Topik, na którym będzie miło, przyjemnie i normalnie.

"MS, a, to chyba rozumiem - postanowiłeś coś zrobić dla postępu i wynaleźć nową dewiację. Sprytne wślizgnięcie się do historii, nie powiem .." - nie doceniasz mnie... mam już na koncie 17 nowych dewiacji

wejdę na kafe i wybiorę sobie jakiś temat :D Jełśi spotkam tam MS to będzie coś znaczyło :D

ps MS- całus jest moja dziewczyną :P nie zrób jej krzywdy:P

Całusek, tylko nie mów, że klęczałaś w oczekiwaniu...;) "Kurde, a myślałam, że niczego nikomu nie zazdroszczę" - chcesz mi zazdrościć problemów odzieżowych? ;)

"mam już na koncie 17 nowych dewiacji" Trzeba było jakoś zaznaczyć na początku posta, żeby co mniej zasłużeni dla dziejów zamknęli oczy i nie czytali. Przecież z czym ja teraz wejdę do sypialni. Na kanapie mam spać? :O

" pomyślałam sobie wejdę na kafe i wybiorę sobie jakiś temat Jełśi spotkam tam MS to będzie coś znaczyło" - szkoda, że nie sprecyzowałaś CO miało to znaczyć ;) "MS- całus jest moja dziewczyną nie zrób jej krzywdy" - tak długo jak długo będzie klęczeć... nie jest bezpieczna

"chcesz mi zazdrościć problemów odzieżowych?' Teraz dopiero mi wskazujesz, czym się miałam przejąć?? :O

MS - nie wymyśliłam jeszcze CO :D:D:D:D

"Trzeba było jakoś zaznaczyć na początku posta, żeby co mniej zasłużeni dla dziejów zamknęli oczy i nie czytali. Przecież z czym ja teraz wejdę do sypialni. Na kanapie mam spać?" - zapisujesz się na przyspieszony kurs? Ta kanapa się przyda tylko zapomnij o spaniu

no no no :D:D

"zapisujesz się na przyspieszony kurs? Ta kanapa się przyda tylko zapomnij o spaniu" A masz tam jakichś ochroniarzy na wyposażeniu? Bo jak ja tak bez kolejki, to przecież się narażę nie powiem komu i nie powiem gdzie. nie powiem też za co.

"Teraz dopiero mi wskazujesz, czym się miałam przejąć??" - spuścmy (uwielbiam to słowo) na to zasłonę milczenia (a tego słowa za bardzo nie lubię, zwłaszcza w kontekście pierwszego;)) "MS - nie wymyśliłam jeszcze CO" - chcesz powiedzieć, że byłem tu bez sensu? :D

"A masz tam jakichś ochroniarzy na wyposażeniu? Bo jak ja tak bez kolejki, to przecież się narażę nie powiem komu i nie powiem gdzie. nie powiem też za co" - oczywiście, że są... Czy myślisz, ze wszystkie 17 dewiacji byłoby możliwe do zrealizowania tylko w parze????? ;)

Nie wiem na co się zdecydować :D Język? Jak myślisz? To dobry wybór? :D A może nie język :D Nie wiem czego mam bardziej pożądać :D

"spuścmy (uwielbiam to słowo) na to zasłonę milczenia (a tego słowa za bardzo nie lubię, zwłaszcza w kontekście pierwszego" Ok, zmilczam pod osłoną, czyli w kontekście trzeciego. Tylko jak tu spuścić wzrok, kiedy ciągle pojawiają się nowe posty??

"oczywiście, że są... Czy myślisz, ze wszystkie 17 dewiacji byłoby możliwe do zrealizowania tylko w parze????? " Uff, dobrze, ze na topiku się wyludniło, a ja jestem dzisiaj maksymalnie incognito. Może mi się upiecze.

"Nie wiem czego mam bardziej pożądać" - hm, na to pytanie to ja Ci nie odpowiem bo będzie to forma kryptoreklamy

Pisz, pisz :D Skromność tu niepotrzebna :D

"Język? Jak myślisz? To dobry wybór? " Ja uważam, ze bardzo dobry. Mało jest już kafeterian o tak lekkim piórze, wiec stawiałabym na te umiejętności językowe.

MS jest niestety inteligentny :D

OK, a teraz serio, jak bum cyk. Głowa mnie przestała boleć, czyli zespół abstynencyjny opanowany. :-)

"Tylko jak tu spuścić wzrok, kiedy ciągle pojawiają się nowe posty??" - może daruj sobie wzrok i pomyśl o czymś innym Upiecze... miłość to jak pieczenie ciasta w piekarniku małżeństwa... za to zabawa surowym ciastem jest taka przyjemna...;) Byle tylko za bardzo nie urosło ;)

"Pisz, pisz Skromność tu niepotrzebna" - kto mówi o skromności? Miałem na względzie rzesze zrozpaczonych metroseksualistów, gdy dowiedzą się, że pasek niekoniecznie służy do przytrzymywania spodni ) A krawat nie zawsze musi być na szyi, trochę wyżej prezentuje się nieraz dużo lepiej Oczywiście nie u wszystkich, zaraz jeden z drugim zawiąże go sobie na czole i będzie myślał, że o to chodziło... ;)

"może daruj sobie wzrok i pomyśl o czymś innym " To teraz będziemy brailem (uprzedzam pytanie o skojarzenia - ja ich nie miałam!! ani w kontekście manualnym,, ani spuszczania!!) "zabawa surowym ciastem jest taka przyjemna... Byle tylko za bardzo nie urosło" Jak wyżej, jestem i będę grzeczna!! Taka jest wersja oficjalna i ten ....

"Mało jest już kafeterian o tak lekkim piórze, wiec stawiałabym na te umiejętności językowe" - chcesz, żebym się zaczął rumienić? :) "MS jest niestety inteligentny" - czasem sam nad tym ubolewam ;)

"chcesz, żebym się zaczął rumienić? " No, wreszcie mam naśladowcę konwencji. :-)

wpis o inteligencji :D

tzn. chciałam dodać, ze ta moja konwencja nazywa się udawać niezrozumienie, gidze się da, z wyjątkiem, kiedy nic nie pomoze udawanie. ;-)

"To teraz będziemy brailem (uprzedzam pytanie o skojarzenia - ja ich nie miałam!! ani w kontekście manualnym,, ani spuszczania!!)" - rozumiem - to Twoja podświadomość z treści przekazywanej werbalnie dąży do zaspokojenia innych zmysłów? ;) "Jak wyżej, jestem i będę grzeczna!! Taka jest wersja oficjalna i ten ...." - a czy ja gdzieś sugerowałem, ze zabawa surowym ciastem jest niegrzeczna? ;) To, że poddaje się dotykowi i oszałamia zapachem jeszcze o niczym nie świadczy... nawet z faktu długiego ugniatania nie należy wyciągać pochopnych wniosków - takie ciasto francuskie, na przykład, ma po prostu swoje potrzeby i wymaga specyficznego podejścia... :)

czego jest spotkanie MS na forum :D