. Wczoraj teściowa mi sie przyglądała, ale chyba chodziło o bluzkę lub korale, bo wysoko miała zawieszony wzrok, a ja na brzuchu, biodrach i pupie na razie gubię. 1. kawa z mlekiem 2. gorący kubek 3. batonik zbożowy z czekoladą(115 cal) 4. 2kotlety mielone, surówki tak do tej pory.🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tyle się napisałam i zgubiłam a więc. cześć. niedawno wróciłam do domu . dzień miałam w rozjazdach więc z dietą było różnie chociaż muszę przyznać że wybierałam rzeczy małokaloryczne. Padam ze zmęczenia. ostatnio mąż kupił dla mnie maszynę - platformę na którą wchodzę i po włączeniu mocno drga czy wibruje (ale to nie wibrator) .Podobno zbija tkankę tłuszczową. Fajne - stoisz tylko a to "ćwiczy" za ciebie samo. Podobno 10 min na tej maszynie to pół godziny biegu. ćwiczę na tym od kilku dni - zobaczymy. gdzie was dzisiaj wywiało . Wszystkie jesteście na aerobiku, siłowni, kijach(też lubię) tudzież innych ćwiczeniach. Jak już wrócicie odezwijcie się. Zajrzę póżniej. Piszcie co u was -jak wam minął dzień. Pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzy razy mi posta wywaliło. Wiesniareczko melduję sie po aerobiku, moje ciałko rozruszane i porozciagane. Kolezanka powiedziala mi, że co tydzień jestem szczuplejsza. Taki komplement ma cudowną moc. Szczupla szacuneczek dla silnej woli wobec pączka i drożdżówki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki dziewczyny, że myślałyście o mnie- to ma naprawdę duże znaczenie ... gin też wspomniał o spirali - stosuje któraś z Was? jak jest ? brałam kiedyś tabsy, ale mocno przytyłam i źle się czułam więc przestałam moje pół kilo straty się utrzymuje więc mam duże nadzieje na piątek że wreszcie waga ruszy. Dziś nie jem kolacji ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
casssandra cieszę się że jest ok. ja też brałam tabletki - przytyłam , póżniej miałam zwykłą spiralę - miałam b. obfite miesiaczki , teraz mam mirene - jest ok. Przemyśl ten temat bo warto. Dobranoc wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry dzionek. Pierwsza zawitalam na topiku. Dzisiaj dietetycznie , waga wskazuje lekki spadek może do piatku jeszcze coś spadnie. Parowarek będzie w użyciu. Pozdrawiam i zycze milego dnia. Chwytam sie za robotę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam . okropnie się dziś czuję . Mam pierwszy dzień @ i czuje się jak balon , ide pod koc... dobrze że dzis miałam mało lekcji . Zajrzę wieczorem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
halo, halo czy tutaj ktoś jeszcze zaglada. Co u Was slychać? Dopiero wrocilam do domu i znowu woda na głoda. Mam pytanie czy jezeli mężczyzna podwozi po zebraniu wieczorem młoda kobietę 15 km , bo ma autobus dopiero za 2 godziny to coś znaczy, czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niteczka jeśli ten facet CI się podobato na pewno ooś znaczy :-) jeśli nieszczególnie to chyba nic, w końcu my słabe kobietki potrzebujemy tego męskiego wsparcia w sytuacjach krytycznych np. autobus za 2 h Agnieszka a jakiego przedmiotu uczysz? Wieśniareczko dzięki za poradę spytam gina o tą mirenę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Niteczka. Odpowiem, ale nie wiem, czy będziesz zadowolona. To coś znaczy. Jesteś tą młodą kobietą, czy Twój mąż jest owym mężczyzną? Czy mam wycofać pytanie:o? Wszystko również zależy od charakteru mężczyzny: czy jest zazwyczaj taki uprzejmy, czy do do niego nie bardzo pasuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ta młoda kobieta to nie ja, ani ten męzczyzna to nie mój mąz. Wpuścilam w topik ciekawy temat i zaraz kobitki się zameldowały. :P :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny,wiesniareczak,casssandra-ja tez mam mirene i jestem zadowolona,nie trzeba pamietac ,tak jak o tabletkach,a i chemii mniej-wiec dla zdrowia lepiej i koszty tez nizsze. u mnie dzis dietowo,chociaz wieczorem bylismy na kawie i ciescie u kolezanki-okragle urodzinki miala,wiec sie skusilam,ale kolacji nie jadlam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do mireny - wyczytałam, że koszt to około 1000 zł z założeniem, a skutki uboczne to migreny i wzdęcia. Potwierdzacie czy przeciwnie? na kolację zjadłam kawałek bagietki z serem i melisą - niestety ;-( Niteczko - Ty prowokatorko :-) a swoją drogą ciekawe, że w odpowiedziach maluje się nasz charakter:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć , rzczej powinnam powiedzieć dobranoc. znowu dzień zleciał za szybko. Myślę że z jedzeniem ok. zobaczymy w piątek. co do mireny to koszt był niższy, a ze skutków ubocznych to u mnie wystąpiło lekkie przytycie na początku tak 2-3 kg . właśnie próbuję to zgubić. więcej plusów niż minusów . ja jestem zadowolona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę,że co jakiś czas powinnyśmy wpuszczać jakiś ciekawy temet i podyskutować. Bo te nasze parowarki, dietki i ważenia, nie wzbudzją entuzjazmu do pisania . Jeżeli jutro bedzie tak dobrze na wadze jak dzisiaj to będę zadowolona. Muszę sie pilnować z jedzeniem , chociaż jutrzejsze wazenie bardzo dopinguje. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie . Dzis kontrolnie wlazłam na wage i... stoi :( Ale postanowiłam się nie martwić tymbardziej ze mam @ :D Jesli chodzi o srodki anty.. to tak : po tabletkach utyłam tak ,że do dziś nie moge tego zgubić i mam rozwalona , gospodarkę hormonalną , na latex uczulony jest mój mąż , po spirali miałam bardzo obfite krwawienia .. A jeszcze miałam nuwarex - to taka obrączka dopochwowa :P , która mi przeszkadzała . Tak wiec uzywamy tylko globulek i kalendarzyka , na szczęście odpukać jeszcze się nie zawiedliśmy . po prostu nie mamy innego wyjscia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny. Pamiętajcie że jutro ważenie. Aż się boję bo nic mniej na sobie nie czuję .Dzisiaj muszę chyba nic nie jeść żeby jutro nie było siary. Wszystkie schudniecie a ja..... agnieszka 45 -poczytaj o mirenie, ja też miałam kłopoty przy innych środkach anty - długo by pisać. Miłego dnia życzę ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnieszko w przyszłym tygodniu waga spadnie, mnie podczas @ przybyło 0,5 kg. Jezeli chodzi o antykoncpcję to tabletki powodowały u mnie skurcze mięśni nóg, wszelkiego rodzju wkladki psychika moja nie toleruje, pozostał lateks i globulki. Moja dwója dzieci jest planowana, udało się zawsze za 1 razem starań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×