Jak długo dochodziliście do siebie po rozstaniu ?

mijaja prawie 4 miesiace, a ja znow wczoraj płakałam....

ponad rok po pierwszej takiej poraszcze bylam zalamana. gdy zaufalam kolejenemu facetowi i zaangazowalam sie on tez okazal sie niewypalem. od drugiego zwiazku minelo 1,5 roku i dalej jestem sama. nie tyle ze zalamana ale mam wstret do bycia z facetem. bycie singlem czasem okazuje sie fajne :) spokojniejsze

Mineły 4 miesiace od rozstania, dzis sie odezwał byly , wyjezdza do Londynu i mial moja karte bankomatowa a swojej nie mowgl znalesc, zadzwonił spytac czy ja jej nie mam, porozmawialismy chwile i to wszystko, zyczylam mu udanego wyjazdu. do tej pory juz było ok, ale znow dzis płacze... znow wrocilo, tesknota, chec poorozmawiania bliskosci... mineło juz tyle czasu a ja kocam go tak samo... jak przez to przejc , jak przestać kochac?

4 miesiace temu zerwal, wciaz nie moge dojsc do siebie, zostawil z dnia na dzien, a wczesniej nosil na rekach. Teraz traktuje jak najgorsze gowno, jest opryskliwy, niemily, patrzy i mowi z pogarda i wyzszoscia, drwina i lekcewazeniem. Czuje sie lepszy bo to on zostawil mnie a nie ja jego. Nie wiem co to za powod do dumy

Ode mnie odszedł po 4 latach. Na pożegnanie powiedział jedynie że jestem wspaniałą kobietą, ale nie możemy być razem. Ale ja nie wyobrazałam sobie życie bez niego. Powiedziałam sobie ze albo on albo żaden. Próbowałam wszystkiego, aż natrafiłam na stronę z rytuałami urok-milosny.pl. Nie zastanawiałam się długo i zamówiłam rytuał na jego powrót. Czekałam, aż w końcu odezwał się do mnie że nie może beze mnie żyć i musimy być razem. To najszczęśliwszy dzień w moim życiu.

A ja jestem facetem, który był ze swoja dziewczyną ok 8 lat!!! Rozstalismy się 3 lata temu i dalej ciagle o niej mysle. Spotyklismy sie w tym okresie pare razy. I byłoby dobrze ale ona nie chce isc na kompromis, gdzie nic tak naprawde wieliego sie nie stalo. Moglem po drodze miec kilka powaznych zwiazkow ale wszystkie odrzucalem bo czulem straszna niechec do kobiet i nie moglbym byc z jakakolwiek z nich bo ciagle mysli byly o byłej kobiecie. A miedzy nami przynajmniej z mojej strony to bylo to cos co zdarza sie raz w zyciu tak naprawde. Dalej ja kocham ale co z tego? musze sobie z tym radzic sam. Takze tkwie juz 3 lata w prozni.