Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

herenowmarta

Miód Manuka - kto się podzieli opinią?

Polecane posty

Gość Irenka82
Wartość UMF (bo chyba o to chodziło) na poziomie 20 to bardzo wysoka zawartość metyloglioksalu (ok. 850 mg). Chyba ciężko oceniać niższą zawartość jako “bezwartościowy miód”, bo jednak każdy dostosowuje ten produkt to własnych potrzeb. Odniesienie wskaźnika UMF do zawartości metyloglioksalu opisane jest np. tu: ttp://happyvalley.pl/umf_a_mg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ankazranka
Ja dałam się uwieść manuce :) Całą zimę "po łyżeczce" i udało sie przeżyć zimę bez choróbska :) Niektórzy mówią, że cena wysoka? Przecież nie trzeba od razu kupować najdroższych produktów... można kupić mniejszy słoik i samemu sprawdzić. Ja swój miód kupiłam tu http://witalny.pl/miody-manuka-umf-happy-valley/307-manuka-happy-valley-umf-5-mg-83-sklep-internetowy-250g.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja też stosowałam miód Manuka tranzalpine (w zeszłym roku) do wzmacniania odporności i dobrze się sprawdził - właśnie w okresie jesień/zima, kiedy o infekcje nietrudno. Na rynku jest teraz z czego wybierać, jak pamiętam, miałam miód Manuka mgo 100, chyba w prezencie dostałam cały słoiczek. Warto spróbować, jak ktoś ma okazję. Do smaku trzeba się przyzwyczaić, ale jak się pomiesza miód z sokiem, to można spokojnie wypić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@cudze chwalicie swego nie znacie

Pod tym loginem w 2012 r. ukazała się trafny głos krytyczny na temat przekonania Polaków, że wszystko, co zagraniczne, jest lepsze niż krajowe. Osobiście uważam, że właściwości miodu manuka są mocno przereklamowane. To jest tak samo, jak z napojami o smaku pomarańczowym. Wszystkie zawierają witaminę C. Ale ile hektolitrów trzeba kupić i wypić, żeby osiągnąć jakiś efekt dla zdrowia? A ile przy okazji przyswoi się substancji słodzących, które zagwarantują dożywotnie leczenie się na cukrzycę?

Sięgnąłem do źródła, tj. do stron w Nowej Zelandii. I trafiłem na artykuł prasowy z lipca 2020 r. ujawniający, że cześć eksportowanego  miodu  manuka jest skażona środkiem chwastobójczym glifosat. https://www.tvnz.co.nz/one-news/new-zealand/weed-killer-glyphosate-found-in-new-zealand-s-m-nuka-honey. Kto zna  język angielski, poradzi sobie. Pozostałe osoby mogą skorzystać z tłumacza Google.

Powoływanie się przez importerów na badania laboratoryjne to marketingowe wciskanie kitu. Badania, owszem, są prowadzone, ale pod kątem obrony interesów państwa Nowa Zelandia, która uchodzi na świecie za region o wyjątkowo czystym środowisku naturalnym. Ta pozytywna opinia pozostaje w konflikcie z przedsiębiorcami, którzy chcą jak najwięcej zarobić na rosnącym popycie na "cudowny" miód. A żeby go zaspokoić, trzeba obniżyć jakość. 

Oczywiście polscy importerzy nie dbają o zdrowie polskich konsumentów i sami za żadne badania nie płacą. Oczywiście nie zlecają też badań laboratoryjnych losowych próbek miodu pod kątem obecności środka chwastobójczego. Przecież "Polak głupi wszystko kupi".        

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×