KLUB NIEZASPOKOJONYCH ŻON

ktoś był szybszy ode mnie...

ukradziono mi nika

podaj maila, tak będzie najlepiej

moja chce sie bzykać a mi nie bardzo staje do niej

a nie wiem jak by było z inna bo nie próbowałem innej cipki

caatta, co z Tobą?

jestem jestem ale wolę tutaj ten formularz :)

Dzień dobry, witam ponownie wszystkich zainteresowanych..... :-)

Dzien dobry ...;)co slychac w klubie?

witaj, witaj, na razie poranny marazm..... Jako prezes musiałem wstać wcześnie i zrobić kawę....może chciałabyś napić się kawy?

Jesli sam prezes zaparza dla mnie kawe to nie odmowiam:)...Z mila i nieskrywana ochota potowarzysze przy filizance czarnej.

to bardzo miło, Mogłabyś wpaść na chwilkę, na tę małą czarną....

Toz stoje u Twych drzwi i stukam w nie moimi paluszkami;)

oh wybacz! Mamy jeszcze takie stare postkomunistyczne drzwi obite dermą od środka, nic nie słychać, to było po to, aby "wróg" niczego się nie dowiedział.... Jak zbierzemy składki, to zakupimy nowe drzwi.... Już otwieram....

Naciskam klamke ...skrzypia Prezesie te drzwi -do wymiany to prawda:) Juz w progu uderza mnie aromat zielonej kawy...na fotelu za biurkiem siedzi Prezes ...podchodze rownym i stanowczym krokiem ...slychac jak obcasy odpijaja sie o podloze;) Usmiecham sie delikatnie ...wskazujesz mi fotel przy stoliczku ...siadam ;)

podchodzę z filiżanką świeżej kawy, ale (czy na pewno zielonej?) podaję Ci ją dotykając delikatnie Twoich dłoni...Pytam, czy lubisz z cukrem i z mleczkiem....

zartowalam:)dla Zielonej;) musniecie przy odebraniu z Twoich dloni filizanki ...spojrzenie w glebie Twych oczu (jakie sa?)lubie z cukrem...doslodzis?z-pytam z usmiechem:)

dosłodzę, jeśli tylko chcesz....a co z tym mlekiem? Pytam z uśmiechem, otwierając szeroko moje szaro-niebieskie oczy....

za mleczko podziekuje...potrzac w blekit Twoich oczu ...zakladam nozke na nozke ...odslaniajac delikatnie kolanko;)

oh, kropelka kawy spadła na Twoje kolanko.....czy wolno mi "oczyścić" Twoje kolanko z tej kropelki?

ahhhh ja niezdarna;)...jesli tylko masz ochote ...podsuwam nozke w Twoim kierunku ...

chętnie zliżę tę czarną kropelkę z Twojego kolanka....podchodzę do Ciebie i klękam u Twoich stóp....

delikatnym ruchem zdejmuje kolanko z nozki ...posuwam w gore odrobine spodniczke,wystaje koroonka z samonosnych ponczoch... i ...czuje jezyczek na kolanie...patrze z gory a Ty zerkasz zlizujac krople kawy .

pochylam głowę nad Twoim kolanem, dotykam go delikatnie językiem (drgnęłaś w tym momencie) i powoli przesuwam kropelkę czarnej kawy w górę, nie zlizując jej... czuję, że mam pod górkę ale toczę ją powoli, czuję Twoje ciepło, powoli rozchylasz nogi, patrzę w Twoją stronę, masz przymknięte oczy i lekko rozwarte usta....

moje usta sa zwilzone slina ...zagryzam wargi delikatnie...lubie dotyk,czuje jak powoli ,bardzo delikatnie ruszyles z kropelka do gory jak po udzie wodzisz jezykiem...zajeczalam...moje cialo przeszedl dreszczyk,poddalam sie zamykajac oczy ...odchylilam glowe do tylu ,moje plecy otulily rozpuszczone dlugie wlosy.moje dlonie delikatnie niesmialo spoczely na Twoich barkach...uciskam je ...i przyblizam Cie do siebie ...czujesz moje cialo jego zapach,smak...oddech nabiera tempa...serce delikatnie przyspiesza ...pulsuje krew ...

o tak! Czuję rażący moje zmysły zapach Twojego ciała... Czuję się zniewolony przez niego, nie pozostaje mi nic innego, jak tylko kontynuować tę namiętną podróż tocząc czarną kroplę w stronę miejsca Twojej rozkoszy...Nie spiesząc się odkrywam po drodze ciekawe miejsca Twoich nóg....zabawiam chwilkę pod kolankami, całując delikatnie tamtejsze wgłębienia, po czym wyruszam w dalszą drogę całując delikatnie Twoje uda...sięgam ze stołu zimną już łyżeczkę i dotykam nią delikatnie wewnętrzną stronę Twoich gorących od namiętności ud...

wybacz przerwa:)...ale wroce ;)

u mnie też przerwa, ja też wrócę, chętnie wrócę.....:-)

a ja zleję śię na twoją buźkę

;)Czy Prezes juz powrocil? co rusz otwieram oczy ,patrze jak przesuwasz jezyk po moich goracych udach ...o tak jest mi goraco:)moja dlon wedruje po szyi do dekoltu mojej koszuli ,gladze piersi przez material sa duze,napiete ...sutki przebijaja sie przez bielizne i material ...widac ja sie sprezyly jak stercza ...odpinam guzik koszuli ...patrzysz na mnie z lobuzerskim usmiechem...podoba Ci sie to co robie...prawda?;)